Mamy na czerwiec 2016 cz.2

Acai te biustonosze z lidla to są z koronki z fiszbinami lub bez. Te mozna powiedzieć że są takie wyjściowe :) Bezzka dobrze, że poszłas na ktg. Będziesz teraz o wiele spokojniejsza jak sytuację będą się powtarzały. Swoją drogą fajnie, że twój lekarza tak po ludzku do tego podchodzi. U mnie pewno robiliby wielki problem. Pamiętam jak jakiś czas temu poszłam do lekarza z pobolewaniem w dole brzucha, żeby sprawdził, czy wszystko ok to myślałam, że pielegniarka do której trzeba wejść przed wizytą u lekarza zabije mnie wzrokiem, że musi przyjąć nadprogramowo dodatkową osobę. Dała mi do zrozumienia, że na pewno przesadzamy.

Nikola dzięki, wczoraj się trochę wystraszyłam bo właśnie poza uplawami ,które są u mnie dość obfite było coś takiego galaretowato-glutowatego, na szczęście mało i nie podbarwione niczym także jak coś to być może fragment tego czopa. Kawusi4 nie przejmuj się ludzie gadać zawsze będą . Bezzka i bardzo dobrze,że ppszlas teraz jesteś spokojniejsza. Wczoraj od 23 mój mały tak brykal ,że cały brzuch falowal ,a że zasnąć nie mogłam to nawet udało mi się filmik nagrać :) dziś od rana zdążyłam załatwić tyle rzeczy i urząd skarbowy i zus i badania zrobić ,wszystko niby w godzinke, teraz nastawiam pranie i odpoczywam w łóżku :)

Bezzka cos tam wypada włożyć do gondolki na materacyk, ale co to i sama się zastanawiam. Tym bardziej, że materacyki są w białych obiciach a jak dziecko uleje, albo spoci się to zostaną żółte ślady. Pokrowce ciężko prać, bo często się kurcza a materacyk może się zdeformować. Więc daj znać na co się zdecydowałaś. My jestesmy umówieni na sobotę na oglądanie wózków.

Rozefi u mnie na uplawy świetnie podziałał lactacyd plus na podrażnienia i upławy.

Zojka oj tak polecam ciacho-pychota. Bezka dobrze, ze zasiegnelam porady lekarza teraz faktycznie bedziesz spokojniejsza. Rozefi teraz bedzie wiecej tego sluzu nam wyciekac bo juz wody plodowe osiagnely swoja max ilosc i moga wypychac ten sluz ale jak pisalam jak nie ma zabarwienia to nie ma zmartwienia. Mila duzy chlopczyk Wojtus i fajne imie moj brat takie ma :) Kawusi to faktycznie musialas sie poczuc okropnie ale na szczescie nie potrzebnie. Ludzie gadali i zawsze beda gadac. Jak widza rodzinke z jednym dzieckiem to tez ich oceniaja, ze wygodni i im sie nie chce opiekowac i wychowywac wiekszej ilosci dzieci a widzac wieksza rodzinke sama widzisz. Ja tez sie musze powoli przyzwyczaic do tego typu komentarzy ;) chodz tez nie uzasadnionych.

Ja do wózka zakupiłam nieprzemakalne prześcieradła specjalne do wózka, wszytsko na wymiar, na allegro koszt ok 20 zł.

Byłam na wizycie. Pięknie robi się za oknem a ja muszę jak najwięcej leżeć. Szyjka jest znacznie skrócona. Na szczęście rozwarcia nie ma. Trudno oby ten maj przeleciał. Synek wazy niewiele ponad 1600 g, co zdaniem pani doktor jest w normie przy diecie cukrzycowej. No i powiedziała, że do konca nie jest pewna że to chłopiec. No i bądź człowieku mądry.

Kawusi to super, ze wszystko ok. Maly skarb moze jeszcze Cie zaskoczy i faktycznie okaze sie coreczka. A bedziesz jeszcze miala usg?

Mnie to się wydaje, że jednak chłopczyk będzie skoro juz tyle razy słyszałam, że chłopiec.

