Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek85

Katowice Gyncentrum... komu pomogli cd.

Polecane posty

Gość Kasiurek86
Sama nie wiem czy brać czy nie ten intralipid. Nie chodzi o kasę, ale skoro nie miałam badań w tym kierunku to chyba nie ma sensu. ? Tym bardziej, ze p. Dr zaleca podanie w dniu transferu, a to chyba dopiero po kilku dniach daje jakiś efekt, a na logikę to już w dniu transferu powinno działać- czy jest tak jak myśle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety Kasiurek to nie pomogę, bo NK mam w normie a pc plemnikowe miałam ujemne, JOAFER na razie mam umowiona wizytę co do godz na 18.04 , a kolejnych jeszcze nie umawialam, tylko dr podał mi je orientacyjnie żeby mój M wiedział kiedy wziąć wolne w pracy, ale może się tego 25 spotkamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sloneczko84
Ciociakachna z UM naszego dostałam kasę i nawet już mnie zakwalifikował dr. M. I mam startować za 1,5 cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sloneczko84
Może się widziałyśmy, byłam po 17

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nikomu nie chce radzic, ale ja nie badalam komorek nk wcale. Intralipid wzielam na 'pale' w dniu transferu 2 dniowego zarodka. To byl moj 5 tranfer i wkoncu udany. Potem kolejny intralipid w dniu wizyty pecherzykowej. Teraz kontaktowalam die z dr Janosz i bede kontynuowac intralipid. Z innej beczki... Nie mam zadnych objawow ciazowych poza brakiem miesiaczki. Stresuje mnie o strasznie... byle do wizyty a to dopiero 14go Pozdrawiam Tola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciociakachna
Mimo to chcesz podejść do rządówki? Czy o Wawę pytasz pod kątem dofinansowania z UM? Ja nie zmieściłam się w puli i czekam na decyzję, fajnie byłoby gdyby udało się wykorzystać trzecie podejście a potem dopiero UM bo mają zwiększyć środki, no ale zobaczymy... póki co kolejny miesiąc na antkach :( siedziałam z Mężem pod ramkami po 17 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiurek86
W sumie to nawet jeśli intralipid miał by nie pomoc to na pewno nie zaszkodzi.... Myślałam Hope, ze 13 % to już powyżej normy :/ hmmm w takim razie teoria dalej niepotwierdzona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiurek86, z tym NK to powiem Ci tak - byliśmy u dr J - powiedziała, że najlepiej do zajścia w ciąże byłoby to nk w granicach 6-8% ale jak osiągnie się 10% to też dobrze. Natomiast dr Dworniak w warszawie, zobaczył wyniki i powiedział, że jestem w normie, bo obok wyniku są widełki i akurat mój wynik mieści się w tych widełkach, więc powiedział, że on nie widzi potrzeby z tym działania. Zgłupiałam. Ale byłam mimo wszystko na wlewie w Provicie i tam leżałam z dziewczyną która jest w 5 miesiącu ciąży - miała to nk na poziomie 18,9% wzięła 3 wlewy z intralipidu przed inseminacją (7 podejście) i okazało się, że udało się. A wtedy co ja była 9 raz, inna dziewczyna była 10 raz, tez w ciąży. Czyli teraz jak? Warto czy nie? Ja nikogo nie namawiam i nie odradzam. HOPE83, mam pytanie, byłaś na tej akupunkturze w Warszawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do intralipidu, to myślę że niewiele osób się na tym zna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiurek86
Ta cała immunologia to jakaś czarna magia. Takie wróżenie z fusów. Ciekawe czy 50 lat temu tez było tyle osób dotkniętych niepłodnością czy to wynik "postępu cywilizacyjnego".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiurek ja mam NK 10,58 % , mój immunolog - Gryga też nie poleca intralipidu jeżeli nie ma konkretnych wskazań, przy 2 podejściu go wzielam i nie pomoglo :( mimo wszystko postanowiłam zrobić to badanie , bo gdyby wyszło mi NK wysokie to pewnie żebym intralipid wziela, jak czytam na necie o sukcesach przy intralipidzie to tam dziewczyny miały NK 18-20% i u nich właśnie to mogło być jedyna przyczyna, mam wrażenie że większość z nas wzielaby w ciemno wszystko żeby się udało , a to nie jest gwarancją sukcesu niestety :( wszystkie takie działania wpływają na organizm - nie da się ukryć, a można też sobie zaszkodzić, ja bardziej skupilam się w 3 protokole na badaniach immunoligicznych i myślę że np zwiększona dawka kwasu foliowego z 0,4 na 15 wpłynie na zwiększenie szans i rozwój zarodka , ze może to jest przyczyną, kolejne badania mam ok, zostały mi jeszcze ostatnie 3 badania immunoligiczne , no i w 3 protokole postanowiłam spróbować akupunktury - tak Dorciak bylam wczoraj - ogolnie to mi się podobało - miałam igły i bańki - mój M też , w sumie to tylko wkurzylam się ze chcial nas skasować podwójnie za wizytę - bo badal mnie i męża ( ucisk ręki i badanie tęczówki ) ale ostatecznie za wizytę wziął 120 zl a nie 200 zl , a za aku 160 zl za mnie i M choć M nie musiał, Ale uznaliśmy że warto bo to też odstresowujaco działa, a stresu ost mamy mnóstwo - jak my wszystkie , ja na aku usnelam nawet he he , ogolnie wrazenia ok - powiedział o kilku dolegliwościach u mnie i męża takich nieoczywistych i trafił :) Ale 40 min gadal o takich oczywistosciach jak dieta, Ruch itd W sumie to mało czasu jest, bo takich aku powinno być więcej - ja pójdę przy każdej wizycie w Wawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helen86
