Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

Filtrowanie Nowe Ponadczasowe

Polecane posty

Daa, słoneczko moje, a skąd mam wiedzieć że mój post to ostatni, skoro wszedł bez problemu ? Ja nie liczę postów na stronie. Przepycham, kiedy napisałam post i go nie widzę, skoro Ty pisałaś pierwszy na stronie, więc Ty przepychasz. Co prawda odświeżałam ostatnią stronę kilka razy, ale że się nikt po mnie nie pokazał, to spokojnie czekałam :D nie sprawdzałam na spisie ani w ulubionych, sory👄 Za to posłuchałam ładnych piosenek, dzięki 👄 Już 21, więc na mnie już czas. Strasznie gorąco mam w pokoju, muszę chyba włączyć wentylator. Przez najbliższe kilka dni też ma być upalnie, powyżej 30 st, Dziś na pokładowym termometrze miałam jadąc do domu 32 a jutro i w następne dni ma być u mnie 34 :O 😭 Dobrej spokojnej nocy życzę wszystkim a Tobie Daa, szczególnie szybkiego zaśnięcia i kolorowych snów 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi :-) ,nie ma sprawy ,ale ja zawsze licze :-) U nas tez cieplo ,ale u Ciebie widze bardziej ,nie cierpie takich temperatur . Tak mi sie nie chce ,ale musze odrobic lekcje tzn .siasc w papiery 😭 Dobrej nocy Ferdzi :-) ,ale jeszcze widno na dworze :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saamograj
"Och och och och och Spróbować wszystkiego Och och och och och Spróbuj wszystkiego Och och och och och Spróbuj wszystkiego Och och och och och" l Shakira - Try Everything l https://youtu.be/c6rP-YP4c5I l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och ,och ,och ,i znow ta ciemna noc Och ,och,och ,juz musze isc pod koc Och ,och,och ,tak bardzo boje sie Och ,och ,och ,ze znow nie wyspie sie :-p :D Dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry czwartkowo U mnie znowu noc z przerwami. Oczywiście w połowie nocy obudził mnie ból kolana :O później dokuczał pies sąsiadki, w końcu udało mi się zasnąć około 4 :O no ale dospałam do 8 . Znów jestem mało tomna :( jeszcze nie piłam kawy. Na razie byłam tylko u mamy, by dać jej lekarstwo dla kota, bo złapał jakiegoś bakcyla na skórę, a ja go nie dotykam. Nie wiem co się zmieniło, ale nagle się okazało że wciąż na coś nowego mam uczulenie:O i na kota też. Dobrze że nie przebywa w mieszkaniu i dla mnie jest mało uciążliwy, ale najmniejszy kontakt z nim powoduje u mnie salwę kichania:O Daa, ja nigdy nie liczę postów, nigdy się nie zastanawiam który to z kolei. Tak jak pisałam wyżej, jak wysyłam i go nie widzę, tz że nowa stronka i wtedy przepycham do widoczności. I co sprawdziłaś czy na inne przedmioty klosz też cudownie działa?:D Calinessa wczoraj wróciła chyba jednak bardzo zmęczona, bo to do niej nie podobne by nie weszła i nie napisała dobranoc:( Saam, też zajęty był, pewnie dorabianiem palików albo drabinki do kabaczka :D Wiolka wcale się nie pokazała i zaczynam się martwić :( U mnie pełna lampa od rana, aż się boję co będzie popołudniu :( Jeszcze dziś mam wolne, ale jutro w pogodzie nic się nie zmieni, no chyba że dojdzie kilka kresek na termometrze a ja będę w pracy :( Tak po cichu miałam nadzieję że zrobią nam tą przerwę techniczną, ale już wiem że wszystko zostaje po staremu i jutro do pracy marsz. Wczoraj dzieci zaprosiły nas do siebie już na święta zimowe. Nas czyli mnie żonkila i mamę. Chyba jednak nie skorzystamy z zaproszenia bo na trzy osoby dwie są przeciw. W takim razie, może sama się tam wybiorę po sezonie urlopowym, a strachliwcy niech siedzą w domu :D Zaglądam jeszcze do kalendarza; Mamy dziś ostatni dzień czerwca...o mamma mija jak ten czas szybko