Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karolina899

Grudniowki 2016

Polecane posty

Agnes871 - dzieki, ze pytasz jak po wizycie :) Wszystko jest ok, maluszkowi bije serduszko :) Chyba akurat sobie spał. Lekarka nie zrobila mi pomiarow, wiec nie wiem ile ma cm. 16 czerwca mam kolejne usg, to na ktorym bedzie oceniana przeziernosc karkowa itp. Na przeziebienie dostalam zwolnienie do konca tego tyg, mam nadzieje, ze zdaze sie ogarnac do tego czasu ;) Faktycznie zalecila mi tantum verde, a do nosa mam wode morską w sprayu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes871
Kushina-cieszę się że wszystko ok:)Do łóżka i się kurować:) Mnie na samym początku ciąży bolało gardło i też psikałam sobie Tantum verde..dlatego wiem;) Piłam jeszcze ciepłe mleko z miodem i jakoś pomogło:) To będziesz miała badanie 4 dni przede mną;) Właśnie ,słuchajcie dziewczyny jakie miałyście wyniki tej przezierności karku u maluszka?To jest ten skrót NT na badaniu..Mój miał 0,6 mm A znacie normy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskanowa89
Witajcie Dziewczyny. Agnes ja biore tylko pregna plus...Witaj Iza i gratulacje. Kushina super ze z maluchem wszystko ok. A Ty sie kuruj ja jak bylam przeziebiona to caly tydzien lezenia w lozku. Pilam duzo herbaty z cytryna, sok z czarnej pozeczki , z dzikiej rozy dodatkowa pilam syrop prenalen, do nosa psikalam sol fizjologiczna i jakos pomoglo...U mnie nastapil przelom dzis zjadlam obiad sama jestem w szoku, ale mam nadzieje ze nadchodza lepsze dni...wizyta jutro ale wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Czesc kochane ciesze sie ze u Was wszystko ok. Ja jakos mialam ciezkie dni i kiepski chumor wymioty sa nadal. Ja tez jestem juz po wizycie wszystko jest super malenstwo dzikuje strasznie. Wizyta na 13 czerwca prawdopodobnie bedzie dziewczynka jestem przeszczesliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Agnes moja mala ma NT 1. 71 mm powiedzial ze jest idealnie. Ja biore folik mama i zwykly folik-kwas foliowy. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wynik byl 0.8mm i wszystko idealnie :-) Ps. Samopoczucie bez zmian :-(, to juz 12 tydz, fajnie by bylo zaczac sie wreszcie cieszyc ta ciaza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja z witamin biorę pregne plus i jeszcze dodatkowo Folik;) kaskanowa89-o proszę obiadek zjedzony, to jeszcze troszkę i wszystko wróci do normy;)w sensie z jedzeniem;) Nimfaa- oo dziewczynka, ale fajnie:)Już Ci powiedział?Ja też liczę że na następnej wizycie już się dowiem:) No własnie tak sobie czytałam o tym NT i zaczęłam się stresować czy to 0,6mm to trochę nie mało..Lekarz też mi powiedział że idealnie..Ale widzę że Ulka masz 0,8 więc podobnie;) Jeszcze chwila i drugi trymestr..Ponoć ten najlepszy czas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Agnes nie ma czym sie stresowac jak lekarz mowi ze jest ok to po co mial by oszukiwac NT zalezy tez od tyg i dnia ciazy i moze co gabinet maja jakies inne pomiary czy normy moj mowil ze od 11 do 14 tyg powinno miec 1. 