Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klipa

Bóg jest z tobą. Czy naprawdę?

Polecane posty

(24) Lecz On odpowiedział: Jestem posłany tylko do owiec, które poginęły z domu Izraela. (25) A ona przyszła, upadła przed Nim i prosiła: Panie, dopomóż mi! (26) On jednak odparł: Niedobrze jest zabrać chleb dzieciom a rzucić psom. (27) A ona odrzekła: Tak, Panie, lecz i szczenięta jedzą z okruszyn, które spadają ze stołów ich panów. (28) Wtedy Jezus jej odpowiedział: O niewiasto wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz! Od tej chwili jej córka była zdrowa. (29) Stamtąd podążył Jezus dalej i przyszedł nad Jezioro Galilejskie. Wszedł na górę i tam siedział. (30) I przyszły do Niego wielkie tłumy, mając z sobą chromych, ułomnych, niewidomych, niemych i wielu innych, i położyli ich u nóg Jego, a On ich uzdrowił. (Ew. Mateusza 15:24-30, Biblia Tysiąclecia) uraziło cię to ,ze powiedział o niej o zą są " psami " ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
1 Następnie wędrował przez miasta i wsie, nauczając i głosząc Ewangelię o królestwie Bożym. A było z Nim Dwunastu 2 oraz kilka kobiet [Vt-3,13, Vt-3,12, Vt-3,17], które uwolnił od złych duchów i od słabości: Maria, zwana Magdaleną, którą opuściło siedem złych duchów; 3 Joanna , żona Chuzy, zarządcy u Heroda; Zuzanna i wiele innych, które im usługiwały ze swego mienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniela40
,,Fakt, że Jezus porównał pogan do szczeniąt pod stołem, może niepokoić, jeśli zapomnimy o słownikowych niuansach języka oryginału. W grece istnieją dwa określenia na psa. Pierwsze z nich dotyczy psów błąkających się po ulicach; Żydzi używali go powszechnie dla pogardliwego nazywania pogan. Dla Greka słowo to oznaczało także bezwstydną i zuchwałą kobietę. Jezus użył jednak drugiego określenia, które oznacza dosłownie „małego psa” lub „szczenię”, domowe zwierzę lub pieska salonowego. Dla Greka to zdrobnienie było nacechowane czułością. Musimy pamiętać, że Jezus użył tu metafory. Poprzez obraz chciał wyrazić pewną ideę. Dlatego nie powinniśmy Jego porównań odbierać dosłownie. Jeśli nazwę mojego męża na przykład skarbnicą wiedzy, nikt nie pomyśli, że jego głowa jest drewnianą skrzynią z zawiasami i zamkiem. Każdy zrozumie, że wyrażam pewną ideę drogocennej składnicy informacji, które mój mąż zgromadził w swojej pamięci. Jezus nie nazwał kobiety psem. Użył jedynie obrazu, który miał wyrazić popularną ideę, że Bóg może działać tylko w narodzie żydowskim. A potem szybko przekonał kobietę i swoich uczniów, że to założenie jest mylne. Jezus używał tej konkretnej metafory wyłącznie, gdy mówił do pogan. Podejście Żydów do trzymania zwierzęcia w domu było zupełnie inne niż podejście pogan. Ci ostatni nie mieli nic przeciwko, Żydzi natomiast gardzili takim pomysłem. Żyd, gdyby ktoś porównał go do psa, zareagowałby zupełnie inaczej niż Kananejka – o wiele bardziej emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
uraziło cię to ,ze powiedział o niej o zą są " psami " ? x No komplement to to nie był. Jez.us wyraźnie mówi że posłany był do swoich owiec Izraela, a reszta go nie interesuje. Porównanie do psów przez miłosiernego Jezu.sa i niechęć do niesienia pomocy biednej kobiecie to raczej postawa niechwalebna i uwłaczająca tym którzy Izraelem nie są. Podział i cele są jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oczywiście ,p odział i idee są jasne , przecież Jezus nie robił z tego tajemnicy . Ale -jak w tym kontekście - wyglądają całe procesje ludzi , którzy mimo wszystko wierzą w Jego Moc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Aniela40 Z całym szacunkiem, ale jesteś kolejną osobą, która przy tej przypowieści zagrała w twistera. Metafory są wam wygodne, kiedy coś brzmi nie za dobrze. Kiedy coś brzmi ok mówicie "To słowa Chry.srusa prawdziwe i jedyne, niech nikt nie waży się ich zmieniać, bo w Piśmie nic nie może zostać odjęte ani dodane". Jeśli tak ma wyglądać wolna interpraetacja Bib.lii to ja się nie dziwię, że różne nurty chrześcijaństwa kłócą się nawet między sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uraża cie ,ze nazwał kobietę psem ale nic nie wspominasz o przebywaniu Jezusa z tymi , którzy i współcześnie nie byliby honorowymi gości w