Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oleczka02

Odchudzamy się w 2016 r.

Polecane posty

Dobrze dziewczyny, ze jestescie. Dobrze czyta sie Wasze wpisy, na pewno motywuja do dalszego odchudzania. Niektore z Was juz ladnie schudly, gratulacje. Ja na razie trzymam sie planu. Zobaczymy co z tego wyjdzie... Nie ma nic za darmo, trzeba sie postarac. Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Hejka dzisiaj nie starczyło mi już sił na ćwiczenia wieczorem, a w ciągu dnia pogoda do bani więc bieganie też odpadło. Jutro postaram się nadrobić zaległości :) Dzisiaj sobota więc sobie trochę też podjadłam słodkiego ale bez szaleństw.... Dzisiaj zbyt wiele się nie dzieje na naszym forum, napiszcie coś jeszcze koniecznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AguTka89
Witam i ja ;-) dziewczyny cały dzień sprzatalam, pralam nic nie gotowałam bo rosół był ze wczoraj, teraz się wykapalam i pisze. Więc miała być kolacja dobra ale wszystko pryslo. Otóż wogole to chciałam upiec takiego zawijanca drożdżowego z kakaem ale nie wyszedł hehe bo ciasto jakieś rzadkie i chciałam dac dużo kakao to ciasto mi tak zaczęło pękać wogole masakra jak się upiekła to wyszedł duży bochen chleba heh i jakiś zakalec więc jeśli chodzi o pieczenie to się nie nadaje do tego za to gotować uwielbiam. Mąż spróbował nie podeszlo mu, ja sobie ukroialn parę kawałków do kawy na jutro nie jest takie źle A resztę kosz Góra całkiem mi się przypalila aj porażka... potem miałam robić kolacje filet z kurczaka marynowany w miodZie i tymianku owoniety plastrami boczku z sosem czosnkowym i sałatka z vinegretem.. ale nie wyszło też.. Maz się kapral z małym w sensie wziął prysznic wcześniej potwm mówię wez Marcela Niech się pobawi W wodzie on uwielbia i w dodatku mamy potężną wannę dla dwojga. No to wszystko ok aż Marcel się nie napil wody nie wiem Jak on to zrobił mój to trzymał A on się kaczką bawił nie wiem czy nosem czy z kaczki woda wyleciała bo płacz był niesamowity musiałam wyciągać mokrego i nosić ledwo ubralam i usypialam to potem godZinę najpierw płakał nie chciał z moim spać potem się bawił że mną śpiący A nie mógł zasnąć i zeszło do 21 i potem mój poszedł i zasnął z nim a ja fileta już do pieczenia miałam wkładać sałatkę zaczelam robić i nic z tego wszystko w lodówce na jutro. Także wkurzylan się wypialm red sa zurawinowego mój najlepszy zjadłam parę chipsów BardO dietetyczne ale cały dzień prawie nic nie jadłam bo nie było kiedy ciągle latalam. Marcel był dość grzeczny dał psprztac i upiec ciasto hehehe ;-) dzień zwariowany... oni śpia idę i ja. Dietetyczne tu nie było dzisiaj ;-) poprawie się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
Ja wczoraj też diety nie trzymałam. Upiekłam jabłecznika i zjadłam sporą część. Ale dziś dostałam @ i do kawy też zjadłam. Do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agutka to miałaś wczoraj pecha :) ja też czasem tak mam jak dzień zacznie do bani to tak się też skonczy . U nie dziś w domu wszyscy zle humory mają ;) dzieciaki nudzą mąż też zresztą ! To wina pogody pewnie ! Ja już obiad gotuje udka piekę w rękawie z ziemniakami i rosolek oczywiście w niedzielę musi być . Znów pada dziś więc na spacer na pójdziemy ale od jutra ma być cieplej . Oby !