2 mm. Zaczelam 4 mies 2 trymestr i nic a nic nie jest lepiej najgorszy brak apetytu ale jak tu jesc? Jak caly zoladek wyszarpany wymiotami. Wszystko wpycham na sile a pozniej znow to samo. Bardzo sie ciesze za 2 tyg dowiem sie czy moj dzidzius napewno bd ksiezniczka bo strasznie sie wiercila. Sam lekarz sywierdzil ze dawno nie widzial tak *****iwego dziecka. Mojemu mezowi udalo sie w. Ostatniej chwili dotrzec z pracy na usg cieszyl buzie jak banan lekarz pozkazywal mu raczki nozki i serduszko ja plakalam on mial lzy w oczach ciesze sie ze tak strasznie mu zalezy zeby poznac mala :-) zycze milego dnia kochane pamietajcie o odpoczynku w ciagu dnia PS strasznie dokuczaja mi nogi, duzo chodze chodz w ciagu dnia staram sie polezec z nimi do gory. Pomimo na wieczor puchna kostki i bola. Czy u Was tez jakis problem z nogami sie pojawil? Moze pogoda robi swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka262
Agnes, kochana im niższy wynik tym lepiej. Jest to badanie grubości fałdu skórnego na karku. Gdyby by gruby (nie wiem dokładnie ile ale chyba powyżej 2,5) to wtedy istnieje ryzyko, że dziecko będzie miało downa lub inną poważną chorobę genetyczną. Tak, że musimy się cieszyć, że wszystko super. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_kama
jestem i ja! U mnie remont pełną parą, więc i czasu mało. W dodatku synuś coś złapał, ni to przeziębienie ni to alergia, ale noce są tragiczne :/ Nadrobię Was niedługo, teraz wpadam tylko na chwilę, żeby powiedzieć, że byłam na prenatalnych. Dzidzia zdrowa :) ma już ponad 6 cm. Wynik NT 2 cm, nie mało, ale nie chcę się martwić na zapas. Syn miał w tym okresie 1,7. Lekarz mówił, że wszystko jest w porządku i tego się trzymam :) Płeć poznam za 3 tygodnie, w dzień taty :) już się doczekać nie mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak skoro lekarz mówił,że ok to nie mam co się martwić;)Bo jak z ciekawości szukałam norm tego NT to tylko było że nie prawidłowo jest powyżej 2,5mm..nie było nigdzie tej dolnej granicy;) kama_kama- Twój wynik jest w normie:) O widzę że u Ciebie też remonty pełną parą;) ja już mam dosyć..dzisiaj mąż przenosił szafy i wytłukł mi bombki na święta..się wkurzyłam..\ale uspokoił mnie mówiąc:,,nowy pokój, nowe bombki;) Ja też pewnie za 3 tyg poznam płeć;) planuje zabrać na tą wizytę męża ze sobą;) Nimfa- co do nóg to u mnie póki co odpukać jest ok..Natomiast w poprzedniej ciąży jak długo chodziłam to na wieczór miałam straszne baniaki..a latem jak było gorąco to już w ogóle była masakra..nie mogłam nawet sandałów wcisnąć:/ Także też już się boję tych upałów;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes871
Co tam dziewczyny słychać?taka cisza..Ja już powoli zaczynam się czuć lepiej;) choć i tak w ciągu dnia jedna drzemka to obowiązek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Kama wspolczuje ja remonty zaczne pewnie do tygodnia czasu... Ciesze sie ze z twoim malenstwem wszystko wpozadku mam nadzieje ze z synkiem juz wszystko ok :-) :-P Agnes kochana super ze czzujesz sie lepiej ja bez zmian nadal mdlosci sie utrzymuja i wymioty tez :-( Stwierdzam ze chyba przestane przegladac strony roznych portalow wczoraj przez przzypadek trafilam na wpis dziewczyny -lozysko sie jej odkleilo rodzila martwa dzidzie zaczelam czytac wpisy i komrntarze i sie przerazilam poplakalam sie... Jakie to nie sprawiedliwe... :-( cieszylam sie gdy minol mi 10 tc ze zmniejsza sie ryzyko poronienia i z mala wszystko ok... Okazuje sie ze cale 9 mies jest niepewne i pod zagrozeniem ehhh :-( ********************************************************************************************** Mam nadzieje ze bedzie dobrze musze byc pozytywnych mysli chodz ciezko ;-) Moja ksiezniczka dzis strasznie ruchliwa moj brzusio nadal maly ale juz faluje widac jak sie rusza nie czuje jeszcze ruchow ale to kwestia czasu albo mawet paru dni jest troszke mala ma 6, 3cm ale lekarz mowil ze dziewczynki sa zawsze mniejsze ja jestem tez nie za wysoka i szczupla 163 teraz waze w 4 miesiacu 49kg , maz wazy 57kg przy 175cm wzroscie bardzo chudy, wiec mala nie ma byc po kim duza :-) Lekarz mowi ze rozwija sie prawidlowo wiec to najwazniejsze sam tez mowil ze jest strasznie rozbrykana w brzuchu nie chce sie mierzyc tak sie wierci. Wiec to bardzo wazne na plus bo cwiczy swoje miniaturowe cialko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ja juz powoli wychodze z przeziebienia, zostal mi jeszcze kaszel i po drodze przyplatala sie opryszczka, ktora nie jest najkorzystniejsza w ciazy. Ech, mam nadzieje, ze dzidzius trzyma sie tam dzielnie. Zapisalam sie na przyszly czwartek na test nifty, w zwiazku z czym niedlugo bede wiedziala kto tam siedzi :) Zgadzam sie, ze niedobrze jest za duzo siedziec w internecie i czytac, bo czlowiek sie tylko stresuje i nakreca. Trzeba sobie powtarzac, ze bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie nie ma co za dużo czytać, bo później czlowiek ciągle myśli i nie potrzebnie się stresuje:/Nimfa faktycznie długo Cię męczą te wymioty:( Może to już kwestia paru dni i będzie lepiej:)Czego życzę:)No faktycznie chudzinki jesteście i Ty i mąż, to maluszek też za wielki nie będzie;) Ja też mam 163cm wzrostu i moja średnia waga to 46kg;)Planując ciąże dobiłam do 50kg, bo mój ginekolog strasznie marudził że muszę nabrać więcej ciała..Obecnie waże już 52kg,choć i tak mój ginekolog twierdzi że jestem chudzina i mam więcej jeść:/ Ogólnie to moje dzieciaczki też nie były za duże jak je urodziłam- niecałe 3kg i jeden i drugi niecałe 50cm;)..i też się lekarz śmiał,że po kim mają być duże jak mama chudzina;) zresztą mąż też do wielkoludów nie należy heh Najważniejsze że wszystko jest jak należy i rozwija się ok:) To rośnie Ci mała akrobatka:) Kushina-dobrze,że już zdrówko wraca..A opryszczka zwykle się pojawia jak organizm jest osłabiony:/A co to takiego ten test nifty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Agnes dziekuje, troche sie martwie tak pobolewa mnie brzuch nawet podbrzusze bardziej bym powiedziala takie promieniowania jakies na dol nie wiem czy to ok czy powod do niepokoju... Z dnia na dzien wyczuwam dzidzie mocniej moj brzuch faluje coraz bardziej, mam nadzieje ze brzuch pobolewa od rosnacej macicy... Wizyta dopiero za tydz... :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes871
A wiesz że ja właśnie też mam takie pobolewanie..tak jakby podbrzusze..tylko bardziej na prawą stronę mi promieniuje:/wczoraj trochę mi dokuczało dziś już nie..też sobie to tłumacze rozciąganiem macicy właśnie..A ja dopiero wizyta za 2 tygodnie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka262
