Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy to ja przesadzam czy lekarz lekceważy objawy?choroba dziecka,pomocy.

Polecane posty

Gość gość
Ja swojej nie podawałam syropów z tego względu,że ona wymiotowała,a poza tym ona nie chciała nic pić nawet wody,to tym bardziej nie chciałam jej syropów podawać.Czopków to prawda,że sie boi,za każdym razem rączkę mi kładła na ręku i płakała,no ale tłumaczyłam,że musi wziąć leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cały dzień to barachło nic innego nie robi tylko wyzywa autorkę, a teraz już wszystkich po kolei jak leci. Gdzie ten twój mężuś z dziećmi trolico? Jeszcze nie wrócił? Bo pewnie już dawno zwiał od ciebie wariatko i zabrał ze sobą dzieci, zebyś ich nie pozbijała w pijackim amoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci juz śpią w swoich łóżkach a nie w szpitalnym przez niedopilnowanie szmato pijaczka widać ze ty jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś ty nie masz dzieci śmierdząca menelico tylko upośledzone bachory poupychane po szpitalach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bachory to są twoje po psychiatrykach poupychane poszły w ślady mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka.Do osoby,która uważa mnie za najgorszą matkę świata. Moja mała miała opiekę lekarską,nie była pozostawiona sama sobie.Myślę,że nie masz prawa mnie oceniać w ten sposób,a tym bardziej mnie wyzywać,bo ja nic złego nie zrobiłam.Jeśli masz z tego satysfakcję,że moja córcia teraz jest w szpitalu,ma serię badań to jedynie moge Ci powiedzieć,że jesteś złym człowiekiem.Nie życzę Ci przechodzić tego,co teraz ja przechodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nie tłumacz debilowi i nie zwracaj uwagi na to co pisze. Zdrowia dla córeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuje ślicznie!Pozdrawiam serdecznie wszystkie pomocne osóbki :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze pamietaj ze ono tam przez ciebie jest ciesz sie ze na cmentarzu jej nie odwiedzasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,napisz nam jutro co i jak z córeczka.A trolica do spania i to już!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś wystarczy że już ty swoje na cmentarzu odwiedzasz, bo je zatłukłaś psychopatko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jak bedziesz miala chwile czasu to napisz nam co tam dalej wyszlo z małą. Trollica juz chyba wczoraj wszystko napisala co miala do napisania i dzisiaj da nam spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej autorko trzymamy kciuki za was. Napisz jak co u was. Czytamy od poczatku. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W szoku jestem jakim słownictwem posługują sie niektóre wypowiadające sie tutaj kobiety. Ja pierdziele na glowe poupadałyście? No damy po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jak dzisiaj co powiedzieli lekarze? zbiórkę moczu robią, żeby zobaczyć ile jest białka w moczu podczas doby przy zapaleniu nerek jeśli to nie nerki, to inna infekcja zależy jak wyglądają wyniki krwi i czego jest za dużo, crp, ob.? mam nadzieję, ze to nie posocznica ale jak bakterie w moczu i stan zapalny, to gdzieś ta bakteria jest, pytanie czy tylko w moczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej kochane!Bardzo dziękuje Wam za wszystkie słowa wsparcia i trzymanie kciuków.Ja dopiero weszłam do małej,bo rano zmienił mnie mąż,bo ja przyszłam sie przespać na chwile.Mała czuje sie teraz troszkę lepiej,obecnie ma tylko stan podgorączkowy,ale w nocy miała straszny skok temperatury,do przeszło 40 stopni.Strasznie płakała,że boli ją głowa,ale po lekach zasnęła.Najgorsze jest to,że nie chce jeśc,jest bardzo przestraszona. Od rana ma zbiórkę moczu,jest na kroplówkach.Bardzo się martwię!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopiero doczytałam,ze któraś z Was pytała jakie mała na wyniki i czego nie ma w normie.Niestety nie dopytałam lekarza,ale jutro dokładnie zapytam.Mała miała robione dzisiaj rtg płuc i wyszło zapalenie oskrzeli(swoją droga dziwne,nie kaszle,nie oddycha jakoś specjalnie ciezko,żaden lekarz nie słyszał nic podczas badania) i miała mieć robione usg brzuszka,ale nie miała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobietki jest tu ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zyczliwa autorce