leci, dopiero był Sylwester :O a tu juz pół roku za nami:( Imieniny obchodzą: Emilia, Lucyna, Władysława Solenizantom przesyłam bukiet kwiatów http://www.kwiaciarnia.olkusz.pl/wp-content/uploads/2013/09/bukiet-anemony-zwiastuny-wiosny1.jpg Przysłowia nie cytuję, bo już nieaktualne:D Poza tym mamy dziś Dzień Asteroid. Saam pewnie jeszcze się czegoś dokopie w swoim kalendarzu:D Teraz już kończę swoje bazgroły i biorę się za życie :D Coś mi się zdaje, że popełnię dziś jakieś muffiny, w sumie to mogłyby być z malinami, bo mam swoje na krzakach :D wreszcie spróbuję takich muffin, które najbardziej smakują Daa. Pięknego dnia wszystkim życzę, oby omijały nas wszystkie burze i nawałnice a słońce nie przypiekało. 🌼 🌼 🌼 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kuku:-D Dawajcie mi tutaj dziewczyny buziola:-D😘😘😘 Saam ogoliłeś się?To też dawaj mordalę:-D😘 Ferdżi Ty mi tutaj nie ściemniaj,że się martwisz.Nie masz czasu na to,bo ciągle jesteś zaganiana:-Ptroszkę mnie rozbawiłaś,bo też miałam dzisiaj popełniać muminki z malinami,mam już też swoje:-D;-) Byłam nad jeziorkiem w Sławie,rano wróciliśmy.Kurcze jak siedzę w domu to mnie nosi:-Dale jak dziesiątego ruszę w tany,to nie wiem kiedy wrócę:-( Caal w tych babeczkach nie ma żadnej nudy,bo ciągle są inne;-)mówię Ci spróbuj to się przekonasz:-Djak spróbujesz,to zapomnisz o ciastkach na sklepowych półkach:-D:-D:-D Daduś wyspałaś się?:-Dmoże z tymi babeczkami pod kloszem miałaś deja vu?:-D:-D:-D Lecę na zakupy i trzeba brać się do roboty;-) Miłego dzionka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że siem ogoliłem :classic_cool: inaczej bym nie wyszedł do ludzi. A jeśli to potrzebne do całowania to mogę się golić nawet dwa razy dziennie ;) I Dzień dobry! :) I cześć Fergie 🌻 I Witaj Wiola 🌻 I W nocy o moim kabaczku to ja nie myślałem ani nic przy nim nie robiłem. No chyba że mówimy jakimś slangiem to nie będę się wypierał :p Niby wieczorem nic konkretnego nie robię bo przecież nawet podlewać nie trzeba a i tak nie mogę się wyrobić ze spaniem przed północą. Cztery godziny snu to nawet dla takiego bohatera jak ja to za mało. Trzeba będzie coś z tym zrobić. A pewnie zrobię już jutro bo będzie mi potrzebny dzień wolny na załatwienie kilku spraw więc dłużej pośpię. Za to sobota ma być pracująca I udanego czwartku wszystkim życzę :-) I I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry 🖐️ Dziewczyny moje Drogie :-) ,nie wyspalam sie ,wstalam razem z Ulanem i po co ? ,przeciez dzieci mi nie placza :-),ale mialam nerwa i juz nie moglam ulezec . Ferdzi ,nie robilam eksperymentu z tysiakiem :-) i tak jak mowi Wiolka ,mialam chyba deja vu z ciaglego zmeczenia :-) Juz od rana .przed 'dojsciem' troche prasowalam ,bo te robote od dluzszego czasu odkladalam .Mam nieskoordynowane ruchy i machnelam reka w palaca sie swiece i wosk rozlal sie na szafke i podloge 😭 i mialam nieplanowana robote . Kurcze jak ja Wam zazdroszcze tego ,ze mozecie szamac babusie i nie tylko ,a ja musze sobie czesto odmawiac z powodu ,tak jak juz mowilam nier***awych jelitek :-) ,ktore stronia od 'muszli ' :D ,do licha Dzis na obiad bedzie kapusniak z mlodej kapustki i dopiero wyjelam dwa uda z zamrazarki (myslalam ,ze znajde tam jakies ladne kosci lub skrzydelka ,ale wyszly :-) ),ide przygotowac warzywa . Spokojnego dnia ,a wieczorem wielkie emocje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Danusiu 🌻 niby to nic takiego ale jednak nie ma to jak być jak być na górze ;) Aż z tego wszystkiego wylogowało I