dzieci polsko afrykańskie

Typowy polski katolicki Janusz nienawidzi nie tylko czarnych, ale i Arabów, których nazywa ciapakami i Muslimami, dlatego nie pisz mu już nawet, że biblijny Eden (zwany przez Polaków "rajem") leży w Iraku, bo jeszcze naprawdę coś sobie biedak zrobi z tej udręki i niedoli. :P

Heheh. ;) Prawda.

Śliczne to są białe blondyneczki a nie jakieś bachory o kolorze g****a i szopie na głowie.

Dziewczyny ja tez kiedys bylam tolerancyjna kochalam na rowni kazdego czlowieka , wystarczylo 16 lat poza granicami kraju a moje poglady zostaly zweryfikowane i legly w gruzach

Typowy polski katolicki Janusz nienawidzi nie tylko czarnych, ale i Arabów, których nazywa ciapakami i Muslimami, dlatego nie pisz mu już nawet, że biblijny Eden (zwany przez Polaków "rajem") leży w Iraku, bo jeszcze naprawdę coś sobie biedak zrobi z tej udręki i niedoli. x strasznie masz glupi tok rozumowania dziewczyno i co z tego ze podobno biblijny raj lezy w Iraku i co z tego ze podobno czlowiek powstal w afryce , szczatki pra ludzi znachodzi sie wszedzie bo kiedys kontynenty byly polaczone to nie sa argumenty przemawiajace za tym zeby tolerowac muslimow i murzynow najwieksza przestempczosc jest w gettach ,dzielnicach opanowanych przez czarnych i przez muslimow , narkotyki , bron , g***ty , nierobstwo , wyciaganie zasilkow , dewastacje , mieszkam w kraju gdzie dochodzi juz do tego ze zamyka sie szkoly w ktorych przewage maja dzieci i mlodziez czarna i arabska , nauczyciele pomimo podwojnej stawki ( pisano o tym oficjalnie ze rzad podwaja pensje nauczycielom ) nie chca i nie daja rady tam uczyc , nie radza sobie i sie boja ! ot masz ta swoja czarna "yntylygencje" sam potencjal na lekarzy i biznesmenow zaraz mi napiszesz o Januszach z Polski hahahaha czekam co wymyslisz jak bedziesz na sile ubarwiac rzeczywistosc

drogie obronczynie czarnych fallusow z czym do ludzi, czy wy naprawdę myślicie, że nikt nie był w Brukseli, Luksemburgu, Antwerpii, Sztokholmie, Malmö, Hadze, Rotterdamie, Kopenhadze, Manchesterze, Birmingham, i nie widział stref "No go" ? Gdzie obrzucają się granatami i walą z broni maszynowej do siebie somalijskie gangi? I nikt nie mówi w języku urzędowym, a śmieci,syf,odchody piętrzą się jak w Fallout 3 ? Nikt nie był w Rzymie, Neapolu, Palermo, Marsylii, nie widział murzyńskich gett i szałasów z ogródkami wokół Lizbony? Nie wspominam o Berlinie i Niemczech w ogóle. Jeśli jeszcze myślicie, że można bezczelnie mydlić oczy ludziom to bardzo się mylicie. Era opowiadania bajeczek bazujących na niewiedzy skończyła się.

No szkoda, że w PL nie ma gett w miastach. Pojedź na warszawską Pragę Północ, albo do Częstochowy - 100% rasowa polska patola. Takich miejsc jest na pewno jeszcze więcej. Widziałam dwa tego typu trójkąty bermudzkie i wystarczy. Ja też zanim wyjechałam z kraju myślałam, że wszyscy Polacy są ok, a zachód bajki opowiada bo jest uprzedzony i ksenofobiczny, dopóki nie zobaczyłam takich emigracyjnych Januszy z dala od mamusi i jej znajomych, którzy mogliby jej donieść jak ten jej synek się zachowuje. W każdej nacji są normalni ludzie i robotnicze prostactwo. Ci pierwsi potrafią się łatwo asymilować, dostosować do panujących konwenansów i dzięki temu wtopić w tłum, natomiast ci drudzy mają na wszystko i wszystkich wywalone. Osobiście nie miałam nigdy z czarnymi złych doświadczeń, miałam za to 3 epizody z Turkami (lub Marokańczykami) i tyleż samo z Niemcami, choć nie było to w DE. Ba, nawet powiem ci że mam porównanie jak różne nacje podchodzą do człowieka: 3 razy dźwigałam ciężki bagaż po schodach na stacji, gdzie nie było windy ani ruchomych schodów. 3 razy prosiłam o pomoc pracowników. Czarny z uśmiechem zaniósł mi bagaż na sam przystanek autobusowy i jeszcze sprawdził na rozkładzie którą linią dojadę gdzie chcę. Arab lub Pers też był życzliwy i wniósł na schody, po czym wrócił do obowiązków. Biały powiedział, że to nie wchodzi w jego zakres obowiązków i skrzywiony odwrócił się du*pą. Podobnie było raz na lotnisku przed świętami - na hali głównej zabrakło wózków. Nikt z białej obsługi mi nie pomógł pomimo pytań o wózki - widzieli, że szukam i wiedzieli, że nie ma w budynku, dopiero jakiś starszy Arab (też pracownik, prawie dziadek) widział, że mam ciężko i poleciał dla mnie na zewnątrz żeby przywieźć mi wózek. Mało tego z uśmiechem zapakował za mnie walizki i życzył bezpiecznego lotu, a młode kołki stały i udawały że nie widzą.

