Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jest mi smutno i naprawdę to jest najgorsze wyjście z naszej sytuacji??

Polecane posty

Gość gość

Mieszkamy teraz z rodzicami i mamy rocznego syna. Oni są alkoholikami i łącznie palą 5paczek dziennie,mama próbuje zniszczyć nasz związek. Nie odzywa się prawie do mnie od roku bo robię to co uważam za słuszne ,a nie to co ona chce jak zawsze. Jest nam naprawdę źle. Posranowilismy, że gdy pójdę do pracy, a mały do przedszkola to wynajmujemy dwupokojowe mieszkanie. Rodzice i tak chcą sprzedać dom, a o nas nic nie mówią. Jak starczy brat miał 20lat wyrzucili go z domu i drugiego też po jakimś czasie. Nie wierzę im,że będą chcieli mi kuipic mieszkanie i wykazać się jaka kolwiek troska w naszym kierunku. Kredytu na mieszkanie nie dostaniemy, więc m się wydaje,że wynajem to jedyne wyjście z tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśle, że ciężko ci będzie wytrzymać jeszcze 2 lata, może coś wcześniej wykombinujecie, żeby się stamtąd ulotnić? twój mąż nie pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystąp o mieszkanie komunalne, albo do TBS'u.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracuje, moglibyśmy teraz iść wynajmować ale byłoby nam bardzo ciężko. Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji ,którego ją nie dostrzegam oprócz wynajmu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może na początku wynajmijcie kawalerkę, ciasno będzie, ale SPOKÓJ, wystąp o mieszkanie komunalne i może uda Ci się gdzieś znaleźć pracę dorywczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystąpiłam i powiedxiala, że nie mamy praktycznie szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj brat uważa,że jeśli wynajmujemy to będzie to głupie z naszej strony i,że to ostateczność bo on się ludzi,że rodzice kupią nam mieszkanie. Dlatego pytam...bo ją nie widzę innego rozwiązania. Wiem,że nie mogę na nich liczyc. Sprzedadzą dom,kupoia mieszkanie a resztę przepija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze są szanse, napisz, że w domu nie da się mieszkać, bo kłótnie, awantury, papierochami trują dzieci, a jak nie to do TBS'u tylko tam na trochę innych zasadach przyznawanie funkcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co dokładnie oznacza TBS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpisz sobie w google TBS i nazwę swojego miasta. To skrót: towarzystwo budownictwa społecznego. Ja np. mam TBS w sąsiednim mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tbs to ściema. Trzeba mieć wkład własny i to nie mały, a czynsze mają wysokie. Lepiej poszukać taniego wynajmu, albo przetargu na czynsz (nieraz spółdzielnie mieszkaniowe organizują coś takiego) . Nie wiem jak Ty w ogóle możesz mieszkać z taką patologią jak Twoi rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×