Który miód z marketu jest prawdziwym miodem?

No właśnie. Jak kupić dobry miód , czy w markecie te miody są dobre?

czytaj etykietki

Wiesz co, zależy które. Najlepiej przeczytać co pisze na etykietce i sprawdzić producenta. Plus miodów sprzedawanych w marketach jest taki, ze to miody przebadane laboratoryjnie i dopuszczone do sprzedaży ( miody "z ulicy" z niesprawdzonych źródeł sa wzbogacane antybiotykami i innymi świństwami) Minu że możesz trafić na "sztuczny" nie mający nic wspólnego z miodem. Ja w markecie kupuje tylko miod z firmy HUZAR - poczytaj sobie w necie o ich miodach , mają naturalne, z certyfikatami miody polskie i z krajow europejskich. ale najwazniejsze że prawdziwe.

ja kupuję miody wprost z zaprzyjaźnionej pasieki

Nieprawda z tym co piszesz o miodzie z Huzara Ja kupuje ich polski miód lipowy i pisze wyraźnie na etykiecie że miód z Polski. Hiszpański też raz dostałam i pisało że tylko Hiszpański. Ty pewnie trafiłas na miód mieszany z róznych krajow , bo takie też mają. Ja od dawna ich miody kupuje i czytam dokłądnie co pisze na etykietach

Firma, która ma na składzie chińskie miody nie jest godna zaufania. Skąd wiesz co z czym mieszają. W życiu nie kupiłabym od nich miodu. To tak jakbyś na straganie prawdziwy złoty pierścionek spodziewała się kupić, albo od cygana. Tombak jest tombak i tombakiem pozostanie. Ktoś dał ciała w marketingu na całego. Trzeba było markę zmienić pod prawdziwe miody, jak z szajsu chińskiego się wycofać chcieli. A tak lipa na całego. Każdy wie, że Huzar to chińszczyzna i nie będzie ślepić na etykietce za mikroskopijnym napisem o pochodzeniu miodu.

Z marketu może być ciężko trafić, lepiej zaleźć taki naturalny. Sama zamawiam tu: http://prawdziwemiody.pl/ :) można kupić u nich różne rodzaje np: akacjowy, gryczany, rzepakowy, spadziowy, wrzosowy, wielokwiatowy czy lipowy :)

Tez kupuje miod z Huzara i jestem pewna że nie robią oszustw bo maja certyfikaty unijne a unia sprawdza wszystko bardzo dokładnie kazdy miod maja przebadany i nie mozliwe żeby coś mieszali

Widzę, że H*jar zaczął następną żałosną spamerską kampanię :o WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!! WYPIORDALAĆ z tymi reklamami!!!!

huzar to miód podrobiony ..robiony w chinach dodaje się do niego roztopiony cukier ,jak postoi 2 tyg wali typowym cukrem sztucznym miodem produkowanym w latach 80 przez PRL

Wszystkie miody sprzedawane w marketach to świństwo podrabiane cukrem. I mówię to ja pszczelarz z 30 letnim doświadczeniem. Jak miód to tylko od pszczelarza. Trzeba też uważać na nieuczciwych pszczelarzy, którzy też oszukują na miodzie mieszając go z cukrem. Ale takich jest na szczęście bardzo mało. Bo każdy szanujący się pszczelarz nie robi tego i ma stałych sprawdzonych klientów. W tym roku miałem 350 litrów miodu, który wybrałem w okresie od kwietnia do września. Aktualnie zostało 20 słoików, bo wszystko się sprzedało :) W sklepach macie cukier mieszany z wodą i syropem, najgorszy chłam jaki można sobie wyobrazić. Aż dziw bierze, że ludzie to kupują i jedzą.

Do osoby wypowiadającej się kilka wpisów wcześniej: certyfikaty niestety nie dają Ci pewności, jedynie zwiększają prawdopodobieństwo, że miód jest w porządku. Dzieje się tak dlatego, że testy laboratoryjne można oszukać. Jest to dobrze wyjaśnione w pierwszym odcinku serialu dokumantalnego "Rotten", który niedawno pojawił się na Netflixie. Nie wiem, jak jest z poszczególnami miodami z marketów, ale samym certyfikatem się nie sugeruj.

Byłem ostatnio w Kauflandzie i zobaczyłem jak próbują oszukiwać klientów. Na półkach stał początkowo miód wielokwiatowy Huzar z symbolem E. W objaśnieniu jest to mieszanka miodów z UE i spoza UE czyli chiński miód zanieczyszczony ołowiem i być może groźniejszym kadmem. Tego miodu nie zdążyli jeszcze sprzedać gdy pojawił się nowy, wielokwiatowy i płynny (w środku zimy płynny?). Na nim dla zmylenia symbol A, który zawsze oznaczał miód Polski, oznacza teraz mieszankę z UE i spoza UE. Ta firma w normalnym kraju powinna zniknąć z rynku!!!! Oczywiście gdyby ktoś im zarzucił oszustwo będą się tłumaczyć, że to drobna pomyłka, niedopatrzenie. Etykiety zapewne zamawiają w drukarni więc jest tylko jedno wytłumaczenie - oszustwo!!!! Wcześniej wielokrotnie oglądałem miód tej firmy i przechylając go w stanie płynnym można zauważyć, że jest o wiele rzadszy niż Polski a powinien być taki sam lub gęściejszy. Wystarczy kupiś miód np. w Grecji by się przekonać jak gęsty jest miód tam gdzie jest cieplej niż w Polsce. Kiedy wreszczie w Polsce będzie się dbało o konsumenta i nieuczciwi będą surowo karani. Jeśli państwo teraz tak bardzo dba o swoje wpływy do budżetu niech zadba też o nasze pieniądze a oszuści niech siedzą w więzieniach a nie jeżdżą najdroższymi SUV-ami.