Dryft kontynentalny miał miejsce przed ewolucją człowieka dziecino... :o Skończ już, wstydu oszczędź.

Dodam jeszcze, że tę drugą gorszą grupę ludzi niestety głównie widać w miejscach publ. i właśnie na jej podstawie reszta buduje uprzedzenia! Widzą co robi, słyszą język, a potem myślą, że wszyscy z danego kraju są tacy i tacy.

To samo było w mojej dzielnicy, zamieszkałej głównie przez białych, gdzie nikt nigdy się nie uśmiechnął, nie pomachał, nie powiedział dzień dobry, choćby mnie mijał na chodniku setny raz. Normalnie nie było do kogo gęby otworzyć. Tylko jedna turecka babcia za każdym razem witała mnie uśmiechem z balkonu i pytała czy wszytko dobrze i jak tam w szkole i to praktycznie od samej przeprowadzki. Dla odmiany biała babcia zaczęła wymieniać uśmiechy i zwroty grzecznościowe dopiero po ponad roku widzenia mnie, tak bardzo była zdystansowana.

Turystyka socjalna to z tego co powszechnie wiadomo również domena i specjalność polskich Mariol i Januszów. Jedziesz po innych, a nie widzisz brudu na własnym podwórku.

Jak ktoś porównuje Pragę Północ z dzielnicami No-go w Gotteborgu czy strefami sharia law w miastach UK np. Birmingham gdzie "w tutejszych{dzielnica Pakistańczyków} szkołach białe dzieci i nauczyciele nie są dobrze odbierani" -cytat z tutejszej prasy , to chyba ma trzeci jajnik zamiast mózgu :) .Dla poparcia tezy wymyślacie totalne bzdety kompromitując się . Znam Warszawę podczas Erasmusa poznałam zach.Europę potem wakacje w drodze . Brzeska Stalowa Siedlecka są niebezpieczne (tzn były z 8 lat temu teraz nie wiem) lecz do dzielnic miast zachodniej Europy gdzie biała kobieta w pojedynkę to unikat to Pradze baaardzo daleko, naprawdę . A problem z tzw. mixtami jest taki że często czarni rozumiani jako środowisko je odrzucają a biali nie przyjmują .W Brazylii jest inaczej ja bazuje na przykładach z bliższych krajów .

ta gorsza grupa ludzi stanowi 99% danej nacji wiec o czyms to swiadczy jak to sie mowi jedna jaskolka wiosny nie czyni

No to idź bez noża na Pragę! :D Przy dobrych wiatrach poszerzą ci o***t! W d***e byłeś i g****o widziałeś pseudo-obieżyświacie.

No to idź bez noża na Pragę! :D Przy dobrych wiatrach poszerzą ci od*byt! W du*pie byłeś i gó*wno widziałeś pseudo-obieżyświacie.

no to fakt one maja trzeci jajnik zamiast mozgownicy , dlatego nigdy nie przyswoja sobie faktow

Swoją drogą temat ma być o dzieciach a jest o wszystki innym :( Niestety patologii sie tu jak to na kafe zlazło :( .Wulgaryzmy chamstwo . Podteksty rasistowsie też . A ta co do znudzenia pisze o mariolkach i januszach czy żulerce chyba w takim środowisku wyrosła i tylko takie wzorce przyswoiła .Nie dziwi że Polska potem sie z rynsztokiem kojarzy jak w domu i otoczeniu tylko to się widziało. Widać po stylu pisania. Kafeteria stacza się na dno o ile już na nim nie leży :( .

Jakbyś była na Erazmusie to byś nie miała uprzedzeń rasowych, bo w końcu w każdej grupie masz młodzież z całego świata i całą rozpiętość odcieni skóry. Młodzież, która - podkreślam - niczym się nie różni od ciebie, ani w niczym nie jest gorsza. Prędzej z robolami na robotach sezonowych byłaś, albo w fabryce w JuKej, skoro tyle w tobie nienawiści i pogardy dla inności.

