czytam, bo lubię

Buziaki, dobranoc :)

Dorix życzę Ci złapania oddechu;) baw się dobrze. dobranoc

Czesć pozdrawiam u mnie leciutko popaduje w nocy lało Kawusia herbatka i woda http://img1.obrazkionline.pl/ob/cytaty/cytaty_003.jpg

Witam Vanilko - za kawunie dziękuje Jakiś kogut mi tu piał i pał - musiałam wstać :D Świetny pomysł z tą żurawinową konfiturą do sałatek. Zwykle robie winegret albo jakąś jego odmiane. Żurawinka odświeży sałatki. Dorix - miłego wypoczynku życzę Zulko ja też doznaje permanentnego przyrostu mojej doopy i waga niby stała a dookoła tyłka jakoś tak coraz więcej. Śniadania to pikuś ale obiadu i kolacji połowe mogłabym komuś oddać gdyby nie to łakomstwo :P Wczorajszy dzień był dla mnie bardzo miły bo „nawiedziły” mnie dzieci i nieoczekiwanie skończyło się fajną wspólną kolacją. Klocki Lego były gwoździem programu i zabawa brum brum brum - auta jeździły po całym domu.

Na śniadanie jajka - moglabym takie jeść codziennie http://3.bp.blogspot.com/-YDLt4qFMWo0/Tpv8fX4e8jI/AAAAAAAABBg/rxn0FNcYeEY/s1600/sniadanie_jajka_na_tostach_03.jpg i kanapki różniste ;) http://www.pomysly-biznesowe.pl/wp-content/uploads/2014/07/catering-sniadaniowy.jpg mogą być sandwicze na słodko :D http://4.bp.blogspot.com/-_1qJBdM7qro/UWwG1-r_KKI/AAAAAAAAAtQ/wm5L-6gxUME/s1600/ciastkaa1.JPG Miłego Dnia!

Teklo ja tą konfiturę kładę na talerzu obok sałaty i maczam ją w niej poezja smaku jak dla mnie. A odkryłam ten smak jak był mój m to byliśmy w jednej restauracji i zamówiliśmy sobie sałatkę ,była ona z mixsem salat grillowanym kurczakiem sos winegret i melon cieniutko pokrojony i po bokach była ta żurawiną. Teraz robię różnie ,ostatnio polubiłam łączenia sałatek z melonem ,awokado , mango. Milego dnia dziewczyny u mnie słoneczko na razie świeci.

Zulka jak przyrost masz super figurę Orsejko jak skończone malowanie wczoraj było u mnie koszenie trawy. Betulko jak tam twoje sprawy na polnej. Doris milo spędzonego czasu i dużo wrazeń. Plotko jak tam noga lepiej. Bastylko Daysi Wszystkie przytulam do

Hej Dzisiaj utoczyłam sobie trochę;-) krwi, prawie za 2 stówy :-o. Ale porobiłam wszystko co możliwe łącznie z enzymami sercowymi i poziomem vit D. Domek wypucowany, garderoba gotowa - możemy przewozić co się da :-). nie mam jeszcze frontów kuchennych ale to pryszcz. Będzie się działo! Dlatego buziaki posyłam i będzie mnie jeszcze mniej ale postaram się informować jak postępy :-) Do potem

Nie ma nikogo ale i tak posyłam buziaki na dobranoc . Dzisiaj chodziłam na bosaka w moim posprzątanym domku :-D. Jutro rano pieszczoty stóp a później pakowanko. Do jutra

Heloł piątkowe kawa i herbata na stole (__)? (__)? (__)? (__)? U mnie pada ale zapowiadają zmiane pogody. Od jutra więcej słońca. No i dobrze bo zamierzam je dużo truskawek. A śniadanie - do wyboru: http://1.bp.blogspot.com/-H6ghQyJXdE8/U3720LQJ-GI/AAAAAAAAIv0/vyi1zKEJvEs/s1600/rzeczy+zebrane_pomysł+na+śniadanie_grzanka+z+twarogiem+i+pomidorem.JPG http://straga.pl/wp-content/uploads/2013/08/SAM_8162.jpg http://img3.garnek.pl/a.garnek.pl/021/964/21964631_800.0.jpg/grzanki-saskie-na-sniadanie.jpg Ja wybieram grzanki z kiełbaskami :D Miłego dnia!

