chyba znam Agatkę

jej córka faktycznie ma 20 miesięcy , nosi pampersa i mówi po swojemu , mało mówi normalnych wyrazów, przynajmniej ja słyszałam tylko papa i ceść i nic więcej , gada po swojemu

a ona i jej matka tak to dziecko zachwalają jaka to ona nie jest, a ona tylko chodzi , biega wspina się wszędzie ,ale mało co się bawi , mało co mówi i obgadują wszystkie dzieci znajomych i z rodziny i ciągle porównują mnie też nie raz obgadała potem się dowiedziałam , śmiała się z mojego dziecka że nie trzyma główki jeszcze

Faktycznie coś nie tak. Mam sąsiadkę, której 15 miesięczne dziecko mówi pełnymi zdaniami. Sprząta swój pokój i pomaga w gotowaniu obiadu. Niedługo zacznie samo robić zakupy.

To pikuś. Dziecko mojej sąsiadki, które ma 14miesięcy czyta swojemu 11 miesięcznemu bratu bajeczki. A brat poprawia błędy. Oczywiście zakupy robi już od 3 miesięcy, tak że rodzice są zwolnieni od tego nieprzyjemnego obowiązku. Takie dzieci teraz nam rosną !

Chodzi mi o to że ona tak się chwali tą swoją córką, co to ona nie potrafi, ciągle się chwaliła a to że już siada sama , że już chodzi że raczkuje itp, że mówi zdaniami ,ciągle się tym chwali na forum, obgaduje inne matki i ich dzieci ,śmieje się z nich że tego czy tego nie potrafią , a prawda jest taka że to dziecko bełkocze po swojemu o ile to jest ona , bo ta moja znajoma też ma na imię Agata i ma 20 miesięczna córka , pracuje w firankach , i ma brata który hoduje króliki i ten brat ma też córkę starszą chyba ma około 2 latka

e tam to napewno zbieg okoliczności

A ja znam tą Lidkę, która kiedyś tu pisała, że jest dziewczyną kuzyna olaboga13. I okazuje się że ona wcale nie ma na imię ola tylko Natalia i mieszka na osiedlu oświecenia. W dodatku jej mąż wcale nie jest hakerem tylko notariuszem. Kłamczucha. Mam też jej fejsa ale nie podam. Aha i to nie prawda że znają się z wredną podobno tylko kiedyś gadały przez tel choć przecież mogłyby się spotkać bo do Swarzędzu jedzie autobus 55 bez przesiadki.

Tiaaa a ja znam tasmanską i obie mamy bekę z agaty