Co robic ciagle chorujace dziecko a praca czy sie zwolnic

Witajcie. Dziecko ma 5lat i chodzi do przedszkola, tzn chodzi tydzien potem dwa tyg jest chora i pozniej pojdzie np kilka dni i znow choroba. W tym miesiącu byly dwa antybiotyki i i seria zastrzykow! Non stop angina krtan oskrzela nawet i płuca, badania na alergie robione były, wyszlo tylko na kurz, wymazy z gardla wyszly ok. Ja pracuje na dwie zmiany od 6-14 14-22.a mąż pracuje w swoim warsztacie ale gonią jego terminy i on potrafi o 5tej wyjsc z domu i wroci o 20!tylko niedziele robi wolna. Ta jegi firma jest dopiero rok i dlatego on wczuwa sie poszukuje klientow i nie moze ich zawiesc.. Dlatego tez maz popoludniami chcial sie zajac dziećmi ale nie mógł... Czesto nawet jezdzil z chorymi w aucie bo musial cos zalatwic a dzieci biedne sie męczyły, starszy mial czesto lekcje zls zrobione i zle spakowany. Czesto tez bylo tak ze jak mialam druga zmiane maz zostawial ich od 16-19smych w domu(5 i 10lat)... Czesto siw denerwowalam bo ta 5latka byla chora i musialam w pracy sie denerwowac ze cos sie w domu dzieje źle i dzwonilam do starszego ktory ma telefon,,, w tym mies mala byla tylko 5dni w przedszkolu reszta w domu. Obecnie ma zapal oskrzeli ostre... Nie przechodzi... Lekarz mysli nad zastrzykami. Umowe mam w prsxy do konca marca tego roku. Mysle ze jesli jakims cudem mi przedluza to nie podpisze i powiem glownej kierowniczce o tej sytuacji i ze może wroce jak sie sytuacja ustabilizuje za rok.. Dodam ze jest to praca za 1200-1300zl a jak byly choroby i bralam na dziecko l4 to mialam, 900zl wyplaty... Rozmawialam z mężem ale on jest niezdecydowany raz mowi ze powinnam pracowac a potem ze widzi ze ciężko przy tych za czestych chorobach. Rozwazalismy tez opiekunke ale to koszt ok 600-700zl miesiecznie nawet dorywczo a zreszta nie kazdy chce czekac na telefon zw dziecko chore lub ze niw jest potrzebna bo maz moze popilnowac akurat danego dnia. Kazda opiekunka chce stalezajeciw a pozatym nie chce licealistki ktora nie bedzie odpowiedzialna gdy dziecko np sie dusi. Sama nie wiem ale boje sie ze maz bedzie potem wyzywal od nierobow albo cos. A wiwm ze ciezko mi bylo znaleźć pracę

o opiekunce nie mysl nawet, jaka chcesz opiekunke za 600 zl? jedynie licealistke albo jakas babcie na emeryturze, przeciez kto odpowiedzialny i powazny utrzyma sie za 600 zl?? wiem ze to jest problem i jestes w trudnej sytuacji alei tak skonczy sie na tym ze ty sie zwolnisz albo zostaniesz zwolniona.. maz musi wziac odpowiedzialnosc

Maz liczy siw z tym zs moge byx zwolniona. Mowi zs trudno ale ze szkoda... Raz mowi ze musze narazie niepracowax skoro tak jest jak jest a potem innego dnia dosrywa ze np on zapierdziela a ja spie do8smej.a co on mysli ze ja w tum czasie leze i pachne? Ja gotuje piore sprzatam oraz robie malej inhalacje a ze starszym lekcje. Podaje leki chodze do lekarzy. Zlatuje mi caly dzien...

Znowu ty ? IDIOTKO ile jeszcze założysz tych tematów co ? Ty powinnaś sie leczyć i to juz dawno bo trzeba miec coś z deklem żeby średnio raz w tygodniu zakładać taki temat .

Ale ile osób ma pełnoetatową nianię? Jeszcze z podatkami może? Większość niań to emerytki, studentki albo mamy ze swoim małym dzieckiem... Autorko trudno coś radzić. Nie wiemy jakie masz wykształcenie, zawód, gdzie pracujesz itp...Generalnie jestem za pracowaniem, ale jeśli ta praca dla Ciebie to tylko kasa (a nie szansa rozwoju) to ja bym odpuściła i KONIECZNIE ZROBIŁA COŚ Z DZIECKIEM, bo strasznie niepokojące te objawy...

Jezuuuuu to znowu ona. Cisnelas faceta o ślub to go wziął, a i tak macie gdzieś. Pasierba niecierpisz to facet nie bedzie się twoja córka zajmował. Jestes tak głupia, ze nie ma slow.

No ile mozna zaladac tematow o tym samym!!!

Jakbyś karmiła piersią to by nie chorowalo! Idiotka