Hej u mnie w nocy padalo na razie przerwa,ale ciepło jest Herbatkę i śniadanko zjadłam ,bo przed ćwiczyłam pot się ze mnie lał ,ale za to będę na koniec miesiąca miała satysfakcję ,:) Przytulam wszystkie do serduszka Nie daleko mnie w mieścinie odkopano dwie osady.

Witam,jestem na sniadanku i kawusi. Wybieram pomidorki,jakos ostatnio mam straszną chęć na pomidory.Moge jesć ich tylko z masełkiem. Dziewczynki pochwalę się ,w środe byłam u ortopedy ,pozwolił odstawic kule,od wczoraj więc chodze bez,poczatkowo dookoła stołu,kuleję strasznie ,ale ważne,że bez kul juz cos wychodzi. Za dwa tygodnie kolejne zabiegi. Po schodach nie moge ,stwierdził lekarz,ze inplanty nie pozwalaja zginac nogi. Proponował mi na sierpien operacje,ale wyprosiłam na wrzesien bo w siepniu nie mogę,teraz mysle jak wymigac sie z wrzesnia bo we wrzesniu mam kolejne wesele chrzesniaczki.Najwyzej nie pójde na wesele,ale na ślubie córki musze być. Takze mam nadzieje. Noga boli jak chodze ,ale ważne ze chodze.Od razu jakos sie inaczej czuje. Zulko problem parkinków pod albo przed blokami istnieje wszedzie,samochodów przybywa. gdzie to się ma wszystko pomiescić.Dlatego nowe osiedla które powstaja najczęsciej sa bez piwnic za to maja miejsca parkingowe pod mieszkaniami w bloku. Tak jest u mojej córki. Betulko czyli tylko chwila i pierwsza noc bedzie w nowej sypialni. Teklo napisz jesli mozesz ile syn płaci za metr od dewelopera? Ciekawe czy podobne ceny sa na naszym terenie. Zaraz ide pomyslec o prasowanku. Ogród juz malzyk podlał bo dalej susza. Miłego dnia

podaje obiadek gołąbki (@@@@@@@@@@@@@@@@@@) smacznego,a na deser galaretka cytrynowa

Plotko nie powiem Ci ile za m kwadratowy jedynie znam cene za całość - 385 tys. No i to jest stan deweloperski. Moge jeszcze powiedzieć, że np ceny mieszkań w mojej wsi są bardzo wysokie a w tej gdzie młodzi kupili są dużo niższe.

O! gołąbki są! :D:D:D zabieram sie do szamania galaretke zjem Vanilko jak wróce z "centruma" ;) Mam w planie zakupy w Realu, potem zabranie mojego kółka Miłego popołudnia

Dobrej nocy

Hejka pozdrawiam kawusia herbatka stawiam U mnie pochmurno , ale ciepło trzymajcie się .Miłego dnia życzę .

witanko melduję się po dwudniowej nieobecności, wczoraj byłam na pracorowej imprezie w plenerze, a przedwczoraj szukałam sukienki - ale mam zapłon;) ale znalazłam - koronkową w turkusie Teklo za śniadanko buziaki ogromne, pyszotki serwujesz Ploteczko super, że się ruszyło i już zaczynasz chodzić na dwóch nóżkach:) co do miejsc parkingowych, jak budowano nasze bloki to jeden samochód przypadał średnio na 4 rodziny, teraz jedna rodzina ma często dwa lub trzy auta i faktycznie gdzie je stawiać:o ale jak jest miejsce, do tego wolne i zaniedbane, to dlaczego tego nie wykorzystać właśnie na to, zwłaszcza, że miasto (to jego teren) wyraziło zgodę i zrobiło projekt... Vanilia fakt jestem proporcjonalna, w miarę wysoka i jako tako wyglądam czy mnie mniej czy więcej;) ale zdecydowanie wolę być mniejszego rozmiaru, a ostatnio tak się rozjadłam, że z rozmiaru 38 wskoczyłam na 40:o i jestem wściekła na siebie, na swoje obżarstwo

u mnie coraz cieplej, mam nadzieję, że truskawki w końcu będą słodkie. bo ostatnio mimo, że mocno czerwone, były kiepskie:o a teraz spadam, życzę udanego dnia

