Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

30plus sądzicie że wasze ciało zwł ci..pki i piersi mogą rywalizować z 20stkami

Polecane posty

Gość gość

?? raczej wątpliwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam 30l, nie rodziłam, moja ci.pka nic a nic sie nie zmieniła,. może to zasługa tego że od 4 lat nie uprawiam seksu. cycki trochę się zmieniły przez schudnięcie 8 kg, ale pracuję nad nimi ćwiczeniami i kremami i jestem już u progu osiągnięcia ich dawnej formy. ciało bez zmian. jedynie na czole drobne zmarszczki. nie wiem o co tyle krzyku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówiąc krótko ciało już nie w cenie (w znaczeniu wartości) do pewnie jak to u kobiet coraz trudniejszego i wymagającego charakteru.. a 20stki odwrtonie..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy nie w cenie, nie zależy mi na poklasku, bardziej cenie przyjaźnie i koleżeństwo z moimi dziewczynami, niż zainteresowanie ze str. faceta, który prędzej czy później się zmyje albo kopnie w kalendarz. większa świadomość tego syfu, a nie trudniejszy charakter. boże jaki człowiek był głuuupi i beztroski w wieku 20-25lat, nie chciałabym powrotu do przeszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem kiedyś możliwość zażywać przyjemności cielesnych z dwoma kobietami w tym samym czasie (nie trójkącik). Była więc możliwość porównania i mogę na podstawie tego stwierdzić, że w łóżku, miałem większą przyjemność z panią po czterdziestce, niż ze świeżutką maturzystką :D. A jeśli chodzi o samo ciało, to największe różnice było widać na skórze szyi i karku kobiety. Seks jednak nie sprowadza się tylko do wpatrywania w te miejsca :P, więc jak wspomniałem wcześniej, dużo więcej przyjemności, czerpałem ze spotkań z zadbaną czterdziestolatką :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeżeli o walory pochwy chodzi, to największe luzy odczuwałem u drobnej dwudziestolatki, którą osobiście, kilka miesięcy wcześniej rozdziewiczyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ho ho, to ciekawe ile kobiet oblatujesz w danym okresie czasu. 5 stałych kochanek wystarcza dla takiego ogiera? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy. Sa przecież zadbane 20-sto latki ale ja również nie narzekam na swoje ciało. Wystarczy trochę się przyłożyć do pielęgnacji, zdrowa dieta, ćwiczenia i można super wygladać :). Wystarczy też popatrzeć na niektóre aktorki na przykład Charlize Theron czy Halle Berry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co rywalizować? Nie ma ideałów, nikt nim nie jest. Kazdy lubi cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wasze ciała 30 plus raczej ida pod program 500 plus, czyli wiadomo, czas ucieka Taka 20stka ma czas, i mniejsze "luzy", do tego jest jeszcze do opanowania emocjonalnie, 30stki to już stracony materiał w tym wzgledzie, bo taka mało prawdopodobne że sie zmieni nawet dla siebie czy faceta 20stki jedyne minusy to moze byc TYLKO słabsza stabilność ogolna emocji, mają dziwne pomysły (niepewność ze wiedza czego w ogle chcą), ale ciałem z nimi nie wygracie, są bardziej elastyczne dla faceta.. Tak wiec czas przejść "na rynek" zadabanych lub nie mamusiek..:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jaka rywalizacja? 40-letni facet tez nie ma ciala 20-latka, ale czy ktokolwiek od niego tego oczekuje? Większość 30 latek nie szuka poklasku u jakiś przypadkowych gości, bo ma stałego partnera/męża itp. A Ty dalej sobie pukaj 20, nawet do 70, kto Ci broni? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy łysiejący 30paroletni grubawy typek może rywalizować z przystojniakiem z wyrzeźbioną klatą o gęstej czuprynie? No raczej nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha przez ciala tych pieknych teraz 20latek nie dlugo tez nie beda mogly konkurowac z mlodszymi przeciez czas ucieka nie rozumiem tematu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to opowiem wam sytuacje. ..lat mam 32, na basenie (bywam regularnie bo trenuje pływanie) co piatek na torze obok plywal taki młody fajny chłopak ( jak się później okazało lat 25). W ktoryms momencie zaczął mnie zagadywac. Tak niewinnie, o pływaniu. Dodamże często miałam na sobie sportowy strój dwuczesciowy. No i kiedyś zaatakował grubiej z jakimś spotkaniem. Wiec mowie mu " za stara dla ciebie jestem" na co on " przestań! Ja juz mam 25 lat tylko tak młodo wyglądam". Wiec ja do niego " 25 juz dawno temu skończyłam" a on "no ale trzydzieści na pewno nie masz". Wiec nie wiem czy te nasze trzydziestoletnie ciała to takie dno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś >>>A czy łysiejący 30paroletni grubawy typek może rywalizować z przystojniakiem z wyrzeźbioną klatą o gęstej czuprynie? No raczej nie<<< x To prawda :P. Z moim 36-letnim kumplem mało który dwudziestolatek rywalizować może :D. Cały jest "wyrzeźbiony", ma doskonałą kondycję i gęstą czarną czuprynę. Ślinią się do niego wszystkie kobiety, które go zobaczą. Wysyłamy go specjalnie do urzędów, bo żadna babka mu nie odmówi i decyzje na które inni czekają miesiącami, my dostajemy w ciągu dwóch dni :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tja...dzisiaj w sklepie widzialam