Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Cara18

Jego wzrok mnie oniesmiela co robic?

Polecane posty

Czesc wszystkim! Jestem tu nowa i prosze was o rade. Oczywiscie chodzi o sprawy sercowe. Mam 18 lat i przez przypadek poznalam mega przystojnego chlopaka. Postanowilam zostac promotorem, sprzedaje wejsciowki na imprezy od 16. Z tego wzgledu mialam sie spotkac z innym chlopakiem, ale ze musial w tym czasie pracowac, wlasnie z nim mialam wszystko omowic (podpisac umowe itd). W pierwszej sekundzie, gdy go spotkalam oniesmielilam go. Ani razu nie spojrzal mi prosto w oczy. Do czasu imprezu pisalismy czasami ze soba, np. Ile sprzedalam kart i o spotkanie, na ktorym bedzie wszystko z sumowane. Zawsze wszystko szybko odpisywal.. No problem. Wydaje mi sie, ze mu zaimponowalam, poniewaz ze wzgledu na to, ze bylam nowa, wystarczajaco duzo sprzedalam wejsciowek (nie chodzi mi tu o przechwalanie:)). Na imprezie sie zaczelo. Kazdy z promotorow mial dostac bransoletke(? ).. niewazne cos na rece, aby mozna bylo wejsc do VIP(to bylo za scena). Widzialam go i poprosilam go o nia, w tym samym czasie, gdy dawal ja jemu kumplowi. Mi jednak powiedzial, ze jej nie dostane od niego. Wkurzylam sie na niego, ale i tak w koncu weszlam, poniewaz poprosilam o to kogos innego. Zdziwiony wysmial mnie, ze weszlam. Poznalam tam innego chlopaka, zaczelismy sie calowac, a na jego twarzy ewidentnie bylo widac zazdrosc:D. Po kilku miesiacach, gdzie nie mielismy zadnego kontaktu, wydaje mi sie, ze zatesknil(? ) za mna. Na grupie pisal czesto, zwracal na siebie uwage, pytal, czy ktos ma zamiar isc na ta impreze itd. Ani razu nie odpisywalam. Wydawalo mi sie, ze czekal na mnie na whatsappie, kiedy bede online. Jednak kiedys sie wprost zapytal, czy ktos mieszka w tej miejscowosci, gdzie ja (wiedzial, ze ja tam mieszkam) i musialam niestety odpowiedziec. Po chwili napisal do mnie, czy mam ochote znowu promotowac. Odpisalam nie dziekuje, poniewaz szczerze mowiac nie chcialam. Widocznie nie odpuscil, poniewaz dodal mnie do grupy na nowa impreze, chociaz jak mowilam, nie sprzedawalam wejsciowek. Napisalam wiec do niego, dlaczego to zrobil. Odpowiedzial, ze moge zawsze wyjsc i usunac grupe. Tak tez zrobilam. Pierwszy raz napisal do mnie z usmiechnieta buzka! Rowniez potem napisal do nnie jeszcze jeden raz, czy nie moglabym udostepnic wydarzenie na fb itd. Prawie w kazdej wiadonosci, wydawal sie byc mily ("cool danke, lieb von dir"~milo z twojej strony hahah zapomnialam powiedziec, ze on jest niemcem, ale to chyba nie jest istotne.. Facet to facet:D). Co mnie jeszcze bardziej zdziwilo to, ze nawet zmienil swoj status na "and i'm thinking 'bout your lips". Na jednej z imprez, gdzie go spotkalam, przygladal mi sie. Gdy mnie zobaczyl, ze skrecam do wyjscia, aby zapalic poszedl za mna sam i zaraz wyszedl po chwili haha Niestety na nastepnej imprezie rowniez do niczego nie doszlo. Ewidentnie mnie obserwowal, a jego wzrok mnie oniesmiela! Nie moglam nawet sie usmiechnac! Co robic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×