Autorko Ty pytasz? Jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem wiesz mój syn miał bezobjawowe zapalenie płuc, u niego był tylko lekki stan podgorączkowy i zero kaszlu i osłuchowo bez odchyleń, nic nikt nie wysłuchał miał wyhodowaną bakterię paciorkowca w gardle i zeszła na płuca jeśli w dobowej zbiórce moczu będzie białko ok 10 mg to znaczy, że zwykła infekcja i nerki nie tknięte, jeśli duzo wyższe wartości to znak, ze nerki chore, bakterie w moczu hoduje się z posiewu, który wynik ostateczny da za tydzień, ale już po 1 dobie można stwierdzić czy coś rośnie w posiewie w badaniu ogólnym moczu zwykle są bakterie, ale jeśli nie ma leukocytów i białka powyzej 10 to nie jest to zum trudno powiedzieć co jest twojemu dziecku, bo za mało informacji zresztą moze wy juz wiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez sie melduje. Autorko a corka dzis bardziej kontaktowa? Nie spi juz caly czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, rozumiem, że się martwisz. Ale jesteś w szpitalu, więc teraz może być już tylko lepiej. Trzymaj się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nie wiem jakie mała na te nieprawidłowości. Tak,to ja pytałam. Mała jak ma niższa temperaturę to troche posiedzi,poogląda bajkę,czy cos porobi,ale jak juz ma skok gorączki to jest nie do życia,od razu przysypia,nie chce rozmawiać.Właczyli jej antybiotyk na zapalenie oskrzeli,no ale mowia,że ona musi jeść,a ona totalnie odmawia jedzenia.A nie moze tez być non stop na samych lekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napewnobwczoraj juz miala antybiotyk. Czy dzis jej go zmienili? Nie je nic kompletnie? Cos co lubi choc odrobine...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.20 Nie siej fermentu i nie Strasz jej chorobami nerek. Białko siłą rzeczy będzie podwyższone przy infekcji. Może chodzić o pracę nerek, jak, ile filtruja,jeśli traci białko to jakie itd. Te parametry co podakas (do 10mg ) to owszem ale w diagnostyce np kzn, odmieniczek itd itd Zresztą ostre kzn często ludzie maja po infekcjach, nie wiedząc o tym. Pytanie skąd. Właśnie, autorki zapytaj czy robili jej ASO (paciorkowiec). Często po anginach jest podwyższony i powoduje kzn. Przy zap oskrzeli też występuje. Trochę sie obeznalam, córka choruje na nerki i m.in przez to łapie dużo infekcji. Rano zakończy się zbiórka moczu to koło południa powinnas mieć wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dosyala corka jakis antybiotyk na zapalenie oskrzeli? Bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wczoraj miała antybiotyk taki "ogolny" a dzisiaj dołączyli jej na te oskrzela.No dzisiaj zjadła jeden jogurt prawie cały i dosłownie plaster banana.A dzisiaj pielęgniarka z nami rozmawiała,że musi jeść,chociaż po pare łyżek.Przynioslam jej z domu jej ulubiona pomidorowa to nawet nie tknęła.Ale z gardłem chyba nic nie ma,nie mowi że ją boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
az szkoda mi tego dziecka.............wiadomo ze w nocy temp zawsze sie podnosi,ze w chorobie spada apetyt,zamiast dac sie malej wys[pac to budzilas ja co chwila z termometrem,pomodorowa na goraczke???? toz to dziecko jest madrzejsze od ciebie ,w szpitalach czasem zalecaja glodowke (tylko picie) a ty ja karmisz pomodorowa,,,,,,,,"juz temp troche spad" DAAA organizm walczy,a tu jeszcze wyczytalam ze jukis antybiotyk,ale na co??? po0czytaj sobie troche o antybiotykach.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×