Dlaczego Kościół katolicki zabrania antykoncepcji?

Gryph dziś O kurde, nawet rodzina się poznała na tobie! To już nie ja, obcy gość, ale nawet własna matka i ojciec. Panie Boże, dodaj tym ludziom otuchy i zasług, że włożyli wysiłek w wychowanie porządnego człowieka, a w prezencie dostali niewdzięczną egoistkę...

Obrażasz mnie i moje poglądy. Tak samo ja Cię mogę obrazić (to tylko moje wymysły, ale odwrócę tekst, który napisałeś o mnie)-Ty pewnie masz dziesiątkę dzieci, jednego syna-wolnomyśliciela się wyrzekłeś, bo kalał waszą świętą, tradycyjną rodzinę, utrzymujesz dwunastoosobową rodzinę, a twoja żona nie pracuje, tak jak te wszystkie kobiety upadłe, tylko spełnia się w tradycyjnej, świętej, jedynie słusznej roli żony i matki.

Ty narzucasz te poglady jak kazdy fanatyczny katol! Mozesz wierzyc nawet w noge od stolu bylebyc sie z tym nie obnosila i nie narzucala z cynicznych klamstw. Wstyd i zenada miec klapki na oczach w dzisiejszym swiecie nieograniczonego dostepu do wiedzy.

Gość 17:07-nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak mnie zraniłeś. Nie zdajesz sobie sprawy z mojego cierpienia, z mojego odrzucenia. Każdego dnia o tym myślę, odrzucenie boli, nawet w dorosłym życiu. Spróbuj mnie zrozumieć, wczuć się w moją sytuację-opuszczonego dziecka, wolnomyśliciela, który musi cierpieć za to, że wyznaje inne poglądy niż rodzice.

Gryph dziś Ty pewnie masz dziesiątkę dzieci, X Troje. X jednego syna-wolnomyśliciela się wyrzekłeś, bo kalał waszą świętą, tradycyjną rodzinę, X Nie, moje dzieci otrzymały dobre wychowanie i nie mają skłonnośc***atologicznych. X utrzymujesz dwunastoosobową rodzinę, X Sześcio. Ja, żona, 3 dzieci i ojciec. X a twoja żona nie pracuje, tak jak te wszystkie kobiety upadłe, X Zgadza się. Pytałem, czy ma ochotę pracować, czy woli opiekę nad dziećmi. Wybrała samodzielnie, ja Jej nawet oferowałem pracę u znajomego. X tylko spełnia się w tradycyjnej, świętej, jedynie słusznej roli żony i matki. X Tak, taka jest jedyna słuszna rola kobiety. Co nie znaczy, że nie może ona pracować dla wsparcia męża. Jeszcze coś ciekawego masz na podorędziu?

Bo więcej chsztów komunii itd... A prawdą jest że poza kalendarzykiem i prezerwatywą bardzo szkodzą inne obcje ! !!!!

Zmartwię Cię, ale nie wszystko zależy od wychowania-czasami w grę wchodzi genetyka, choroby psychiczne, szkoła, uszkodzenia układu nerwowego. Nie tylko wychowanie czyni człowieka. Znam przykłady, gdy dzieci kompletnie różnią się od swoich rodziców. Wybacz, jestem kobietą upadłą, NIGDY nie chciałam mieć dzieci, a moim marzeniem jest praca w muzeum. Szkoda, że nie widzisz we mnie człowieka, tylko naiwną- idiotkę-ignorantkę, która popiera dewiacje. Smutne.

Jezu kurna ja tam nie jestem katolem ani innym ale jak slysze takie zawodzenie i jojczenie to mi sie rzygac chce. Poszkodowana biedna mysia co to ma inne poglady i swiat bedzie zbawiac i ratowac. Rodzice bardzo trudno sie wyrzekaja kontaktu z dzieckiem wiec kurna musialas niezle ich w****ic. Nie dziwie sie ze swiat cie odrzucil skoro jestes taka wkruzajaca i taka egzaltowana. ble Wiesz kuzwa ja tez mialem inne poglady niz moi starzy ale nie pchalem im tego w oczy i zylismy zgodnie chociaz ojciec wierzacy a ja tak srednio i lubilem panienki na boku. I mimo tego dalo sie spoko zyc i z ojcem i z mama. No to co ty musialas wywijac ze nie chca nawet kontaktow utrzymywac popatrz na siebie bo to ty stanowisz problem a nie ludzie co ci tylek podcierali.

gość dziś "Obcje" powiadasz. Kolejny wykształcony na Newsweeku ? : ]

Nie znasz mnie, nie wiesz, o co poszło, oprócz poglądów, zrozum moją sytuacją, zrozum, z jakim cierpieniem muszę żyć, ze świadomością, że moi rodzice mnie nie chcą, nie akceptują, odrzucają.

Mam jedno dziecko bo ja tak chcialam, pracowalam i pracuje zeby zapewnic temu jednemu dziecku godziwe zycie i wyksztalcenie czego nie moglabym zrobic majac dwojke a trojke to juz bym swiadomie skazala na biede z nedza. W odroznieniu od ciebie jestem realistka i nie licze na cud bozy a tylko na moje rece!