twoim domu - złodziejami , prostytutkami , celnikami , ludźmi biednymi i chorymi . Jezus nie jest rozedrganą memeją , która wszystkim ma się podobać . To Bóg . Ma swój plan , ma swoją misję i trzyma się jej . Ale jest miłosierny i litościwy - uzdrawia tych , do których nie jest posłany bo widzi wiarę .potężna wiarę matki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znowu zawiesiłam się pomiędzy stronami - to na dziś kończę, zajrzę tu jeszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Dziewczyny i znowu zawiesiło mi sie wszystko i nie widzę str. 39 więc z rozmowy nici dziś, bo to u mnie trochę trwa zanim sie odblokuje, a noc idzie nieubłaganie. Dzięki za miłą pogawędkę i mam nadzieję jeszcze sobie następnym razem podyskutujemy :-) Miłej nocy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
no oczywiście ,p odział i idee są jasne , przecież Jezus nie robił z tego tajemnicy . Ale -jak w tym kontekście - wyglądają całe procesje ludzi , którzy mimo wszystko wierzą w Jego Moc ? x Nie zawsze większość ma rację i ja się tego uczę na kazdym kroku. Trzeba wierzyć sobie i swojemu sercu i wspierać się wiedzą oczywiście, nie koncentrować na jednym źródle z pełnym zaufaniem bo tak mówią inni. Mi mówiła babka i matka a żadna Bib.lii w ręku nie miała. Jej powiedziała też babka i ksiądz i sasiadka i tak szło pokoleniami i nikt się nie zastanawał, nie czytał i ufał ludziom. Trzeba poznawać to co dotyczy naszego życia osobiście, nie ufać i nie pozwalać decydować innym. Przynajmniej ja już tak mam. Teraz naprawde znikam i tak nie widze swoich postów ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skad Jezus ma mial kase? ,,Poborcy podatku świątynnego przyszli do Piotra i zarzucili mu, że Jezus nie płaci tego podatku (Mt 17, 24 – 27). Wówczas Jezus powiedział, by Piotr poszedł nad morze, zarzucił wędkę i wziął pierwszą złowioną rybę, otworzył jej pyszczek, w którym znajdzie stater. Po czym Piotr tak uzyskaną gotówką miał zapłacić za siebie i za Mistrza podatek dwudrachmowy. W tym czasie 1 stater wystarczył na opłacenie podatku świątynnego za siebie i za osobę, którą w akcie dobroczynnym wspierała osoba płacąca."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świadomaa
Czemu wy chcecie dziewczynie wmówić własne zdanie? K. lipa ( przepraszam, że pozwalam sobie mówić o Tobie) ma prawo do własnego zdania, odczuć i poszukiwania własnej drogi. Jeśli kwestionuje to co jest zapisane w B. i blii tzn, że nie godzi się to z jej odczuciami etycznymi. Na szczęście ( dla niektórych niestety) czasy kiedy prawda była jedna i właściwa i każdemu mówiło się jak ma odbierać tę księgę. Ja też tego zupełnie nie czuję a najzwyczajniej nie wierze w ani jedno słowo zawarte w niej. Nie rozumiem czemu akurat te zapiski miały by być lepsze i właściwsze od K. oranu, czy dogmatów b. uddyzmy czy h. induizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świadomaa
O co chodzi z tym spamem? nic nie można napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biblia to zywe Słowo❤️ nie czyta sie jej jak ksiazke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świadomaa
Samo słowo hoganie (p) jest bardzo negatywne, oznacza w. ieśniaka czyli z góry zakładano, że uosabiali oni dz. icz bez żadnych zasad co nie było prawdą. Obcy ludzie z bliżej nie określonych przyczyn nachodzą kraj, królestwo, wieś narzucając nowe w. i erzenia, negując całe dotychczasowe życie i nie zostawiają właściwie żadnego wyjścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świadomaa
Tacy jesteście zdziwieni, że oni się buntowali, bronili swojego i nie chcieli żadnych zmian? Ja też bym nie chciała, żeby mnie ktoś w domu nachodził i mówił jak mam żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slyszalas o patronie Polski sw.Wojcjechu,jak poganie obdarli go ze skory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
odnośnie Einsteina Albert Einstein był panteista, czyli wierzył w bezosobowego Boga, utożsamianego z natura Jego wyznanie wiary zawarte było chyba najlepiej w telegramie wysłanym do żydowskiej gazety w roku 1929, kiedy to został on oskarżony przez ortodoksyjnych żydów o bluźnierstwo: „Wierzę w Boga Spinozy, który objawia się w harmonii wszystkiego, co istnieje, ale nie w Boga, który interweniuje w losy i uczynki ludzi”. - takie były poglądy Alberta nazywane panteizmem , napisane w latach swojej czyli Bóg - absolut tworzy wszystko i nie uczestniczy w dalszej ingerencji ., czyli 'Bóg nie gra w kości ze światem ' , jak podkreślił List napisany rok przed śmiercią w wieku 85 lat obala wiarę w tym wieku w przekazy Biblii , czyniąc z niego sztandarową postać dogmatyków ateizmu , że niby taki 'autorytet ' wyśmiewa się także z Biblii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
z tego co zauważyłem , jednak ten ' człowiek - nie krowa' i potrafi zmienić w jakiś sposób swoje poglądy (akurat w przypadku Einsteina m nie była to jakaś wielka zmiana ) dlaczego on akurat to napisał przed śmiercią ??? - był Żydem , a jak się okazuje z relacji wielu Żydów po holokauście ...po prostu przestali wierzyć w Boga i w Pismo ponieważ nie mogli pojąć , jak ten ich Bóg mógł pozwolić na wyniszczenie paru milionów 'wybranych '. - to była wielka trauma owocująca masowym odwróceniem się Żydów od Boga i od Biblii . obecnie ponad 50 % narodu wybranego deklarują się jako ateiści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te jakieś uwagi w stylu kuby woj. z talk show o graniu w jakiegoś twistera , to sobie raczej daruj autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo ciekawe Barramek nie wiedzialam,ze tylu Zydow jest ateistami.Czesciowo moge ich zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barramek
,,,ateistami -i na dodatek ...walczącymi ateistami , stanowiącymi tzw.leninowską awangardę ateizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko dlaczego miałoby się czytać Biblię dosłownie? Przecież żadnej książki nie czyta się dosłownie, bo by to sensu nie miało. Jak czytasz np.: "Romek rzucił tylko okiem na list i wiedział już, że Julka pisząc go gotowała się ze złości" - to naprawdę myślisz, że Romek wydłubał sobie oko i cisnął nim w kartkę papieru, a temperatura ciała Julki osiągnęła 100 stopni Celsjusza? No chyba nie, prawda? xxxxxx To oczywiście zalezy o jakim tekście mówimy, o jakim gatunku literackim, itp. Jesli jest napisane, że Jezus przybył do Nazaretu, to nalezy to rozumieć doslownie. Niedoslownie rozumiemy z pewnością metafory i idiomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Bardzo tu zależy niektórym by mnie powiązać z ludźmi typu Kuba W. O nim już w tym topiku sama wspomniałam przypominając sytuacje z flagą. Nie jest to jak widać mój idol ani autorytet. A pisać będę co chce. Określenie twistera które wpadło mi niedawno do głowy bardzo oddaje w skrócie to na co potrzeba byłoby wielu niepotrzebnych słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Slyszalas o patronie Polski sw.Wojcjechu,jak poganie obdarli go ze skory? A dziwisz im się? Bo ja nie, i chyba nie wierzycie, że rzeczywiście jak w legendzie ów Wojciech pojechał tam sam jedyny. Ojj jak mało wiecie o chrystianizacji pogan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świadomaa
Generalnie nawracanie na wiarę siłą, ogniem i stosem musiało przynieść skutek. Tak tylko mogli przekonać ludzi żyjących według swojego sprawdzonego porządku do c. hrześcijaństwa. Skad mój dość negatywny stosunek do tego konkretnego wyznania? Przez blokowanie rozwoju nauki, negowanie prac naukowych, artystycznych, literatury. Przez inkwizycje , wojny krzyżowe, bogacenie się kleru przez wieki. Przez niszczenie antycznej spuścizny bo było to nie po myśli nowych dogmatów. I wiele, wiele więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klipa
Gosc zadał pytanie dlaczego Bib.lie miałoby się czytać dosłownie? Ano dlatego że wg wierzących jest słowem Boga ktory poucza w niej jak żyć za pomocą przykazań ale też przypowiesci. Chrzescijanie wymagają by traktować ja z szacunkiem i poboznoscia. Symbolika jest zrodlem interpretacji a to chodzi o wiare i styl życia przekladajacy się na życie jednostki i narodów. Jeśli natomiast mamy podejść do niej jak do zwykłej ksiazki i swobodnie czytać metafory to wspaniałym pouczajacym pelnym egzaltacji, fantazji, heroizmu, nieustepliwosci w walce że złem, rycerskosci, pochwaly honoru, idealow jest powiesc Don Kichot z La Manchy. Tyle że nie musimy czytać jej z naboznoscia i wiara jakiej wymaga Pismo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×