Jak znaleźć faceta nie mając ekipy do imprezowania?

Jestem singielką po 30., większość moich znajomych porozjeżdżała się po kraju i świecie, pozakładała rodziny. Obecnie mam nieregularny kontakt z kilkorgiem znajomych, sporadycznie wychodzimy do knajpy lub do klubu. Od prawie 2 lat nie mam partnera i zaczyna mi to przeszkadzać. Tylko że nie mam pomysłu, jak go znaleźć. Zazwyczaj facetów poznawałam na imprezach, na które szłam ze znajomymi. Nie wyobrażam sobie pójść samej do klubu, pić do lustra i czekać, aż mnie ktoś poderwie :P. Przy czym nie mam oporów, żeby samej pójść do kina, na wystawę, jechać na urlop lub konwent fantasy. Czego mogę spróbować, zanim zacznę szukać partnera na portalu randkowym? Zastanawiałam się nad Speed Dates - czy ktoś z Was był na szybkich randkach i jak je ocenia?

speed dating czy portale internetowe to jest desperacja level hard. lepiej byc samemu

szukaj samotnika który nie pije nie pali i nie jest hazardzistą i nie jest rozrzutny oraz nie ma długów, wiek i wygląd mniej istotny, randki w ciemno polecane

zaczepiaj ludzi na GG, jest wieli fajnych ludzi, naprawde, i poznaj się z kimś bez wymiany fotek, poznaj ich wnentrze i dopiero po jskimś czasie, moesiąc lub dwa, się umów, a fotki są durne bo nie każdy dobrze wychodzi

Znajdź sobie brzydszą koleżankę (wtedy będą podrywac ciebie) z podobnym ciśnieniem i już masz ekipę do imprezowania

jakbym o sobie czytała, dziewczyno...Mam identyczny problem

jakbym o sobie czytała, dziewczyno...Mam identyczny problem Daj się poderwać w galerii, to nie będziesz marudzić.

Nie tak trudno znaleźć kogoś do wspólnie spędzanego czasu. Uwierzcie mi.

nie trudno ale zrozum że te baby są leniwe, i czekają aż to ktoś ( facet ) do nich podejdzie, zagada, będzie je zabawiał, dawał im rozrywke, i oczywiście wszystko fundował, one są leniwe, wygodne i przedewszystkim NUDNE, i mają bardzo zniekształcone pojęcie o tym jak wygląda realny związek, przykre ale prawdziwe

Badoo ja poznałam męża tam dzięki

Idz na impreze ale z jedna koleżanka proste

Pewnie dużo jest osób w podobnej sytuacji co autorka, ja też. Też zastanawiam się jak z tego wybrnąć.

To witajcie w klubie ja tez nie mam z kim gdziekolwiek wyjść :( już kiedyś nawet poznałam jakieś dziewczyny z neta ale nic z tej znajomości nie wyszło w sumie to normalne nie wszystkim możemy przypaść do gustu .Jakie to smutne nie chce być sama. Ciągle się słyszy ,że trzeba być ciekawą osobą z zainteresowaniami ale jak widzę moje koleżanki, które mają rodziny ,facetów ,a są normalnymi zwykłymi kobietami to mi tak strasznie przykro czemu mi się nie udało.?:(

Ja jestem facetem i nieraz sam chodzę do klubu. Przecież jak idziesz z kolegą to tylko kilkadziesiąt pierwszych minut z nim jesteś. Później zaczepiasz jakas i bawisz się z nią. Więc samemu też można. A co do Speed dating. To może być dobry pomysł. Zazwyczaj ludzie po tym Speed dating gdzieś idą albo takie Speed dating F które odbywa się w klubie. Później ludzie zostają i przychodzą inni. Vhociaz ja nie polecam jak ktos szuka tam naprawdę miłości. Ludzie są tam trochę dziwni, ale dla zabawy jak najbardziej.

Wiem' ze muz pozno Ale jakby byla tu osoba ktora nie moze zasnac to chetnie popisze Ja m 40+

Juz

stara jesteś. jeśli potrzebujesz szybkiego bzyku z byle kim, czasem z prezentem w postaci grzybicy, to szybkie randki są jak najbardziej ok. W zasadzie niedługo to ci jedynie portale dla tych wartościowych pozostaną, jeśli się nie ogarniesz i nie spojrzysz na kalendarz.

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg