Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieudana randka z internetu

Polecane posty

Gość gość
ja tam nie musze z wami rozmawiać jest we mnie wystarczająca ilośc sprzeczności abym budował ciekawą dyskusje wylącznie w pojedynkę;D w zasadzie to mnie nawet ograniczacie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też sama sobie najlepszym rozmówcą, kafeteria od dziś jest mi obca, żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trzymajta sie:D dodam, ze jak pytam o opinie to nie w celu utrzymania konwersacji tudziez okazania zainteresowania waszą osobą. po prostu zbieram dane statystycznei skrzętnie odnotowuje godzine, charakter pisma i wileośc środków stylistycznych w stosunku do merytoycznej wartości wypowiedzi przy czym idealne proporcje kształtują sie tak, że jak nie mam nic do powiedzenia to mówie jak najmniej. w tym przypadku powinienem np powiedziec: c***j wam w doope:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a najbardziej lubie czytac swoje własne posty i zasatanawiac sie co kryje sie między wierszami:) dlatego też większości waszych postów nie czytam w ogóle juz pomijając to, że wiem co napiszecie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie zawsze. czasami mnie zaskoczycie ale to tylko wtedy kiedy licze na ciekawą dyskusje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no też żegnam... to do zobaczenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdrościcie mi że jestem piękna po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak naprawde chodziło mi tylko o to , ze nie chciałabym by było mu przykro, może czeka na moje życzenia, kto wie. Bo mimo wad, i nie mówię tu o tych fizyczncyh, nie uważam go za takie wcielone zło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie chce też by odebrl to jako zaproszenie do seksu, i nie zasypywał mnie swoimi propozycjami, bo robi to w arogancki sposób, umniejszając mojej osobie, i mnie one obrażają. I o tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale juz nieważne , pomocy od was tyle co nie miara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćszarik
chore kroliki... do nory! dzisiaj tez jest dzien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to złożyć mu czy nie? to pytanie do normalnych ludzi, nie trolów, zakompleksuonych, z których wylewa się żółć uszami, dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zloz mu rzyczenia...jesli sobie tego zyczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włączę się do dyskusji
Dziewczyno, nad czym Ty się zastanawiasz? Myślisz, że gdyby on był rozczarowany po spotkaniu z Tobą to by się odezwał? Poczytaj te wszystkie wątki, w których kobiety piszą jak zostały olane bez słowa. Nawet po latach znajomości. Daj spokój, bo teraz myślę, że zaangazowałaś sie w jakąs grę psychologiczną. Skoro Ty w nim nic nie widzisz a on twierdzi, że jest taki wspaniały, to się na siłę doszukujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chojjj ci w dooope piertolona lampucero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ci sie kiedys ta "praca" odbije na zdrowiu fizycznym. to jest ewne. wspomnisz moje słowa jak będziesz miała nóż na gardle i c****ja w pysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to samo tyczy sie twoich zleceniodawców dyktujących ci metody "pracy" im sie to odbije nawet gorzej. widze co sie tu wyrabia i niestety trzeba będzie przeniesć wojne na wasze terytorium. zobaczymy czy wtedy tez będziecice tak cwaniakowali i kalkulowali zyski z ilości trupów. życze wam abyście mnie wkoorfiali jak najmniej bo wtedy dłużej pozyjecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zresztą sami wydaliście na siebie wyrok w momencie zasugerowania mi, że mój los zalezy od waszego nastroju. co byście nie zrobili to wróce do was i zrobie wam to samo do potęgi. nawet jak mnie zabijecie:) tak działa matematyka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczeęśliwego nowego roku wampiry i osinowy c***j wam serce dla odmainy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś zazdrościcie mi że jestem piękna po prostu x nie jesteś, chciałabyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś tak piękna, że kwiaty więdną :) a psy zawracają na twój widok:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tajni współpracownicy kafeterii koorfa:D widze po waszych metodach, że siedzicie tu minimum od 10 lat. tego sie nie da ukryć. widac to w stylistyce, reakcjach sztuczkach jakie stosujecie jak równiez w waszych pomyłkach zdarzajacych sie od czasu do czasu. znacie takie powiedzenie. nosił wilk razy kilka ponieści i wilka? albo póty dzban wode nosi trafiła okosa na kamień itd. no to właśnie mozna je w tym przypadku zastosować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a najbardziej zdradza was nieudolny kamuflarz. zreszta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a te akcje z wrabianiem w rózne niemiłe sprawy? mam dylemat bo nie bardzo rozumiem jak trzeba byc głupim zeby posunąć sie do straszenia czyms takim. i bym to olał jedynie jako próbe zastraszenia ale przyszło mi do głowy, że wasza głupota wynika z waszych możliwości. co prawda już sie zabezpieczyłem ale nie podoba mi sie wizja bycia terroryzowanym przez bande kretynów. cos wam powiem. podacie mi na tacy tego, kto sie zajmuje takimi rzeczami i tego który je zleca a pozwole wam zyc. przegieliście kooorfa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie. nie pójde sobie stad. chyba, że zmienicie nazwe z forum kafeteria na "pravda" albo trybuna ludu. nie lubie was. mniej wiecej tak samo jak karaluchów. i to nie wy mnie będziecie rozdeptywali tylko ja was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedys tez pisalam z jednym facetem.przyslal mi swoje zdjecie i bardzo mi sie spodobal .chcial sie ze mna umowic na seks .ale jest duzo mlodszy ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się spotkalem z kobietą i tez się rozczarowalem nie dość ze szpetna to nieciekawa i klamala z wieloma sprawami. Zgrywala w necie kocice i laseczke a zwykly pasztet z niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasztetom mówimy stanowcze "nie"! Nie zasługują nawet na sam czubek naszych mrowkojadow! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja opowiem swoją historię. Wychodzę z Lidla z zakupami i zaczepia mnie koleś i pyta o drogę.Bylo to niedaleko ale mu pomogłam.Chcial się zrekompensować kawa ale powiedziałam że nie dziękuję.Wymienilismy się numerami. Piszę do mnie że chce się spotkać.No to ja ok(myślę zobaczymy co to za gość).Patrzę przyjechał swoją fura,całkiem nieźle ubrany.Wybralismy się do parku.Opowiadal że ma swoją firmę i że była go zostawiła.Szukaj kochanki/partnerki/żony.Caly czas próbował mnie łapać za rękę albo obejmowac.Nie chciałam żeby mnie dotykał dlatego go ciągle odpychalam.Czesto podejmował seksualne tematy.Mowilam że jak nie przestanie to pójdę do domu.Mowil że już przestanie ale cały czas gadał co on to nie ma w domu i że by chciał bym to zobaczyła.Moze jakiś film obejrzymy.Ale podteksty... Ja ciągle odmawiałam i tak wyglądała nasza rozmowa.W końcu powiedziałam że już wrócę autobusem do domu.Tak bardzo chciał mnie odwieść.Po powrocie do domu numer został zablokowany i nie mam z nim kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×