moja córka jest chora nie mam kasy by wykupić lekarstwo

Byliśmy w piątek u lekarza dziecko ma angine a ja nawet nie mam kasy na lęk. Jest mi wstyd za samą siebie ze nie mogę wszystkiego dziecku zapewnic

Ja też jestem z zawodu żebrakiem. :-)

Tu raczej nikt kasy Ci nie przesle, przykro mi, ale za duzo naciagaczy...

Autorka zawsze może napisać gdzie mieszka, ktoś może do apteki się z nią przejdzie

Mieszkam w z.górze

Sprzedaj urządzenie z którego piszesz, będzie parę groszy ;) a i internet wymów, to miesięcznie też parę złotych więcej.

Mam Internet w telefonie z pakietu

To sprzedaj telefon, wymień na taki bez neta :D niektórzy to tylko "daj" i "daj" :-/

a co to za lek? mozna w aptece poprosic o tani zamiennik, z tego co pamietam to moja na anginę dostala augmentin ktory kosztuje niecałe 10 zł ( syrop w zawiesinie) tak wiec dziwne troche to co piszesz, wyglada mi to na naciagactwo ktore wyrasta zwykle przed świętami. a nawet jesli jest drozszy to ja bym wolala 3 dni nic nie jesc a kupic dziecku leki. zresztą leki przewaznie sa w granicach 10-30 zł, zawsze tez mozna isc do mopsu,oni placa za leki ludziom w ciezkiej sytuacji i to dziala szybko idziesz i na drugi dzien masz wywiad i dostajesz kasę.wiem,bo sama bylam w ciezkiej sytuacji, mozna sobie poradzic jesli ktos naprawde chce a nie szuka jeleni i darmowych sponsorów.

co wy ogłupieliście ? w dzisiejszych czasach smartfony i net są ważniejsze niż leki

Ja kiedys wykupilam facetowi leki a jak wychodzilam z apteki to on chowal jakis banknot wyzebrany u innego goscia i jak dalam mu te leki to zaczal gadac ze by cos zjadl...

Idź do pracy. Przepraszam ale jeśli chciałaś mieć dziecko to miej środki na Jego utrzymanie

autorko-podaj nr konta

A zarobic na utrzymanie dziecka to nie łaska? Myslisz, ze ktos ci da, autorko? Zreszta wybacz ale dziecko w piatek mialo przepisane leki, a dzisiaj jest poniedzialek. Moglas przez 3 dni cos wymyslic chocby pozyczyc od kogos. Ale nie, lepiej napisac w internecie i liczyc na to, ze ktos da.

Owszem, ktoś da.Podaj proszę nr konta, ew. e-mail do siebie.

Napisz co to za lek, Też jestem z Zielonej Góry, mogę pomoc

Autorko tu jest dużo naciągaczy. Więc musisz udowodnić że mówisz prawdę, przykro mi, wystarczy skan/zdjęcie recepty, dane można zakryć.

Hahahaha, no i cisza,kolejna co naiwnych szuka...pewnie się zainspirowała wątkiem o zabawce za 300 zł dla córki na urodzinki-tam autorka też żebrze, żeby po 2 zł na konto jej wpłacać to uzbiera na nową zabawkę:-P

Jest różnica prosić o kase na lek a na zabawke za 300zł. Niestety uważam że i ten temat to oszustwo lub prowo. Może załozyła go ta sama osoba co prosi o zabawke za 300zł

09:26-dokładnie,jestem tego samego zdania-na tamtym wątku nie wypaliło,bo nikt się nie nabierze na historyjkę o pierwszych urodzinach córki i tym że autorka chce kupić choć raz porządną zabawkę:-P koniecznie nową,koniecznie różową i najlepiej ,żeby na konto po parę groszy w tym celu przelewać:-P A teraz sobie wymyśliła bajeczkę o chorobie i braku kasy na leki-pewnie myśli,że to zmiękczy choć parę osób i bez zbędnych pytań zechcą "pomóc" tzn. kasę przelać:-P cwaniara i wyłudzaczka