A to wszystkie tak mamy :-D tez te pobolewania skladam na rosnaca macice :-P Kurcze dziewczyny trymestr sie konczy a ze mna dalej kiepsko :-( Wymiotuje zadko ale tak mi niedobrze ze malo co jem a jeszcze gorzej z piciem. W zasadzie wchodzi mi sniadanie a potem jest tylko gorzej. Wszystko jeszcze w buzi jest tak gorzkie, w raz z przelykaniem wrazenie jakbym jadla tylko zolc. Najbardziej jestem wsciekla ze nie zdole zjesc truskawek, czeresni czy nawet nektarynek. Noz qrwa zero witamin. Za chwile wyleca mi kudly i zeby, afty juz sie robia nagminnie :-( :'( Przepraszam, ze Was przynudzam ale robie sie gorzka jak te moje smaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Agnes troszke mi ulzylo ze nie jestem sama ale bardzo sie martwie... Konsultowalam sie z moim ginekologiem mowi ze to pewnie nic zlego kazal mi lykac dodatkowo MGB6 mowi ze moze potrzebuje wieksze zapotrzebowanie, chodz lykam caly kompleks witamin ( ale pamietam jak na pierwszej wizycie mowil ze bede brac witaminy po 2 tabletki od II trymestru moze mala ich poprostu potrzebuje) pomimo to i tak sie martwie... Ulka ja Ci wspolczuje ale mnie tez wymiotuje jeszcze tak ze nie jestes sama... :-) Jeszcze wyszla mi opryszczka nie wiem czy w aptece cos dostane czy bede musiala isc do lekarza slyszalam ze w ciazy nie mozna lekcewazyc opryszczki ( opryszczka zawsze mi wychodzi gdy mam oslabiony organizm chodz staram sie odpoczywac jak najwiecej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama_kama
Kushina, też miałam opryszczkę niedawno :/ czytałam, że jest niebezpieczna jak ma się ją pierwszy raz. Dostałaś jakieś leki? Moja nie była duża i lekarz mi nic nie przepisał, ale powiedział, że przy dużych opryszczkach przepisują heviran. ulka, nimfa-ale Was trzymają te mdłości! Mi czasem się jeszcze zdarza, ale sporadycznie i raczej chwilowo. Są jakieś leki na wymioty, może babcine sposoby Wam pomogą? Imbir? Nie próbowałam, ale może warto. U mnie brzuszek już widać :) rano najlepiej, pod pępkiem czuć i widać takie wybrzuszenie :) Poza tym nie mam w ogóle na nic ochoty, syn daje mi popalić-jest raczej z tych wymagających i płaczliwych dzieci :/ Przerasta mnie codzienność, od posiłku do posiłku. W dodatku nie mam czasu na generalne sprzątanie :/ poważnie zastanawiam się nad pomocą do sprzątania, bo nie ogarniam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wpisuje się ostatni raz na forum. Jestem już byłą grudniówką (z 1 grudnia). Prenatalne wyszły ok, niestety w 14 tc dzieciątko obumarło - jeszcze niedawno fikało i ssało rączkę, na ostanim usg leżało skulone.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny no naprawdę wspólczuje z tymi wymiotami..wiem że niektóre kobiety męczą nawet do 20.tygodnia-raczej żadne pocieszenie dla Was:/ Ja niby już wszystko jem i dużo owoców ostatnio wcinam..a włosy mi wypadają:/ też tak macie? W poprzednich ciążach miałam mocne włosy, a teraz:/ Nimfa-nie zamartwiaj się na zapas;)A z tą opryszczka, to właśnie najgorzej jak po raz pierwszy wyskoczy właśnie w ciąży..Można sobie kupić heviran w kremie do smarowania i powinno pomóc.. kama-kama - ojj to współczuje:/ mój młodszy synuś też jest z tych wymagających i straszny łobuziak..Przeciwieństwo starszego..Czasami jest naprawdę ciężko, no ale musimy dać radę ;)A sprzątanie? u mnie przez ten cały remont wszędzie jest taki bałagan, że płakać się chce..Po całym remoncie czeka mnie sprzątanie..:((( Gość- nie wiem czy tu wcześniej u nas pisałaś?Pod jaką nazwą?Strasznie mi przykro, taka smutna wiadomość:((( Kurcze naprawdę przykro:( nie ma słów..Ale nie wiadomo dlaczego??Coś się działo??Jakieś bóle?objawy ?trzymaj się..naprawdę szczerze współczuje:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nimfaaa
