Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

aj ja jaj jak mnie mąż denerwuje

Polecane posty

Gość gość

Wracam z pracy ( robie na noc na produkcji) a ch*j siedzi z kolegą . Wyszłam o 20.00 , wracam o 5.00 a ch*j z kolegą , dziecko śpi. Jak radzicie sobie ze skracaniem smyczy swoim mężom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za ryj, kategorycznie postawić granice, a jak nie, to won

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahahaha, skracanie smyczy. Sama tą smycz sobie założyłaś. Im bardziej będziesz usiłować narzucić swoją wolę mężowi tym bardziej odbije się to na tobie. Takie sprawy załatwia się inaczej. Inną kwestią jest to, że nie rozumiesz jak działa mężczyzna. Usiłujesz narzucić mu to co tobie wydaje się za słuszne, to co ty uważasz za prawidłowe, odpowiednie blablabla. I stąd się właśnie w związkach biorą nieporozumienia i rozwody. Żeby kiedyś się nie skończyło tym, że on ci smycz skróci, założy puzdro i będziesz tutaj wylewać swoje żale z większa intensywnością jak to robi większość tutaj biadolących kobiet, która gdera pod nosem bo nie umie rozmawiać ze swoim mężem i oczekuje, że on się będzie wszystkiego domyślał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×