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, chciałam Paniom zaproponować konsultację u dietetyka w Centrum Dietetycznym Naturhouse. Prowadzimy całkowicie bezpłatne konsultacje, na których przeprowadzamy analizę składu ciała. Można sprawdzić procentową zawartość tkanki tłuszczowej, zatrzymywanie wody, a także porozmawiać z dietetykiem, który sprawdzi czy mają Panie prawidłowe nawyki żywieniowe, oraz posłuży radami. Prowadzimy kuracje odchudzające, oczyszczające i wiele innych. Nasza metoda opiera się na zbilansowanej diecie, naturalną suplementacją oraz regularnym wsparciem dietetyka. Serdeczne zapraszamy na darmowe konsultacje z dietetykiem. Na taką darmową konsultację można przyjść do każdego punktu Naturhouse w Polsce :) myślę, że naprawdę warto skorzystać - nie jest to żadna ściema. Pozdrawiam - asystentka dietetyka Naturhouse Warszawa Galeria Ursynów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny.. może czas coś zrobić z sobą? próbowałam już tysiące rzeczy a nic mi nie wychodzi, od jutra zmieniam styl życia, przynajmniej taki mam zamiar? można się przyłączyć? wzrost 160, waga ciężka - 90kg..masakra:((( dieta mniej jeść i zero fast foodów, słodyczy i ćwiczenia jakieś, coś polecacie? pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
Hejka, dzisiaj zaliczona trampolina i skoki na skakance. Razem 45minut. Od jutra znowu post słodyczowy, a teraz pije poobiadkową kawę i do tego małe co nieco ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Hej hej.Jest tu ktos na diecie metabolic balance?Bardzo zalezy mi na kontakcie z taka osoba i wymianie doswiadczen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! :-) Mam pytanie - jak często się ważycie? :-) Wiem, ze najlepiej rano na czczo się ważyc... Od poniedziałku jestem na diecie MŻ, może juz sa jakieś rezultaty. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Donisia dolanczaj :) W grupie siła ! MEG ja się waze w poniedziałki zawsze , tak więc jutro napiszę co i jak ! NIFFI to nie szalej zbytnio z tym co nie co ;) ja też trochę zjadłam ciasta ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AguTka89
Heja dziewczyny :-) wazymy się zawsze w poniedziałki rano. Ja dziś gotowałam ryż do tego ten filet i sałatka z sosem czosnkowym. Też na dniach dostanę @ więc różnie może być. Mały dzisiaj też marudzi bo żeby 3 kolejne już widać dość dobrze. A mąż też ciągle coś, w dodatku ciągle mi bałagan robią i chodzę i sprzątam już mam bzika na tym punkcie. Teraz wyrwalam brwi i nalozylam maseczke. Zaraz idę wziąść długą kąpiel i w wannie poleżeć a co coś się od życia należy przynajmniej tyle maz się.dZiś małym trochę zajmuje więc mam luz. A pogoda to szkoda gadać... można doła złapać ani wyjść z małym ani nosa się nie chce w ychylac. Zimno, buro i ponuro.. oby wyszło słoneczko. Może dziś pocwicze zobaczymy jak to będzie. Miłego popołudnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielorybek22
Witam Was. Mam nadzieje ze mogę do was dołączyć. Dzis zaczęłam swoje wielkie odchudzanie a mam dużo do zrzucenia a ważę 97,2 kg przy wzroście 168. Wiec dluga droga przede mną ale wierze ze dam rade. Na początek chce zejść do wagi 75 kg to będzie mój pierwszy sukces. Dzis zjadałam jogurt Danio i wypilam trzy kawy plus duza ilość wody. Od jutra dołączam ćwiczenia.. Moze doradzicie cos co wy ćwiczycie ? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
