Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ailukka

Chyba zauroczyłam się w bibliotekarzu 3

Polecane posty

Teraz dokładnie widzę różnicę *_* To zdjęcie w dużym rozmiarze jest cudowne. Moja nowa tapeta <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a owszem czytam czasem, ale nie identyfikuje się z osobami, ktore tam lurkują, po prostu..nieXD btw duzo na wykopie o Kajtku piszą:3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szpital jest zdecydowanie lepszym miejscem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego tak uwazasz? ja wlasnie mam mieszane mysli, bo pare razy bylam w odwiedzinach w takim szpitalu i nie wiem jak wiezniow, ale chorych ludzi generalnie traktuje sie tam fatalnie. faszeruja ich lekami (czasem nie tymi co trzeba) przypinaja pasami + ten pusty wzrok patrzacy w jedno miejsce ludzi, ktorzy calymi dniami chodza w ta i z powrotem po korytarzu. no i oczywiscie nie masz wladzy nad swoim cialem, bo tam jestes jak robot...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unflowers
^to ja pisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej go zakopac zywcem i niech zdycha morderca :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze to glupie ale z dwojga zlego lepiej juz to wiezienie. wiadomo, ze mama raczej nie pozwoli na zle traktowanie syna wiec pewnie trafi do celi jednoosobowej, w ktorej bedzie mogl w samotnosci czytac, pisac wiersze, bedzie mial kontrolę nad swoim umyslem...a w szpitalu psychiatrycznym...no coz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kajtek będzie z pewnością obiektem wielu badań co wyklucza podawanie mu leków które mogłyby wpłynąć niekorzystanie na jego świadomość, wszak musi zachować pełne zdolności do badań. Ewentualnie dostanie cos na sen lub uspokojenie. Byłam rownież wiele razy w szpitalu psychiatrycznym. Nie jako pacjentka ale bliska osoba była hospitalizowana z powodu ciężkiej depresji, okaleczania sie i prób samobójczych. Wiesz, oddział oddziałowi nie równy. Przebywają tam osoby z rożnych powodów. Wiadomo ze agresywnego narkomana traktuje sie inaczej niż osobę z lekami i po wielu próbach samobójczych. To zależy. Z tymi psami to czesto mit. Jak juz, to dotyczy sie właśnie osób skrajnie agresywnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powyżej to moja wypowiedz. Wylogowalo mnie i nawet nie zauważyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok-rozumiem. wlasnie dlatego napisalam, ze nie wiem jak to jest z takimi osobami w szpitalach psychiatrycznych.z tymi lekami to mnie wlasnie oswiecilas, ale co później? jak on zostanie w tym szpitalu na lata? z tymi pasami to nie do konca mit, sama bylam swiadkiem jak rzucili się na osobę jak na najgrozniejszego przestepce z powodu blahostki. :/ bylam w wielkim szoku, myslalam, ze takie rzeczy sa w filmach, ale czytalam wypowiedzi osob, ktore w takim szpitalu przebywaly i pisza, ze lekarze tych pasow wręcz bym powiedziala, ze naduzywają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa.... on nie bardzo agresywny,tylko musieli mu zalozyc kaganiec bo gryzl policjantow :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daja im zastrzyki,kiedys byly tabletki ale chorzy czesto tych tabletek nie lykali,trzymali pod jezykiem a potem wyrzucali. Taka osoba zyje jak roslinka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie to wolalabym zeby K trafil do wiezienia bo w psychiatryku bedą go zle traktowac,ale z drugiej strony z psycha moze wyjsc np. za 2 lata a w areszcie moze spedzic reszte swojego życia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym gryzieniem policjantów to była pewnie "kaczka dziennikarska", policja nic takiego nie potwierdziła-co więcej mówiono, że podczas transporu był spokojny, jedynie nie chciał wyjść z samolotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra, ale nie przesadzajmy z tymi dwoma latami, prawilnie przypominam, że Kajetan przyznał się do zamordowania kobiety więc jakby nie patrzeć zasłużył na większą karę, musimy zachować trzeźwy umysł, gurlz. XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, gdzie pisali ze nie chciał wyjsć z samolotu? Yenn, gdzie i co dokładnie mowili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pamiętam, gdzie to czytałam, to było w ten sam dzień, kiedy mówili o rzekomym gryzieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie jest tak ze żyją jak roślinki. Oczywiście, zdarzają sie takie przypadki i to dość czesto ale niewątpliwie Kajtek nie będzie taka osoba. Jest przecież multum przyczyn dlaczego osoby umieszczane sa w szpitalu psychiatrycznym. Sa szpitale nakierunkowany na leczenie konkretnych przypadków itp... Krzywda w owym szpitalu mu sie nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×