Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieudana randka z internetu

Polecane posty

Gość gość

no więc tak, spotkałam się z goście po roku pisania w necie. Jednak na żywo nie zrobił taakiego wrażenie, jak w necie. W internecie, stale się wywżyszła, mówił o ty,m jak kobiety się w nim zakochują, z jakimi to pięknymi kobietami sypiał itd, pisałam z nim, bo był naprawdę zabawny, mieliśmy wspólny język, dobrze rozumieliśmy się i był zabójczo inteligentny, i to ostatnie trzeba mu przyznać z całą pewnością. Jednak jeśli chodzi o wygląd, zupełnie nie spodobał mi się, i jakby to co mówi totalnie nie ma pokrycia w rzeczywistości. Zastanawiam się skąd się wziął ten narcyzm jego i ta nadmierna pewnośś siebie, bo mnie on przynajmniej nie ruszał totalnie. Czasem bywał chamem wobec mnie na internecie, mówił że taki jest, ja nie wiedząc czemu pozwalałam mu na wiele, a to dflatego, ze żyłam tym złudzeniem, i byłam zauroczona nim. Teraz okazał się kimś zupełnie innym, jeśli chodzi o gadkę na żywo też niespecjalnie wypadł. No i czuje się trochę oszukana. Z drugiej strony mam mieszane uczucia bo był całkiem miły, a kreował się na takiego skurwczybyka że w sumie nie wiedziałam czego się spodziewać. On teraz namawia mnie dalej na seks, kiedy już nawet nie chodzi o to, że nie chce, ale zwyczajnie mnie on nie pociąga. Dla mnie już nie ma sensu ciągnąć tej relacji, jednak jakiś sentyment pozostał. Nawet chciałabym konynuować tą znajomosc, ale jedynie na stopie koleżeśńkiej a on mam wrażenie, będzie dalej dązył do seksu, więc nie wiem czy jest w ogóle sens. Do tego jego roszczeniowa postawa, jakby mu się wszytsko nalezy zwyczajnie irytuje mnie. A dzisiaj ma urodziny i zastanawiam si,e czy złozyć mu życzenia czy nie, ogólnie mam do niego trochę sympatii, nie twierdzę, ze jest jakismś totalnie zły człowiekiem, myslę, też że to wywyższanie jego może wynikać z kompleksów. A zdrugiej strony, obaiwam się że jeśli to zrobię, on odbierze to jako zaproszenie do dalszej znajomości, a nie widzę tak jak pisałam wcześniej trochę w tym sensu. Może mam dziwne trochę dylematy, ale co powinnam zrobić, złożyć mu życzenia, czy odpuścić, i uciąć kontakt raz na zawsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Narcyz pewnie. Czemu nie wymieniliście się fotkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak narcyz, on zresztą sam to przyznaje. Ale był ciekawy, rozmowy z nim były ciekawe, więc chciałam go poznać mimo wszystko. Co do fotek wymienialiśmy się, widziałam kilka z jego sesji, i tam wyglądał zabójczo, kilka też takich gorszych, w sumie na każdym zdjęciu wyglądał inaczej, w rzeczywistości, na mnie średnie wrażenie zrobił i też to, że nie jest raczej w moim typie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jest narcyzem to go zostaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawie go na pewno, zresztą on nie chce żadnego związku, tylko seksu, ale rozmawialiśmy przez cały rok, na różne tematy, i teraz zasnatawiam się czy złożyć mu życzenia, czy odpuścić już całkiem..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czego ty się spodziewałaś po randce z kimś kto pisze o swoich rzekomych podbojach? To naprawdę was kręci jak facet opowiada ile to lasek zaliczył? Normalny facet o takich sprawach nie rozpowiada, bo to prywatna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niczego się nie spodziewałam, ja nie wiązałam z tą znajomością nadziei żadnych, wiedziałam jaki on jest. Ale w sumie w tym wszystkim jakoś się zaprzyjaźniliśmy. Ale teraz widzę, ze on dązy cały czas do seksu, szczególnie że spodobałam mu się bardzo z wyglądu, a mnie to trochę razi biorąc pod uwagę fakt, ze niekoniecznie przypadł mi do gustu. Tak więc teraz nie wiem czy jest sens dalej kontynuować tą znajomość, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym złozyła życzenia i podtrzymywala znajomosc kolezenską, ale dawala wyrazne znaki ze nic wiecej nie bedzie raczej (jesli go lubisz i chcesz podtrzymwac ta znajomosc) Powiem ci, ze bylam kiedys w takiej samej sytuacji, bylam raczej małolatka mialam 16-17 lat, poznalam chlopaka 2 lata starszego, pisalismy 2 lata (!) mieszkałam wtedy w malym miescie w malopolsce, on w stolicy, podobna historia jak u ciebie, bylam nim zauroczona, zafascynowana, jak opowiadal o sobie, swoim hobby, bracie ktory podrozuje po swiecie, o imprezach, dla mnie to byl ciekawy świat ,byłam niesmialą dziewczyną z wiochy :) potem pojechałam do pracy na wakacje do stolicy A ON ? na żywo zupełnie inny, zwyczajny, raczej nieśmiały, inny niz przez internet, wiedzialam ze kreowal sie na ''fajnego gościa'', nasze spotkanie bylo beznadziejne, nie mialam z nim o czym rozmawiac, nie czulam sie tak jak podczas rozmów przez