Kawusi-Wiadomo- najwazniejsze zdrowko, corcia by sie przydala pewnie, ale oswoilas sie zapewne z mysla, ze kolejny synus. Kochana jakiej plci by niebylo napewno bedzie kochane bo mocno wyczekiwane. Ja mam dwoch synkow i nie ukrywam, ze bardzo chce aby to byla corka. Dwa usg mi to potwierdzily ale....Zobaczymy przy porodzie kochac napewno bede :) Spokojnej nocy.

Kawusia leż duzo i miejmy nadzieje ze maluszek nie będzie się tak bardzo spieszyl na swia. nie wiem jak duzo Ci sie szyjka skrocila ale moja gin mowi ze im blizej porodu to powinna się skracac a nam przecież tak duzo juz nie zostalo. Jesli chodzi o te prześcieradła to rzeczywiście zamówię przez allegro jutro. Jest kilka do wyboru np. http://allegro.pl/nieprzemakalne-przescieradlo-do-wozka-i-kolyski-pl-i5749126487.html Wydaje mi sie ze maly po prostu schowal swoj interes między nogi i jest niepewnośc ;) na 100% i tak wszystkie dowiemy sie po narodzinach :) Chyba za późno zjadłam kolacje i teraz mi ciezko:( na dodatek dzidzia szaleje

@kawusia - haha, ludzie są mocni, że też Ciebie znowu coś tak głupiego spotyka, może nie powinnam się smiać. biedna ;* ale rzeczywiście, lepiej chłopaków zostawiaj w domu przy zkaupach. ;D no i trzymaj się, to tylko jeszcze parę tygodni. ;)a jak jednak córeczka, to jak stoisz z ciuszkami? same "męskie"? ja się dzisiaj zmierzyłam w brzuchu, 101 cm w najszerszym obwodzie ; / nie myślałam, że az tyle, więcej się nie mierzę ; ( cały dzień miałam zryty humor.

Alex ubranka, te pierwsze to mam głównie po moich chłopcach i po synach brata, więc albo chłopięce, albo uniwersalne. Kupiłam nowe komplety do szpitala i kilka rzeczy , które wyjątkowo mi się podobały.

Kawusia oszczędzaj się ile mozesz, choć wiem, że przy dzieciach jest to awykonalne. Ją mam tylko 6-letniego synka, który dużo już przy sobie zrobi, ale i tak zawsze coś wymyśli, żeby mamie się nie nudziło. Alex nic mi nie mów o obwodzie brzucha. Ja dzisiaj się zmierzyła i mam 104 cm. Szooooook. Teraz zaczęło mi wszystko iść w brzuch. Wcześniej trochę poszło w uda i tyłek, ale teraz stanęło w miejscu na szczęście.

nikola0806 tez mi to imie utwkilo w glowie i jak malemu wybieralam to mowie a teraz malo kto daje Wojtus a tu co rusz slysze ale moj Wojtus to moj Wojtus takiego drugiego nie ma ... Ja poki co nie wiem co do wozka wloze bo moje plany wozkowe poszly w las :-( Choc bede o nie walczyla :-)

Ja mam już w brzuchu 103 cm, ale czuję teraz, że rośnie z dnia na dzień. Już ciężko mi się podnieść, przekręcić na drugi bok, wygodnie ułożyć. Fajne te nieprzemakalne prześcieradła. Dotychczas nie pomyślałam nawet o czymś do wózka i chyba kupię ze dwa. Łatwiej będzie utrzymać czystość :) Dziś kończy mi się już 33 tydzień i to wszystko zaczyna mnie coraz bardziej przerażać, a to mój pierwszy poród. Ciekawa jestem też dzisiejszej wizyty u lekarza, czy będzie robił jakieś badania, czy tylko się tam zamelduję i umówię na kolejną wizytę. A u Was ginekolodzy już zwiększyli częstość wizyt? Podziwiam te z Was, które mają już dzieci i są w ciąży. Nie wiem jak Wy dajecie radę :)

@kawusia - no to najwyżej trzeba będzie po porodzie wysłac męża po różowe bodziki ;D odpoczywaj sobie, o ile się uda przy chłopakach. @zojka, uff, nie ja jedyna minęłam 100cm. Ale u mnie jeszcze trochę do końca.. powiem, że jestem w szoku, bo wydawało mi się, że brzuch wcale nie jest jakiś wielki, w porównaniu z babeczkami, co czasem widuję na ulicach czy w poczekalni u gina. a tu 100.. ; / @ Zeberka, no ja też podziwiam dziewczyny, chyba bym nie dala rady ogarnąć do tego wszystkiego jeszcze dziecka w wieku, powiedzmy, przedskzolnym..

Zeberka ja mialam co 4 tygodnie a teraz juz mam co 3 tygodnie :-) Tez mam problem z podnoszeniem sie przekrecaniem i schylaniem bo wtedy mnie brzuch troche boli a jak sie przekrecam w nocy to najpierw sie odkrywam (bo inaczej cala koldre bym sciagla z mojego chlopa) a on zaraz wyczuwa ze ja jestem odkryta i chce mnie przykryc ale kaze mu czekac az sie uloze My w niedziele dopiero 31 tydzien to tez moje pierwsze dziecko i mam nadzieje nie ostatnie ale jestem nastawiona pozytywnie tylko w domu mnie kazdy straszy cesarka i tym ze nie dam sobie rady jako mloda mama a jeszcze dzisiaj slyszalam watek rozmowy tesciowej ze szwagierka jak mowily o mnie i caly dzien do d**y juz bo ja za abrdzo wszystko biore do siebie i pozniej mi przykro

Jak bylan w Auchanie wczoraj to sie akurat wstrzelilam a ubranka dzieciece 50% taniej, ale wieciw co.. nic nie kupilam dla mojej bo jak pralam juz to do 3 miesiecy mialam dwie pralki ciuszkow - w bebnie 7kg zawalonym po brzegi:-D Wiec sie wstrzymuje. Poza ciuszkami to juz wszystko mam zeby potem chlop nie byl skazany na zakupy. Kosmetyki dla Natalki mam, podklady do szpitala dla siebie, nawet lanomasc upolowalam wreszcie:-) mam ceratke do lozeczka, do wozka to chyba wloze podklad jednorazowy do przewijania i tyle. Tak na wszelki wypadek. Wozek wIelismy od znajonych Camarello SE-15 jesli Was interesuje :-) do tegonam dali lezaczek takze troche zaoszczedzilam. Za tydzien moj maz z facetami skreca lozeczko, ciekawe... ale posciele juz poprane i ppprasowane, ba nawer zalozone na kolderke i poduszke:-D a dzis wizyta o 14.20:-)

Açai91 koniecznie daj znac jak po wizycie :-) My tez lada moment jedziemy po lozeczko ale jeszcze chce kupic folie zeby potem je przykryc bo tutaj zamiataja szczotka smieci a jak lezalam chora i widzialam ile tego kurzu sie unosi i wgl z tego zamiatania to jak zlozymy lozeczko i bedzie czekalo na malego to bedzie na nim kupa kurzu a nikt nie pomysli zeby to lozeczko przetrzec z tego czy wywietrzyc malemu posciel i wgl a moj bedzie ze mna w szpitalu bo u nas facet moze byc cala dobe przy kobiecie tylko musi zaplacic ale koszt takiego noclegu to smieszne pieniadze

Acai, my tez pewnie weźmiemy camarelo. Tylko zastanawiamy się nad modelem. Jestesmy umówieni na jutro , pan w sklepie obiecał zaprezentować wszystkie modele dostępne w sklepie. Dostałaś po 1 dziecku ? Ma jakieś ślady używania, albo wadliwe elementy na które warto zwrócić uwagę?

