Kaczka na taczkę czyli WYBORY WYBORY...archiwum 8

A co takiego w Polsce dzieje się niedobrego?Chodzi o ten Trybunał co go poprzednia władza nagminnie lekceważyła?

samolot rządowy przewożący prezydenta jest samolotem wojskowym o najwyższym statusie czyli air-force - 1 tak jest to traktowane we wszystkich krajach

O ten co sam w swojej sprawie wydaje dla siebie wyroki.Znaczy się demokratyczny.

gość dziś samolot rządowy przewożący prezydenta jest samolotem wojskowym o najwyższym statusie czyli air-force - 1tak jest to traktowane we wszystkich krajachxxNo i co z tego wynika?

nie wiesz? to doczytaj debilu.

co z tego wynika? też chciałabym wiedzieć.

Powtórzę...xgość dziś samolot transportowy jest co innego ,a pasazerski zupełnie co innego...xxTo podaj konkretnie jakie występuja różnicę jeśli chodzi o badani wypadku lotniczego.

Oficjalny życiorys nowego członka zarządu stadniny w Janowie Podlaskim budzi coraz większe wątpliwości. Mateusza Leniewicza-Jaworskiego przedstawiano jako eksperta z wieloletnim doświadczeniem za granicą. Tymczasem kolejne stadniny podają, że owszem, pracował u nich. Ale jako stajenny, masztalerz i sekretarz.

Już blisko 30 działaczy partyjnych PiS dostało intratne posady w notowanej na giełdzie spółce energetycznej Energa. Nikt w partii nie potrafi wytłumaczyć, skąd wiedzieli o naborze, o którym nikt nie informowałxxDobra zmiana...:D

z tego wynika , że donek i spółka powinni z miejsca stanąć przed sądem za natychmiastowe wyrażenie zgody na jakieś rozpatrywanie sprawy tu -154 wg. procedur cywilnych przez władze Rosji

dokladnie,ale do tego debila nie dociera,ze samolot jako air force 1 z prezydentem na pokladzie to samolot wojskowy

Nigdy nie byłem fanem p.Macierewicza.... Ale dziś jak zaoral tych trzech chlystkow to totalny SZACUN!!!!!!!! Siemoniaki itp. miały buzki blade jak papier!!!!!!

tusk nie wyraził yakiej zgody

super żenada polecam https://www.youtube.com/watch?v=DnCYUOj0AIs

18;52 jaaa cie piiórkuje plomby na klej, słuchał bez słuchawek i słyszał cos tam jak inni słuchawki ściągneli i na tym jest oparty raport z odsłuchania czarnych skrzynek co zostaly w moskwie ręce opadają :( to parodia nie komisja

szmatyn a moze ty w koncu wylacz ten internet i odsłon zaslony i zobacz ta zagrozona demokracje bo tylko bredzisz i bredzisz i nic z tego nie wynika :D wez zejdz na ziemie i wylacz te portaliki w koncu i zacznij zyc miernoto zyciowa

Oficjalny życiorys nowego członka zarządu stadniny w Janowie Podlaskim budzi coraz większe wątpliwości. Mateusza Leniewicza-Jaworskiego przedstawiano jako eksperta z wieloletnim doświadczeniem za granicą. Tymczasem kolejne stadniny podają, że owszem, pracował u nich. Ale jako stajenny, masztalerz i sekretarz. x no i ?

https://www.youtube.com/watch?v=QI7nWMxCjpU

https://www.youtube.com/watch?v=QI7nWMxCjpU

https://www.youtube.com/watch?v=QI7nWMxCjpU posłuchaj shmatyn!

