Muszę oddać część pieniędzy z Funduszu Alimentacyjnego.Miał ktoś taką sytuację?

Dostałam dziś wiadomość, że podobno przez 9 miesięcy pobierałam nienależące mi się pieniądze z FA. Mam do oddania sporo pieniędzy. Jutro jadę do MOPSu, żeby dowiedzieć się szczegółów. Czy ktoś z Was znalazł się kiedyś w podobnej sytuacji ? Czy można tą kwotę rozłożyć na dogodne raty? Nie jestem oszustką ... prawdopodobnie sytuacja ta ma miejsce przez moją niewiedzę :(

Tak naprawdę to ciężko ci cokolwiek poradzić jak nie napisałaś na jakiej podstawie chcą tego zwrotu. A co do kwestii rozłożenia na raty to już zależy od samej decyzji. Może będziesz mogła złożyć odwołanie. Wiesz na pewno czy musisz zwracać te środki? Radzę się dobrze poradzić i nie panikować. Tak jak już pisałam powyżej ciężko coś doradzić jak nie wiem na jakiej podstawie chcą zwrotu. Ale to co mogę poradzić to nie rób żadnych pochopnych kroków. Bo składając wniosek podpisałaś, że ponosisz prawne skutki podania nieprawdziwych danych. I skutki finansowe to nie jedyne możliwe konsekwencje. Nie straszę tylko radzę przeanalizować sprawę i kogoś doświadczonego się poradzić

Dostałam listem wiadomość, że wobec mnie wszczęto postępowanie administracyjne z powodu pobierania przeze mnie nienależnych świadczeń z FA. Pisze, że z powodu przekroczenia kryterium dochodowego. Tylko, że 3 miesiące wcześniej składałam nowy wniosek na kontynuację wypłat z FA i przyznano mi świadczenie. A dziś dowiaduję się, że w 2015 roku przez 9 miesięcy pobierałam świadczenie, które mi się nie należało. Mało tego ... we wrześniu 2015 roku złożyłam znowu wniosek na przedłużenie FA i przyznano mi ... do teraz normalnie pobierałam świadczenia z FA. A dziś taka "niespodzianka". Na piśmie jest napisane, że jestem zobowiązana do zwrotu całej kwoty + odsetki.