Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina899

Grudniowki 2016

Polecane posty

czyli jeśli chodzę prywatnie do ginekologa, to on mi takie badnie wykona?tą przezierność karkowa?czy to gdzieś indziej trzeba iść? Aniucha21- kurcze, no nie dziwię się że się martwisz..no najprawdobniej będzie to z tego krwiaka..a kiedy masz teraz wizytę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny U mnie hura hura druga ciąża. termin 19.12 :) :P Tylko trochę strach ze względu na hashimoto. W pierwszej ciąży wylądowałam w szpitalu z zagrożeniem. Ale przecież nie wszystko musi się powtarzać :) Macie jakiś sposób na mdłości. To już 3 tydzień niedobrze od świtu jak popiję tabletkę na tarczycę do nocy dopóki nie zasnę. Wymioty kilka razy dziennie. Jedzenie smakuje mi żółcią, piję mało bo woda jeszcze bardziej wzmaga mi wymioty. Pomocy bo moje szczęście przysłania krzywa mina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Witajcie!dolaczam . Termin mam na 06.12. To moja druga ciaza. Pierwsza niestety stracilam. Teraz jestem dobrej mysli...od 6 tyg okropne mdlosci i sennosc praktycznie nie wychodze z lozka. Nie wiedzialam co mam jesc bo strasznie odrzucalo mnie od jedzenia, a musze cos jesc bo biore dosc duzo lekow i cos na zoladku musí byc...Teraz jest juz lepiej.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Aniucha nie martw sie. Wiem ze latwo sie mowi, ale tez mialam krwiaka widzialam go w 7/8 tyg. Dostalam nospe 3xdziennie i do tego duphaston. Wczoraj mialam wizyte i po krwiaku nie ma sladu. wchlonal sie w ciagu 3 tyg. Bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_kama
Aniucha trzymam mocno kciuki! Myśl pozytywnie, wszystko będzie dobrze, tulę mocno :* Agnes871 jeśli Twój lekarz jest specjalistą w badaniach prenatalnych to jak najbardziej może Ci takie badania wykonać (za opłatą oczywiście). Niektórzy ginekolodzy w ogóle się na tym nie znają, za to chętnie biorą kasę i potem wypisują bzdury. Widziałam opis takiego badania przez samozwańczego specjalistę w tej dziedzinie i po prostu to był śmiech na sali. Poszukaj dobrego specjalisty, ośrodka gdzie się tym zajmują. Wg mnie warto skorzystać z takich badań, sama pracuję w szpitalu i trafia do nas dużo Mam, które już w życiu płodowym swoich dzieciaków dowiadują się o jakiś wadach. A wiadomo, że im wcześniej tym lepiej. kaskanowa, ulka gratulacje :) 19 grudzień to data moich urodzin :) Co do mdłości, ja w obu ciążach miałam dość krótko, ale pomagało o dziwo jedzenie (przełykanie). Więc całymi dniami małymi łykami piłam jogurty naturalne :) innych sposobów nie próbowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delfinnek
Hej dziewczyny.Dołączam się termin mam na 12.12.To moja druga ciaza.Ciaza zagrozona trzeba leżeć leżeć i leżeć ale cieszę się bo maleństwo ma się dobrze i fika w brzuszku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczyny, jesteście kochane :* Już jutro się dowiem i na pewno wam napiszę co i jak :* A wy jak się czujecie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Kama dziekuje. Wam wszystkim Kochane rowniez gratuluje! Ja czuje sie roznie dzis np glowa mi peka i troszke mecza mnie mdlosci. Bywaja dni, ze czuje sie lepiej i mysle ze juz przeszlo a nastepnego dnia wszystko wraca. Staram sie nie narzekac i cierpliwie czekam... A jak Wasze samopoczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaskanowa fajniutko, że krwiak u Ciebie zniknął mam nadzieję, że i u mnie tak się zakończy :) Mnie również mdłości, ale to zazwyczaj wieczorami :) Nie jest jeszcze źle, ciekawa jestem co jeszcze mnie czeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Tez bardzo sie ucieszylam bo bardzo sie balam. Jesli masz mozliwosc to staraj sie jak najwiecej odpoczywac. Na pewno bedzie dobrze. Ja tez mam jeszcze obawy , ale te zostana z nami chyba do konca ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka262
