Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąz mnie nie kocha, rozpada się moje małżeństwo.

Polecane posty

Gość gość
A ty taka inteligentna, i myslisz ze Gosc jest tylko jeden? Ja sie nie spieram czy ty masz racje czy nie, uwazasz sie za osobe wierzaca? A chocby na tej stronie obrazilas wiekszosc piszacych na tym topiku. I ty sie uwazasz lepsza niz inni? Ateisci? A co z innymi religiami? Niechrzescijanskimi? Ogarnij sie dziewczyno bo swiat nie ogranicza sie do twojej parafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allurepoison
Oczywiście że ateista nie ma żadnych zasad jest mentalnym i duchowym dnem. Mówisz że pomysli czy przemyśli. No tak, to fajnie bardzo inteligentnie rozumujesz nie ma co. To dziś jako ateistka wymyślę to jutro tamto, pojutrze zmienię zdanie i już mam inną zasadę to jest właśnie wasz zakłamany fałsz i jeszcze powiem więcej, jesteś pustą osobą. Nie znasz ludzi wiary nie masz o nich pojęcia, wciskają ci w tefałenie jak masz myśleć o Kościele i ty to chłoniesz tak jak to, że żeby uratować związek trzeba szpilki założyć. Idź ty ateistko od siedmiu boleści do tego nieumiejąca czytać ze zrozumieniem i tak mało inteligenta że nie rozumie faktu, że jak mówisz kobiecie że ma coś zmienić w sonie to automatycznie wmawiasz jej winę. Tak jakbyś zgwałconej powiedziała weź się inaczej ubieraj. Kpina! To ja mam wrażenie że piszę z gówniarstwem z gimnazjum. Głupim w dodatku i bezmyślnym i niewychowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allurepoison
Oczywiście że ateista nie ma żadnych zasad jest mentalnym i duchowym dnem. Mówisz że pomysli ateista czy przemyśli. No tak, to fajnie bardzo inteligentnie rozumujesz nie ma co. To dziś jako ateistka wymyślę to jutro tamto, pojutrze zmienię zdanie i już mam inną zasadę to jest właśnie wasz zakłamany fałsz i jeszcze powiem więcej, jesteś pustą osobą. Nie znasz ludzi wiary nie masz o nich pojęcia, wciskają ci w tefałenie jak masz myśleć o Kościele i ty to chłoniesz tak jak to, że żeby uratować związek trzeba szpilki założyć. Idź ty ateistko od siedmiu boleści do tego nieumiejąca czytać ze zrozumieniem i tak mało inteligenta że nie rozumie faktu, że jak mówisz kobiecie że ma coś zmienić w sonie to automatycznie wmawiasz jej winę. Tak jakbyś zgwałconej powiedziała weź się inaczej ubieraj. Kpina! To ja mam wrażenie że piszę z gówniarstwem z gimnazjum. Głupim w dodatku i bezmyślnym i niewychowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes jak ten twoj nick: poison!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że ateista nie ma żadnych zasad jest mentalnym i duchowym dnem X Kim ty jestes zeby takie osady wydawac o innych ludziach? Zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podsycanie i podkręcanie atmosfery w związku nie wyklucza trwalych fundamentów szczerości i prawdziwej miłości... I kto powiedzial ze tylko facet dobrze się bawi kiedy jest seksowna bielizna szpilki świeczki i ostra jazda w łóżku?sorry ale ja to robie również dla siebie a nie POSWIECAM SIE DLA FACETA. a propos to znaczy ze wszyscy ateiści oraz wyznawcy innej wiary nie są szczęśliwi w związku???Haha większego kabaretu dawno nie czytałam ,ciekawe ze ci wierzący modlący sie i bogobojni ludzie tak są wierni porzadni i pewnie tylko bzykaja po ciemku i pod kołderką ze swoja zonka haha ...zasady trzeba miec a etyka i moralność szacunek jakos tego nie nauczył mnie kościół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chlopa jej brakuje, to od rzeczy gada :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Allure, widze ze wogole nie zrozumialas wypowiedzi kolezanki o ateistach ;) I jeszcze sie obnosisz ze swoja glupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allurepoison
Ameryki nie odkryłaś. Chyba po to ci zwracam uwagę żebyś wpisała jakikolwiek nik żeby było wiadomo że to ty, bo chyba każdy wie że z gościa może pisać każdy strasznie mądrą rzecz odkryłaś brawo! I kolejny fałsz ateistki jak nie ma nic mądrego do napisania merytorycznie to czepia się nazwy nika, dawaj dalej, czepiaj i obrażaj bo nic innego nie wskórasz. Ja chociaż mam nik jakikolwiek a ty nawet tego nie umiesz a podobno jestes taka mądra i takie zasady masz że hej. Żenua poziom minus jedne ateistki inteligentnej z zasadami LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie jej spokój, to jakaś nawiedzona osoba , która nigdy nie miała nic wspólnego z małzeństwem i tak sobie bełkotliwie teoretyzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allurepoison