Mila, nie słuchać głupich opowiadań i komentarzy. Nie ma sensu dokładać sobie stresu :) Fajnie, że macie możliwość nocowania w szpitalu we troje. U nas niestety nie ma takiej możliwości, a szkoda... Ja też już powoli myślę o tym, żeby w przyszłym tygodniu zrobić małe przemeblowanie w pokoju , skręcić łóżeczko, zamontować lampkę :) Czekam na słoneczną pogodę, żeby dokończyć pranie i mieć wszystko gotowe. A teraz znowu doszedł stres związany z wizytą, mała jakaś leniwa dzisiaj :(

Acai, Zeberka odezwijcie się po wizytach :) ja juz nie moge doczekać się swojej, na szczęście wczoraj wyniki badan wyszły ok. Mila a Ty nie sluchaj tesciowej i szwagierki! Jak mnie denerwuja takie gadki ze szok! Niech się zajma swoimi sprawami. Kazdy daje radę i wszystkie z nas dadzą radę. My teraz jedziemy na weekend majowy do tesciow mam nadzieję ze nie będzie zadnych zbednych komentarzy. Ostatnio jak byliśmy miesiac temu to wysluchalam sie jak to przytylam, jaka twarz okragla, no kurde w ciazy jestem, chcac nie chcac kazdej w ciąży przybywa. A mi się wydaje ze i tak malo się zmienilam, przybylo mi 9,5kg a jutro juz zaczynamy 33 tc, z tylu to w ogole nie widze różnicy. W brzuchu mam chyba najmniej z Was.. bo 93cm ale mi jakos nie idzie brzuch do przodu tylko wypelnia sie do góry i czuje się ciężej. Dlatego powiem Wam ze mam alergie na gadki aaale przytylas wrr mogę gryźć ;/ Dzis od rana głowa mnie boli ale chce juz dokonczyc prasowanie ubranek

Oj Żeberka spokojnie do 14.20 jeszcze tylko chwila. Na kiedy masz termin porodu? Ciekawe jak tam fb dziewczyny, czy Justek z bliźniakami juz się rozpakowała? U niektórych to pewnie kwestia dni.

Zeberka no na szczescie mamy od pewnego czasu nie dlugo to jest bo jak moja chrzesnica sie rodzila 8 lat temu i jej siostra 7 lat temu to tego jeszcze nie bylo a za faceta za dobe placi sie 12 zl bez posilkow a 14 z posilkami wiec skoro jest mozliwosc a wiem ze ciezko byloby go wygonic to niech zostanie na trzy doby to nie duzy koszt a moze miec malego ciagle przy sobie :-) Ale mnie to denerwuje bo teraz co potrzebuje pomocy bo juz mi ze wszystkim ciezko to nie ma chetnych tylko narzekac ze w poniedzialek poszlam do kolezanki zamiast obiad ugotowac a we wtorek tylko dla siebie i swojego zrobilam bo jechalismy do lekarza na 15 i nie wiedzielismy o ktorej wrocimy to ciezko bylo obrac pare ziemniakow i usmazyc jajko sadzone a pozniej jak sie Maly urodzi to juz maja plany ze beda mi pomagac tylko wtedy nie bede patrzyla na nic i powiem ze jak bylam w ciazy to nie bylo chetnych zeby mi ktos pomogl tylko teraz sa teraz to ja dziekuje za pomoc jak wczesniej dalam sobie rade to i teraz dam . Bezzka ja znow slysze ze mam bardzo wielki brzuch choc ja i moj tego nie widzimy a znow w mojej rodzinie kazdy mowi ze zgrabnie chodze w ciazy... Mnie tez to denerwuje ja to wpuszczam jednym uchem a wypuszczam drugim ale jak cos juz jest za duzo to powiem co mysle i jak ktos chce niech sie obraza mi to wisi

Nikola jak tego śluzu ma być jeszcze więcej to na wkładki nie wyrobie :P Kawusi4 to lezenie na pewno będzie trudne przy chłopcach ,na szczęście nawet jakby się dzieciątko urodziło troszkę wcześniej to już pewnie spokojnie mogłoby samo oddychać ,fajnie gdyby zrobiło niespodziankę i urodziło się jako dziewuszka :) Mila moje plany wozkowe też jak na razie są w lesie a to już mało zostało do rozwiązania. Zeberka ja i tak chodzę co 2 tygodnie na kontrolę więc to i tak często ;) Wczoraj dzwonilam do doktorki u której mam w poniedziałek wizytę i jestem spokojniejsza w końcu chyba wysla mnie na konkretne badanie od którego będzie zależało jak i gdzie będę rodziła.

