Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie rozumiem kobiet z nadwagą powyżej 10 kg, jak można tak się zapuścić

Polecane posty

Gość gość
A ja życzę wszystkim którzy wyśmiewaja osoby z nadwagą by zachorowały na różne choroby które sprzyjają tyciu. Niech nabiorą 20 kg w 3 miesiące i niech też każdy się z nich nasmiewa. Życzę tego wam z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marion82
Dla wszystkich osób,które walczą z nadwagą.Sama do takich należę i wiem jak jest ciężko pozbyć się nadmiaru kg.Nie wiem jak tu u was dokładnie wygląda ale u mnie większość diet nie przynosiła skutków a po ćwiczeniach chodziłam od razu spać.Teraz zrobiłam badania genetyczne Genetic Lab, które obrazują stan mojego organizmu pod względem metabolicznym oraz tego ile nasz organizm jest w stanie wytrzymać wysiłku fizycznego.Badanie poleciła mi znajoma,która borykała się z takimi problemami jak ja i w końcu widać u niej efekty.Po otrzymaniu raportu z badania trener personalny ustala spersonalizowane treningi a dietetyk dietę.Już się nie mogę doczekać swojego raportu.Aby zapoznać się z badaniem weszłam na stronę geneticlab.com i tak się dowiedziałam co i jak działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marion82
Dla wszystkich osób,które walczą z nadwagą.Sama do takich należę i wiem jak jest ciężko pozbyć się nadmiaru kg.Nie wiem jak tu u was dokładnie wygląda ale u mnie większość diet nie przynosiła skutków a po ćwiczeniach chodziłam od razu spać.Teraz zrobiłam badania genetyczne Genetic Lab, które obrazują stan mojego organizmu pod względem metabolicznym oraz tego ile nasz organizm jest w stanie wytrzymać wysiłku fizycznego.Badanie poleciła mi znajoma,która borykała się z takimi problemami jak ja i w końcu widać u niej efekty.Po otrzymaniu raportu z badania trener personalny ustala spersonalizowane treningi a dietetyk dietę.Już się nie mogę doczekać swojego raportu.Aby zapoznać się z badaniem weszłam na stronę geneticlab.com i tak się dowiedziałam co i jak działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grubszy zra jak świnie to i wyglądają jak świnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość 2016.01.24 tak, tak kochanie, tylko prędzej gruby schudnie niż ty się pozbędziesz tej złości , chamstwa i tego g...z mózgu , które masz. Jakie masz kochanie kompleksy, które każą ci poprawiać swoje samopoczucie wyzywaniem innych w necie? ch...charakter to już wszyscy wiemy, ale co jeszcze: matka nie kochała, faceci nie chcą pukać, czy twarz jak d .....kota? x :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tlusciochy dziś wasz dzień, ile pączków opoierpolicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja bardzo lubię jeść, a jestem i tak szczupła, bo bosze rozmiar 36, ale dlatego,ze lubię jeść to rozumiem takie osoby, w koncu jeden tyje szybciej , inny wolniej, ja mam to szczescie, ze mam szybką przemiane materii :) Ale staram sie w miare zdrwowo odzywiac dla zdrowia choc czasem potrafie jesc tez bardzo niezdrowo, byl czas w moim zyciu kiedy w ogole koszmarnie sie odzywiałam jakieś fastfoody itd i nie przytyłam prawie wcale, moze wazylam ze 2 kg wiecej niz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zjadłam ani jednego pączka w tłusty czwartek. Ale to tak jakby trochę abstra/hując od tematu. Też walczę z kg. Niby niedużo bo chodzi o ok. 3 kg. Ale powiedzcie jak to jest. Dzisiaj rano wchodzę na wagę i pokazuje 63,3. Potem już po wypróżnieniu za jakąś godzinę ważę się jeszcze raz i co? 64,8! Aha, wypiłam też 3/4 szklanki wody. Powiecie, że waga do d... ? Raczej tak nie powinno być. Kto wie o co tu chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam celowo słowo a b s t r a h u j ą c oddzielając ukośnikiem litery od siebie, a i tak wyszło z automatu byle jak. Autorka wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze rano po przebudzeniu waży się mniej, też tak mam, około kg różnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że z rana mniej się waży, ale celowo napisałam, że potem wypróżniłam się, to powinno być mniej, jako że przecież nic nie zjadłam A tu aż półtora kg więcej. No chyba te 3/4 szklanki wody tak nie podziałało. Dzisiaj natomiast 62,6 było na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię otyłych ludzi i robią z siebie kaleki z wyboru jedzą tonami itd masakra Z jednym mają dobrze do wanny leją mało wody jak wchodzą pluskac jest pełna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i jeszcze w zimę jest im cieplej ale za to w lato mają przesrane bo leje się z nich jak z prosiakow, no i jeszcze plus jest taki ze maja lepszą amortyzację od chudych, jak się o cos uderzą to tak nie boli bo kości są schowane pod masą tłuszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba naprawdę czujecie się paskudnie, że tak obrażacie ludzi w internecie. Poczuliście się lepiej? Tak robia tylko ludzie mało inteligentni. Ja mam normalna wagę, ale moja koleżanka miała zagrożoną ciążę, musiała leżeć i brac sterydy. Przytyła 30 kg. Nadal choruje i musi brac sterydy. Lekarz zalecił aby narazie się nie odchudzała i brała leki. Jak sie unormuje jej stan zdrowia to pomysla o diecie. Dziecko straciła. I powiedz jej w twarz, ze jest grubaska i żre jak świnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrozumiesz jak zachorujesz!!!! Nadwaga to choroba ,przyczyna choroby ,tarczyca itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sratytaty gacie w kraty, juz kolejne grubasy się bronią choroba, wiec leczcie ta