Oczywiście że żaden ateista czy satanista nigdy nie zazna szczęścia, nie mam zamiaru cie przekonywać sama się kiedyś przekonasz o tym. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ameryki nie odkryłaś. Chyba po to ci zwracam uwagę żebyś wpisała jakikolwiek nik żeby było wiadomo że to ty, bo chyba każdy wie że z gościa może pisać każdy strasznie mądrą rzecz odkryłaś brawo! X Nie ty mi kochana nie zwrocilas uwagi tylko zalozylas ze jestem innym Gosciem :P I komu tu brakuje klepki? No ale dla zabawy, opowiedz nam ile lat jestes mezatka? BO chyba o tym temat, i nia jestes, a nie tylko udajesz "specjalistke"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W zasadzie dla takiego glupolka jak ty Poison, to lepiej ze jestes tak zapatrzona w religie i nie interesujesz sie niczym poza. Sadzac po twoich wypowiedziach nie jestes w stanie nic wiecej pojac. Takim glupolom zyje sie chyba latwiej, w blogiej nieswiadomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allurepoison
Tylko nie zapomnij szpilek założyć bo cię mąż rzuci i do innej poleci bo przecież każdy się ogląda i trzeba podsycać i się starać. Jak zachorujesz czy nie daj Boże będziesz po wypadku to też noś szpilki kochana i zakładaj nawet w szpitalu z nogą w gipsie bo jeszcze facet cię rzuci i do innej poleci. Jak zachorujesz to wiedz że już nic nie zostanie z twojego płytkiego związku zostaniesz sama ze szpilkami w szafie. Różnie w życiu jest, choroba może dopaść każdgo jeszcze wiele nieszczęśc przed tobą również, przeżyjesz tragedie to ci rozum wróci i prawdziwe wartości też. A szpilki będą wtedy ewentualnym dodatkiem a nie koniecznością potrzebną do odgrywania teatrzyków przed facetem i udawania że się jest kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allurepoison
I cały czas wasze wpisy są raz że płytkie a dwa brak rozumienia tekstu pisanego. Brak utworzenia choć kilku zdań merytorycznie. Skąd to wzięłaś że poza religią nie mam życia. Zaskoczę cie na dobranoc że mam lepsze i ciekawsze od ciebie, tobie się wydaje że masz takie wspaniałe podczas gdy jesteś tak naprawdę bardzo nieszczęśliwą osobą i dlatego między innymi tak ujadasz i się tak zachowujesz bo już nic innego ci nie pozostaje jak wylewanie swoich frustracji w necie bo masz takie kiepskie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poison, ja nawet nie posiadam szpilek dziecko wiec przestan bredzic, za to jestem szczesliwa mezatka z wieloletnim starzem, a ty najwidoczniej nie, bo unikasz odpowiedzi. Zwiazek to dwoje kochajacych sie ludzi, ktorzy czasem popelniaja bledy i nie ma to nic wspolnego z religia. Ale co ty mozesz o tym wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt tutaj nie ujada bardziej niz ty Poison. I dalej nie napisalas ile lat jestes mezatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I sie kolezanka Poison zmyla. Skad sie biora tacy ludzie? No chyba ze to kolejny kafeteryjny projekt. Zeby tak sie osmieszac dla paru zlotych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooo widze, że dotknęło:) Tak - ateiści myślą, ich przekonania nie wynikają z tego samego żródła co wierzących. Wierzący czują nad sobą bat, maja dane reguły, mają się zachowywac tak, a nie inaczej, żeby zaslużzyć na zycie wieczne. Ateista wie, że to mrzonka i nic po smierci nie ma i ... teraz jeśli wybierze bycie dobrym człowiekiem to wynika tylko i wyłacznie z jego własnego przkonania, że się nie czyni innemu co sobie nie miłe... inny coż, skoro nie ma boga nad człowieka to zaszaleje, ale czyz soba przekonana, że co tydzień Bóg odpusci jej winy w konfesjonale nie potrafi zgrzeszyć bezczelnie? Oj widziałam takie niestety. TVN nie oglądam od ponad 10 lat, w ogóle rzadko glądam tv, a osób wierzących znam mnóstwo i mogę z ręką na sercu stwierdzić, że wiele z nich Boga nie ma... wiele innych