czytam, bo lubię

Vanilko dzięki za kawusie ukłony dla Mamy i Szwagra - miłego świętowania Witaj Terixiu - staraj się odpychać stresujące myśli. Wiem że to trudne. Wyłączaj telewizje, słuchaj muzyki u mnie też minus4 i słońce. Skończyłam malowanie:duzy pokój kolor:"Mroźny poranek" coś pośredniego między popielatym a capuccino a kuchnia kolor" "Trawa morska" - ładna zieleń lekko złamana. Dzisiaj odpoczywam bo jutro mam wizyte u laryngologa, nie chce sie stresować Bastylko imieninowe najlepsze życzenia i zapraszam wszystkich na rosół z makaronem (________)? ziemniaczki z koperkiem, udo kurczaczka duszone i buraczki zasmażane I__@@@@$$$$@@@@__I? Milej niedzieli życzę

Zulko - takie drzwi widziałam kiedyś u ludzi, fajna sprawa i wyciszenie a dodatkowo zabezpieczenie przed włamaniem. Ciekawa jestem jednak czy nie będzie tak jak Terix pisze: że jedne z tych drzwi nie będą w ogóle używane - myslę że nie i że się pomysł sprawdzi Fruwająca - walcz walcz:D podziwiam Cię za wielką energię nie odpuszczaj sołtysom ;) A czy on przypadkiem nie jest rudy? :P Ciesze sie bardzo że Małżowinka dobrze znosi chemie, jest Ci łatwiej

Hej dziewczyny u mnie mrozi dalej ,ale wyszło słoneczko. Kawusia i herbatka i inka UUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU Miłego tygodnia.

Vanilka dzięki za gorące napitki U mnie nie ma mrozu ale wieje dosyć mocno. Spałam dzisiaj bardzo kiepsko, może ze dwie godziny:( Zjem śniadanie, wypiję kawę i idę dospać. Miłego dnia wszystkim

Vanilko dzięki za kawusię. Bastylko spóznione zyczneia imieninowe Zuleczko przynajmniej bedziesz miała zabezpiecozne mieszkanie (chociaz jak nieproszony gość zechce wejść to i tak da radę)Na pewno takie rozwiąznie przyda sie jak będzieciecie gdzies jechac. Teklo jak wizyta u lekarza? Miłego dnia,u mnie ładnie na dworze,mrozik,sniegu duzo.Przyznam sie bardzo żle mi sie chodzi po dworze.Ide jak na jakis szczudłach.

Terix a co miałas na głowie ,ze nie mogłas spać?jakies problemy,lepiej sie czujesz?

Plotka oprócz włosów nic nie miałam na głowie:D:D:D Położyłam się dosyć wcześnie, około 23, po godzinie wstałam wyspana:( i do 5 tłukłam się po chałupie:( Tekla jak po wizycie? Miłego popołudnia wszystkim

witajcie Bastylko ściskam Cię imieninowo i życzę dużo zdrowia Terix jak sobie pomyślę, że prawie cały czas w stresie żyję, to mi się jeży włos na głowie:o a pomysł na drzwi m.in. stąd, że jak małżowina kicha, to na klatce piętro niżej słychać:P nie chcę nawet myśleć jak słychać kiedy do siebie pokrzyczymy, ups pointonujemy, jak mawia moja połowa:P:P:P co tu dużo mówić - zdarza się:P i raczej będą zamknięte, bo u nas mało miejsca i przy drzwiach micha z wodą panny F stoi. przeraża mnie tylko ta robota, miało być dzisiaj, będzie jutro. chyba

zamówiłam karmę dla panny F - 14 kg worek, napisałam info do kuriera, że proszę o dostawę nie wcześniej niż o 16, i co? i śmo. dzwoni do mnie pani o 12, że ma da mnie paczkę. tłumaczę co i jak, a ona, że przed 16 już zjeżdża do bazy, może podrzuci mi do pracy. pewnie, że jestem zmotoryzowana, ale od miejsca w którym parkuję do chaty mam kawałek - od 2 miesięcy znów nie możemy parkować pod domem:o - i naprawdę nie dam rady tych 14 kilo przytargać nawet na plecach:P zresztą po jakie licho są ci kurierzy jak to klient ma się pod nich ustawiać:o

Ploteczko nie udało się w sobotę z fotkami?

Teklo już kiedyś pisałyśmy, ale powtórzę że teraz nazwy farb są takie fajne, działające na wyobraźnię i smakowite:)

Zulko - przerabiałam wstawianie drzwi szerszych niż typowe. Przy poszerzaniu tzw otworu drzwiowego (beton!) był taki pył że w domu zrobiło się szaro. Wiedziałam że będzie więc gdzie się dało zawieszałam mokre koce na drzwiach do pokojów i łazienki, w połowie przedpokoju mam rurki pod sufitem i powiesiłam ciężkie zasłony żeby pył nie dostawał się do reszty mieszkania. Pomogło ale i tak było dużo - w mieszkaniu szaro :O:O:O Przewidź to, poodgradzaj pokoje od przedpokoju kocami, zasłonami, mokrymi prześcieradłami żeby gardło Twoje (cenne bardzo )nie ucierpiało. Nawet szmaty mokre na podłodze w przedpokoju też sie przydadzą. Beton gryzie gardło strasznie. Dziewczynki - byłam dzisiaj u laryngologa, miałam robiony audiogram, mierzoną impedancję i poziom szumów. Pani dochtórka była podbudowana :D:D:D wyniki dobre. Stwierdziła że sobie zrobiłam mikołajkowy prezent. Ucho słyszy , szumy odpłynęły, wszystko o 30 decybeli lepiej niż ostatnio :D Mam brać połowe z zaleconych leków i tylko do wyczerpania (2 tygodnie) a potem odstawić :D Hurrrrraaa! :D Zaklepałam sobie Holtera, terminy konsultacji i jestem spokojna, moge o pierniczkach mysleć. W czwartek przychodzą wszystkie dzieciska na kawe (dorośli) i prezenty (maluchy) a potem pieke pierniczki :D Będzie "pachło" :D

a wczoraj na chwilę weszliśmy do castoramy i... przepadłam w świątecznych ozdobach i oczywiście nie mogłam wyjść bez niczego, kupiłam kilka p.i.ź.d.z.i.u.r.k.ó.w;) - malutkich bombeczek (bo na małą choinkę) o różnych kształtach np. mikołaja, bałwanka, gwiazdki, żołnierzyka itp. niby nic a 6 dych pękło:o

Teklo dzięki za cenną podpowiedź. cieszę się, że ucho wróciło do formy:D:D:D

:D Zulko - nie tylko smakowite ale seksowne i romantyczne :D W sypialni mam jedną ścianę w "bukiet róż" i na tym brokat "gwiezdny pył" :D:D:D A mojej pracowni "kryształy lodu" ;)

Pewne niepokoje i stresy są od nas niezależne - choćbyśmy się nie wiem jak starały to i tak na nas działają.Czasem nie dają nam spać :D

Terix skusiłam się na krajankę piernikową z tego przepisu http://skutecznie.tv/2015/11/prosta-krajanka-piernikowa/ pani tak fajnie opowiada, wygląda smakowicie, prosto i w miarę szybko, ale... robiłam wszystko wg przepisu, a ciasto wyszło mi za rzadkie:o przed pokrojeniem podsypywałam mąką i zagniatałam, ale to wciąż było za mało, więc jak pokroiłam to niektóre upiekły się jak małe placuszki:P

popycham

i jeszcze raz

no? dawaj dawaj następna stronko :P!

świetne nazwy:D

Terix ale żeby nie było, nie wszystkie kawałki się rozlały, niektóre wyszły w porządku, wystudziłam, polukrowałam, włożyłam do pudełek i zamknęłam. zaraz po upieczeniu były mięciusieńkie, teraz leciutko stężały, ale spokojnie można je jeść, nie muszą leżakować, by zmiękły choć pewnie nie zaszkodzi

Zulko - świetna ta krajanka - skwapliwie i ja skorzystam. Do domu na świąteczny stół zrobie lukrowaną krajanke a dla przyjaciół dekorowane serca zawijane w celofan.

Przypominam Dziewczynki: jak chcecie żeby pierniczki były mięciutkie - włózcie do puszki z pierniczkami ćwiartki jabłka (jedna dwie ćwiarteczki) A lukier z cukru pudru i soku z cytryny i podlany łyzką gorącej wody powoduje że na pierniczkach błyszczy ładnie

Teklo trzymam kciuki żeby Tobie wyszła taka smakowita jak u tej pani z filmiku

nie mogłam dostać mąki żytniej typ 720 kupiłam 750, może to spowodowało, że ciasto było zbyt rzadkie

Zulko jak sie skończyła sprawa z karmą? małżowinka przyniesie do domu?

Obejrze dokładnie filmik a teraz kombinuje czy nie możnaby zrobić takiej krajanki z typowego ciasta na klasyczne pierniczki? mam sprawdzony przepis, od lat używany

jutro małżowina ma robić drzwi, więc pani przywiezie, będzie miał kto odebrać

pani radzi, żeby lukier miał mleczny kolor trzeba zamiast wody dodać do c. pudru gorące mleko