Dlaczego faceci zostają z laskami które wrobily ich w dziecko

Brok o czym ty mowisz ja mam z nim slub .Rodzice na nas ten slub wymusili.Zyję z nim prawie 20 lat.

O.o no to zszokowałaś tygrysa

Nie rozumiem nic z tego co napisałaś.Jak można manipulować dzieckiem albo bać sie samotnosci?To matką jest tą osobą ktora chroni i dba o to by dziecko nie czuło sie samotne Matka ma być ja pancerz ochronny.Wychowywać dbać karmić lrczyć i troszczyć się a jesli trzeba i nie da siw liczyć na drugą polowe finansowo to rowniez powinna isc do pracy .Inna kwestia ze do wychowania dziecka do okresu przedszkolnego czesto jest to nie mozliwe bo jak ma zostawic diecko same bez opieki?.i wtedy faktycznie zachodzi zależność.

I dodam że wcale takiej matce nie potrzeba do tego faceta .Ja bez niego sibue radziłabym o niebo lepiej ..a tak to ni tylko udaremnia wszystkie moje działania ..choć i tak w wielu sprawach postawiłam na swoim i osiągnełam sukces.

Nie rozumiem nic z tego co napisałaś.Jak można manipulować dzieckiem albo bać sie samotnosci?To matką jest tą osobą ktora chroni i dba o to by dziecko nie czuło sie samotne Matka ma być ja pancerz ochronny. x może i ma, ale kobieta z tematu niestety się nie nadaje. x Wychowywać dbać karmić lrczyć i troszczyć się a jesli trzeba i nie da siw liczyć na drugą polowe finansowo to rowniez powinna isc do pracy . x nie ma sensu zmuszać osoby chorej do pracy x Inna kwestia ze do wychowania dziecka do okresu przedszkolnego czesto jest to nie mozliwe bo jak ma zostawic diecko same bez opieki?.i wtedy faktycznie zachodzi zależność. x przebijaczka prezerwatyw sobie NIE poradzi:) ale zawsze można złowić kolejnego jelenia do pomocy

Moj nigdy prezerwatyw nie uzywał wiec nawet nie wiem jak wygląda prezerwatywa.Pigułek też nie jadłam i nadal nie jem choc juz i tak nie były by mi potrzebne .On mowił o tym ze mogłam zarzyć poronną.:-(

I o czym Ty brok mowisz ?jakiego jelenia ..do czego?

sylwia, czy możesz mi wyjaśnić, dlaczego żyjesz z nim 20 lat, jakoś się zgubiłam

O i jeszcze orta zrobiłam no pięknie.Moj zawsze mowił ze ci co stosują prezerwatywy to tak jak by lizali lody przez szybkę .On stosował przerywany.

Bo mamy koscielny i presja rodziny..proste.no nie?

trudne, Kościół pozwala na separację, jaki nie na unieważnienie w takich przypadkach znowu jakaś "presja" dla mnie tylko jedna "presja" jest możliwa - ekonomiczna. cała reszta to fikcyjne lęki

A druga sprawa to o czym wy wo ogole mowicie?po pierwsze jak sie ludzie decydują na łózko to śą dwoje do tego a nie jedna strona i trzeba umieć wziąśc za siebie odpowiedzialność proste .Nie mozna traktowac sexu jak zabawę.Ja bym nigdy nie wrobiła nikogo w dziecko.Dziecko to odpowiedzialnosc i kazdy facet idąc do lozka powinien o tym wiedziec zwłaszcza jesli płodzi je swiadomie...a nie potem leci za pierwszą lepsza spodniczką i wymysla bzdury oczywiscie zwalając całą winę na kobietę.

Fikcyjne leki??co ry pieprzys niby z jakiego powodu lęki??mnie by było lepiej bez nie go niz z nim..wiem bo byłam z dziecmi sama. ..przez 3 lata .zresztą od zawsze ze wszystkim jestem sama .Finansowo nic z niego nie mam i wszystkiego sama sie dorobiłam.Dzieci sama edukuję. .ubieram i karmię..internet na mnie jest od 4 lat..abonament na telefon raty ..kredyt i to zrestą nie pierwszy..dom też dzieki mnie stoi.Ogarniam finanse sama od wielu lat..bo jestem pracowita i potrafię kalkulowac.On mi grosza nie daje wiec nie wiem o czym piszes.?