wierzący z przyzwyczajenia, bez reflekcji, bez głębi, bez uczucia.. Reszty o tej winie kobiety nie zrozumiałaś wiem, za trudne, nie czuję się na siłach, żeby betonom wytłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kim ty jestes zeby takie osady wydawac o innych ludziach? Zenada. widać, że spapranym katolem, którego matka nie nauczyła szacunku a jedynie klepać modły i się wywyższac, to teraz szczeka, ale tylko to jej pozostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allurepoison Jak już tyle piszesz, to używaj choc znaków przestankowych, bo bez nich twój bełkot jest jeszcze większy. I zamiast tracić czas na kafeterii pomódl się o męża, albo choć faceta, żebyś miała cień pojęcia, o czym piszesz :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allurepoison
Ateiści to dno mentalne i do tego nie potrafią czytać. Pytasz mnie któryś raz o mój staż małżeński i tyle ile razy pytałaś pokazałaś że nie umiesz czytać ze zrozumieniem albo co gorsza w ogóle nie czytasz tylko piszesz swoje mądrości w ciemno. Pisałam ile jestem po ślubie masz to we wpisie. Wystarczy poszukać i przeczytać. Ty wymagasz żebym ci coś pisała gdzie masz to już napisane jesteście takie żenady że szok. Wstyd i głupota. Naucz się czytać dopiero pytaj. Powodzenia w życiu w kłamstwie z waszymi ,, zasadami'' które same sobie tworzycie i same się wychowujecie bo jesteście tak mądre jak widać od siedmiu boleści, że same sobie drogę prowadzicie ciekawe gdzie dojdziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poison, a co ty na to ze ja jestem Katoliczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasady są uniwersalne - tylko człowiek musiał je skodyfikować oraz ukryc w przykazaniach dla tych bardziej odpornych na filozofię jednostek (no i dla kasy i władzy, ale to inny temat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widze wpisu ze starzem. Podaj cytat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allurepoison
Nie widzisz czy nie przeczytałaś lub przeczytałaś bez zrozumienia, nie ważne znaczy to że nie wiesz o czym w ogóle pisze. Najpierw przygotuj się do dyskusji a nie czytasz na wyrywki. Boli was prawda i ja wam napisałam że macie swoje racje same dla siebie bo na więcej was nie stać, nawet was nie stać na przeczytanie prawidłowo wpisu co się okazało. Dobranoc mądre panie ateistki z własnymi zasadami rozumiejące tekst pisany. Dobranoc szpilki na noc i szminka. Bo to jest najważniejsze w życiu, no i sztuczki.Życie to nie sztuczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i argumentów zbrakło:( kto tu czyta zrozumienia? przyszło ci kiedys do głowy, że wiara nie zapewnia racji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ze mna? Katoliczka? :D I jeszcze madrusku napisz skad wiesz ze pozostale to ateistki? Gadasz z d**y i myslisz ze jestes ponadto? Idz sie wyspij moze ci rozum wroci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*wiara katolicka nalezaloby dodac ;) Nie wiem czy Poison zdaje sobie sprawe z istnienia innych religi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam ciotkę w zakonie sióstr elżbietanek Od dziecka tam jeźdze i mam dosyć dokładny wgląd w atmosferę jaka panuje miedzy siostrami,miedzy zakonami....nic to z miłosierdziem nie ma wspólnego. Przypomina skupisko żmij leniwych które obgadują podsłuchują marnują większość dnia na modły a na ludzi i ich problemy na choroby sa zamknięte wysokimi murami odgrodzone... Sztuczne usmiechanie sie i zepsucie i milosc na pokaz aż razi...tylko pogrzeby msze prymicje jubileusze imieninki rocznice przyjęcia ślubów kuzwa nie ma dla nich dnia zeby czegos nie świętować.kazde śniadanie wygląda jak by byly święta tony żarcia sie marnują . Przykład? Zakonnica jeździ do swojej matki do szpitala przywozi owocki rozance jest milutka itp tylko dlatego ze ta jest w szpitalu i widza to inni lekarze pielegniarki...poza tym matki w domu na wsi nawet nie odwiedzi a jesli wejdzie na chwile to tylko żeby okazać swoja nienawiść w kilku słowach.taka jest wasza religia .moglabym pisac o księżach o zakonach i tej calej teatrzykowej sztucznej religii bez konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×