Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Będę miała dziecko z dużo starszym mężczyzną.

Polecane posty

Gość gość
gosciu z ost.dwoch postów.Ale ona nie pyta co nalezalo zrobić!mleko się rozlało,autorka pisze o sytuacji na teraz i jak mniemam szuka wsparcia. I nie przyciąga toksycznych ludzi,bo dotad nikogo nie miała. Terapia teraz,by udzwignęła sytuacje a nie,by słuchać morałów "po".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos tu pierdaczy o rencie dla dziecka po jego śmierci.Żeby tak bylo ten gosć musi to dziecko uznać a nie,że po śmierci autorka wskaże nieboszczyka na ojca.Logiki trochę doradczynie od siedmiu bolesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos tu pierdaczy o rencie dla dziecka po jego śmierci.Żeby tak bylo ten gosć musi to dziecko uznać a nie,że po śmierci autorka wskaże nieboszczyka na ojca.Logiki trochę doradczynie od siedmiu bolesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego niby "przyciągam toksycznych ludzi?". On nie jest toksycznym człowiekiem... Jest bardzo dobry dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o nienormalną sytuacje od dzien dobry OD sąsiada-starszego pana do pójścia do łóżka w toksycznej sytuacji świątecznej,gdzie oboje jesteście sami zamiast ze swoimi najblizszymi(on-dzieci,krwni,Ty rodzenstwo,jeśli nie masz kontaktu z Rodzicami ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o nienormalną sytuacje od dzien dobry OD sąsiada-starszego pana do pójścia do łóżka w toksycznej sytuacji świątecznej,gdzie oboje jesteście sami zamiast ze swoimi najblizszymi(on-dziecmi,krewnymi,Ty rodzenstwo,jeśli nie masz kontaktu z Rodzicami ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba już problem dotyczący bardziej rodziny niż nas, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę też nic złego w tym, że spędzliśmy razem czas w święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadal wypierasz rzeczywistosc.Świeta to inna środa czy niedziela niż zwykła w kalendarzu i oczywiscie,nic zlego,gdy spędza się je albo w gronie najbliższych(taki czas i tradycja). Ty natomiast tego pana wlasciwie nie znalas,byl kims zupelnie obcym. Moze przekoloruje,zebys zrozumiala toksycznosc tych zdarzen-wyobraz sobie,ze wybierasz sie na Wigilię do Rodzicow(zwyczajowo tak jest)lub rodzeństwa,(wrzawa dzieci,oplatek,oczekiwanie na prezenty,kolędowanie) a tu do drzwi puka tzw.zbłądzony turysta(pusty talerzyk na stole).Ty go zapraszasz zamiast za chwilę wychodzić do rodziny(ty tez moglas swoich bliskich zaprosic do siebie,coś skromnie przygotowac),gaworzycie i nagle lądujecie w lóżku. To b.podobna do Twojej sytuacja-bez rodziny w te dni to chore i toksyczne. Wiek to juz osobny temat-jak wnuczka z dziadkiem,sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego wynika, że powinnam spędzić święta z moimi rodzicami bądź ich zaprosić tylko pytanie po co skoro spotkało mnie dużo niedobrego z ich strony (wspominałam o tym w temacie). On nie był mi taki zupełnie obcy jak ktoś przypadkowy z ulicy. Zanim to się przydarzyło często rozmawialiśmy... Nie powiedziałabym, że on jest toksyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypierasz dalej,by temat sie krecil. Nie mowi sie,ze ten pan jest toksyczny tylko ta sytuacja:naprawde po obu stronach nie ma najblizszych,zwlaszcza on-wdowiec,pisalas ze ma dzieci więc z nimi lub swoim rodzenstwem,to najblizsi,nie rozumiesz? Ty tez moglas zaprosic chocby siostre,jesli z rodzicami kontaktu nie utrzymujesz. A odwroc suytuację:dlaczego nie spedzilas swiat z innymi sąsiadami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i kto wam-sierotom spolecznym cokolwiek swiątecznego przygotowal lub kupił? tak przy zapalonej lampce nocnej siedzieliscie i pokoleniowo rozmawialiscie?wnuczka z dziadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i kto wam-sierotom spolecznym cokolwiek swiątecznego przygotowal lub kupił? tak przy zapalonej lampce nocnej siedzieliscie i pokoleniowo rozmawialiscie?wnuczka z dziadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spędziłam świąt z innymi sąsiadami dlatego, że nie znam kompletnie innych sąsiadów... Jedynie dzień dobry. Jego poznałam bliżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie poczułam się przy nim jak z dziadkiem... Mogę z nim rozmawiać o wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Były to bardzo miłe Święta. Wcześniej umówiliśmy się kto co przygotuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość5
Autorko będzie dobrze.Głowa do góry dasz radę.Ten pan a teraz przyjaciel na pewno ci pomoże przy dziecku i finansowo.Zyczę wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też ze swoim dziadziem mogę rozmawiać o wszystkim hehe. nIe widzisz przepaści wiekowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On też taki sfiksowany rodzinnie jak Ty,że gdyby nie ty bylby sam? To chore byc tak wyizolowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:55 - dziękuję za miłe słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:09 - co masz na myśli? Wygląd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:11 - Nie byliśmy sami. Mieliśmy siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stworzycie rodzinę temu dziecku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Caly czas mowisz o nim 'pan'a to przeciez ojciec twojego dziecka! no,ze przypadkowy,prawie jak koles z ulicy,ale jednak ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smętna bez uczuc i empatii prowo opowieść kreci sie dalej za sprawą kolejnych wejsć autorki i podrzucania jak węgiel do pieca następnych zdań. Nic o tym gościu jako ojcu/partnerze.nIc o dziecku jakby w środku,w brzuchu była lalka z plastiku. No,ale to widać wystarczy czy bajka snuła się dalej,bo jak widać ma sluchaczy hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:24,no jak realnie mozna stworzyc rodzinę komuś,kogo nie ma?czyli dziecka,starszego pana -sasiada,za to dobrze acz nudno napisana nieprawdziwa historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osoby, która uważa, że nie mam czuć i empatii... Ja bardzo chętnie porozmawiałabym właśnie o takich aspektach, dlatego założyłam ten wątek ale komentarze są jakie są i mało kto wnosi coś wartościowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opisujesz ze szczegolami np jak do tego doszlo a nie mozesz napisac co czujesz a moze nic do goscia.Nazywasz go sąsiadem,panem.Wiesz,tak się nie mowi zwyczajowo o kims waznym czy bliskim. To traci hipokryzją. Czy ty masz w ogole jakies uczucia do tego dziecka,ktore nosisz w sobie? Zakladasz watek to licz sie z odpowiedziami.Ale to ty sama nic wartosciowego nie wnosisz do swojego wątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drugi raz piszesz,że założyłaś watek i nic o ciazy,uczuciach,empatii do tego pana,dziecka.W tej ciąży juz iles jestes i tak zero uczuć?tu jest "ciąża,poród,macierzyństwo i wychow.dzieci",to czego niby się i czym krępujesz.Tu takie teksty walą dziewczyny,kobiety,a ty się krygujesz?Ze szczegółami opisałaś jak Cię facet bzyknął(sorki za okreslenie.)a..kiedy wreszcie przyznasz,z e Ci się nudzi i ciągniesz ten projekt kafe jako prowokacja,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorki jesteś obrzydliwa ależ beka z cb mam choć i tak uważam ze to marne prowo. Bo normalna dziewczyna za darmo niedalaby sobie grzebać przy kaczpie staremu ujowi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×