Gosc wspolczuje rozumiem Cie tez poronilam pierwsza ciaze za tydzien bym rodzila albo malenstwo bylo by juz z nami, to straszna strata wiem ze do tej pory sie nie pogodzilam z ta mysla i tesknie za moim dzieciatkiem, mnie uratowalo to ze szybko udalo mi sie zajsc w 2 ciaze, chodz o pierwsza ciaze staralam sie prawie 2 lata... Musisz sie trzymac ale i tez oplakac strate tak bedzie ci lzej... Dziewczyny zalamalam sie strata naszej kolezanki naprawde niczego nie mozna byc pewnym trzeba strasznie uwazac na siebie :-( Co do opryszczki rozmawialam z farmaceutka dala mi jedynie plasterki compleed, one w miare mi pomagaja i przynajmiej nawet jak oblize usta bakterii nie przenosze do buzi. Heviran ja bralam na recepte, ale on jest dosc mocny wiec mowi zeby nie stosowac wykupilam magnez z wit B6 jest lepiej brzuch nie ciagnie gdzies jakies promieniowanie tylko... Dziewczyny dzis rano jak jezsze lezalam w lozku maz oczywiscie rozmawial z swoja coreczka a tu nagle poczulam jak by ryba w wodzie takie uczucie w brzuchu dosc mocne pierwszy raz, myslicie ze to juz to o czym mysle? Dodam ze moj brzuch tak jak by faluje gdzies od tyg tylko nie czuje ale widac golym okiem brzuch plaski delikatne wybulwienie pod pepkiem. :-) Agnes przypuszczam ze pewnie u mnie brzuch pojawi sie dopiero jak u ciebie w pierwszej ciazy pewnie w okolicach 5 mies do tej pory chodze w roz. XS... Wiem ze niektore mamy pragna szybko brzuszka ja wrecz przeciwnie im mniej osob wie tym lepiej dla mnie wazne by mala byla zdrowa. Co do wlosow ja nie narzekam wrecz przzeciwnie przed ciaza mi bardziej wypadaly teraz sporadycznie zagescily sie i nabraly blasku :-) Sprzatanie hmm codziennie sprzatam na raty ha ha etap spania i nie mam sil mnie nie opuszcza spie popoludniami bo dziecko mojego szwagra nie rozumie slowa chcemy pospac wrrr jak ja ich nie trawie.... Dziewczyny jeszcze takie imtymne pytanie... Kochacie sie z swoimi mezami? Czesto? Uwazacie? Przepraszam zabezposrednosc ale my przez pierwsze tyg nie moglismy ze wzgledu ze poronilam pierwsza ciaze, teraz gdy wydaje mi sie ze dzidzia juz ok i mozemy ja jakos nie mam pociagu zadnego do meza odrazu wlacza mi sie lampka ze mala jest w srodku... Boje sie ze zrobie jej krzywde, mam 14 tydz a moze kochalam sie z mezem 2 -3 razy nie wiem co myslec nie chce go ranic, wiem ze przez to chodzi wkurzony na mnie przynajmiej tak mi sie wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama Kama kama
Gościu bardzo mi przykro :( strata dziecka to najgorsze co może być :( Przeżyłam to raz i nigdy nie chciałabym czuć tego co wtedy :( ja po poronieniu miałam robione badania, może warto sprawdzić czy jest jakiś powód. Mi tak jak Nimfie pomogło szybkie zajście w kolejną ciążę, ale to wiadomo-indywidualna sprawa. Trzymaj się, daj sobie czas, ściskam... :( Nimfa to prawda..niczego nie można być pewnym :( wiem po sobie że ciąża to początek strachu o dziecko. Po porodzie wcale nie jest lepiej :( mój synus ma 21 miesięcy, a do dziś sprawdzam w nocy czy oddycha.. eh..matka Polka :D Co do seksu, po poronieniu w drugiej ciąży rzadko kochaliśmy się z