Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oleczka02

Odchudzamy się w 2016 r.

Polecane posty

Gość nowa a stara
hehe Justyna- ja tak mówię, nic regionalnego ;) mówię tak jak nie wiem co zrobić i będę "szydełkować" (czyli tworzyć/wymyślać) jak zbliży się pora obiadu bo na razie nie wiem co zjeśc i nie chce mi się nic robić a że dzieci śpią to i tłuc się nie mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok :):):) to już wszystko wiem. no taka cisza że szok...pobudka dziewczyny!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTYNA69
to u góry to ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaznadwaga
witajcie dziewczyneczki byłam u dietetyczki odważyłam się poleciłą mi ją moja klientka mowi że schódła u niej 20 kg wiec poszłam i nie było tak źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaznadwaga
dostałam rozpiskę co mi wolno a czego nie i w sumie to nei wygląda tak tragicznie jedzenia tez jest trochę w ciągu dnia spodziewałam się że będzie gorzej :) tylko dietetyczka zaproponowała mi do tego wszystkiego suple żeby sie wspomóc nie musze ich brać jesli nie che ale ona poleca hmm i sama nie wiem tabletki kupuje się normalnie waptece sa tez dostetne na stronie producenta i sama nie wiem czy to brac czy nie dietetyczka zrobiła na mnie bardzo profesjonalne wrażenie co myślicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTYNA69
Ja bardzo ci gratuluje odwagi bo wiem ze się obawiałaś. taka opieka jest profesjonalna, sama nie miałam styczności ale znajomi tak...i dali rade. powodzenia ci życzę i wytrwałości w diecie. a co możesz jeść na obiadki może podsuniesz jakiś pomysł :) ale jestem dziś aktywna...szkoda że nie mam tak z ćwiiczeniami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesia100
Witam wszystkie !! Faktycznie jak jest aktywność to człowiek z odpisywaniem nie nadąża a jak cisza to cisza .Też dziś mam jakąś handrę nic mi się nie chce - zjadłam owsiankę a na drugie mam grahamkę z szynką ,sałatą - obiad jeszcze nie wiem - chyba dokończę moją zupę cukiniową ;) U nas piękna zima .Może jakieś saneczki .Dziś dzień babci wiec pojedziemy w odwiedziny i jutro też bo dzień dziadka :) Miłego dni dla was . Smerfetka - najtrudniejszy pierwszy krok - super że poszłaś ;)) Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wszystkim !!! Ja bd zasiadac do sniadania 2 wafle ryzowe z serkiem bialym i ogorkiem i 1 wafel z tunczykiem w wodzie i ogorkiem . Na obiad chyba bd jajko sadzone z fasolka szparagowa z wody. Tak sie generalnie nie moge zebrac do cwiczen ze masakra.Podziwiam te ktore regularnie cwicza bo mnie ciezko d... ruszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfetka gratulacje odwagi :) tez bym z checia ponownie odwiedzila dietetyka ale narazie nie ma jak x u mnie wczorajszy dzien zawalony najadlam sie sernika,pozniej poszlam do znajomych i namowily mnie na chipsy dzis tez kiepsko zaczelam bo zupka expres :/ masakra jakas ale @ wredna przyszla i zachciewajki pewnie juz jutro sie skoncza x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaznadwaga
justynka na obiady mam 130 g mięsa, 1 łyżkę ciemnego ryżu lub kaszy i do tego warzywa dowolnie poza gotowaną marchewką - i warzyw ma być dużo najlepiej pół talerza. jako przykładowe przepisy dostałam leczo piersią z indyka zamiast kiełbasy i papryki faszerowne wacham się cały czas co do tych suple - w sumie mam wybór do dietetyczka nie nakłaniała mnie do nich może spróbuję bo opornie mi to idzie a mówiła ze tej jeden jest odstresowujący a u mnie ostatnio straszna nerwówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
