Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

GośćM

Znowu myślę tylko o Nim

Polecane posty

Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O miłości słów kilka szukam, w myślach swych się gubię bladzac w ciemnosci, w zaułkach serca. a Ty jesteś w mroku swiatłem, mój Luby i Cudem i Szczesciem i smutku Mordercą. Wyciągasz z otchłani, bezmiaru czeluści wątłą mą postać, co kroczy twym śladem. Twój jeden półszept i sen sie ziści. Nie. Głowę znów karmię chaosem, nieładem. Po omacku chadzam, pomyłki poprawiam; wciąż drążę i milczę i zwlekam, uciekam. I w kółko i krzyżyk swój umysł zabawiam, W labiryncie uczuć splątana zaczekam. Niełatwe zadanie, więc jak je rozwiązać, gdy nić Ariadny swym kłebkiem utrudniła? Wyjścia nie widać, ni kończyną władać w ślepy zaułek mnie Miłość wpędziła. Na próżno tłumaczyć, na próżno prosić. Niczego nie słucha to wredne Uczucie. Mózg wymiękł, a serce się łasi, niech da się ugłaskać, zna takt i wyczucie? Zero litości, pokory, ugięcia, Miłość ta pusta jest i bezczelna. Na nic mądrości, pomysły, pojęcia i groźby: znikaj, Zarazo Naczelna! Sen z powiek weźmie, myslą zawładnie i spyta: że niby mi się nie należy? Bezwstydna, tylko uśmiechnie się ładnie by jutro z podwójną siłą uderzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyznanie szkoda mi czasu, gdy gubiłam swe serce chwil, gdy je deptałam traperem wyrachowania przepraszam Twa wrażliwość serca chcąc scałować słone łzy, które niechciane wślizgnęły się na palące policzki wyssałam krew nie robiąc rany - jak modliszka; z premedytacją ukłułam w najczulszy punkt wybacz glupocie, ktora teraz klęczy w kącie i błaga o wybaczenie wiedz, że karam ją srogo sypiąc groch pod kolana w myslach przytulam Twe zranione serce, przyciagam do siebie błagam, by jeszcze raz dla mnie cicho zabiło proszę o spojrzenie spod tych pięknych oczu O, zniż swój wzrok, by spotkać mą skruchę I klęczę w milczeniu, by słowa nie zmąciły; wyznania duszy, której oczy są zwierciadłem M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile On mi dawal szczescia? Mogla sie domyslac tylko osoba ktora mnie dosc dobrze zna... Tak juz jest, ze czlowiek kiedy doznaje szczescia po prostu nim zyje i nie mysli ze moze to stracic, a jak dojdzie do straty, wtedy to dopiero docenia i ubolewa jak jest bez tej radosci smutno... Cala ja. Caly czlowiek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten wiersz powinien nosić nazwę : „ Skrucha“ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyślij mu tego wierszyka :( Zna się on troche na poezji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zna sie:) ..... . ..nie wyobrazam sorbie Jego miny:D rozbawila mnie ta mysl...nigdy mu sie nie przyznam ze byl inspiracja do ilus wierszy. Po rozstaniu zaczelam skrobac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie to nie ja.Nie pisałem sms-ów,nie kłóciliśmy się.Widocznie są podobne historie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic a nic sie nie zna na poezji ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łotwo ojczyzno moja,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic mi o tym nie wiadomo, zeby sie znal... Moze nie wyglada ale w sumie jest b wrazliwym mezczyzna.. To tez w Nim cenilam i cenie i to mnie faktycznie rozczula czasami, jak sobie pomysle;(...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było ściskać jak był i szanować a nie teraz płakać w mankiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkaj sie z nim. Rozsyp groch, klęcząc recytuj wierszyk :) tyle ze on i tak nie zrozumie :( jak ? nie czuje poezji :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma ten koles na imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To skrobanie to w gruncie rzeczy bylo dla mnie, bo chcialam zeby gdzies te wszystkie emocje mialy ujscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja powiem ci tak. Żes namieszała i to niezłe. Chłop zgłupiał bo juz nie wiedział o co ci do cholery chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tylko imiona. :D To ja od bylej co pytalem o jej imie, moj 2 post w tym temacie. Dziwny ten temat bo ona snila mi sie wczoraj i mowila w nim ze tylko ze mna byla szczesliwa.... a ma meza....... :/ to juz kilka lat jak mnie zostawila a ja nadal o niej mysle jak debil. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23:46 mozliwe. Rozstroilam Go jak tylko sie dalo. Widzialam jaki jest zgubiony. Jestem modliszka:((( to przez moja niepewnosc,ciagle mialam niedosyt i dalej bylam slepa. Nic a nic nie widzialam. Dopiero teraz wszystko zaczelam rozumiec:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×