Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kkiniaa84

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

Polecane posty

Gość gośćmartuskaa1985
Nadzieja 78- tak jak piszesz miałam acard wprowadzony przez lekarza. Bhcg spada, brzuch strasznie boli i cały czas krwawię. W niedziele jadę na wizytę kontrolną i będziemy omawiać dalszy plan, bo wczoraj może i było milion myśli i pytań do lekarza, ale jakoś nie potrafiłam o nic zapytać. Dobrze, że był ze mną mój m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martunia bardzo bardzo mi przykro, łzy nie mieszczą się w oczach, w sobotę 25. 03 minie rok jak dowiedziałam się że serce naszego dziecka przestało bić, przeszlam przez to wiem co czujesz, życzę Ci dużo siły!!!!! Mam nadzieję że się nie poddasz, nigdy!!! Przytulam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuska tylko się nie poddawaj ! Ja trzy razy straciłam ciążę, czwarta byla biochemiczna a teraz cieszę sie roczną córeczka! Zrobiłam teczkę badan, genetyczne, immunologiczne..nic nie wykazały. Dr.z Biakegostoku mówił"czasem tak jest , zdrowa kobieta zdrowy mężczyzna i poronienia..mowil o przypadkach kilkunastu !! Poronień a później gromadce dzieci .. Zapytaj jeszcze o Clexane , weź Ubichinol, Wit.D wzmocnij sie przed kolejnym podejściem. Mocy Ci życzę !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedrona dziękuję:) Xxxx MałaMii - Tobie też życzę takiej wpadki. Oby życie mile Cię zaskoczyło. Xxxx Morela niestety taki minus jest z tą moją lekarką, że ona nie robi usg. Na usg chodzę do jej kolegi. Wiem, że to trochę do d...py ale ona jest tak pomocna, miła, zawsze dostępna. Kombinowała ze zniżką na fraxiparynę. Przy ostatnich atrakcjach z Wojtkiem to ona załatwiła miejsce w szpitalu, a już chcieli mnie odsyłać. Potem codziennie przychodziła i pytała jak się czuję. Ufam jej. Xxxx Martuśka bardzo mi przykro:( Wiele z forumowiczek wie co teraz czujesz. Tym samym większość z tych forumowiczek cieszy się macierzyństwem. Mój pierwszy lekarz od niepłodności po moim pierwszym poronieniu powiedział -"skoro była pani w ciąży to znaczy, że jeszcze pani będzie". Musisz to przeboleć, a potem walcz dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedrona- Malamii to chyba miała 5 procedur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minutka33
Cześć dziewczyny, potrzebuję opinii o dr Annie Cygal z invimedu. Jestem po pierwszej wizycie – jak dla mnie ok. Miła kompetentna, bardzo konkretna ale przy tym empatyczna kobieta. Chciałabym jednak poznać opinię kogoś kto leczy się trochę dłużej, czy któraś z Was mogłaby mi pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka1212
Minutka nie wiem czy masz na myśli Invimed Warszawa, bo nawet nie kojarzę tego nazwiska. My chodziliśmy do Dworniaka. Xxxx Wczoraj udało mi się wbić na wizytę. Wg mojej pani dr to 7tc. Niestety chyba znowu czekają na mnie zastrzyki przeciwzakrzepowe:( W poniedziałek usg i wszystko będzie jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia83
Martuskaaaa czytam i nie wierze. Trzymaj sie kochana. Uda sie pózniej. Walcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basik30
Witajcie! W niedzielę 19 marca o godz 19:39 urodził się Franek. Miał 52 cm i 3590 gr. Było ciężko najpierw odeszły wody i sączyło sie przez 24 godz. Później wywoływanie poprzez kroplówkę. Skorcz jeden za drugim a rozwarcia Brak. W końcu decyzja o cc. Teraz dochodzę do siebie już w domu. A patrząc na Małego zapomina się o wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morela15
Basik gratulacje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zocha82