No wracam do świata żywych. Ja śniadanie pół bułeczki z dżemem borówkowym, teraz obiad zupka rosołek z ryżem i litry herbaty miętowej. Jestem tak osłabiona że tylko leżę i śpię. Wszystkim powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smerfetka jakos malo masz tych wegli fredka witaj wsrod zywych :) heh az tyle zapamietalam :/ jestem jakas rozkojarzona dzis :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka111
Cześć dziewczyny co dziś za dzień ! Taki śpiący ... kukam tu do was ale nie wiem co pisać . Siedzę i śpię po prostu . A jak tam u was biometry bo u mnie nie zbyt korzystny ;) pozdrawiam wszystkie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTYNA69
witam, witam...u mnie blaneczko też wczoraj biometr był nie korzystny.j Od południa nie było diety, zjadłam ciasteczka nesvita x2 i paluszki(garść paluszków). Dziś już nie planuje takich odchyłów od normy więc teraz kawka około 8 serek wiejski z pomidorkiem i ogórkiem, póżniej zobaczymy. Znaazłam taki przepis iaż mi ślina cieknie...pyszny bedzie dziś obiadek mniam :) http://durszlak.pl/przepis/dietetyczna-ryba-po-grecku-84f1fafd-274b-4054-a0ad-a2e1fc0639d3?c=tag&t=ryba-po-grecku-pieczona-w-piekarniku Smerfetka za ile idziesz do kontroli do pani dietetyczki, masz jakis plan który musisz wykonać (np. schudnąć określoną liczbę kilogramów)? niffi34 ile razy w tygodniu chodzisz na zumbę? buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa a stara
hej Laski uwielbiam rybę po grecku! mniam ja już po sniadanku- kanapki z pomidorem. Weszłam na wagę, delikatnie poszło w dół więc niepodjadanie i odstawienie słodyczy bez specjalnego wyrzekania się innych rzeczy daje (powolne bo powolne) ale jednak jakieś rezultaty. Jak tam u Was- dosypało sniegu? ale fajnie dla dzieciaków co mają ferie, super! Miłego piątku, dla pracujących: za chwilę weekend ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Hejka dziewczyny, ja wczoraj też poszalałam i wieczorem zaliczyłam drinka + trochę słodyczy. Zdecydowanie nie było to zgodne z moim planem, ale cóż..... Justyna ja chodzę na zumbę raz w tygodniu, mam bardzo fajna prowadzącą i można się zmęczyć, oprócz tego raz w tygodniu chodzę na taki fitness na trampolininach i jak mnie leń nie zbiera to jeszcze też trochę ćwicze w domu. Też fajna sprawa te trampoliny :-) Dzisiaj się wybieram wieczorem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaznadwaga
malamii no mało ale na razie ok nie jestem głodna zbaczymy co bedzie późńiej justynka nie mam ścisłego planu teraz mam przyjsc za 2 tyg i zobacymy jak sobie radze. Pani D mówiła ze nic na siłę spokojnie więc nie mam wyznaczonej ilości kilogramów do schudnięcia - moze i dobrze bo byś sie strasznie martwiła ze nie dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
Czesc dziewczyny, stanęłam dziś na wagę z ciekawości po moim choróbsku, waga pokazała 65,1 ale widać brzuszek mi troche się schował. Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaznadwaga
przeczsuje internet w poszukiwaniu informacjo o tych suplementach które zaproponowała mi dietetyczka i sama nie wiem czy warto czy nie nie ma za dużo o nich znalazłam bloga w którym blogerka testwała ich suple i schudła i nie napisała zeby później pojawiło się jakies jojo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki ja wczrajszy dzien zawalilam ale dzis wrocilam na wlasciwy tor :) na sniadanko zjadlam bulke ciemna z edlinka i do tego kilka oliwek na drugie bedzie koktajl proteinowy z truskawek odrobiny mleka i serka wiejskiego x niffi slyszalalam e po tych trampolinach tez sie fajnie chudnie x smerfetka ja bym naraizie odstawila te suple. ewentualnie zacznij je brac jak waga juz bedzie opornie szla. a swoja droga duzo placilas za swojego dietetyka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nesia100