I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdrawiam[ czesc]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słoneczne dzień dobry:) o Oj tam, oj tam....wczoraj miałam zakręcony dzień i część nocy;) a to z powodu telefonu, który w tajemniczy sposób mi zaginął. Wzięłam go wczoraj na przedpołudniowe zakupy i zdążyłam zauważyć, że trzeba go podłączyć do karmienia. Gdy wróciłam do domu oczywiście zapomniałam. Nawet go do ręki nie wzięłam, nie było takiej potrzeby.. Pojechałam do pracy i dopiero mi się przypomniało o ładowaniu. Ale w torebce telefonu nie ma:-o Więc nawet nie miałam Was na wizji:D Po powrocie obszukałam wszędzie, dzwoniłam ze stacjonarnego, włączała się poczta głosowa i cisza wszędzie, musiał już być padnięty do zera. Leżąc w łóżku coś mnie tknęło, że może wyleciał z torebki w aucie. Prosto z łóżka pobiegłam o 3 w nocy na ulice do auta. A co tam, o tej godzinie nawet psa z kulawą nogą nie było:D przecież można też lunatykować w nocy:D ale telefonu też nie znalazłam:( co dziwne, więcej byłam ciekawa co się z nim stało niż zmartwiona. Pomyślałam, że chyba czas na nowy. Rano się okazało, że jednak wyleciał z torebki na podłogę pod moje siedzenie w aucie. Teraz uciekinier się ładuje a ja wstawiłam bób i już pachnie:) A właśnie wczoraj miałam napisać dobranoc z telefonu w pracy gdy już kraty zapadły po ostatnim kliencie a tu zooong!!! :D I tak to było:) Wiola:) a Ty myślisz, że ja te sklepowe ciasta i ciastka wsuwam? nic podobnego, nawet za darmo ich nie biorę gdy nieraz nam rozdawają:D To, że ładnie wyglądają i smakują nie znaczy, że są przyjazne. Podobnie jak u Daa jest mi po nich źle i koniec kropka. o Daa:) liczę dzisiaj na Ciebie podczas meczu;) bo oczywiście będę w pracy. o Miłego dnia wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idzie burza od południa, już pomrujkuje i zrobiło się ciemniej jakoś. Nieduży ślimak w skorupce w kolorowe paski mnie przechytrzył bo dostał się do ogórków po leszczynie. Zeżarł płatki kwiatowe ale ogóreczka oszczędził bo kolczasty. Winniczek zjadł jedną roślinę kabaczka i też zaliczył daleki lot w dziki ogród za płotem. Zastanawiam się czy nie rozbić czegoś ,,na szczęście,, dla naszych piłkarzy:D jak na razie to rozpadło się dno worka na śmieci, które właśnie niosłam do kubła. I stało się to tuż przed progiem gdy chciałam wyjść z domu. Oj narobiło się niemiłej roboty:o Listonosz coś wrzucił do skrzynki...he, he M znowu wyjdzie z pracy w ulewe jak wczoraj. Ale nie jade po niego, może do 14 będzie już po deszczu. Zresztą on jeszcze po pracy w pracy bierze prysznic. ale leje, aż szaro!!!znowu niebo mnie wyręcza bo wie, że będę w pracy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobiłam sobie małą przerwę, bo już lodówka umyta i na nowo włączona, koszule poprasowane, ogólnie ogarnięte, więc mam chwilkę. Wiolka, Ty młoda kozo (to było bardzo pieszczotliwe określenie :D) Jak się urywasz na wagary, to jakiegoś cynka daj , bo my już słabowite serca i nerwy mamy:( , a za to bardzo wybujałą wyobraźnię :D :Pi czy Ci się to podobuje czy nie,:D to my się wszyscy martwimy kiedy się nie pokazujesz.