Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Witaj Neptyk

Polecane posty

Oj to nieciekawie a nawet tragicznie trudna decyzja przed toba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt za ciebie nie będzie decydował sysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znalazł głupią naiwną żeby mu kredyty pospłacała :D ja rozumiem po ślubie gdybyście razem kredytów narobili albo nawet on sam (twój mąż) jakoś tam przypadkowo, ale takie coś? co on sobie wyobraża? ty masz swoje, on ma swoje - będzie ślub to ewentualnie wtedy można mówić o czymś waszym wspólnym, a teraz niech on sie sam martwi, a nie ze ty głupia będziesz dziadowała przez pare lat odmawiała sobie przyjemności żarła chleb se zmalcem byle kretynowi kredyty pospłacać a potem wręcz sie założe że cie kopnie w doope, ale ty oczywiście zaprzeczysz i zaczniesz go bronić że jest oh ah cudowny, więc jak jesteś taka głupia i naiwna to płać (a potem płacz) zresztą ty masz swoje jakieś zobowiązania do spłacania z tego co wiem, czy on ci to spłaci? zapewne nie.. więc ty mu tez jego głupot nie spłacaj, by taki glupi nie był to by sie za hazard i za zadłużanie sie nie brał, ale widać że baran jakich mało a wy własnie na takich zjepów badbojów lecicie płać i płacz (jak cie już w dope kopnie jak mu kredyty spłacisz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawie każdy ma cos za uszami... moje na szczęście są czyste :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo nawet on sam (twój mąż) jakoś tam przypadkowo narobiłby kredytów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ci napisze co ja bym zrobila tymbardziej gdybym nie byla pewna swoich uczuc .. uciekala od niego jak najdalej tacy ludzie sie nie zmieniaja moze chwilowo ale i tak pewnie bedzie dalej gral i sie zadluzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiesz chociaż na jaką łączną kwotę są te kredyty? ile musi spłacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysia zrywalas juz z nim 2 razy z tego co pamiętam w ciągu miesiaca. Jak masz zerwać to zerwij i daj mu już spokój bo on tez ma uczucia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uciekaj Syśka póki czas DzL
Sysia Hazard podobnie jak narkotyki, świadczą fatalnej osobowości. Zdobędzie jakieś pieniądze i znowu spróbuje je "rozmnożyć". Jesteś fajna dziewczyna i stać cię na fajnego faceta. Zerwij ten związek, dopóki całkiem się w niego nie zaangażowałaś. Później będzie ci dużo trudniej. Weź sobie jakiś urlop od mamy, wyjedź gdzieś sama, odetchnij. Facet zniesie kosza. A jak nie zniesie i zacznie rozpaczać po stracie, to będzie tylko znaczyło, że to jakaś doopa wołowa a nie facet. 3-m się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzL
Sysia Zrobisz mała jak uważasz. Patrząc z boku więcej widać. Ty masz bardzo kruchą psychikę, on kilka miesięcy na terapii. W związku chociaż jedna osoba musi być silna. Czarno to Syśka widzę, oj czarno Wiesz ile bratnich dusz się pląta po świecie? Nie dałoby się zliczyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Kto to neptyk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×