Od 4 tygodni wymiotuje... ciąża pomocy

Witam jestem w 9 tyg ciąży j.w od 4 juz wymiotuje.. brałam tabletki które dał mi lekarz - prevomit no i dwa dni był spokój a od 4 dni znowu mnie to meczy... prawie nic nie jem.. pije wodę ale to się zmusza do tego... dodam że byłam na obserwacji w szpitalu ale tam stwierdzono, że wyniki krwi są ok nie mam odwodnienia ani nic takiego. Jednak dalej się mecze. Co robić?

Przeczekać :)minie:)

Ja wymiotowałam codziennie (!!!) do końca 16 tyg :-( niestety musisz czekać na poprawę.

JAk lezysz nie jest lepiej?

Ale też lezalyscie całymi dniami w lozku? Mój mąż twierdzi ze mam jakąś depresję a ha porostu nie mam na nic siły. .. ledwo co do gina chodzę. ..

Właśnie ze na nic innego ochoty nie mam jak leżeć. A co zjem to zwymiotuje. ..

Nie leżałam, bo do końca 36 tyg ciąży pracowałam. Ciąża to nie choroba bez przesady a potem będziesz jojczyć ze tak ci cieżko po porodzie jak przez cała ciąże zamierzasz leżeć :-P

Herbata z imbirem jest podobno dobra na mdłości. Ja przez długi czas na poczatku ciąży wymiotowałam po kilkanaście razy dziennie, nawet jesli nie bylo juz czym, z lóżka nie wstawałam plus okropny bol głowy spowodowany zwracaniem wszystkiego, zdarzaly sie nawę utraty przytomności. Po pierwszym trymestrze bylo lepiej jednak kilka razy w tygodniu aż do konca ciąży wymiotowalam ale zazwyczaj tylko rano :P

Jeśli chodzisz do pracy to ci bardzo zazdroszczę bo też bym chciała ale jestem tak słaba ze porostu nie można. Jeśli chodzi o herbaty to w ogóle nie pije bo mnie zaraz mdli.. a stosował ktoś te opaski uciskowe na nadgarstki?

Ja wymiotowałam do 24 tygpdnia dzień w dzień po kilka razy... Byłam w szpitalu i przepisali mi torecan w czopkach w 11 tygodniu. Nie pomogło,minęło samo z końcem 23 tygodnia. Teraz od trzech tygodni mam spokój i jestem w stanie cieszyć sie ciążą chociaż jak mały skopie mi źołądek to mnie dalej ciągnie.

Myślałam że takie wymioty tylko w ciąży mnogiej. .

Autorko, Twoja historia jest identyczna jak moja. Wymiotowałam kilka/kilkanaście razy dziennie. Gdy poczułam zapach lodówki, zmywarki, pomidorów, papryki itd to od razu musiałam lecieć do wc. Bylam w szpitalu, ale wyniki były okej. Jak się kogoś radziłam i ktoś mi mówił "o słyszałam, że imbir, herbatniki/biszkopty, gumy miętowe" pomogą to już mnie szlag trafiał. na początku do 4 miesiąca schudłam 6 kilo. Powiem tak, trzeba to przetrwać, przeczekać. To co mi pomogło trochę to: - zupy (krupnik, rosół) - tonic, gazowany napój cytrynowy - galeretka - picie mięty Dasz radę! Trzymaj się1