Hej, tak sie zastanawiam. Pon, wtorek i dzisiaj pojawily sie u mnie plamienia. Ciemnobrazowe jak pod koniec okresu. Niewiele, jakby jeden uplaw dziennie. Dzieje mi sie tak po ostrych wymiotach jak sie bardzo umecze. Isc do lekarza? Wizyte mam za 2 tygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widzę, że dołączyły nowe mamusie,super:) Witam nowe mamuśki:) Aniucha21- nie martw się..wizyta już dziś:)Trzymam mocno kciuki i koniecznie daj znać:) ulka262- trzymam kciuki,żeby wszystko było dobrze no i gratuluje:) Na Twoim miejscu też bym prędzej poszła do lekarza,dla spokoju.. Mnie wymioty na szczęście nie dopadły, ale mdłości jeszcze czasem męczą;/ zresztą w żadnej ciązy nie wymiotowałam na szczęscie(a to moja 3 ;) )Mi np mdłości przechodzą jak coś zjem, coś małego np kilka płatków kukurydzianych lu kawałek banana.. Słyszałam też że migdały dobre są na mdłości.. kaskanowa89- również jestem dobrej myśli, trzymam kciuki no i gratuluje:) kama_kama- dzięki za info, zapytam go dokładnie o te badania na kolejnej wizycie:) Delfinnek-gratulacje:)oj wspólczuje tego leżenia..ale jak trzeba to trzeba:)najważniejsze,że maluszek ma się dobrze:)) U mnie ranki nie są zbyt fajne:/ Dziś znów od ranna lekkie mdłości i straszne zawroty głowy:/ Tylko szybciutko biegne do ubikacji i z powrotem do łożka:/ Dopiero po kilkukrotnych próbach wstania pomału przechodzą..Niestety nie mogę sobie pozwolić na dłuższe leżenie bo mam w domku dwójke dzieciaczków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulka, ja przy pierwszej ciąży też miałam takie plamienia, również trwały 3 dni. Lekarz mówił, że to całkiem normalne, często się zdarza, z dzidziusiem nic się nie działo. Ale oczywiście powinnaś udać się do lekarza, żeby mieć pewność, że nic się nie dzieje i żeby nie stresować się niepotrzebnie. Delfinnek gratulacje! :) na pewno wszystko będzie dobrze :) Mi już mdłości prawie minęły, ale zaczął się okres na "nicmisięnieche" :P Też martwię się co mnie czeka, poza zdrowiem maluszka najbardziej obawiam się bólu kręgosłupa i odrętwiałych dłoni i nadgarstków :/ no i poród.. kurde, to tak boli strasznie, że nie chce mi się nawet o tym myśleć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes tak na szczęście już dzisiaj wszystkiego się dowiem. Napiszę od razu tutaj od razu jak będę w domku :) Też tak mam. Wczoraj zjadłam trochę banana i myślałam, że zwymiotuję. Ciągle mam ochotę na słodycze i nie wiem jak to powstrzymać :( kama_kama oj tak, poród to chyba największa obawa i strach, ale mamy jeszcze troszkę czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj okres ,,nicmisięniechce" u mnie już trwa od kilku dni ;)hehe No do porodu jeszcze dłuuugo..;)choć zleci to szybciej niż nam się wydaje;) ja będę miała kolejną cesarkę i też się już stresuje:/ Mnie aż tak do słodyczy nie ciągnie..ostatnio właściwie na nic nie mam ochoty..