Witajcie Wszystkie Nowe, sorry nie pamiętam nickow. Ja dziś bez obiadu, mąż mnie rano wkurzył więc mu powiedziałam żeby zrobił sobie obiad i sam go zjadł. Ubrałam się elegancko, umalowałam i pojechalam do galerii na zakupy. Chciał mi zrobić na złość to młodsza córkę namówił żeby pojechala ze mną. A co tam po wypłacie zaszalałam. Wróciłam, to urodziny bratanka a póżniej piwko z koleżanka. Nie odzywam się dopóki mnie nie przeprosi. Idę kąpać córkę. Szlag trafił weekend. A moglo być tak pięknie paaa. A teraz moja mamusia mnie wku...ila bo synusiowi d**e liże. A ja ta zła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Dziewczyny :-) To i ja jutro rano się zważę, będzie dokładny tydzień, bo ostatnio własnie ważyłam się w poniedziałek rano. Mam nadzieję, ze mimo tej mojej tarczycy choć troszkę waga spadła - byłaby większa motywacja jakby było już widać efekty. :-D Miłego Wieczoru. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczyny ! Więc dziś pierwsza sie spowiadam ;) waga była dziś dla mnie dość łaskawa , więc tak : Wiek 30 Wzrost 167 Waga startowa 70.5 Waga dzisiejsza 68.00 Schodzi woda ze mnie ale i tak cyferki cieszą ;) nic nie ćwiczyłam tylko slodyczy nie podjadalam mysle ze nie jast zle ! czekam na Wasze wpisy ! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fredka32
To ja druga. Wiek 32 Wzrost 160 Waga startowa 68 Waga obecna 64,8 Jest dobrze ale jakby nie te moje grzeszki to byłoby lepiej. A jakbym jeszcze poćwiczyła to już byloby super. A jak reszta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niffi34
U mnie kiepsko, baaardzo kiepsko.... Wiek 34 Wzrost 170 Waga startowa 73,8 Waga obecna 74,8 Normalnie miałam 73,3 a teraz to już nie wiem o co tej wadze chodzi. Dobra dość pier****nia, lecimy dalej..... Proszę o porządnego kopniaka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielorybek22
Hej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielorybek22
Hej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
dziewczyny u mnie też weekendowa totalna porażka, siedziałam w domu i żarłam ..... DIETA POSZŁA W LAS! ale od rana mam spida maxymalnego, nawet ćwiczyłam :) TEŻ POPROSZĘ O MOCNEGO KOPA W TYŁEK!!!! WAGA STARTOWA: 85.500!!! MASAKRA!!! WAGA DOCELOWA: 58.000 WIEK: 40 LAT WZROST: 164 rzucam propozycję obmierzcie się dzisiaj i podajcie wymiary i od dzisiaj ostro zabieramy się za pracę, i jeszcze każdego dnia coś ćwiczymy min 20 min? co wy na to??? 20 min każda z nas jakoś wygospodaruje nawet przy małych dzieciach, musimy!!! na początek podaję swoje wielorybie wymiary :): biust: 110 cm pas(ta część najwęższa w tali): 94 cm biodra: 110 cm myślę,że teraz to noszę rozm. 44 ...porażka totalna (a miałam kiedyś 34, 36...tyle ubrań w szafie leży, nic tylko płakać) dobra dość beczenia i użalania się....jak się nie weźmiemy za siebie i nie będziemy ruszać, dietować a słodycze omijać szerokim łukiem to guzik z pięknego ciała nawet na zimę, nie mówię już o lecie :) warto zrobić sobie na początek dla porównania zdjęcie...ja dzisiaj zrobię w bieliźnie wrzucam wam co ja dzisiaj ćwiczyłam 1. https://www.youtube.com/watch?v=vnQ1RSMYdyU&nohtml5=False 2.https://www.youtube.com/watch?v=i_pqpc5FmYk&nohtml5=False 3.https://www.youtube.com/watch?v=-6PNjBh0XV8&nohtml5=False 4.https://www.youtube.com/watch?v=hueIlm5WbYI&nohtml5=False polecam, nie były jakieś wyczerpujące jak na początek, w sam raz dla kogoś kto nie ma dobrej kondycji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaryba
teraz zabieram się za szybkie ogarnięcie chatki zanim dzieciaki ze szkoły, przedszkola wrócą, muszę też ugotować obiad -u mnie dzisiaj udka z kurczaka robione w piekarniku potem biegnę z młodszą córką na konie i może uda mi się jeszcze wieczorkiem wygospodarować chwilę na biegi może tą wagę faktycznie podajmy tylko w poniedziałki, raz na tydzień, nie będzie nas też kusiło włażenie ciągle na wagę co wy na to??? I musimy trzymać się diet, zero słodyczy!!!! choćby nie wiem jak nas kusiło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wszyscy to i ja :-) Wiek 25 lat Wzrost 164 cm Waga startowa 77,2 kg Waga obecna ( po tygodniu diety, trochę ćwiczeń) 75,4 kg Myślę, ze to narazie woda, ale i tak nie źle przy niedoczynności. Kolejny tydzień zmagań z kg zaczęty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mb32