mężem. Mieliśmy też zakaz na początku, mąż też nie bardzo chciał. Tłumaczył, że tam dziecko jest i takie tam historie :D jak brzuch był duży to praktycznie w ogóle. Teraz jest całkiem inaczej! Nie ma strachu czy stresu, kochamy się często. Czasem mnie tylko martwi jak brzuch po orgazmie twardnieje, ale mija po chwili :) ja cię rozumiem że możesz się bać, myślę że dla Twojego męża też to nie jest obojętne. Może z czasem Ty też się przelamiesz, może nie zawsze zbliżenie musi kończyć się stosunkiem. Porozmawiaj z mężem o swoich obawach i koniecznie zapytaj lekarza czy są jakieś przeciwwskazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nimfa- o super, być może udało już Ci się poczuć maluszka:)Tym bardziej że jesteś szczuplutka:) Z czasem będzie czuć coraz częściej i mocniej;) A my jakoś tak z mężem teraz też bardzo rzadko się kochamy..Zarówno on i ja mówimy że tam siedzi maluszek....i jakoś tak:/choć w poprzednich ciążach znacznie częściej się kochaliśmy.. Ale tak jak pisała Kama_kama porozmawiaj ze swoim mężem o swoich obawach no i z ginekologiem.. Dokładnie dziewczyny niczego nie można być pewnym..a ciąża to faktycznie początek strachu..Ja też zaglądam do małego jak np spi za długo po południu czy tam wszystko ok;) Ale tak to już jest;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmarina
I ja zapisuję się na listę ;) maluch planowo pojawić się ma 25 grudnia...lepszego prezentu na święta nie mogliśmy z chłopakiem sobie wymarzyc. ;) najgorsze jest jednak to, ze od wielu lat choruje na cukrzycę i wariuje czy z naszym szczęściem jest wszystko dobrze... pozdrawiam przyszłe mamcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes871
goścmarina-witam nową mamusię i gratuluję:)Super prezencik na święta:)będąc pod opieką dobrego ginekologa,będzie dobrze:)Trzymam kciuki..:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmarina
Prowadzi mnie ginekolog w konsultacji z diabetologiem, lekko nie jest,bo jak tu pilnować cukru,kiedy tak pachną truskawki i gofry... ;D Ale po coś ta insulina jest :P Tak czytam Wasze posty i dziękuję losowi ze dolegliwości typu mdlosci czy wymioty trwały tak ok miesiąca,teraz jest już całkiem przyzwoicie, nawet na zmęczenie wcale nie narzekam,wstaje wtedy kiedy mój mężczyzna zbiera się do pracy i zajmuję domem i psiakiem, inaczej zanudzilabym się na śmierć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscmarina
Choć nie ukrywam, ze w okresie,kiedy dopadly mnie wymioty to był koszmar,odwodnilam się i trafiłam na ponad tydzień do szpitala,bo lekarze bali się,ze skończy się to kwasicą,a to szalenie niebezpieczne dla dziecka i też dla mnie. :/ Zazdroszczę kobietkom,które nie borykają się z żadnymi chorobami przewleklymi,ale dla dzidziusia jestem w stanie zrobić wszystko tak jak trzeba. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goscmarina gratulacje! O ile urodzisz w terminie to rzeczywiście prezent świąteczny marzenie :) Na pewno z cukrzycą na starcie nie jest Ci łatwo, ale 3mam kciuki za Was, bądź dobrej myśli :) Odebrałam wczoraj wyniki testu PAAPP-a i wszystko jest ok. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie dają żadnej gwarancji, tak jak prenatalne, ale nie zamierzam mieć myśli negatywnych i stresować się na zapas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×