Cześć dziewczyny czyli teraz przenosimy sie na to forum? U mnie jak narazie dalej cisza :) Buziaki dla wszystkich w ten piękny słoneczny dzień,ide koło domku łapać witaminke D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dzisiaj pogoda, nic tylko te co moga to niech korzystają sumtasek a ty miałaś transferowne 5 czy 3 dniowe zarodki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizia nie wysłał, bo jak zapytał o kariotypy to już miałam, Ale do genetyka i tak poszlam sama na konsultacje , Catarina widzę zmianę wiosenną i Ciebie :) Czy ktoś się orientuje czy badanie fragmentacji DNA plemnikow są robione różnymi techikami? Bo w Gyn wynik jest w ten sam dzień, Provicie 14 dni roboczych, a w Invimedzie 10 dni roboczych .... Drugie badanie czyli MSOME 6600 robi niestety tylko invimed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pustynia
Noo pieknie Sylwia, czyli chca zakazac in vitro sprytnie wpisujac to w ustawe antyaborcyjna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiurek86
Jak przeforsują te ustawę antyaborcyjna to ja sie wynoszę z tego chorego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtedy ciekawe skąd kościoły wezmą kasę na swoje wybryki. Bo przecież będzie mniej narodzin, chrztów, komunii, ślubów - chociaż nie - pogrzeby będą, bo nasz kraj się starzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope83, najkorzystniej z tego co dzwoniliśmy te badania wychodzą w Warszawie bo 500 zł, w Katowicach w Invimed 550 zł, w Gyncentrum chyba jedno z nich 300 zł, w Provicie też 400 zł za fragmentację. chyba że znalazłaś gdzieś taniej, to daj znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dredzik84
Hej Wojowniczki! Ja juz po wizycie u drM. Pod koniec maja będę miała screeching endometrium i w czerwcu wracam po mrozaka. Mam czas by schudnąć bo te stymulacje zostawiły co nieco gdzie nie gdzie :) dzis w Gyn dzikie tłumy! Biorę akupunkturę jeszcze i chce mi wcisnąć tą kroplówkę co miała Zizia za 800 zl. Ale sama ne wiem czy warto....ktoś podchodzi do crio teraz? Wiem Laika kochana, że Ty :) trzymam kciuki ...przede mną jeszcze 5 godz w pociągu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hope tak wiosenne zmiany mam nadzieje ze po czwartku, nadal będzie w sercu wiosna. dredzik dobre wiadomosci o kurde 5 godz w pociągu!!! gdzie ty mieszkasz kochana, ja marudziłam jak miałm jechać 4 godz do warszawy autem, w dodoatku małż mnie zawsze wozi, ja tez jestem na diecie ale na takiej zdrowej 5 posiłków dziennie bez smazonego tłustego, itd... w tej diecie upatruję lepsze wyniki po stymulacji i zapładnianiu jajek coraz wieksze cisnienie mam przed czwartkową betą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dredzik kochana To super że niedługo zaczynasz a powiedz mi doktor zalecił streching czy sama chciałaś kurde dziewczyny coś z tą dietą jest bo ja jutro jestem umówiony z dietetyczką też po poprzedniej stymulacji tam i ówdzie trochę Przybyło plus silownia trzeba wkoncu wziasc sie za siebie Catarina Trzymam mocno kciuki aby Warszawa przyniosła ci szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
catarina.... miałam podawane 3 dniowe zarodki a Ty 5? Masz jakieś przeczucia? Ja coraz bardziej się stresuje. Ania... jak samopoczucie dzisiaj? Dałaś radę w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie nie mam zadnych przeczuć nic! serce mówi mi jedno a doswiadczenie drugie, to juz mój 4 transfer wiec boję sie marzyc ze bedzie pieknie, boję sie spaść z tego niby troche ciążowego nieba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze. Czwartek i piątek to będą szczęśliwe dni :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sloneczko84
Ciociakachna właśnie nie rezygnuje z rządówki, dlatego przenoszę się do Wawy, bo w Gyn nie ma już szans na trzecią próbę z rządowego programu. A z UM będę korzystać (oby nie:)) jak nie uda się III próba, bo z UM mam czas do 2017, a rządowy do 06.2016. Pamiętam Ciebie i Twojego męża:) Przyszłam a wy siedzieliście:)Pozdrawiam. A z tego co wiem ma być więcej par niż tylko 15- które zaplanowano. Także oby się wam udało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorobilam się pierwszego z******tego wielkiego siniaka :-) te zastrzyki. Do kompletu dzisiaj po drugiej stronie wyszedł mi mały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj rano pisałam ze nie ma objawów... no to juz mam objawy ale na@ bóle w podbrzuszu i w plecach jak zwykle przed @ masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutasek85 no to witaj na drodze do obolałego brzucha i samych zrostów. Ja już nie mam gdzie robić zastrzyków. Dziś jeden z niewielu dni bez igieł. Jutro punkcja, więc igieł trochę będzie, ale przynajmniej nie w brzuch. Od czwartku Fragmin, a to oznacza niestety liczne siniaki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×