Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

GośćM

Zakladam ze w 2018 roku bede juz zona.

Polecane posty

Gość gość
A ja mam 24lata i sobie wypraszam takie gadki jakie to nie głupie smarkule są wtedy. To, że autorka jest inteligentna inaczej nie oznacza, że wszystkie 22-24latki tak mają ;) Autorka niech sobie ma swoją checkliste. Ile z tego jej wyjdzie to się za kilka lat okaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mozemy normalnie rozmawiac skoro Ty nie znajac mnie -nawet jesli nic nie wspomnialam na kafe -z gory twierdzisz ze nie mam zainteresowan i jedynym moim celem w zyciu jest malzenstwo?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo zaden normalny czlowiek, majacy co robic w zyciu nie zaklada takich tematow odpowiedz na moje pytanie w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1:06 Ty za to pokazalas juz swoja inteligencje w tym wpisie:) a teraz zapraszam do stworzenia swojego prze inteligentnego tematu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiedz mi moja Droga czym jest normalnosc, a ja wtedy udziele odpowiedzi na Twoje pytanie:) poprosze o satysfakcjonujaca i wyczerpujaca wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - ja też to widze. Jeśli nie to było Twoim zamiarem to naucz się lepszego posługiwania polską mową, bo idzie Ci to chyba dość opornie skoro Twoje wypowiedzi są odczytywane inaczej niż byś chciała. Piszesz w taki sposób jakby to było dla Ciebie najważniejsza, ba, nawet to kim ten "mąż" będzie nie ma takiego znaczenia. Ale ważne, ze w 2018 roku już będzie. I tyle. Jak kilka osób coś widzi, a tylko Ty się upierasz, że jest inaczej to o czymś to świadczy. I unikasz odpowiedzi na pytanie gościa odnośnie Twojego doświadczenia z mężczyznami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odpowiadasz na pytania, to dlaczego ja mam odpowiadac, pyatalam cie o chlopaka to nie odpowiadasz, bo prawda jest ataka ze oprocz internetowego na 2 dni nie maialas nikgo, a twoja desperacje czuc przez internet w kazdym zdaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"1:06 Ty za to pokazalas juz swoja inteligencje w tym wpisieusmiech.gif a teraz zapraszam do stworzenia swojego prze inteligentnego tematu" Odpowiem Twoim cytatem: "Jak mozemy normalnie rozmawiac skoro Ty nie znajac mnie -nawet jesli nic nie wspomnialam na kafe -z gory twierdzisz" x Ale no mówię, trzymaj sobie tę listę. kto Ci broni? :D Żyjemy w wolnym kraju. Skoro jesteś święcie przekonana, że masz rację to po kiego ten wątek i udowadnianie komukolwiek czegokolwiek? Ja nic nikomu udowadniać nie muszę więc żadnego tematu nie zakładam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tylko litery:) kafeteria to tylko forum . tu jestem tylko gosciemM:) wolno mi pisac co chce w taki sposob na jaki mam ochote. Jesli rozumiesz to w ten a nie inny sposob to twoja rzecz. Jesli chcesz podyskutowac, rozszerzyc temat, to nie zakladaj za mnie z gory kim jestem i co autorka miala na mysli:)) gwoli wyjasnienia temat odmozdzacz:) na sekundzie wymyslany, dla dyskusji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udowadniasz swoja inteligencje przeciez i mi przeciez moja inteligencje inaczej:D oprocz tego faktycznie nic nie udowadniasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milenia12
Czy tylko ja tutaj nie widzę "O MOJ BOZE CHCE MIEC MEZA!! MUSZE MIEC" itp. ktore probujecie wcisnac autorce tematu? Ja tu widze tlyko babke, ktora chciala pomarzyc o przyszlosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzeczywiscie poducz sie pisac po polsku, bo ciezko zrozumiec twoje posty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"wolno mi pisac co w taki sposob na jaki mam ochote." A nam wolno to interpretować :D I skoro większość osób uznaje Cię za dziecinną istotę, która nie ma większego pojęcia o życiu tzn. że piszesz w taki sposób. Już się nie tłumacz pani "chce być żoną niedługo" o tym jaki to temat dla picu ;) Twoje zycie - Twoja sprawa. Ale pisząc jak sama zauważyłas na forum może to być poddane ocenie. I też będe pisać to na co mam ochotę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynom cos nie podpasowalo widocznie i widza to, co chca widziec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2222
GośćM musisz najpierw kogoś poznać aby zakładać ślub w jakimś czasie. Przez te 2 lata jak nie poznasz nikogo właściwego to za dwa lata będziesz znowu pisać ,ze planujesz ślub za 2 lata i tak będziesz przekładać termin a czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam marzyłam po prostu o miłości, realizacji pasji itd, a nie o instytucji małżeństwa i mojej wypełnionej macicy jako realizacji celu życiowego :D Ale co kto lubi. Można marzyć i o zaobrączkowaniu z ledwo znanym, niezidentyfikowanym facetem (to autorka niemal wprost pisze - wystarczy poczytać jej wypowiedzi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ilu mialas tych chlopakow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i mojej wypełnionej macicy jako realizacji celu życiowego smiech.gif Ale co kto lubi. Można marzyć i o zaobrączkowaniu z ledwo znanym, niezidentyfikowanym facetem hahahaaha :D dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz ze mna podyskutowac racjonalnie, argumentujac w temacie: byc mloda zona, czy slub po 40? Albo po 30 -jak kto woli?:) argumenty za i przeciw jak to wyglada z twojego punktu widzenia. Dlaczego sadzisz ze lepiej wyjsc za maz pozniej.. Ja jestem tradycjonalistka, wierze w Boga choc nie jestem swieta, ale jesli chodzi o rodzine i potomstwo to taka filozofia zycia, ze pieknie bedzie zostawic po sobie-garsci prochu- potomka. Czlowiek jest i Cudem i Nicoscia jednoczesnie taka dwoistosc ludzka. Malzenstwo jest droga do mojego spelnienia w wiekszej czesci. Zakladam ze wyjde za maz za ponad 2lata, ale to akurat ja tego chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie na dzien dzisiejszy nie marze o dziecku. Dojrzeje do tego jeszcze. Wiem jednak ze chce po sobie zostawic slad. Tu nawet nie chodzi o wyznaczniki rel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczynka nawet nie rozumie z czego sie nabijamy :D smiejemy sie z tego ze planujesz slub a nie bylas nawet na 1 randce ze swoim przyszlym mezem, co wiecej wnioskujemy ze nie bylas na zadnej randce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to wizja macierzynstwa mnie nawet przerasta. Czlowiek nie moze walczyc z natura bo i tak nie wygra, malo tego, przegra i bedzie jeszcze cale zycie sfrustrowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie moge tego napisac z pewnych wzgledow. Nie wazne jakich, ale odchodzisz caly czas od tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz ja mam male pytanko:czy jestescie starymi pannami? Albo zyjecie w nieudanych malzenstwach? Tak wasze wypowiedzi krzycza!! Wybieram te dwie opcje tylko nie moge sie zdecydowac ktora z nich jest odpowiednia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milenia12
GośćM - z nimi nie pogadasz bo to rozwódki, albo singielki, które nie potrafią sobie życia ułożyć, albo MOŻLIWE że nieszczęśliwe w małżeństwie więc wieszają na Tobie psy. Daj spokój. Nie karm trolli :D Ja marzę, a przynajmniej marzyłam, aby być żonkom dla mężczyzny i wyjść młodo za mąż coś koło 22-25 lat. Teraz mam 25, ledwo mi się oświadczył, ale z góry powiedział, że dopiero za rok będzie planowanie czegokolwiek bo chce "pomieszkać" razem i w sumie mi się odechciało z nim małżeństwa, ale dalej dobrze wspominam stare marzenia eh :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odechcialo Ci sie?:) chyba sie nie rozstaniecie? Ja jestem monogamistka, nie potrzebuje probowac wszystkiego po kolei bo jestem mloda. Ja juz troche poszalalam i troche mam tego dosyc... Chce spokojnego zycia, ulozonego z mezem, a dzieci to marzy mi sie zeby miec ok 27 l.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"smiejemy sie z tego ze planujesz slub a nie bylas nawet na 1 randce ze swoim przyszlym mezem, co wiecej wnioskujemy ze nie bylas na zadnej randce smiech.gif" Krócej i prościej się nie da. Ale tez miałam taką kolezankę. Tez sądziła, że jak już się kiedyś tam spotka JEGO to wszystko będzie pięknie i w ogóle magicznie się ułoży. Co z tego, że się kogoś nie zna. W końcu przeznaczenie, magia, krasnoludki.... Na razie jej się to rozwiewa :D I też sporo musze wysłuchiwać, tłumaczyć, pokazywać inną perspektywę, wspierać w pierwszych zawodach miłosnych... x Mogę być i starą panną. Mi to zwisa za kogo mnie bierzecie ;) Jak pisałam - nie mam potrzeby nic tu udowadniać. x "aby być żonkom dla mężczyzny i wyjść młodo za mąż coś koło 22-25 lat. Teraz mam 25, ledwo mi się oświadczył, ale z góry powiedział, że dopiero za rok będzie planowanie czegokolwiek bo chce "pomieszkać" razem i w sumie mi się odechciało z nim małżeństwa, ale dalej dobrze wspominam stare marzenia eh" no, nie ma co, szczęśliwe życie wiedziesz, że hej :D Jesteś z pewnością autorytetem by oceniac moje życie. *żonką jak już, ortografia się kłania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1:52 nie chce Cie obrazac, bo chyba jednak to bedzie dla Ciebie cios ponizej pasa, kiedy stwierdze ze jestes stara panna. Szkoda ze nie potrafisz pogadac bez wpierania komus czegos, bo gorycz przelewa sie w tym co piszesz. wlasnie wyglada na to, ze z powyzszego tytulu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W końcu przeznaczenie, magia, krasnoludki.... :D w koncu spotkalam kogos z kim sie rozumiem na tym forum :) Mogę być i starą panną. Mi to zwisa za kogo mnie bierzecie podpisuje sie i pod tym, a dziewczynki wierzace w bajke o Kopciuszku mysla ze obraza nas wyzwywaniem od starych panien, lepiej byc stara panna z glowa na karku niz panna mloda o malym rozumku, pozdrowienia dziewczyny na nowej drodze zycia! PS proponuje juz zaczac szukac sali, dlugo sie czeka w tych czasach, gdy kazda dziewka chce osaczyc jakiegos chlopa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj tych starych nieudacznic życiowych. Piękne masz marzenia, a młoda żona to najlepsze co może być. Sama radość z życia. Małżeństwo nie przeszkadza się realizować. Tylko te starsze tak jadą jadem bo nikt ich nie pokochał na tyle aby spełniać takie marzenia jak twoje. I jeszcze ci wmawiają że to twój jedyny cel. Pewnie są grubo po 40 i maja zryte banie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×