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Dziekuje dziewczyny. Ja tez mam ten okres , nie moge sie za nic zabrac. A jak juz cos zaplanuje to mdlosci i zle samopoczucie szybko mnie zniecheca. Jedynie co zrobie to obiad i troszke ogarne mieszkanie...chociaz i tak mnie odrzuca zapach miesa itp no i zadnych ciagow do slodyczy czy innych poki co nie mam. Ja dzieci nie mam to moja 1sza ciaza i mam jeszcze ten komfort , zeby w lozku lezec caly dzien. Pozdrawiam Was dziewczyny i czekam na wiesci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety kobietki muszę was opuścić... Moje dzieciątko obumarło... Muszę się jakoś pozbierać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Aniucha szczerze Ci wspolczuje! Wiem co czujesz, bo sama przez to przechodzilam. Pozbierasz sie,ale potrzeba czasu...3mam za Ciebie kciuki i sciskam Cie mocno!3maj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniucha121- strasznie mi przykro :(((((((( Bardzo współczuje:(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniucha...tak mi przykro :( :( wiem co czujesz, sama to przeżyłam :( trzymaj się Kochana, naprawdę szczerze Ci współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje wam wszystkim za słowa otuchy,wsparcia :( Życzę wam dużo zdrówka dla was i waszych maluszków. Trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Po ostatniej smutnej wiadomości cicho tu.. Aniucha- jeszcze raz trzymaj się Kochana :( :* Bardzo mi przykro:( Jak tam się dziś czujeciedziewczyny? Ja od rana dostałam takich mdłośći,że myślałam że zaraz zwymiotuje:/ wcześniej aż tak nie miałam..no i zmęcznie straszne..Dobrze że od rana dzieciaczki u babci..trochę ogarnęłam w domku i się położyłam..Dopiero co wstałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Halo,halo...u mnie dzis od rana mdlosci, sennosc i bol glowy...ale jakos daje rade. Teraz troszke lepiej, ale nadal nic mi sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiedzcie mi jak to jest u Was ze spaniem na brzuchu??bo ja bardzo lubię spać na brzuchu..czytałam że na początku ciąży można spać na brzuchu..jednak jakoś mnie to stresuje czy jednak nie uciskam maluszka..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie normalnie spie na brzuchu, bo w ogole mi jeszcze nie widac brzucha. Jestem w 9 tygodniu. Czy to mozliwe, ze w 9 tygodniu jeszcze nie widac ciazy? Dodam, ze nie jestem super szczupla, troche tluszczyku mam na brzuchu, ale tez nie jestem wielorybem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Z tym spaniem na brzuchu to chyba jest wlasnie tak ze na poczatku ciazy nie ma z tym problemu bo nie ma jeszcze brzuszka...A pozniej z brzuchem to moze byc nie wygodnie i maluch pewnie tez troche pouciskany...wiec moze doradz sie lekarza. A jesli chodzi o wielkosc brzucha to ja dzis zaczynam 12tc i mam juz troszke uwypuklony.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie na szczescie wszystko sie uspokoilo :-) Niestety wymioty, nudnosci caly czas, bez przerwy T_T Budze sie po piatej zeby zjesc euthyrox(przed wymiotami zeby nie powtarzac dawki bo juz sie gubie). Podrzymie do 6, wstaje i do toalety, potem cos na zab i znow toaleta :'( Potem pilna obsluga syna, przedszkole i robota. Wiecie co - jestem tym wykonczona. Nic mi sie nie chce. Chodze jak cien :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem w 10 tyg..troszkę mi się uwypuklił ale nie za dużo.. Kushina- spokojnie, to możliwe;) U mnie w pierwszej ciąży brzuszek był widoczny dopiero w 5.miesiącu..Natomiast w drugiej ciąży- już był widoczny prędzej..bo w 3.miesiącu....Także teraz też pewnie u mnie prędzej się pojawi..(obecnie waże 50kg) Ulka- cieszę się, żę się uspokoiło:) Co do mdłości no niestety, trzeba się uzbroić w cierpliwość aż przejdą..U mnie zależy od dnia..raz lepiej raz gorzej:/ A u mnie zaczęły się remonty:/eh..mam nadzieję że szybko się z tym uwiną..:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×