Separacja?powiedz to moim rodzicom.Separacja i co ?miałabym gnojowi zostawic dom ktory budowałam z myslą o dzieciach?nie ma opcji ..niech sam spada do tej swojej ciezarnej bo teraz to ja już napewno ma powod do tego zeby go pogonić.

jeśli Twoi rodzice biją Cię za każdym razem, jak chcesz od niego odejść, powinnaś iść na policję. wyjaśnij na czym polega "presja rodzinna"

A co cie to interesuję?oni są bardzo wierzący i konserwatywni ja zrestą też.Kto powiedział ze to ja i dzieci musimy sie wyprowadzac?Niech on spada do tej szmaty i sprawa załatwiona.Ja sobie dam radę lepiej bez niego niz z nim.

A co cie to interesuję? x eeee? x oni są bardzo wierzący i konserwatywni ja zrestą też x widocznie dysponujemy różnymi definicjami religijności i konserwatyzmu (chyba że nie chodzi o chrześcijaństwo? jakieś nietypowe wyznanie?) x .Kto powiedział ze to ja i dzieci musimy sie wyprowadzac?Niech on spada do tej szmaty i sprawa załatwiona.Ja sobie dam radę lepiej bez niego niz z nim. x aha, dobra, to jakaś skomplikowana sprawa majątkowa, nie ogarniam. z drugiej strony co jest ważniejsze, spokój duszy i ciała czy dom?

I niczego ale to absolutnie niczego się nie boję!Moi rodzice nie uznają rozwodow ja zresztą też tego nie popieram .Jak mu nie zalezy na rodzinie to wie od dawna że ma drogę wolną.!Tyle w temacie.

Jedno i drugie jest wazne bo dom jest dla dzieci nie pozwole zeby wylądowały pod mostem.Zbyt wiele mnie tokosztowało..pracy wkładu i zachodu zeby gnijowi zostawiac cos co sie dzieciom nalezy i czego sie własnym uporem dorobiłam..jedząc chleb z margaryną .To nie ja zawaliłam tylko on wiec niech to on spada.!

nie pomogę, nie znam sie na prawie.

Tu prawo nie ma nic do rzeczy i nie przypominam sobie zebym prosiła Cie o pomoc.Zabrałam głos w temacie bo nie rozumiem jak mozna przebic prezerwatywe czy zataic pominięcie antykoncepcji jesli ktos stosuje.W ogole ten temat to jakiś kosmos.

gość sylwia nie chcesz rozwodu to go nie bierz i tak z nim nie sypiasz i nie dzielisz wspólnych rachunków. Nie wiem tylko po co tak płaczesz i żalisz się w każdym wątku, masz to wszystko na własne życzenie i nie opowiadaj głupot ,ze rodzina Cie zmusiła bo innym razem napisałaś ,ze rodzice Cie ostrzegali przed nim ale Ty dla dobra dziecka rodziców nie posłuchałaś a do tego dałaś sobie zrobić drugie dziecko. Dokonujesz debilnych wyborów a później zwalasz winę na cały świat.

Ja nigdy nie mogłam pojąć jednej rzeczy:) Faceci są łapani na dziecko i wbrew swojej woli są ze tak powiem zmuszani do bycia w związku z kobietą której ponoć nie kochają. To po jakiego groma w ogóle są z takimi kobietami, spotykają się, uprawiają seks? Wątpię aby było dużo takich oczywistych układów w których kobieta jest świadoma tego, że jest to tylko seks. Przeważnie te kobiety, są przekonane o tym, że są w związkach, że facet je kocha, że planuje z nimi jakąś przyszłość. W ciążę można bardzo łatwo zajść, nie słyszałam nigdy o tym aby która s kobieta przekłuwała szpilką prezerwatywy:) To jakiś mit i skrajny przypadek. Natomiast nie ma nic dziwnego w tym że ktoś zapomniał tabletki, Dlaczego to kobieta ma mieć to na głowie? Niech się facet martwi antykoncepcją, dlaczego kobiety są obarczone odpowiedzialnością? Nagle po okazaniu się ze kobieta zaszła w ciążę, jest ona obarczana za to winą, facet ma do niej pretensje, nagle wychodzi całe szydło z worka, kobieta uświadamia sobie że facet jej nie kocha a wszystko to był jakiś teatr po to żeby się poseksić, albo miec kobietę aby mieć żeby nie odstawać od reszty z braku laku i nie wiadomo co jeszcze.