neta, był sztywny, małomowny, potem probowal mnie pocalowac...spotkalismy sie jeszcze 2 razy, jak wracałam do domu odprowadzil mnie na pociag, poplakał się na peronie, mial łzy w oczach :( a ja mialam go dość, czekalam az odjade, chcial sie czesciej spotykac gdy bylam w Warszawie ale wymyslalam powody, ze pracuje, ze chce cos zarobic, ze spotkamy sie w weekend itp, potem zerwalam kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli wierzycie w to co ludzie piszą o sobie w necie to współczuję, każdy, ale to każdy przesadza w którąś stronę... większość koloryzuje i upiększa swoje życie, a inni wręcz przeciwnie. Ktoś kto faktycznie ma powodzenie i wiedzie ciekawe, pełne wrażeń życie nie siedzi na forach i portalach randkowych, bo po prostu nie ma na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
a swojego rozumu nie masz że na forum pytasz czy komuś złożyć \życzenia ? jak musisz na forum pytać tzn. że nie powinnaś składać. po co skąłdać skoro tak naprawdę się nie chce ? jak się chce to nie trzeba pytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
faktycznie ma powodzenie i wiedzie ciekawe, pełne wrażeń życie nie siedzi na forach i portalach randkowych, bo po prostu nie ma na to czasu. >>mylisz sie ciekawych ludzi jest niewielu i mają oni ciezko znaleźć kogoś podobnego tym bardziej w jakiejś knajpie czy na disko wiec moim zdaniem większe prawdopodobienstwo ze będą w necie ale raczej nie na na jakimś wysypisku odpadów w stylu portalu randkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też sie przejechałam wiele razy na tym co ludzie piszą w necie, jako małolata hurtowo spotykałam się z chłopakami z randek internetowych, ale z niczego nic nie było, trafialam na kompletnych frajerów, nieudaczników albo napaleńców którzy chcieli mnie przelecieć i mysleli ze polece na ich napakowane klaty :O W internecie wlasnie takich mozna znalezc - nieudaczników ktorych nikt nie lubi, klamców albo facetow dla ktorych portale randkowe to dodatkowy kanał do poznawania chetnych na bara bara 🖐️ normalni ludze to 1-2%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pyta bo nikt inny się nią nie interesuje i jak to kobieta nie wie czy odpuścić i być dalej samotną (a to je przeraża), czy kontynuować znajomość w nadziei że może niebawem trafi się ktoś lepszy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no u mnie to samo, ja też nie wypadłam jakoś piorunująco, bo jestem nieśmiała z natury, ale z czasem też się otwieram. Ale wcześniej uprzedzałam go że taka jestem i też jakoś sczególnie nie udawałam kogoś innego. On za to zupełnie inny gość.. trochę tak jakby próbował silić się na humor, a wcale mnie nie bawił, no i wyglądem jak już wspomniałam tez nie powalił mnie. No i na koniec mnie chciał pocałować, a ja byłam tak zestresowana, że chciałam już sobie iść, a on mnie męczył czym mnie tylko jeszcze bardziej zraził. Ale też własnie czuje się trochę oszukana, bo cały czas miałam wrażenie że jestem gorsza, tak się czułam, kiedy to co mówił, w ogóle nie ma przełożenia na rzeczywistość. No i taka oto historia, najgorsze że dalej jest arogancki był w tej ostatniej rozmowie po spotkaniu, napisał, ze uznał, że jestem na tyle atrakcyjna że może ze mną uprawiać seks, tak jakby to on wybierał mnie a nie na odwrót. Czasem potrafi być też miły, dodał tez ze zrobiłam na nim, ciepłe wrażenie. Więc po prostu nie wiem, czy mam przymknąć oko, na te jego teksty i prowadzić taką koleżeńską znajomość, czy po prostu odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tu się nie zgodzę bo jestem atrakcyjna i interesuje się mną mnóstwo facetów, nie mierz wszytskich swoją miarą drogi gościu. Po prostu trochę go poznałam, i wiem, ze nie jest z niego taki zły gość na jakiego się kreuje a większość co mówi to jego zwykła paplanina. Bardziej chodzi o to by go nie urazić, sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisz mu, że z seksu nici a potem samo się potoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mylisz sie ciekawych ludzi jest niewielu i mają oni ciezko znaleźć kogoś podobnego x Jak ktoś jest ciekawy i ma jakieś zainteresowania, to bez problemu znajdzie partnera/partnerkę w realu, chociażby podczas uprawiania swojego hobby. Osoby szukające partnerów w sieci to najczęściej osoby dość dziwne delikatnie mówiąc, nie tylko faceci, ale i kobiety. Wystarczy wejść na pierwszy lepszy portal randkowy lub portal z ogłoszeniami towarzyskimi i zajrzeć w wymagania, aby przekonać się czego ci ludzie szukają... oni szukają złudzeń lub chwilowej rozrywki. Z poznawaniem nowych osób naprawdę nie ma żadnych problemów, wystarczy wyjść do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tu ktoś napisał, to prawda, gdybym nie miała wątpliwości, i chciała składać te życzenia nie zastanawiałabym się nie pytała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie same zmuszacie nas do kłamstw, szukacie ideałów wymyślonych w waszych głowach, my faceci o tym doskonale wiemy i aby mieć jakiekolwiek szanse musimy udawać, bo gdybyśmy pisali prawdę to nawet kontaktu mailowego nie miałybyście chęci podtrzymywać. To taka gra, taniec godowy... wy się stroicie i malujecie, a my musimy ubarwiać swoje życie i osiągnięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerost tresci nad forma
