STYCZNIÓWKI 2017

Ja mam 30 dniowe ostatnia miesiączki miałam 27 marca a test zrobiłam w pon i wyszła blada kreska a we wtorek już uczciwa czerwona. U każdego jest inaczej. Ja bym na twoim miejscu powtórzyła test już dzisiaj albo jutro rano. Po co sie katować jak nie tRzeba. P.

hej :-) ja też z mężem nie rozmawiamy zbytnio o staraniach, decyzja zapadła i tyle :-) teraz tylko w niedziele jak zrobiłam test to mu pokazałam i powiedziałam co oznaczają 2 kreski ;-) postanowiliśmy nikomu nie mówić dopóki nie będziemy pewni, dlatego czekamy na wizytę. I faktycznie to forum po to jest, żeby nie smęcić nikomu dookoła, tylko popisać z kobietami, które mają podobne doświadczenia. Swoją drogą bardzo się cieszę, że jest nas tyle i jesteśmy aktywne, bo chyba bym oszalała "sama" :-) życzę miłego dnia :-) ja się zbieram do dentysty i do pracy, do wieczora :-)

Gosia, mi wyszla też blada kreka w dniu spodziewanej @. Na drugi dzien zzrobilam bete z krwi, też tak zrób, to najwiarygodniejsze badanie, będziesz mieć pewność. Ja dzis idę powtorzyc betę czy poziom dobrze przyrasta. Miłego dnia dziewcyzny

ogo, masz racje lepiej poinformować innych o ciąży po jakimś czasie. Ja planuję po 1 trymestrze, ale myślę że mój TŻ nie wytrzyma i sie wygada :/ Oczywiście moja przyjaciółka wie od samego początku, w końcu od czego się ją ma :) A odnosnie starań to my staraliśmy się z testami owulacyjnymi przez 2 miesiace i nic. A ten cykl tylko 2 razy w dni płodne i jest :) Jaki z tego wniosek, czasem trzeba dać sobie na luz

Agentki ja chyba podaruje sobie wszelkie testy a ciążowy zrobię dopiero w dniu spodziewane @ może faktycznie trochę luzu pomoze :-) mi przykro tylko że wszyscy wokół maja dzieci lub są w ciąży a u nas nic :/ ale wierzę że Co mam ma być dane to będzie . Ja postanowiłam ze jak już mi się uda to będę informować dopiero po ok. 8-9 tygodniu bo w razie gdyby coś poszło nie tak to nie chciałabym później wszystkim tłumaczyć co jak i dlaczego chociaż pewnie moj mąż i tak by wcześniej wypaplal wszystkim :P

Ogo ja jakoś zawsze wytrzymuje do okresu chyba jeszcze nigdy nie testowałem przed datą okresu.Teraz też cierpliwie czekam myślę że w niedzielę przyjdzie, a jak nie to czekam do wtorku i dopiero testuje.ogo mam nadzieję że tobie się uda w tym miesiącu:-)i zobaczysz dwie krechy:-)

Ja we wtorek powiedziałam mężowi i pierwsze co usłyszałam to: "tylko nie koziorożec". Bo klika dni wcześniej jak rozmawialiśmy to mówiłam mu że gdyby sie udało to będzie koziorożec tak jak ja i mnóstwo osób w rodzinie. ZasTanawiam czy nie powiedpowiedziećim rodzicom w weekend. P.

Oczekujac podziwiam, ja nie moge wytrzymac :p juz taki mam charakter, ale musze nauczyc sie troche cierpliwosci :-) dziekuje Ci za wsparcie i za Ciebie tez trzymam kciuki :-) A jak u Was dziewczyny z praca? Pracujecie? Macie umowy na stale?

