Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oleczka02

Odchudzamy się w 2016 r.

Polecane posty

Gość fredka32
Dziewczynki fajnie że nas coraz więcej. Robiłam ostatnio dietetyczną wędlinę. Wyszła smaczna i bez chemii. Gotowana po 5minut. Nie wierzyłam aż zrobiłam i skosztowałam. Do tego posiałam kiełki rzodkiewki i rzeżuchę. Mąż się śmieje że posiałam pasze dla zwierząt. Teraz obiad i spadam do pracy. A jeszcze do weta muszę iść z psem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
:) ja właśnie chatę ogarniam i obiad robię (zamierzam na tym dukanie jeść 4 posiłki tak jak jadłam co 3 godziny, jakoś się do tego przyzwyczaiłam, nie zamierzam głodować, będę urozmaicać jedzonko o ile się da :))a wieczorem biegi...miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
ale fajnie że nas więcej, niech tu się dzieje to daje lepszego kopa! JARYBA witaj :) wszystkie jesteśmy przed 40-stką ;) Powodzenia, pij dużo przy tym Dukanie bo wiesz że piszą różnie o tej diecie... FREDKA a co psiurowi się stało? EWUŚKA ja nie z lubelskiego ale mam tam bliskich :) czasem bywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
Nowa a stara wyleczyłyśmy kolejne zapalenie ucha i jest na diecie bo wyszła mu prawdopodobnie alergia pokarmowa. Drapał ucho coś zabrudził łapka i zapalenie gotowe. Ciekawe co powie wet dzis. Jest na diecie eliminacyjnej ale chyba czeka go zmiana karmy bo na uszach juz cos jest. Szkoda mi go bo nie może żadnego mięsa oprócz specjalnej karmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja :) wagi dzis nie napisze bo nawet nie mialam czasu sie zwazyc, rano praca i wgl teraz o 12 sniadanko jakies kanapki z wedlina. Na obiad jeszcze nwm co jest. Aaaa i od razu sie przyznaje niedziela u mnie oczywiscie ppod znakiem slodyczy. Palne sb chyba w glowe przez te slodycze. Normalnie koszmar,ze tez nie moga zabronic kupywac tym wiekszym slodyczy w sklepie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubamm
witajcie koleżanki ;] dziękuje wszystkim za życzliwe słowa w trakcie 'choróbska' ze tak to nazwe ;p moja nieobecnosc dzieciaki przezyły całkiem niezle w zwiazku z czym za dwa miesiace wybieram sie na wesele BEZ dzieciaków ;p oczywiście musze schudnąć do tego wesela ;ppp waga na szczescie na dobrych torach, musiala mi sie woda zatrzymac po tej operacji.... wiek 28 wzrost 181 waga start 97,3 kg waga dzis 91,8 kg waga docelowa 77 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja ważę 62 kg, ale mam tylko 165 cm wzrostu. W sumie to na razie nie bardzo mogę sie odchudzać, bo niedawno sie dowiedziałam, że zostanę mamą, ale chciałabym utrzymać wagę, choćby dlatego że jestem już starsza, mam 38.5 roku, a w tym wieku trudno schudnąć jak sie przytyje. na razie ćwiczę skalpel z treningiem dla detocell academy ok 4 razy w tygodniu. jak przytyję to może przerzucę sie tylko na spacery. Później chciałabym schudnąć do 57-58 kg, ale obawiam sie że będzie trudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
Silene gratulacje! Wystarczy że się zdrowo będziesz odżywiać i nie "ulegać" zachciankom (w które ja nota bene nie wierzę) bo Wasze zdrowie teraz najważniejsze a potem nie będzie tak źle. Ja po porodzie byłam szczuplejsza niż przed zajściem w ciążę (wszystko zostawiłam na sali operacyjnej ;) ) ale głupota podczas karmienia doprowadziła mnie na to forum :] Cieszę się że tu jestem ale że się zapuściłam to fakt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka111
Silene super :D gratuluję ! Wiadomo że parę kg w ciąży przybędzie ale później dzidzia wszystko wynagrodzi . Też myślę że jeśli nie dasz się zachciankom to nie będzie tak źle . Witam nowa koleżankę im nas więcej tym lepiej ! Życzę wytrwałości :) Ewuska ja też nie jestem z lubelskiego i kochana nie ważne ile kto ma kg wszystkie chcemy tego samego czuć się ze sobą dobrze bo to chyba o to chodzi . Mi poniedziałek przeszedł bardzo pracowicie i dietetyczne też oczywiście ;) miłego wieczoru laski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Silene gratulacje! Zdrówka wam życzę :-) Nowa a nie taka Stara dzięki za kopniaka, dzięki temu sobie poćwiczyłam T25 + ciężarki razem ok 50min :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
Silene gratulacje. Nie martw sie kg tylko się pilnuj z jedzeniem. Ja przy pierwszej ciąży wagę startowa miałam 48, a końcową 67 przy drugiej zaczynałam od 60 i przy odpowiednim jedzeniu skonczylam na 69. A teraz to już tylko obżarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyłączam się! Nawet na electro.pl zakupiłam orbitrek i czekam aż do mnie przybędzie bym wylewała na nim siódme poty <3 Póki co dzięki samej diecie od początku roku mam minus 4,5 kg ;D oł je!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
cześć dziewczyny co tak cicho? dietkujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewuska1718
Hej .. nowa Stara jak codziennie ☺ na śniadanie 2 szt wafli ryzowych z sałatą szynką serem i pomidorkami ☺dzisiaj się obudziłam z myślą ze meczy mnie już ta dieta. caly czas sie musze pilnowac z godzinami. 5 posilkow dziennie co zazwyczaj jadlam 2albo 3 ale jakie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTYNA69
Cześć dziewczyny! Sniadanko zjedzone 4 kromeczki wasa z szynką i sałatą i serkiem. Wstawiłam na zupkę jarzynową....zazwyczaj robię ją dla córki z lanym ciastem...ale dziś sobie podaruję te kluseczki żeby nie gotować na dwa gary. Wczoraj na basenie wycisk ... bo w poniedziałki ćwiczy grupa zaawansowana. Kolejny raz ćwiczyłam na głębokiej wodzie z pasem (takim z gąbki , zeby nie utonąć ) i powiem wam że jest ciężej ale rezultaty pewnie leprze. Trzymam się dietetycznie........choć pobasenie tak mi sie jeść chce zawsze :) ale wypijam tylko wodę i szybko dołóżeczka żeby nie kusiło....:) U nas dziś pogoda do d... Ciemno, szaro i ponuro....dobrze że mam maluszka, który mnie ostatnio tak rozśmisza :) Zaczęlą gaworzyć, robi to tak głośno że wszysscy sąsiedzi zapewne mogą podziwiac jej donośny głos, dziś zaczęła o 5.00 (mąż budzika nie potrzebował hi,hi) Trzymcie się dietkowo! ps. Gratuluję spadków wagi.....jedna drugą goni. W tym roku w maju moja córeczka idzie do komuni aja mam nadzieję jakoś wyglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka111
Hej hej :) ja tez zabieram się za zjedzenie 2 śniadania w pracy ! jestem przed okresem i nachodzą mnie już smaki na łakocie ! Ale narazie się nie daje ! Mam nadzieję że dam radę wytrzymać bo jak zacznę od ciastka to na pewno na jednym sie nie skończy ani się obejrzę a tu opakowanie puste . O matko beznadziejny dziś dzień ... nic mi robota nie ubywa nam lenia coś . Papa do popołudnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka111
Hej hej :) ja tez zabieram się za zjedzenie 2 śniadania w pracy ! jestem przed okresem i nachodzą mnie już smaki na łakocie ! Ale narazie się nie daje ! Mam nadzieję że dam radę wytrzymać bo jak zacznę od ciastka to na pewno na jednym sie nie skończy ani się obejrzę a tu opakowanie puste . O matko beznadziejny dziś dzień ... nic mi robota nie ubywa nam lenia coś . Papa do popołudnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malamii28