Martuśka- strasznie mi przykro, ale uwierz w słowa dziewczyn, nie wszystko stracone, utrata nie wyklucza dalszego macierzyństwa. Basik- moje gratulacje! Pewnie już jesteście w domku i cieszycie sie sobą:) życzę Wam dużo zdrówka i szczęścia. Poród miałyśmy identyczny, u mnie było dokładnie tak samo, a teraz juz nie pamietam tego bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik30 serdecznie gratuluje, dużo zdrówka dla was. Ale to zlecialo Martuska odezwij się po wizycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martuska - mam nadzieję, że się jakoś trzymasz... Duzo sił i wytrwałości w dążeniu do celu życzę.. x Basik - wielkie gratulacje :) ciesz się macierzyństwem, bo dni tak szybko uciekają i pewne momenty nie wrócą ;) Ja też mialam cc poprzedzone wywolywaniem.. Nie było to przyjemne, ale już chcę drugie, więc się zapomina ;) Dużo zdrówka!!! x Gość - owszem 5 procedur, czyli trzy lub więcej jak w pytaniu. x Minutka - Invimed jakie miasto? Ja leczyłam się we Wrocławiu i nazwiska nie kojarzę.. x Kkinia - a jaki Wy teraz macie plan? x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martuskaa1985 - przykro mi bardzo. Nie poddawaj się. Szczęście jest blisko i niebawem tego doświadczysz. x zuzka1212 - daj znać po wizycie. x Basik30 - gratuluję synka. Zdrówka dla Was i samych pięknych chwil. Cuda rodzę się w bólach ;-) Wymiary podobne do mojej córci. Miała 53cm i 3550g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basik serdeczne gratulacje :-) Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmartuskaa1985
Basik -gratulacje niech maleństwo rośnie zdrowo. U mnie ok. Wszystko samo się oczyściło. Zamówiłam już ubichinol i resztę witamin. Od wczoraj biorę tabletki antykoncepcyjne. Kolejną wizytę mam 9 kwietnia. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i będziemy mogli wystartować na nowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik gratulacje! Niech Wam maluch zdrowo rośnie:) Xxxxx Martuśka prawdopodobnie będziecie musieli odczekać jedną miesiączkę. Przynajmniej ja tak miałam po biochemicznej. Xxxxx A ja po wizycie. Wszystko ok. Wg usg to 7tc:) serduszko pięknie biło:) Właśnie dzisiaj dzwoniła do mnie koleżanka - jest w trakcie poronienia:( jak ja jej mam teraz powiedzieć, że u mnie ok!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki trzymajcie kciuki w poniedziałek, zabieramy dwie ostatnie sniezynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Kiniaa ja juz zaciskam kciuki. Basik gratulacje! Ciesz sie pięknymi chwilami, pózniej jest tylko trudniej ;) Moj prawie dziesieciomiesieczniak ma teraz kryzys spania i mimo ze zmęczony i marudny nie jest w stanie zasnac ;) Staje na rzęsach zeby go uspac na drzemkę w ciagu dnia. Dziewczyny napiszcie ze to zaraz minie :) Martuśka w tej całej tragedii dobre jest to ze przynajmniej sama sie oczyściłas. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmartuskaa1985
Kkinia jutro z Tobą!! Trzymam mocno kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinia dzis jest Twój dzień:-) trzymam kciuki zeby wszystko poszło zgodnie z planem :-) Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo nie widziałam Twojego posta ..przykro mi. Co sie stało? Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarodki źle przeszły rozmrażanie i nie podjęły funkcji ( nie pamiętam jakiej) . Niby na jutro transfer na 15 ale rano mogę dostać tel że niestety nic z tego. Miała któraś z was taka sytuacje? Kurna nie wiem co dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinia no to ja trzymam kciuki zeby ruszyły te zarodeczki !! Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinia nie kojarzę takiego przypadku ale skoro lekarze czekają, to szanse sa jak najbardziej. Rozumiem ze przeżywasz ogromny stres ..ale trzeba mocno w nie wierzyć !! Nadzieja78

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę Kkinia... Mocno zaciskam kciuki żeby zarodeczki przetrwały!!! Musisz mocno wierzyć w swoje Kropki... Jestem z Tobą i jestem dobrej myśli!!! A jakiej klasy były te zarodki, pamiętasz może? x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×