Ja tak samo koziorozec :-) ciezki charakterek :-)

Widzę, ze jest nas coraz więcej:) więcej również tych, które miały ostatnia miesiączkę 27 marca:)) Ja powiedziałam mamie oraz przyjaciółce no i oczywiście przyszlemu tatusiowi:p Kiedy idziecie do lekarza? Ja 9 maja:) Asia

Duzo z nasz ma 27 lat i 27.03 mialo ostatnia @ :)

Nie nie wierzę ją też koziorożec:-):-)

Dokladnie tak ogo:) Asia

Ja mówiłam wizytę na 5tego. Mam nadzieję że nie za wcześnie ale chce mieć już pewność. Dopóki lekarz nie potwierdzi to jakoś nie mogę w to uwierzyć. Chce wiedzieć czy wszystko ok.

Nie nie wierzę ją też koziorożec:-):-)

Ja nie mam umowy na stale. Niestety pod koniec stycznia odeszlam z pracy, w której miałam umowę na czas nieokreślony. Widocznie tak miało byc...:) teraz pracuje na zlecenie, ale zmieniam prace i po miesiącu mam obiecana umowę na okres próbny (dobre chociaż i tyle). My mamy baaaardzo zagmatwana sytuacje, ale sie nie załamuje, bo mamy przeciez 8 miesięcy, zeby wszystko sobie poukładać i wierze, ze będzie dobrze:-)) Asia

Ja pracuje mam umowę na stałe:-)

Ja nie koziorozec, zeby juz nie bylo tak identycznie wszystko :) a Wasi mezowie ile maja lat? oczekujaca a jak masz na imie?:)

Ja mam umowe na stale i wlasnie czekalam na to ze staraniami i chociaz finansowo jest u nas b.dobrze to chcialabym miec pozniej gdzie wrocic a nie zaczynac od 0.

Moj-32:) ale to nie mąż jeszcze, jakos nigdy nie miałam strasznego parcia na małżeństwo:) Asia

Asiu najwazniejsze ze bedziecie miec kochajaca rodzinke a reszte poukladacie powolutku :)

Ja miałam taka prace, ze i tak nie chciałabym do niej wrócić, poza tym u nas nie można w ogole mówić o jakichkolwiek staraniach:) raczej kwestia przypadku, choc mieliśmy świadomość tego, co robimy i uznaliśmy, ze będzie, co ma byc:) Asia

Asiu moj tez ma 32 :-) zaraz sie okaze ze dziewczyn tez ;)

Ogo-mam nadzieje, bo u nas to naprawde wszystko na wariackich papierach:) mimo ze jesteśmy razem 7 lat, to jakos nam się nigdy nie spieszylo, tzn. Zawsze wychodzilo cos innego, studia jedne, drugie, niepewna praca itd . itp.:) a teraz jeszcze moj facet czeka na przyjęcie do służby mundurowe, wiec juz kompletnie nie mam pojecia, jak to będzie:) Ale ogólnie mam dobre przeczucia, aż sama sie dziwie, ze czuje, ze wszystko będzie dobrze:) Asia

hej dziewczyny i te nowe i przyłaczone :0 kurde same tu 27 - latki, czuje sie przy Was jak babcia :P Jestem agentka mamy podobnie, tez bym chciala zaczec zeby oglosic ale boje sie, ze tatus nie wytrzyma. Zreszta tatus dowie sie dzisisaj:) wiola u mnie beta 23 zl

Haha na nich to najwyzsza pora:d moja mama to sie smiala, ze jak tak dalej pójdzie, to będzie do kolyski w okularach zagladal:d a tesciowa jakiś niedługo czas temu powiedziała do nas, ze powoziaby dzidziusia, wiec wykrakala:d Asia

Mój mąż ma 29 lat a na imię mam Marysia po babci:-)nigdy mi się nie podobało:-(a ty?

Mój ma 29. Umowa na 2 lata już trwa od sierpnia.

Onika-jak wytrzymalas, zeby tatusiowi nie powiedziec?:d Asia

Asia moj 36 i oswiadczyl mi sie 2 tygodnie temu . Dopiero co oglosilismy zareczyny i zaczelismy planowac slub, a tu zaczniemy jednak od chrzcin :) zycie jest nieprzewidywalne :)