Dlaczego wypadek badano zgodnie z Załącznikiem 13 Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym, a nie dotyczącym lotów wojskowych polsko-rosyjskim porozumieniem z 1993 r.?xIstotnie, samolot Tu-154M nr 101 był statkiem powietrznym należącym do lotnictwa państwowego i do wypadku z jego udziałem nie miał zastosowania art. 26 Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym (tzw. Konwencji Chicagowskiej), dotyczący obowiązku przeprowadzenia badania technicznego. Jednak obowiązujące w dniu zaistnienia katastrofy polsko-rosyjskie Porozumienie z 1993 r., które w art. 11 odnosiło się do wyjaśniania zdarzeń lotniczych wojskowych statków powietrznych (należących do lotnictwa państwowego Polski lub Rosji), nie określało żadnych procedur (w szczególności odnoszących się do sposobu prowadzenia badań i sposobu prowadzenia konsultacji), rodzaju dokumentu, jaki miałby być sporządzony po zakończeniu procesu badawczego, wzajemnych praw i obowiązków, a także, co istotne, przewidywało możliwość ograniczenia dostępu do danych z uwagi na ochronę informacji niejawnych.Tymczasem załącznik 13 do Konwencji Chicagowskiej zawiera zasady i normy prowadzenia badań w odniesieniu do wypadków i incydentów lotniczych w lotnictwie cywilnym, określa wzajemne prawa i obowiązki państw zainteresowanych wynikami badania prowadzonego wyłącznie w celach profilaktycznych. Jednocześnie z przepisów tegoż dokumentu wynika możliwość zastosowania procedur w nim określonych do badań wypadków, które nie podlegają przepisom art. 26 Konwencji.Wychodząc z założenia, że Rzeczpospolita Polska i Federacja Rosyjska, będąc Państwami-Stronami Konwencji Chicagowskiej znają, rozumieją i stosują określone przez tę Konwencję zasady i procedury badań wypadków lotniczych, uznano, że w tej wyjątkowej sytuacji do przeprowadzenia badania przez stronę rosyjską zostaną zastosowane procedury zawarte w Załączniku 13 Konwencji, dzięki czemu zagwarantowano stronie polskiej włączenie się w proces badawczy.Równolegle do badań prowadzonych przez stronę rosyjską strona polska prowadziła w oparciu o nasz system prawny własne, niezależne badania w celach profilaktycznych. W badaniach tych nie uczestniczyli przedstawiciele strony rosyjskiej i nie ustanawiali swojego akredytowanego przedstawiciela do badania prowadzonego przez polską komisję. Polska komisja nie przedstawiała stronie rosyjskiej do konsultacji projektu swojego raportu końcowego. Raport polskiej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego został sporządzony w oparciu o polskie prawo, a jego kopia została przesłana do wiadomości stronie rosyjskiej po zakończeniu prac Komisji.Na zakończenie trzeba jeszcze raz przypomnieć, że zarówno badania prowadzone przez rosyjski MAK, jak i polską KBWL LP były badaniami prowadzonymi wyłącznie w celach profilaktycznych bez wskazywania winnych czy odpowiedzialnych za zaistnienie lub przebieg katastrofy. Polska komisja sformułowała w swoim raporcie 46 zaleceń dotyczących bezpieczeństwa, których wprowadzenie miało na celu zapobieganie występowania takich tragedii w przyszłości.Postępowanie karne prowadzone w związku z zaistnieniem katastrofy jest domeną organów wymiaru sprawiedliwości a nie komisji badających zdarzenia lotnicze w celach profilaktycznych.

gość dziś Oficjalny życiorys nowego członka zarządu stadniny w Janowie Podlaskim budzi coraz większe wątpliwości. Mateusza Leniewicza-Jaworskiego przedstawiano jako eksperta z wieloletnim doświadczeniem za granicą. Tymczasem kolejne stadniny podają, że owszem, pracował u nich. Ale jako stajenny, masztalerz i sekretarz.xno i ?xxxNo i doświadczenie stajennego to dużo za mało dla członka zarządu.

ale chyba szedl do góry i zdobywal doswiadczenie co nie ?

a zeby byc czlonkiem zarzadu to co trzeba robic wedlug ciebie :D w tych wszystkich kosmisjach zarzadach to myslisz ze zasiadaja jacys ultra specjalisci bo ja wątpie :D

prosty przyklad tusk malowal kominy a dzis kosi grube hajsu w parlamencie hujnii za robienie nic :D

gość dziś ale chyba szedl do góry i zdobywal doswiadczenie co nie ?xxO tym, żeby szedł do góry nie napisano.

gość dziś a zeby byc czlonkiem zarzadu to co trzeba robic wedlug ciebie smiech.gifw tych wszystkich kosmisjach zarzadach to myslisz ze zasiadaja jacys ultra specjalisci bo ja wątpie xxTrzeba pracować w zarządzaniu, mieć odpowiednie wykształcenie itp

gość dziś prosty przyklad tusk malowal kominy a dzis kosi grube hajsu w parlamencie ch*jnii za robienie nic xxTusk ma ogromne doświadczenie polityczne czyli takie jakie potrzeba na tym stanowisku.

Trzeba pracować w zarządzaniu, mieć odpowiednie wykształcenie itp x trzeba pracowac w zarzadzaniu :D no to sie jak zwykle wysililes :D

a skad wiesz czy nie ukonczyl potrzebnych szkolen czy nie doksztalcal sie w tym kierunku ?? p*****lniesz cos jak zwykle i myslisz ze jestes madry