😭 Możesz sobie wierzyć czy nie a ja szczególnie się martwię, pamiętaj, że jestem z Tobą szczególnie związana, bo Twoje imię, to imię mojej synowej, więc tak jakbym miała ją tu w Twojej osobie:D Na drugi raz, proszę sobie tu podanie o urlopik złożyć a my się zastanowimy czy Ci go podpisać :D:P:D Saam, zastanawiam się naprawdę co Cię tak absorbuje że nie możesz zdążyć przed północą. Ja jak wracam po 12 godzinach, to mam wszystko tam gdzie plecy tracą poważanie :P i tylko prysznic i łóżko mnie interesuje. Czy Ty choć raz nie możesz być choć trochę egoistą i choć raz pomyślisz co dla Ciebie jest ważne ? Przecież brak snu, to brak koncentracji w efekcie i brak energii. Pomyśl proszę od czasu do czasu, że co nie zrobiłeś dzis zrobisz jutro czy pojutrze a nie spinaj się aż tak mocno. Miałeś napisać co i jak z połączeniem fona z kompem, no i jak się te zdjęcia ściąga, chyba że wyjąłeś kartę pamięci i włożyłeś do czytnika, ale tak to i ja potrafię :D czy piszemy slangiem ? a jak sądzisz że tylko facetowi pewne tematy wciąż w głowie siedzą :D:P Daa, też prasowałam dziś, ale przy tym świecy nie paliłam, dlaczego Ty miałaś ją zapaloną ? czy to jakaś nowa świeczkowa tradycja ? :D Ja tam nie mogę bezkarnie babuszek zajadać , ale czasem się zdarzy że jakąś skubnę, wiem jednak że to delikatne ciasto, więc myślę że Ty akurat też możesz całkiem spokojnie zjeść co najmniej jedną dziennie i nic Ci z tego powodu nie będzie. Calinessa, ale się uszukałaś telefonu:O Też miałam tak kiedyś, dobrze że jednak się znalazł, bo jak go znaleźć skoro się nie odzywa? Myślę, że jednak poświęć jakąś szklankę, albo stary kufel i rozwal go w drobny mak:D śmieci wysypane, chyba nic dobrego naszym nie wróżą, potrzebujemy więc szkła stłuczonego na szczęście:D Mogę napisać że od dziś sezon ogórkowy uważam za otwarty :D Dziś zerwałam pierwsze ogóraski :D Teraz idę przesadzić te laury do większych doniczek, może się lepiej rozkrzewią i zgrubną. Miałam pstryknąć fotki i jakoś nie miałam kiedy, może teraz to zrobię. Na ra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdzi:) no pomyślę, szkła mi nie szkoda tylko czy takie celowe działanie da efekt?:D Moje ogórki siałam trochę późno więc u mnie sezon ogórkowy będzie może za tydzień, półtora. Ale sąsiadka, dla której zbieram okolicznościowe dwuzłotówki jutro robi zbieranie i sama z siebie chce mi podrzucić trochę swoich ogórkowych nadwyżek. Dobrze napisałaś Saamowi ale czy to podziała? Saam to bardzo grzeczny chłopiec. Ale, ale... może gdy taki grzeczny to Cię posłucha ;):D No dobra, kończę pisanie bo maruda wymyśla sto tematów i problemów by mnie oderwać od lapka. I tak go uparcie trochę powkurzałam :D Albo jeszcze dopiszę, że ja gdy robię fotkę telefonem to ona wpada do galerii tel. i wówczas mam tam opcje i wybieram i przesyłam ją na swoją pocztę onetu. Z poczty mam opcję by pobrać lub przesłać do jakiegoś miejsca w komputerze. Mi najwygodniej jest umieścić ją na pulpicie a z pulpitu łatwo ją pobrać do jakiejś darmowej pokazywarki w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie sie chmurzy i zobaczymy co z tego wyniknie . Saam ,nie wiem co miales na mysli mowiac o 'gorze' ,jesli to co ja ,to jednak wole doly :-),wiecej do ogladania :-) Cal ,jasne ,ze bede informowala Cie o golach ,oby :-) Ty to jestes odwazna ,ja w nocy nie wysciubilabym nosa za drzwi ,a co dopiero na ulice :-) W domu niczego nie tlucz ,no chyba ,ze nie masz plytek na podlodze :-),moze w pracy walnij jakims sloikiem lub doniczka :-) Ferdzi ,juz tyle zrobilas ,tez bym chciala miec odmrozona zamrazarke i wymyta lodowke ,ale mam jeszcze za duzo 'towara'w zamrazarce ,moze po niedzieli . Zapalilam swieczke w kuchni ,bo chcialam zobaczyc ,a raczej poczuc jej zapach :-) Ide sie polozyc na boku i chwile poczytam :-) A Wiolka wciaz na lotach ,ot mlodosc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jak tam dziewczyny ,muminki popieczone ? Pomyslalam sobie 'niech sie robi z d..y jezioro :-)i zjadlam poltorej babusi