Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kapselkowa

cierpiący po rozwodzie: lączmy się

Polecane posty

Gość gość
A ty sobie radzisz? Skoro, jak piszesz, tyle lat tu siedzisz i wszystko pamiętasz i mnie znasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, może dlatego odszedł, że jesteś samolubna, nie lubisz ludzi, izolujesz się od innych. zamknęłaś go w klatce: bo twoje życie to tylko ty i on, i koles nie wytrzymał i uciekł, bo się dusił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobijciemnie
gość dziś - ja mam 30, on 35. Żyję normalnie, trochę na autopilocie. Do pracy nie chodzę, mam L4 i muszę siedzieć w domu. Nikt mnie nie wspiera, nikomu się nie zwierzam, bo nie ma takiej potrzeby. Znajomi wiedzą, ale nie drążą tematu, w sumie to po 2 dniach wszyscy już wiedzieli, bo się nie ukrywał, a jego nowa pani afiszowała się ze zdjęciami w internecie. Trzeba żyć dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17"04,nie znaczy,ze tyle lat tu się siedzę-zawodzisz mnie,dotąd byłes mega inteligentny..pamiętam cię sprzed jakiegos czasu,ta sama inteligentna wrecz obsesyjna ironia,ciebie widac i czuc z daleka. A swoją droga,dajesz tu wpis,że rodzina to i wyliczasz pytah=jac czy autorki tego nie nauczyli. Ty tez jej nie miales i mniemam,ze nadal nie masz skoro walisz te same riposty dowalajace lezacemu więc przyganiał kocioł garnkowi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobijciemnie
gość dziś - lubię ludzi i nie izoluję się, póki nie mam powodu. Po prostu są sytuacje w których obcy ludzie nie są mi potrzebni do szczęścia. Nie wiem skąd pomysł, że jestem samolubna? Nie mam też w zwyczaju nikogo ograniczać ani zamykać w klatce. Nie jestem kobietą bluszczem. Mam swoje pasje i potrzebowałam czasu na ich realizację, a mąż w tym czasie realizował swoje. Mieliśmy partnerski model związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestes odosobniona,niestety: mój mąż tez..zapomniał powiedziec dlaczego wyprowadza się.Zrobił tak-tchórz-pod moja nieobecność,dowiedzialam się po kilku m-cach kto był powodem-prostsza w budowie cepa kobieta. Nigdy tez nie bylo sugestii,że cos nie gra..wiesz co,dawno sie musial przygotowywać,ale gral,żeby sie nie zorientować,ze ma inny plan na zycie. Tak robia tchórze i nieodpowiedzialni,wyrzucają jak zbędny produkt do kosza i sięgaja po nastepny. facet jest jak małpa:nie pusci jednej gałęzi dopóki mocno nie trzyma już drugiej-żałosnie smieszne,ale tak jest.W pustkę nie idzie by się samemu utrzymywać.Trzeba wybrać wersję light:tez mieć uprane,uoprasowane,prawie nie dolozyc sie do budzetu,kizi mizi haha,zeby omotać następną.To prosty mechanizm. Aaa,i zona to zawsze zła kobieta była.nexie kiedys w te brednie wierzą i przygarniaja biednego misia myląc jego cwaniactwo z zauroczeniem,miłoscią i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...chyba raczej garnek kotłowi :classic_cool: A do wpisu powyżej - a DLACZEGO ten twój miś sie od ciebie wyprowadził (uciekł)? Czy uciekł też ze SWOJEGO mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15"03,po co wchodzisz na temat pomocy tym cierpiącym po rozwodzie lub przed? przeciez ciebie ten temat nie dotyczy. Socjo-lub psychopatyczna osobowość,co dowartościowuje się,gdy komus dowala,dokucza.Nie dziwne gościu,że Cię żona zostawiła,bo przemoc slowna boli podobnie do innych form przemocy. Bye,szkoda zreszta czasu na ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój odszedł, twierdzi, że nie ma nikogo,ale on ciagle kłamie w mniej ważnych sprawach, dlatego mu nie wierzę, skrzywdził mnie, pewnie jest szczęśliwy, a ja siedzę przed kompem i szukam kogoś do rozmowy, jestem samotna, nieszczęśliwa, a moj mózg jest jak ogryzek, boję się jutra naiwnie wierzę, że wydarzy się jakiś cud i stanę na nogi i jeszcze desperacko liczę na sprawiedliwość..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobijciemnie
Nie ma czegoś takiego jak sprawiedliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17"30,post nie był do ciebie. Masz wyjaśnienie dlaczego,czytaj ze zrozumieniem.Nie był żadnym misiem! Mieszkanie było wylącznie moje,od Rodzicow,na szczęście pomyśleli wiele lat wcześniej by dzieci zabezpieczyć. Nie musisz cyniku drukować.Nie dam sie wkrecic w twoje złośliwe wywody czy komentarze,bo ty tym nadal zyjesz,to cie napędza. Cienki jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cienki to ja byłem, ale już utyłem. :classic_cool: Mąż, który mieszkał w TWOIM mieszkaniu - hmmm. No i ta twoja agresja... Dziwisz się że uciekł? Bo ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielu facetów mieszka w mieszkaniu u żony, bo sami to nieudacznicy i pasożyty, nigdy sami niczego nie mieli i nie bedą mieć jak odchodzą to do mieszkanka innej...pajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dużo częściej to żona mieszka w mieszkaniu męża. I to oni z tego mieszkania odchodzą. Pajace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uciekł i nie agresja u mnie..zawodzisz mnie,juz nie jesteś tak lotny (IQ) jak kiedyś,nawet czytasz bez zrozumienia,eh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak odchodzą ze swojego to pajace... nie znam takiego, co by ze swojego odszedł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceciku,idz stad juz. powielasz sie,majaczysz,marudzisz,analizujesz,dopisujesz swoje teorie,wiesz lepiej od piszacych co u nich i jak,kiedy,dlaczego,itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko pierwszy akapit był do ciebie. Reszta postu to odpowiedź na post kogoś innego. I ty chcesz dyskutować o lotności, detyno? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak odchodzą ze swojego to pajace... nie znam takiego, co by ze swojego odszedł... " W twoim świecie mężowie wyp..ją żony z dziećmi ze swojego mieszkania? Tacy z nich macho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to miał być temat dla cierpiących po rozwodzie, a nie dla frustratów psujesz idee forum, zachwaszczasz je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyż można zachwaścić chwasty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile ty masz lat? nudzi ci się, to idź na spacer i po zaczepiaj ludzi na ulicy, skonfrontuj swoja siłę, najłatwiej opluwać kogos anonimowo, jestes mały i slaby... i pewnie masz malego penisa hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mały penis to małe miki - mnie jaja urwało. Proszę wieelkiej c**y. hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znow pogorszyl ci sie stan psychiczny i musisz dowalac zeby "dowartosciowac"swoj socjopatyczny umysl? Cisza byla od ciebie,teraz znow typowa aktywnosc psychopaty musi byc widoczna bys żył? jestes rozszyfrowany,to nieistotne bo takie osobowosci jak twoje ciężko nawet terapią uwolnić od twoich deficytów.Twoj mozg ozywa gdy dokuczysz porzadnie innym,no taki klasyczny obraz zaburzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynie,temat nie jest o chwastach tylko...no,doczytaj tytuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pewna? A co powiesz o tych które w mało wybredny sposób atakują moje wpisy (m.in. o sobie)? Normalne? Czy jeszcze zdrowiej p*******e? Stawiam na to drugie. A ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frustracie niewyleczony,co try robisz na kobiecym forum? mecz byl Serbia-Polska w p.siatkowej,LŚ,pogoda cudna a ty warujesz tu od popołudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem pewna,ze temat nie jest z botaniki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cudnie się integrujecie i zwieracie zwieracze - nie ma to jak wspólny oponent :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i poszly forumowiczki.Zostal ten co tematy rozwala troll jeden i hejter znany. Cieszcie sie,ze nie macie takiego kogos,psychodeliczny typ. Poszedł sobie wasz mąż?a niech idzie,masz spokoj.Tylko nauczcie się odróżniać od takich typów jak ten-mizogin. Trzymajcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×