Tia i sie tereaz zalam bo komus cos nie pasuje. Ty masz swoje zycie czy nie masz? Do smierci bedziesz rozpamietywac? Juz rozumiem czemu takich ludzi sie unika. Bo oni nie dosc, ze sa meczacy strasznie to jeszcze nie chca zyc do przodu tylko ciagle wracaja do przeszlosci.

gość dziś Nazwijmy to dosadnie i pradziwie - nieudacznictwo. Popatrz na wielodzietni org ile maja dzieci i jak pracuja. Tylko ze oni maja chec do pracy, a nie lenia w tylku

Przepraszam, jestem życiowym nieudacznikiem. Przepraszam za to, że mam lęki, słabości, wątpliwości. Przepraszam za to, że mam inne poglądy. Przepraszam za to, że jestem osobą zagubioną, wątpiącą i poszukującą. Przepraszam za to, że nie potrafię zapomnieć o nieszczęściu, tylko jestem myślicielem-melancholikiem, który długo rozpamiętuje krzywdy, ma skłonność do analizy i rozmyślań. Widzisz we mnie nieudacznika i ogłupiałą czytelniczkę "Newsweeka", a może zechciałbyś zajrzeć głębiej? Może zobaczysz kogoś, kto nie jest zdolny do pełnienia świętych obowiązków żony i matki, ale ma za to inne powołanie, inne zdolności, chce coś zrobić ze swoim życiem, ma ludziom i światu wiele do zaoferowania? Dlaczego nie widzisz we mnie człowieka?

Przez takich "wolnomyślicieli" i liberałów kobiety są gwałcone we Francji i Niemczech, w Szwecji (ale to cię nie rusza, prawda?) naszego rodaka podźgali nożem w Goerlitz, a brytyjskiemu żołnierzowi ucięto maczetą głowę w środku dnia w Londynie. "Welcome refugees!". Przez takich jak ty mamy rozpad rodzin i patologię w wychowaniu dzieci- rozwody i dzieci po sierocińcach albo połówkowych rodzinach. Dziękuję, wolę nie wiedzieć co możesz zaoferować światu.

17.32 ty umiesz czytac ze zrozumieniem? czy tak pleciesz zeby tylko plesc? Napisalam tluczku ze pracowalam i pracuje. Ide stad bo inteligencja nie grzeszysz a bystrosc umyslu wskazuje na niedojrzalosc umyslowa.

gość dziś heh no i stac cie na jedno dziecko, to raczej powod do zenady niz dumy :D

Odchodzę. Życzę Ci dobrego dnia. Chcę tylko, żebyś czasem o mnie pomyślał, żebyś zajrzał głębiej, żebyś mnie zrozumiał, zrozumiał, z jakim cierpieniem, z jakim brzemieniem muszę żyć. Pomyśl, jak to jest żyć ze swiadomością, że jest się odrzuconym i nieakceptowanym przez rodziców. Minęły trzy lata od mojej wyprowadzki. Od tego czasu ani razu mnie do domu nawet na herbatę nie zaprosili. Boli.

Odchodzę z tego forum. Pomyśl czasem o mnie, zrozum mnie, wczuj się w moją sytuację.

A ile razy ty zaprosiłaś ich? Ile razy przyjechałaś? Ile razy wyslałaś kartkę? Ile razy zadzwoniłaś? Ile razy? Niech zgadnę?

Bo to szowinistyczna męska paramilitarna organizacja niemająca z Bo/giem nic wspólnego, a dążąca do trzymania niewolników duchowych za mordę i wpajania im filozofii służenia panom brzuchaczom.

Widzę, ze te najbardziej wierzące są najbardziej agresywne i najdalej pluja jadem. Każdy ma prawo do swoich opinii, konstytucja nam to gwarantuje, wiec czemu gnebicie ludzi za odmienne zdanie?

Dzwoniłam setki razy, setki razy podchodziłam pod dom. Możesz mnie wykląć, ale nie jestem prawdziwą kobietą. Nie udźwignę, nigdy nie udźwignę brzemienia odpowiedzialności za dziecko. Nie nadaję się do tego. Choruję (nie będę pisać, na co), ale staram się z tego wyjść, biorę lekarstwa. Rysuję, kocham zwierzęta, czytam gazety, czytam książki, wybieram się na studia. Chciałabym kiedyś, w przyszłości, pracować w muzeum. Chciałabym zostać paleontologiem. To moje marzenie od dzieciństwa. Jestem melancholikiem. Mam skłonność do rozmyślań. Nie potrafię się nie przejmować, czasem odczuwam wiele bólu, strachu, cierpienia. Zrozum. Proszę. Zobacz we mnie człowieka.

Proszę, zrozumcie mnie. Dostrzeżcie we mnie człowieka. Proszę Was.

Widzę, że nic tu po mnie. Odchodzę z tego forum. Proszę, zachowajcie mnie w dobrej pamięci.

nie odchodź

Dlaczego mam nie odchodzić? Ogarnęły mnie smutek i przygnębienie. Jestem melancholikiem.

Nosz ja pierdaczę, jeszcze nie spotkałam tak upierdliwej osoby jak ty. Samym swoim narzekaniem sprawiasz, że ludzie mają ciebie dość.

To proste. Nie ważne czy rodzi się dziecko, czy umiera kobieta, czy dziecko rodzi się chore, Kościół Sp. z o.o. ma w tym interes, chrzciny, pogrzeb, bierzmowanie, to kasaaaa.