mi brzuch teraz zawędrował trochę do góry, ciężko oddychać i jak idę, to się trochę kołyszę, mój chłopak walnął raz "jak ten pingwin z Madagaskaru chodzisz, hehe", myślałam że go utłukę na miejscu. -_- natomiast to jakieś oszustwo, że jak idzie brzuch do góry, to mniejszy ucisk na pęcherz, mi teraz mały uciska jednoczesnie na pęcherz i na przeponę. ;/ pozostaje czekac, aż po 36. zacznie brzuszek z powrotem się obniżać, to wtedy chociaż oddychać będzie lżej... u mnie "teściowie" to wręcz przeciwnie, pięćdziesiat razy powtarzali, że nic poza brzuchem nie utyłam, ale chyba bardziej po to, by mi przyjemność sprawić, bo w udach i minimalnie w tyłku przytyłam.

Mila wspolczuje u mnie jest odwrotnie każdy we wszystkim mi pomaga, od zrobienia herbaty po wszystkie cięższe czynności noo i przede wszystkim każdy mnie strofuje "leż"," gdzie idziesz" ,"nie chodź na spacery " itd. Z ciekawości sprawdzilam obwód brzuszka i pomimo ,że wszyscy mówią że mam malutki brzuszek i na pewno nie widać że jestem w 8 miesiącu to obwód ma już 110 cm :D może to dlatego ,że mam 175 cm wzrostu no nie wiem.

Witajcie dziewczyny, długo Was nie odwiedzałam bo lekarz kazał mi dużo leżeć no więc muszę leżeć. Mam obniżony brzuch i dziecko jest nisko, szyjka na szczęście w porządku ale gdy mnie zbadał to zalecił dużo odpoczynku i leżenia żeby nie wywołać przedwczesnego porodu. Na szczęście jestem w domu a nie w szpitalu bo nawet torby jeszcze nie mam spakowanej do szpitala...

Rozefi moje sa w lesie bo kiedys bylismy w sklepie zeby obejrzec i moj wszystkie do reki podpasowal sobie i prowadzal bardziej zaangazowany niz ja :D i juz mielismy swoj typ camarelo figaro bialo czerwono niebieski http://dino.sklep.pl/nowy/wozek-camarelo-figaro-spacerowka-gondola-fotelik-fp-beone-adapter-20152016-kurier-gratis-p-20564.html?zenid=6e8f10ec500f5bcd780997a6a2761099 u nas w sklepie jest tanszy niz ten ale jak tesciowa uslyszala cene to powiedziala ze wzielismy wozek z najwyzszej polki bo jak jej szwagierka kupowala 7 lat temu wozek to za 700 zl byly i teraz musze z moim porozmawiac czy dokladamy do takiego jaki my chcemy czy szukamy za 1000 zl a i tak powiedzieli ze wozek kupia dopiero jak sie maly urodzi a teraz u nas ze szpitala dziecka nie wypuszcza jak nie ma sie nosidelka. Chociaz w maju juz bedzie lozeczko bo mama powiedziala ze kwiecien maj pojedziemy i sobie wybiore jakie nam sie bedzie podobalo od razu reszte kupi my wtedy wanienke tylko choc jak patrze na te wpisy to ja jestem w czarnej dziurze :D Ja tak mam z moim jak on jest w domu to sniadanie mam do lozka posciela za mnie lozko pomoze sprzatac w pokoju przyniesie ziemniaki na obiad pomoze ugotowac jak zakupy to on dzwiga i kiedys tesciowa mi nie dala isc na spacer bo gdzie ja do obcego lasu pojde jeszcze ktos mi cos zrobi a tesciu sie z niej smial i powiedzial dzisiaj mozesz isc do pokoju jutro do korytarza po jutrze do lazienki codziennie o poj dalej bo co raz czesciej czuje ze tutaj tylko on mnie rozumie ze jestem w ciazy i potrzebuje spaceru mam zachcianki i humory