Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Byłam z nim tylko 2 miesiace i nie potrafię zapomnieć

Polecane posty

Gość gość

Taki krótki związek ale nie potrafię o nim zapomnieć pomimo że mnie olał. Mijają miesiące a ja ciągle o nim myslę. Nie przeżywałam tak nawet związku 1,5 rocznego jak ten. Czemu to mnie tak boli skoro nasza znajmosc trwała tak krótko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinnam nawet sobie minuty zawracać głowy tym dupkiem a jednak nie potrafię zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze, zlituje sie nad Tobą i odpowiem ;) Ja byłem z nia przez 3 miesiace. Minęło juz 2,5 roku i wciąż cos mnie kłuje, gdy sobie ja przypomnę. A dzieje sie to kilka razy na tydzien. Mało tego, przez poerwsze 1,5 roku nie mogłem zasnąć. Zeby było ciekawiej to nie pasowalismy do siebie i wiele jej zachowań mnie drażniło. Dlaczego wiec te wspomnienia tak we mnie uderzają? Chyba z dwoch powodów. Po pierwsze, okoliczności naszego poznania i naszej znajomosci były niezwykle. Po drugie, dzięki niej nie bylem samotny, tak jak wcześniej i teraz. Ogólnie, rozumiem Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakie to okoliczności bom ciekawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja też tak mam i nie rozumiem tego. Za nikim tak nie tesknilam, nie przezywalam. Chyba rozbudzili w nas emocje a nikomu wcześniej ani później się to nie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 23:51 - rozumiem Twoja ciekawość, ale odczucia dotyczące okoliczności to indywidualna kwestia. Dla kogos podroze prywatnym odrzutowcem to rutyna, a dla kogos innego wycieczka rowerowa za miasto jest czystym szaleństwem ;) Dlatego nie ma sensu, żebym pisał o szczegółach, bo tego zwyczajnie nie zrozumiesz. Bez urazy :) Moge tylko powiedziec, ze dla mnie sam proces poznawania jej był nietypowy i miał w sobie magię. I podobnie ten krótki czas spędzany razem był niezwykły. I chyba stad nie moge o niej zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego sie do niej nie odezwiesz?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ona odeszła, wiec po co miałbym sie do niej odzywać? Chyba tylko po to, zeby ja dobrze opierd.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×