Pyta bo nikt inny się nią nie interesuje i jak to kobieta nie wie czy odpuścić i być dalej samotną (a to je przeraża), czy kontynuować znajomość w nadziei że może niebawem trafi się ktoś lepszy>>nie wziałem tego pod uwagę, musis być kobietą dlateog myślisz inaczej :D całkiem logiczne to Twoje rozumowanie muszę przyznać fakt kobiety tak mają że lubią przeczekać majac kogoś pod ręką. v Jak ktoś jest ciekawy i ma jakieś zainteresowania, to bez problemu znajdzie partnera/partnerkę w realu, chociażby podczas uprawiania swojego hobby.>>nie zgodzę się a do poprtali randkowcyh się nie odnoszę bo się nie znam,znam kilka osób któe tam nałogowo siedzą i faktycznie połowa szuka chwilowej rozrywki ale sensownych też znam co tam są a wszystko z nimi ok i intelekt mają ponad przeciętną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 1:14 ale co z tego, jak prędzej czy póżniej to się wyda, co do tego gościa, on by lepsze wrażenie zrobił na mnie, gdyby zwyczajnie był sobą. Bo gdy się tak wywyższa to zwyczajnie wydaje mi sie to śmieszne, bo nie ma totalnie pokrycia w rzeczywistości. Też to jest facet , który ma sporo swoich prawdziwych zalet, tak jak mówiłam jest no bardzo inteligentny, i myślę, że pewnie tym bardziej by przekonał do siebie kobietę niż taką arogancką postawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wziałem tego pod uwagę, musis być kobietą dlateog myślisz inaczej x Nie trzeba być kobietą aby zauważyć ten trend, widzę jak postępują kobiety, samotność to dla nich najgorsze co może być i często wiążą się z byle kim, bo chociaż to daje im poczucie atrakcyjności, tego że są pożądane. One po prostu muszą kogoś mieć, a te co nie muszą, to biorą sobie kota :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do przeczekania to kompletnie nie chodzi o to, bo ja non stop z kimś kontakt utrzymuje spotykam się, czy to internetowo czy na żywo, więc dla mnie to bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
blebleblebebleblebebleble blebleblebleblebleble bleblebleble wniosek ostateczny brzmi nastepująco: nigdy nie wierz w to co pisza o sobie ludzie w internecie:) i to by w zasadzie podsumowywało autorke tematu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x Owszem wyda się, ale jest nadzieja że zanim to się wyda, to dziewczyna nas polubi i być może się zakocha. Teraz to wywyższanie się wydaje ci się śmieszne, bo facet po prostu nie spodobał ci się fizycznie, ale zanim do randki doszło, to śmieszne to dla ciebie nie było, a wręcz musiało być intrygujące skoro opowiastki o podbojach cię do niego nie zraziły. A z tą inteligencją, to bym nie przesadzał, bo gdyby inteligentny był, to dostałby to czego chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne ja tez kłamię i jesetm bajkopisarką :D na pewno, może ty gościu podzielisz się z nami fotkami, spotkasz się z nami wszystkimi pozwól że cie ocenimy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MIAŁAM PODOBNIE randka z cieci facet, nie dość, że był brzydszy, głupszy itp itd + nie widziałam, to i tak póxniej nadal sprawdzałam jego fb i insta i bylam zazdrosna o komentarze innych lasek. Taki mózg kobiety, żyjesz nadal złudzeniami, które stworzyłaś kiedyś jak go nie znałaś. Zerwij kontakt bo to nie ma sensu, chyba, ze masz z tego jakieś korzyści - sex...cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak czytam te kretynke to wyczuwam mitomanie woniącą na trzy mile. napiertala w kołko o sobie i jaka jest zajepista przy czym przestrzega wszystkich przed tym aby wierzyć w takie mające na celu podbudowanie swojej wartości konfabulacje. założe sie o wszystko ż e sprawy wygladały nieco inaczej. a może właśnie tak tyle, że to jest jedynie subiektywna interpretacjja autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest racja co piszesz,może inaczej całkiem brzmiało by to z jego ust, gdyby był dla mnie atrakcyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie nie będę sie z tobą niczym dzielił bo to nie ja sie tu lansuje czudzym kosztem:) nie potzebuje publicznie wywlekac jaki jestem wspaniały, zajepisty a internet pełen jest oszustów:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×