i reszte postawilam przed Ulanem z prosba aby je zjadl ,bo jutro chce tez piec 😭 .Ulan nic nie powiedzial ,to moze je zje :-) Nasza Mloda jeszcze nie wrocila ,ale sie 'goni' :D Wracajac jeszcze do babusiek ,to mam ochote upiec takie z granola ,w duzych dolkach ,pychota :D Saam ,siedzac dlugo w noc ,poszukaj tego romantycznego listu ,bo chyba jednak do Ciebie trafil :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie.To ja grzecznie wykonuje swoje obowiązki,a tu o co mnie się posądza? Ferdżi już drugi raz dzisiaj to słyszę:-(facet na mieście tak na mnie krzyczał(jak jedziesz młoda kozo!):-P Babeczek dziś nie piekłam,bo wzięłam się za ogródek,póki chłodno na dworze,jutro rano temat u skutecznie:-) To co,ja teraz gonię się do łazienki:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadłam jeszcze wieczorkiem, choć znowu padam na pychol:( U mnie zbiera się na burzę, zaczęło wiać, ale przed chwilą było tak duszno na dworze, że nie było czym oddychać...oj już słyszę grzmoty:O Calinessa, dzięki za podpowiedź, na to bym nie wpadła by zdjęcie wysłać na pocztę, tym bardziej że nie lubię tej poczty i praktycznie z niej nie korzystam bo to poczta gmailowa. Jednak spróbuję Twojej metody, bo z poczty to już łatwo zapisać na kompie i z tym to problemu nie mam. Daa, jednak nie skrzesałam w sobie dość siły by w ten żar włączać piekarnik:( Niestety dziś bausiek nie ma i nie będzie. Z drugiej strony, czy ja muszę się aż tak poświęcać dla klientów ? chyba nie. Zresztą teraz to każdy woli by mu podać szklankę zimnej wody z lodem niż ciastko :D a ja wolę same lody :D Wiolka, moja koza była pieszczotliwa, bez gramusia złości ani złośliwości a facetowi mogłaś pokazać środkowy palec, gbur jeden Nie możesz się jednak wyprzeć swojej młodości :D za pewne nie wyglądasz na mamusię prawie dorosłego synka :D eh, kiedyś też tak miałam :D Niestety, muszę kończyć pisanie, wszystko wyłączam bo burza już wali mi nad głową. Trzymajcie się w chłodzie, życzę spokojnej nocy i miłych snów 👄 👄 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdżi Ty szeryfie w spódnicy:-D:-) Może i bym tak zareagowała,gdybym była nie winna:-Dale gościu miał rację.Oj pasy były już nie widoczne:-P Dobrej i spokojnej nocy Ferdżi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolka ,gotowa jestes na emocje ? :-) Masz cos mocniejszego ? :D Ja moge tylko łyknac 'niebieska :D Ferdzi nie interesuje sie pilka ,ale to nasi graja ,Ferdzi jak mozesz ? :D Niestety Ulan nie pokusil sie na babeczki i pewnie jutro nie bede piekla 😭 :-) ...Dobrej nocy Ferdzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Daaduś.Tak jestem zwarta i gotowa:-DSercem jestem z Kubusiem.Piwko mam,szkoda,że nie golniesz ze mną:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolka ,kurna golne ,na tego gola Wiolka ,dawaj ,chlup :D Chlupnelam łyka ,bo Ulan z okazji meczu kupil piwo :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meczowe heloł [cześć) I zdążyłem na mecz i już dopingują od pierwszych minut. Nikt pewnie nie przypuszczał że prawie od początku meczu zdobędziemy gola i będziemy prowadzić. To znaczy mniej my a wiecej nasi piłkarze bo to oni pracują na boisku. Taki wynik mógłby się utrzymać nawet do końca chociaż ja obstawiałem 2:1 dla naszych. I I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiolka ,golnelam i boje sie ,ze jak golna kilka goli ,to ja sie ululam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cal ,mysle ,ze tu zagladasz ,jest 1:0 dla nas :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×