takie dorodne okazy "dwudziestek"zrace chipsy. Jej jeden posladek byl wiekszy od calego mojego tylka. Rzeczywiscie,jest z kim konkurowac :-) niech kazdy patrzy na siebie bp idealow nie ma :-p chyba ze w wyobrazeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat założył jakiś frustrat Mi by do głowy nie przyszło wypisywać , że ciała 30 letnich facetów nie równają się ciałom 20 letnich i tym podobne. Tak samo inne ciało ma 15 latka i 25 latka, i inne 50 latka i 60 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się zastanawiam kto wpadł na pomysł ze 30letnie czy 30+ szanujące sie kobiety szukają poklasku u pustaków, których obchodzi tylko wygląd? Skąd w Was to przeświadczenie? Osobiście nie mam 30 lat jeszcze, i jestem raczej atrakcyjna, ale sądzę że takich typków to trzeba omijać szerokim łukiem i radzę to nawet 20 latkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto takie tematy zakłada? Kobieto jak chcesz wystawiać swoja cipę do rywalizacji to proszę bardzo niech się ustawia kolejka facetów specjalistów i wypróbuje, wątpię abyś jednak znalazła do tego konkursu normalną trzydziestolatkę. Najwyżej weźmiesz starszych panów którzy cię wypróbują, obejrzą twoje cipsko i wydadzą werdykt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - dokładnie! mam kolegę starego kawalera, ten temat to wypisz wymaluj jego podejście, sam ma ponad 45 ale 30 to już dla niego stara :D śmieszy mnie gość, pustostan do entej potęgi, w sumie więc nie dziwi fakt ze jest sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o ciało, tu chodzi o skrórę która po 25 roku zycia u kobiety jest już słabsza niz u 20 latki. Tak więc idealna figura nic nie da bo chodzi o młodość, młodą skórę. 20 latki się bzyka i porzuca a 30 latki takie głupie już nie są poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"To prawda jezyk.gif . Z moim 36-letnim kumplem mało który dwudziestolatek rywalizować może " X Sam jesteś łysy pasztet, że urodą kumpla się chwalisz? :D Każda brzydula może powiedzieć, że ma śliczną koleżankę na którą każdy leci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisał temat brzydki prawiczek, który zakłada je kilka razy dziennie, bo ciągle siedzi na kafe a wszystkie kobiety leją na niego ciepłym moczem :D też mi autorytet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ...Z moim 36-letnim kumplem mało który dwudziestolatek rywalizować może X Sam jesteś łysy pasztet, że urodą kumpla się chwalisz?... x Ani łysy, ani pasztet :). Tylko będąc dychę od niego starszy, z pewnością na dwudziestolatka nie wyglądam i od pewnego czasu stu pompek na piąchach zrobić już nie dam rady :). Niemniej nie zauważyłem, by atrakcyjne dziewczyny, naszego towarzystwa unikały :), więc dwudziestolatkom nie zazdroszczę :). Ja przynajmniej mam dokąd taką interesującą kobietę zaprosić i czym ją tam zawieźć :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cool story bro :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 30 lat A wyglądam na 25..I nie mów mi o 20 latkach bo jak widzę jaką ma figurę ma większość 20 latek to tragedia widać w tym nie zdrowe jedzenie i brak ruchu tyłki już w tym wieku mają duże i brzuchu rozlazle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 lata bez seksu...jak to możliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie skumałyście iedei tematu, wiadomo że czas działa na niekorzyść, ale każda dekada rządzi się swoimi prawami i innaczej wygląda kiedyś a inaczej obecnie XXX z tymi 30stkami plus jest coś jak z zamochodami na końcowym okresie gwarancji, bo ciało wiadomo, charakter (i O TO głównie też chodzi) - raczej mało do zmiany, nawyki w łóżku już mają (co raczej na minus), po prostu taka 30stka ma coraz słabszą ofertę w abonamencie, a kary umowne maskaryczne, plus to może względna stabilność uczuć i celów - a wśród nich w zasadzie dzieciak raczej pewny (bo przeciez nie czeka do 40stki z tym zazwyczaj) Zatem raczej musi szukać tzw. gościa na dzieciaka, a nie takiego co chce jeszcze pożyć (nie chodzi o rzeczy typu imprezy, ale tez nie o rzeczy typu rodzina plus..) chyba rozumiecie XX Dlatego chyba lepsza opcja to taka 25tka plus - coś jak na kartę, bez abonamentu, kar umownych, na krótszym przebiegu, bez wyrobionych nawyków i z długim okresem serwisowym Za to, mniej stablilna uczuciowo i zazwyczaj bez jasnych celów PS, moze jakaś 25stka plus sie wypowie jak to widzi? a i inne reguły dotyczą facetów, 30stka to w sam raz na coś wiecej niż seks, nawet 20stki wiedzą że nie warto co do zasady marnować energii, uczuć na faceta co ledwo po maturze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem, ja tam miałam już ciało 20 -latki i byłam wtedy szczupła i nikt na mnie nie leciał, branie zaczęłam mieć tak koło 33 roku życia i to jak wcale nie byłam najszczuplejsza, teraz jestem po 40-ce i ciało mam mało ciekawe, trochę nadwagi, a chcą się ze mną umawiać faceci 8-12 lat młodsi i całkiem przystojni i mający branie u ładnych równolatek. Też nie rozumiem tego fenomenu, zwłaszcza, że nie jestem typem seksownej kusicielki nie pójdę do łożka z facetem wcześniej niż po ponad pół roku spotykania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×