Witam :) kochane ....u mnie upalnie ale jest czym oddychać :) powiewa lekki wiaterek i jest fajnie :) Zulka .. pomalowałam kolor dekoral ..mleczna pianka :) nie biały nie kremowy taka poświata słomki :) ..dzisiaj ukladamy panele własciwie już ukończone jeszcze listwy boczne ..potem montaż drzwi przesuwne i sypialania będzie gotowa :) ..potem dalej wymiana w kuchni okna no i elektryk musi mi nowe kable do gniazd itd .czyli jeszcze szmat pracy przed nami .. Plotko.. ciesze się że jest lepiej bardzo radosna wiadomość ale uważaj na siebie ..powoli najważniejsze by na wesele było dobrze Ciekawa jestem jak u Daisy sytuacja wygląda :O Teklo.. moja siostrzenica kupiła mieszkanie w Z-G i też teraz wszystko surowe :) ale już gladzie kładzie firma itd. na lipiec już będzie mieszkać :) Terix.. czekamy na ciebie :) Beatulko.. ty też już pewnie mieszkasz tak ? wszystko nowiusieńkie jak ja to lubie :) Vanilia .. napędziłaś mi smaka gołąbkowego kapuste mam mieso trzeba rozmrozić i zmielić ale jestem tak zmęczona ale jutro rano na pewno gołąbki będa :) Wszystkim miłego dnia

wieczorową porą się kłaniam ale dziś szał w czytelni:P:P normalnie ścisk:P Orsejko ależ mi się podobają te nazwy farb, niektóre - tak jak Twoja - są takie smakowite. Betulka już za chwileczkę, już za momencik będziesz robić parapetówkę:)

pożegnam się, bo korzenie zapuszczę:P Daisy, Bastylko machnijcie łapkami. dobranoc

Witam w niedzielny ranek . Słoneczko za oknem świeci. Kawusia herbatka ,cappuccino V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V>V https://lh3.googleusercontent.com/proxy/pN1zbvBunJ6GMTgc3TfOtTo63C3zWApPrAcRKCLQRQJX22BNzcKbml0mLhIoMWu3z1Pkjz61nNEYwA=w506-h500

Dziękuje Vanilko za kawusie! :) U mnie drugi dzień pięknej pogody. Wczoraj zrobiliśmy 25 km. Byłam pod wrażeniem: rok temu przeszła nad naszym jeziorem nawałnica. Powalone drzewa jak zapałki. Podmyte niektóre ściezki. Całą jesień i wiosne sprzątali las. Wczoraj zobaczylam ze zdumieniem, że w miejscach starych i chorych rośnie już NOWY LAS! :D:D:D i to w paru miejscach. Sadzonki -piękne sosny, buki i brzozy. Moje dzieci będą miały gdzie jeździc ;) Już prawie pora obiadu ale ja jadam ok 14.00 - 15.00 a przed wyjazdem do lasu musze coś zjeść więc II śniadanko: https://i.ytimg.com/vi/xIRHzo7-dhA/maxresdefault.jpg Życzę miłej niedzieli

niedzielnie Teklo po takim śniadanku można jeździć po lesie cały dzień;) ile dziś zrobiłaś kilosków? pewnie nawet nie masz zakwasów, bo i gimnastyka i rowerek. a smarujesz się czymś przeciw kleszczom? Vanilia, który dziś dzień ćwiczeń z Mel B. za Tobą?

dziś z rodzinką spędziliśmy dzień w ogródku, zrobiłam dwie pizze i zjedliśmy na powietrzu. zupełnie inaczej smakuje;)

a propo's pizzy, zobaczcie w garze jakiego miałam pomagiera;)

Dobrej nocy Zulka jutro zaczynam drugi tydzień z Mel b :)

Daisy właśnie przeczytałam:(

a teraz idę. przede mną trudny tydzień, dwie autorki, każda po dwa dni, czyli na zmianę teren, moja wieś., teren, moja wieś. w piątek złapię malutki oddech, przed kolejnym tygodniem tym razem warsztatowym. a za chwilę... koniec półrocza, a wraz zanim cała masa sprawozdań no i wraz z końcem półrocza kolejny pracowity czas pt. wakacje... bo u mnie nie oznaczają one laby, tylko kolejne działania:o już zmontowałam program, bo wierchuszka zewnętrzna chciała:P szlag, ani chwili spokoju