Sylwia ty po prostu boisz się zrobić krok na przód, boisz się tego co będzie, boisz się reakcji jego i rodziny i otoczenia. Co to za dom dla tych dzieci? Spartaczyłąś im życie na starcie i będzie się to za nimi ciągnąć przez całe życie, nie ułożą sobie życia, będzie im trudno stworzyć szczęśliwy związek przez to czym przesiąkli od małego. Ja się rozwiodłam właśnie dla dzieci, żeby im pokazać, że takie małżeństwo, taki związek to jest coś nieprawidłowego. a ty im pokazałaś, że trzeba tkwić w jakimś toksycznym związku i zgrywać matkę teresę, bo tak trzeba, bo nie wypada się rozwieść, bo nie uznajecie rozwodów bla bla bla masakra. Widzisz, ja dzisiaj mam nowego partnera, który mnie kocha i dopiero teraz widzę jakie udane można mieć małżeństwo. Dzieci widza nas szczęśliwych, spędzamy razem dużo czasu, jest tak jak powinno być i o to właśnie chodzi. Mam 33 lata a czuję się tak jakby się życie dla mnie zaczynało. A ty siedź i marudź i chowaj się za tymi swoimi wymyślonymi, żelaznymi, dziwnymi zasadami, które ani Tobie, ani dzieciom nie przyniosą nic dobrego.

Mężczyźni są wychowywani w poczuciu odpowiedzialności za swoje czyny. Wbrew wszystkim próbom manipulacji wizerunku mężczyzny ze strony kobiet - mężczyźni są odpowiedzialni w przeciwieństwie do kobiet.

4.48.po pierwsze nie płaczę a po drugie wyjasniam brok..skoro pyta Myslisz ze wiesz coś lepiej niż ja?bzdura !Były dwa podejscia do slubu .jedno rozwalone i jedno zawarte w następnym roku i nie pisz mi że na wsłasne życzenie bo ja od początku byłam z nim fer a on nigdy !.To ze jest k****arzem to wiedziałam od początku tylko miałam klapki na oczach.I nie pisz mi ze dokonuje debilnych wyborow bo był moim pierwszym i poważnym..od poczatku myslelismy o slubie.Jesli debilnym nazywasz sklejanie rodziny dla dziecka to gratuluję empatii !!

6.22Bzdura męzczyzni w ogole nie są odpowiedzialni ..obserwuję to od 20 lat.Jrszcze niczego nie załatwił jak należy .Wszystko yrzeba miwic i tłumaczyc za reke jak z dzieckiem 4 lata starszy a zachowuje sie jak 2 letnie dziecko.

5.57..Czego niby mam sie bać??Rodzina i on znają moje zdanie na ten temat doskonale!Niczego sie nie boje ..Zpartaczylłam?bzdura zrobiłam wszystko zeby miały dom i warunku a to ze on nie stanął na wysokosci zadania bo sie zachowuje jak niedojrzały gówniarz to już nie moja wina!Nie da sie wychować dorosłego człowieka.Ja liczę się głównie ze zdaniem dzieci a skoro one mowią ze nigdzie się nie wyprowadzamy..to się nie wyprowadzamy proste!One zbyt długo nie miały przestrzeni u tesciow..teraz mają luz na swoim i w iem ze tylko ja do tego dążyłam od początku wszystko dla nich .Nie jestem i nigdy nie bede egoistką!

U mnie nie było kwesti zadnych gumek czy tabletek chodzi tylko o to ze...swiadomie zrobilismy to dziecko a on po 5miesiącach wyparł sie dziecka bo co ?raz ze chodziła za nim z beczem jego kuzynka uczepiona jego stop..tak go błagała zeby sie nie zenił..nawet wymysliłwymysliła i rozpusciła ze niby ja sie puszczałam(a ona zdzira z nim sie pieprzyła)teraz tez jest w ciazy i nie zdziwie sie jak jest to jego dziecko, a dwa ze poznał tą z Katowic malpe no to jakos trzeba było kota ogonem wywrocić..tylko szkoda ze kosztem moim i dziecka a takze mojego ojca ktory robił cale wesele sam na 200 osob.Po cholore czekał do ostatniej chwili..z tym ze sie nie zeni..to by moj ojciec nie przypłacił tego zdrowiem.Nienawidze go za zmuszanie do aborcji za zrobienie ze mnie szmaty..za wyparcie sie dziecka i za to ze az do teraz mojego ojca wykorzystuje.Ciamajda ma zero ambicji wszystko ja mu dyktuję i tlumacze co i jak ma robić.Moje dzieci są moim darem z nieba i dla nich żyję .

4.48 i nie dałam sobie zrobić bo nie jestem maszynką do roboty!tylko swiadomie zdecydowałam sie na drugie bo jednemu dziecki jest zle na swiecie.Teraz przynajmniej mają siebie i stoją murem za sobą.Trzeba nie miec zadnych uczuc w sobie zeby takie rzeczy wypisywać.Masakra.