Hej laseczki. Nie pisalam bo nie mialam czasu ani weny. U mnie waga taka jak i byla czyli 68 . Uczulenie okazalo sie na pomidory :/ Jestem w domciu i ciesze sie urlopem tyle ze jakos wyspac sie nie moge . Cwiczenia narazie odpuscilam. Z dietka roznie. Grunt ze do gory nie idzie. Pozatym wszystko w miare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczynki, ja osobiscie potrzebuje kopniaka na nowy start bo cos przez ten okres to nie moge sie wziasc za sb i nic tylko podzeram. Musze sb na jutro jkos to wszystko od nowa zaplanowac bo inaczej bd ze mna zle i pojade do Pl jak wieloryb :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Dziewczyny, o 16.00 kończę prace i lecę od razu do sklepu sportowego po rolki. Chcę kupic dla siebie i dla córki, to bedziemy mialy aktywny wypoczynek jak się rozciepli. Mam nadzieje ze będzie coś w miarę dobre jakościowo, ale żeby mnie cena nie zabiła i się nie rozleciały w pierwszym sezonie. Trzymajcie kciuki zebym cos sobie dobrała. Czy któras z was może jeździ albo jeździła? Ja jako dziecko śmigałam na wrotkach i była to dobra zabawa więc mam nadzieję ze te rolki to tez będzie coś dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niffi ja jezdzilam czesto na rolkach :-) w ostatnim sezonie nawet myslalam czy nie kupic ale na planach sie skonczylo. Polecam kolka kauczukowe sa w miare ciche i nie niszcza sie szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka111
Hej dziewczyny ! I jak tam po wtorku ? W miarę poszło :) kurczę coś mi na żołądku siodło i nie za dobrze się czuję ... jedynym plusem jest to że ani w myśli mam wieczorne podjadanie! Pozdrawiam wszystkie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna69
Witam Was Moje Drogie! Otóż zdarzyła się rzecz nieprawdopodobna! Tak mi wstyd! :o Otóż mój mąż musiał dłużej zostać w pracy, więc ja postanowiłam sobiew troszkę dogodzić. Wyjęłam z szafki 3 puszki fasolki, pęto naczosnkowanej kiełbasy i z apetytem wszystko podjadłam popijając to piwem imbirowym. Przyszedł z pracy mój małżonek i zebrało mu sie na amory. No dobra, pomyślałam trzeba spalić te fasolkowo - kiełbaskowe kalorie. Otóż baraszkujemy w łożu, a mnie jak nie zakręci! Chciałam sie wyrwać do kibelka, ale mąż mnie złapał zaczął gilgać i stało się! Puściłam serie długich, głośnych bąków - petard, a na koniec głośno odbiło mi sie piwem imbirowym :o. taki wstyd!!! Nie wiem co robić!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
Ja już po baraszkowaniu. Justyna nie przejmuj się. W moim rodzinnym domu zawsze dziadek gadał że" lepiej żeby dziesięciu wąchało niż jednemu d**e rozwaliło". Dietetycznie też dziś było bo trochę stresu miałam w pracy. Ale wszystko dobrze się skończyło. Do jutra dziewczynki. Czuję jak mój brzuszek spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Hejka, zakupy rolkowe zrobione. Kółeczka za radą Malamii z kauczuku do tego ochraniacze na wszystko ;-) Teraz tylko czekam na ładną pogodę a córcia na Wielkanoc bo to będzie dla niej prezent. Justyna ojojoj, jak ten Twój po tym czego doświadczył Cię nie zostawi to znaczy, że to prawdziwa miłość ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka111
Cześć :) haha Justyna Ala mnie zozsmieszylas z samego rana :D no Kochana gdyby nie ten dech to by człowiek zdechł ;) Ale wam dobrze wszystkie barsszkuja a ja pół nocy przechorowalam :/ Patrzę przez okno a tu bialo ! wiosno przychodz już !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JUSTYNA69
Cześć, słuchajcie, ktoś się za mnie podszył...chodzi mi o ten wpis o 22.27, czy da się to jakoś zgłosić do administratora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa stara
dziewczyny może trzeba sobie zrobić "niebieskie" nicki...?? nikt się wtedy nie podszyje od razu wiedziałam, że to nie Justyna napisała.... ktos się dobrze "bawi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×