ową chorobę , prawda jest taka że zrecie tłusto i słodko i wygladacie jak prosiaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety, trzeba spojrzeć sobie w oczy w lustrze i powiedzieć: tłuszcz nie bierze się z powietrza tylko z braku szacunku do siebie - własnego zdrowia, ciała, złego traktowania swojego organizmu. Wystarczy zacząć się odżywiać - czyli jeść żywność (czyli produkty, które są odżywcze) - a nie żreć, co popadnie w ilościach nieprzyzwoitych. Do tego w miarę higieniczny tryb życia - czyli 1. wysypiać się 2. codziennie umiarkowany wysiłek fizyczny - choćby intensywny spacer 3. polubić siebie, a co za tym idzie, i ludzi Wtedy schodnie się niezauważalnie i skutecznie PS. Puszyste są kurczaczki i kocięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bardzo proszę mądre panie dajcie mi cudowną radę skoro tak wszystko wiecie. Przytyłam bardzo dużo nienaturalnie tyjac pobierając całe chemioterapii niestety życie ważniejsze niż kilogramy. Mam typ nowotworu hormononiezalezny czytaj nie wolno mi ich podać. Gospodarki hormonalnej w moim organizmie nie ma i koło się zamyka. Bez twgo nie da się schudnąć skutecznie. Wysiłek owszem lecz wiadomo umiarkowany bo na fitness nie za bardzo jak nie masz węzłów chłonnych. Jeżdżę na basen często chodzę dużo. Proszę o cudna receptę miłe panie. Mądre lecz bez pojęcia o chorobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na jakiej diecie jesteś? pewnie napiszesz,że na żadnej,jesz słodycze? smażone rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt tu nie napisał, że wszystko jest jedna recepta- akurat Twój przypadek jest szczególny, bo większość przypadków otyłości nie wynika z choroby. Wg mnie Ty akurat powinnaś poradzić się specjalisty - lekarza, a nie czytać porady na forum. Życzę dużo zdrowia i pogody ducha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże ludzie, ale nie wszyscy mają nowotwory i inne choroby, 90 procent otyłych jest takich od żarcia a nie od chorób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no może z choroby uzależnienia od słodyczy, ale oprócz żołądka człowiek ma jeszcze mózg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wrzucanie wszystkich na oko do jednego wora bo to właśnie robicie to jest ok. Kobiety nie macie pojęcia co się kryje pod otyłością to nie p********e. A porada specjalisty i owszem lecz koło zamyka się jak skutki diety są minimalne bo sam organizm ma problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO TY P********Z :p. najlepiej usiąść na zadku i się nad sobą użalać, najlepiej jeszcze zajadając to niezrozumienie innych zawistnych chudych ludzi jakimś pocieszaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile jest osób takich jak ty co przytyło przez nowotwór? 0,001%? To dowód na to, że wszyscy grubi mają nowotwór? Czy co chcesz udowodnić? Generalizowanie jest naturalne dla ludzi, tak działa nasz mózg. oburzac się można jak coś dotyczy 30-40% a ktoś twierdzi, ze większości. Ale w przypadku gdy 99% osób jest grubym na własne życzenie osobne WYJĄTKOWE historie nie sa na nic dowodem. Choroby współczuję, ale też uważam, że powinnaś iść do lekarza a nie obrażac się bo ktoś pisze o większości grubych osób. Skoro wiesz, ze Ciebie to nie dotyczy to czemu bierzesz to do siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Kobiety nie macie pojęcia co się kryje pod otyłością to nie p********e. " Czyli 60% naszego społeczeństwa ma Twój nowotwór? To sie kryje za ich nadwagą i otyłością? Bo inaczej nie wiem po co się wypowiadasz. Pieprzysz 3 po 3. I wydaje mi się, ze już Twoje wpisy widziałam. Idź do psychologa skoro nie jesteś w stanie pogodzić się z chorobą zamiast się wściekać na necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne, bo wszystkie osoby które znałam a miały nowotwór, to chudły na skutek wyniszczenia organizmu chemią, operacjami itp.a nie tyły. No ale oczywiście, może i są wyjątki,więc się nie spieram...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ok, ona jest chora w taki a nie inny sposób. Nikt jej tego nie odbiera, nikt się z tego nie cieszy. Nie rozumiem czemu oburza się na stwierdzenie, że 90% grubych ludzi ma to na włąsne zyczenie. Przecież ona jest w tych 10%, wiec o co ten raban?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat nie mam nadwagi tylko niedowagę (41/162 - śmiało możecie mi nawrzucac :P ) i też ileś lat mówiłam a bo mam taki metabolizm, a bo mam hormony rozwalone (akurat serio mam) itd, że niby się starałam przytyć, ale no "nie dało się". Dopiero ostatnio z perspektywy widzę, że nigdy tak na serio się nie starałam przytyć, to raczej przypominało takie odchudzanie grubasa - niby jakaś dieta, niby ćwiczenia, ale szybko się o tym zapominało. Owszem, przez pewne skłonności genetyczne, nie do końca ustabilizowane hormony płciowe itd jest mi o wiele ciężej przytyć - ale nie oznacza, że jest to niemożliwe. Tak samo u grubych, niektórym może być im cięzej niż innym, ale to nie oznacza, że powinno się załamac ręce i wmawiać, że nadwaga to najseksowniejsza rzecz na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja powoli zmieniam nawyki żywieniowe, np. staram się jeść śniadania. Ale nie ukrywam, motywację mam o wiele mniejszą bo ogólnie jestem zdrowa, z powodu niedowagi nie mam żadnych problemów, lekarze się nie czepiają, jem co chce, kiedy chcę itd. Możecie się śmiać, ale dorzucenie zdrowych 1000-1500kcal do diety nie jest wcale proste (bo też ćwiczę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×