Ludzie Kochani!!! ale miody z poza unii to nie tylko miody z Chin. czy według Was świat się dzieli na Unię i Chiny???? Dużo miodów do Polski sprowadza się też z Ukrainy a to też jest poza UE. Każdy ma prawo do własnych sądów, ale widzę że wypowiedzi wielu z Was są mocno przesadzone i podszyte paranoją spożywczą. Nie mam żadnego osobistego stosunku do wspomnianego producenta miodów, ale wasze argumenty są dość histeryczne i nie poparte żadną logiką.

Niestety, ale widać, ale że nie masz pojęcia, o czym mówisz. Oczywiście, że sformułowanie "spoza UE" nie oznacza tylko Chin. Ale jako że Chiny są największym eksporterem miodów i oferują najtańszy miód, jest go bardzo dużo. Zasada, że na miodach nie ma obowiązku podawania państwa pochodzenia, sprawia, że miesza się różne miody ze sobą, najczęściej miody lokalne z miodem z Chin właśnie, by zysk był jak największy. Fajny artykuł o tym: https://bialyrasizm.pl/mieszanka-miodow-pochodzacych-z-panstw-czlonkowskich-unii-europejskiej-i-spoza-ue/

Dnia 28.12.2017 o 01:49, Gość gość napisał:

huzar to miód podrobiony ..robiony w chinach dodaje się do niego roztopiony cukier ,jak postoi 2 tyg wali typowym cukrem sztucznym miodem produkowanym w latach 80 przez PRL

Hyba cię PO... Ło. Sztuczny nigdy się nie scukrzy. Zawsze będzie płynny. Chyba jesteś z konkurencji 

Kupiłem dzisiaj miód firmy Huzar. Na półce wyglądał ok, info na etykiecie też ok. Otworzyłem a tu lejąca maź. Słowem szajs. Odradzam.

JAK mam być szczera nie jest to niestety  100% miód pszczeli... zawiera fruktozę dodaną. Niestety ale takie są realia.  Nie ważne czy miód pochodzi z Chin czy innych krajów miód powinien być miodem a nie "środkiem spożywczym". Oszustwa są na każdym kroku ponieważ Unia pozostawia furtkę, a te certyfikaty są niewiarygodne. Dobry pszczelarz który jest nim z  zamiłowania nie będzie sprzedawał na targu 100szt miodu a na straganie zobaczymy  kilka słoików;)

Ludzie o co chodzi że z Chin ludzie tam żyją po 90 i nawet sto lat to co takie tam skażenie to ja też chce tyle przeżyć.

 

Dnia 30.03.2016 o 21:27, Gość gość napisał:

Tez kupuje miod z Huzara i jestem pewna że nie robią oszustw bo maja certyfikaty unijne a unia sprawdza wszystko bardzo dokładnie kazdy miod maja przebadany i nie mozliwe żeby coś mieszali

Hahahahahaaha kon by sie usmial!

Kupilem dzis miod spadziowy firmy huzar w carrefour. Niestety to jest podrobka i to zbyt kiepska. Dobrze byloby to zglosic, ale szkoda czasu. Nigdy wiecej nie bede kupowac miodu tej fimy. 

Ja kupuję w Selgrpsie miód Bartnik mały słoik,jest polski.I wydaje się ok.I jeszcze pierzgę w miodzie,jest droższa ok.30zł za maly słoik ale dobra w smaku.Jak robi się stożek przy nabraniu łyżeczką to ponoć najlepszy.

 

*Selgrosie

Dnia 30.03.2016 o 21:27, Gość gość napisał:

Tez kupuje miod z Huzara i jestem pewna że nie robią oszustw bo maja certyfikaty unijne a unia sprawdza wszystko bardzo dokładnie kazdy miod maja przebadany i nie mozliwe żeby coś mieszali

W "Biedronce" uginają się półki od miodu z firmy Huzar. Kupiłem wielokwiatowy, nektarowy. Moim zdaniem to nie jest miód lecz bardzo płynna ciecz midopodobna.  Nawet w smaku nie przypomina miodu. Nigdy więcej nie kupię żadnego miodu z firmy HUZAR.

Własnie jem miod z HUZARA.W zyciu nie jadłem podobnego SWINSTWA..

Też kupiłem Huzar w biedronce i odradzam, to  chyba może smakować wyłącznie komuś, co od dziecka miał to podawane i nazywane miodem, bo obok miodu to nie stało. Niby miód wielokwiatowy mieszanka z krajów UE i nie pochodzących z UE. Tego naprawdę się nie da jeść.