Jak słusznie któryś z "gości" zauważył" temat miał być o dzieciach. Tym, którzy tego nie rozumieją, polecam znaleźć sobie inny wątek, gdzie będziecie mogli podzielić się swymi poglądami. Ci którzy dziwią się, że wróciłam do Polski chyba nigdy nie byli na emigracji - znam ludzi, którzy wyjechali i zostali ale jest to wieczna tęsknota, wieczne latanie w tą i z powrotem... Mój partner nie tęsknił za swoim krajem tak bardzo jak ja, nie ma najbliższej rodziny (my jesteśmy jego rodziną), dlatego taką podjęliśmy decyzję. Przygotowania na przyjście maleństwa trwają :)

no wiesz... ja juz 20 lat w Polsce nie mieszkam i nie latam w te i we wte , ostatni raz bylam 8 lat temu dwoje dzieci mojemu mezowi urodzilam , i nigdy nie wpadlo by mi do glowy zeby z brzuchem do Polski zaiwaniac no ale moj maz jest prawdziwym partnerem, mezem dobrym ojcem , nie mialam powodow zeby od niego uciekac do Polski do mamusi poza tym normalny czlowiek ma tez prace i mieszkanie i znajomych jakies zobowiazania ty nie wiem co robilas z tym swoim hmmm czarnym facetem ze tak szybko moglas spiertolic

8 lat temu nie widziałaś rodziców, rodzeństwa, bliższych i dalszych krewnych, ani starych przyjaciół? Oh wow... To relacje z nimi masz dziś pewnie zerowe. No chyba, że jak większość zasiedziałych Polaków w UK, już dawno żeś ściągnęła do swojej fabryki matkę, ojca, babkę i cały klan, dlatego pewnie nie masz już nawet do czego wracać, bo cała la famiglia jest przecie na miejscu. :o

Miałam na myśli raczej: Od 8 lat (...)

Czarny człowiek to śmieć bo przez tysiąclecia nie potrafił stworzyć żadnej cywilizacji, żadnych osiągnięć ani wynalazków. Jest cywilizacja białego człowieka, żółtego człowieka z ich osiągnięciami ale czarni nie mają niczego na swoim koncie. Zero.

No i 200 postów pi**** o niczym zamiast tematu . Ad vocem poprzedniczek .Fakt ze autorka przekonywująco tej przeprowadzki z wielkim brzuchem nie wyjaśniła . Pan zapylacz nie miał przez lata żadnych znajomych/kuzynów w UK że tak łatwo stamtąd się wynosi (?) tak na betona do PL ma jechać -a z czego tu się utrzyma plus kobietę i dziecko ? Znam tylko jeden podobny przypadek -ucieczka przed wymiarem sprawiedliwości czego autorce nie imputuje bynajmniej ..

Sam jesteś zerem i historii nie znasz. Poza tym lecz się raszplowaty pawiku na głowę, bo cię żółć zalewa z zazdrości.

Temat został już wyczerpany. Autorka nie ma obowiązku robić tu osobistych wynurzeń na temat swojego związku. Mowa jest o dzieciach. Kilka osób zabrało głos, udzieliło wyczerpujących odpowiedzi na zadane w poście tytułowym pytania + wiele ponadto. Autorka nie pisze już zresztą nic więcej na temat swojego dziecka, ani nie zadaje nikomu kolejnych pytań, zatem można uznać temat za zamknięty.

nienawidzę czarnych brzydzę się nimi. jestem rasistka i dobrze mi z tym!

no i co w związku z tym? :o

w obliczu tego, co dzieje się obecnie na zachodzie Europy, szczególnie w Niemczech, rasizm jest całkowicie normalną i naturalną reakcją zdrowego organizmu

8 lat temu nie widziałaś rodziców, rodzeństwa, bliższych i dalszych krewnych, ani starych przyjaciół? Oh wow... To relacje z nimi masz dziś pewnie zerowe. No chyba, że jak większość zasiedziałych Polaków w UK, już dawno żeś ściągnęła do swojej fabryki matkę, ojca, babkę i cały klan, dlatego pewnie nie masz już nawet do czego wracać, bo cała la famiglia jest przecie na miejscu. pechowiec.gif x zasmuce cie ale nigdy w UK nie bylam jestem jedynaczka mam tylko kuzynow ktorzy od lat na moje zaproszenia sie wykrecaja bo zawsze cos tam moja mama jest juz emerytka i czestym gociem u nas w domu, latwiej jest goscic mi mame bo mam duzo miejsca w domu ( tu c***ewnie szczena opadnie bo nie dosc ze nie mieszkam w UK to jeszcze mieszkam w duzym domu i niestety nie pracuje w fabryce) niz moja mame nasza czworke w kawalerce starzy przyjaciele powiadasz :) jacy, ci z ogolniaka? dawno sie towarzystwo porozjezdzalo a ja mam znajomych i dobrych przyjaciol na miejscu od lat