Chciałabym i nadal się boję.

a może podjechać jeszcze trochę wyżej tak żeby było widać koronki pończoch?:)

No właśnie samonośne z koronką dość szeroką, ale wolę takie do pasa... :)

Pewnie jakbym się trochę powierciła w fotelu to tak by się stało :)

Fajnie się gada, ale kawa wypita i wracam do pracy.

a czemu wolisz do pasa? te ci upadają?:)

ok pracuj ale nóżki często przekładaj może cos z tego bedzie

Nie lubię śród:( A w tym miejscu jak zawsze gorąco. Uwielbiam:)

odrobiłaś sie na dzis?:)

Mam tyle zaleglosci, że do końca roku się nie wyrobię:D na szczęście nie mam nic "na wczoraj"

Tak też mi się tak zdaje:D Tobie też się nic tak nie chce jak mnie? Podniecenie na forum jest lepsze. Nie?;)

Dziwny ten mail słodkiego :O boję się napisac:D

Be Ty tez chodzisz do pracy w pończochach tak jak Zona?:)

Pisaliscie o ponczochach. Bardziej popieram te samonośne. Czarne szczególnie. Może chodzi o mniej zajęcia, tylko naciagam na udo i się noszą. Fakt silikon czasami się przyssie do uda, Ale w szpilkach i w przezroczystej czarnej koszulce na ramiączkach jakoś się to komponuje. A to wynagradza niekiedy zsuwajaca się ponczoche.. zawsze można ją poprawic;)

Nigdy nie miałam konta na interii więc nie znam się:) mam się nie bać Pychaczu?;)

ale pytałem o prace czy nosisz?:)

No niestety nie. W pracy wolę wygodę i *****iwość. Co jest wresz wskazane. Natomiast spotkania czy wyjście ze znajomymi bądź mężem. A i owszem;)

Ruc-hliwosc:) i wręcz. Chciałabym nosić pończochy, ale myślę, że nie ubieram się źle, aby poczuć się dobrze. Obcisłe spodnie i odpowiednia bluzka też są fajne;)

Be zlikwidowałaś @?

Mam ten, co ostatnio pisałam mojej Malzonce,) A propo! Kochana nie przepracuj się ;)

No paczto nie działa! I wysłać nie mogę i sama nie wiem dlaczego:(

odpowiednia bluzka czyli jaka?:)

Z pewnością dopasowana, z pewnością opadajaca na jedno ramię, bądź z dekoltem. Nie za głębokim, ale wystarczającym aby koronka biustonosza była "niechcacy" widoczna

To tyle zachodu na nic? Idę się pociąć:(:D

Be nie chlastaj sie;) zdejmij po prostu biustonosz:)

Może później się.. no ten;) Ważne, że ja się dobrze czuję, nie wiem jak inni faceci:D

Wy to macie życie!!! U mnie w pracy niemal wszystko na wczoraj, ewentualnie na już... Ale zdarzają się też chwile lenistwa, ale to jeszcze nie teraz... trza czekać ;) Fajrant!

Be facet tez musi sie czuć dobrze:)

Nie jestem w stanie olewac osób i ich uwag w tym temacie. Zwłaszcza sympatycznych osób Puchaczu.;)

Zleci Malzonko.;)

A wyższość pończoch do pasa nad tymi samonośnymi jest oczywista, tak jako rzecz Puchacz: dotyk, klasa, szyk :D Mnie to bardzo kręci, nawet sam pas mnie kręci i jak widzę na obrazku, zwłaszcza ruchomym panią której wokół pupy powiewają te troczki od pasa to mam ochotę je tarmosić i ją tarmosić :D A właśnie Be, powiedz dlaczego Ty do Puchacza mówisz Pychaczu, że niby co on pycha? :D