Część dziewczyny - ten tydzień to jakaś masakra - bez ćwiczeń bez ograniczeń jakiś strasznych po prostu porażka na całej linii :((( Można mieć gorszy dzień ale żeby cały tydzień ??A tu najgorsze przede mną weekend pełen pokusssss ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTYNA69
Dziewczyny bierzemy się w garść, aby przetrwać weekend!!!!!!!!!!!!!!!!! naprawdę nie dajmy się pokusom, bo w poniedziałek spowiedz :) jak damy za wygraną to bedziemy musiały zmienić nazwę forum na "tyjemy w 2016" :):) . ja jutro idę na babskie spotkanie z dzieciaczkami, kolezanka pewnie przygotuje smakołyki :( ale ja obiecuję nic nie ruszyć :) Idę na herbatkę- bez cukru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Dziewczyny nie ma się co stresować jak coś idzie trochę nie po naszej myśli. Ja przyjmuje zasadę jeśli w 80% jest wg planu to te 20% można sobie zrobić przyjemności. Całe życie i tak nikt nie wytrzyma się pilnować i odmawiać sobie wszystkiego. Cieszmy się weekendem dziewczynki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka111
Cześć dziewczyny ;) wczoraj i dziś to jakaś masakra nie wiem czemu taka chandra mnie dopadła chyba ta pogoda :( cały czas coś bym tylko podjadala... Ja dziś się wybieram na imprezę do znajomych a w weekend będziemy babcie odwiedzać . Ja coś czuję że w poniedziałek to będzie ale wzrost wagi ... szału nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja. Wczoraj jakos przetrwalam chociaz mialam takie ciagoty ze szok, ciagle bylam glodna ale sie nie dalam. Dzis przed praca zjadlam mandarynke, teraz jak wrocilam to zjadlam 3 wafle z serkiem smietankowym i ogorkiem oraz jednego danonka. Na obiad planuje zupe pomidorowa i nalesniki wiec pewnie sprobuje jeden nalesnik z dzemem. Kurcze podziwiam wszystkie laski ktore tak zaparcie cwicza bomnie lennie pozwala. W zasadzie codziennie sb mowie od jutra zaczynam cwiczyc i tak to jutro nie nadchodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj cichutko tu Nas dzis :) szczerze sie przyznaje zjadlam 4 nalesniki z dzemem, pocieszajace jest tylko to ze na beztluszczowej byly robione. Zupki nie jadlam i na dzis juz sb odpuszczam jedzenie. Jakas kara za te nalesniki musi byc. Po za tym jeszcze mnie dzis czeka wycieczka samochodem po kolege i sprzatanie mieszkania. Wiec jak sie czyms zajme to o jedzeniu nie bd myslec :).Kurcze weekend przed nami a dla mnie to jest koszmar bo moj to bez przerwy cos mieli w buzi a to pizza a to chipsy albo jakies ciacho :( wytrwalosci dla Wszystkich na ten weekend i milego wieczorku zycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Hejka dziewczyny, wczoraj nie poćwiczylam ale za to przyjechało do mnie moje nowe autko :-D Jest super, dzisiaj sobie nim podjeżdże w ramach ruchu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa a stara
hej dziewczyny widzimy się na ważeniu i spowiedzi w poniedziałek czy się poddajemy? jak tam dietka przy weekendzie? Ja sobię dziś pozwolę na małe odstępstwo słodyczowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka111
Cześć dziewczyny ;) wczoraj byłam na parapetowce U znajomych , mogłam poszaleć bo dzieci zabrała do siebie na noc moja siostra i poszalalam ! Oj ciezko mnie dzis rano bylo dobudzoc . Później po dzieciaki i do dziadków na obiad . Porażka jakaś bo co chwilę na jedzenie namawiają ! A ćwiczyć na pewno dzis nie będę - nie czuje się na siłach... Niffi super że masz nowe autko :) też bym zmieniła mojego gruchota na nowe i poszpanowala trochę na osiedlu ;) a jak tam reszta pań ? Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×