Ja mam 32 lata waze 65 przy wzroscie 174cm.Daze do okolo 58kg.Jestem na diecie metabolic balance i polecam bo nie jest sie glodnym a waga fajnie spada.Po ostatnich tygodniach bez diety wrocilam na dobra droge i od 6 dni jest o.k. ze slodyczami nie mam problemu-nie jem wcale od dawna.jesli cos slodkiego to suszone mango,daktyle...naturalne slodkosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis, pierwszy dzień waga 91,1 :( jak zaczynac to zaczynac..:) pobieglam rano zrobic badania, jeszcze na tarczycę zerknę bo ostatnio jakoś to 10 kg to tak mi wskoczyło że nie wiem kiedy nawet? no a wieczorkiem jak towarzystwo pójdzie spać to może jakieś ćwiczenia? może skalpel chodakowskiej? dziewczyny od czego zacząć? no i dietka od dziś, nie wsadze nic do buzi po 19.. zero słodyczy.. oby to coś dało.. zobaczymy za tydzień? a już dzieciom i mężowi obiad zrobiłam, pranie, później prasowanie, zaraz do roboty lecę, i takl w kółko ech.. i sił brak wieczorem na te ćwiczenia.. ale musze dziś! miłego dnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AguTka89
Witam! Jak wszyscy to wszyscy. Waga startowa: 72.5 WAga dzisiejsza: 70(chociaż chociaż piątek już było 69 to weekend troszkę popsuł wage) Waga docelowa: 58 Weekend było piwo i wogole.. tydzień się zaczął trzeba wyluzować ale chipsy leżały na stole i parę zjadlan super początek dnia.. ta pogoda mnie dobija.. mały marudzi pół nocy nie spał aj.. W tym tygodniu stawiam na koktajle maz ma mi zakupic truskawki i banany mam ochote na taki koktajl pyszniutki. Na obiad duszona szynka wieprzowa z sałatką. Dzisiaj pocwicze obiecuje i jak mały pojxzie spać obczaje co jaryba podrzucila. Ok to miłego dnia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AguTka89
Witam! Jak wszyscy to wszyscy. Waga startowa: 72.5 WAga dzisiejsza: 70(chociaż chociaż piątek już było 69 to weekend troszkę popsuł wage) Waga docelowa: 58 Weekend było piwo i wogole.. tydzień się zaczął trzeba wyluzować ale chipsy leżały na stole i parę zjadlan super początek dnia.. ta pogoda mnie dobija.. mały marudzi pół nocy nie spał aj.. W tym tygodniu stawiam na koktajle maz ma mi zakupic truskawki i banany mam ochote na taki koktajl pyszniutki. Na obiad duszona szynka wieprzowa z sałatką. Dzisiaj pocwicze obiecuje i jak mały pojxzie spać obczaje co jaryba podrzucila. Ok to miłego dnia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielorybek22
Hej dziewczyny. Wcześniej cos mi wpisy ucinalo i nie mogłam dodac. Ja swoja dietkę zaczęłam wczoraj waga wyjsciowa 97,2 dzis bylo 96,1 wiem ze to woda ale i tak cieszy. Dziś poskakalam troche na skakance i brzuszki robiłam. Ja mam 22 lata i trzy letniego synka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jaryba ma rację ! Spinamy pupy i byle do przodu ! Ja też wieczorem pocwicze ten zestaw . MB może powiesz coś więcej o twojej diecie ? Oczywiście gratuluję wszystkim spadków tych mniejszych i większych ! Buziaki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niffi pamiętasz na początku jakaś mała konkurencję proponowalas ? Propozycja nadal aktualna ? To zacznijmy od dziś ! Która więcej zrzuci do przyszłego poniedziałku ? Co ty na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×