Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Córka sąsiadki kolejny dzień u nas siedzi i muszę ją kramić mam tego dość

Polecane posty

Gość gość
16.17 Serio? Tak karmilas dzieci z czterech rodzin? Bo to norma uwazasz? Ales mnie rozbawila,no wiesz, jak wiem ze moja rodzina sklada sie z 4 osob, to gotuje dla 4 osob, a nie dla 8 osob, chyba ze zalezy mi na obiedzie na dwa dni, ale po to gotuje na dwa dni zeby nastepnego nie sterczec znow przy garach, a nie rozdac dodatkowe cztery obiady. Nie musze i nie mam takiej ochoty, moj obiad, za moje pieniadze, moimi rekami wykonany, i moj czas na to poswiecony, gdzie wolalabym w tym czasie pobawic sie z dzieckiem lub isc z nim na spacer. Ja rozumiem, raz na jakis czas, kilka razy w miesiacu poczestowac, no ale zeby codziennie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same tępe suki ale tu inne niewiedza tylko przegrane w życiu do mojej córki przychodzą non stop koleżanki i non stop jedzą a ja sie cieszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W*********j z tego tematu bo nic nie wnosisz tylko go zaśmiecasz x Sama w*********j i to w półprzysiadach, trollu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaistniala sytuacja moze byc klopotliwa gdy przeciaga sie w czasie - (chociazby z tego powodu, ze np: zupa, pierogami mozna czestowac ale np z kotletow,udek kurczaka po jednym dla kazdego czlonka rodziny, trudno wydzielic dodatkowa porcje). To nie wina dziewczynki ale jednakJEJ RODZICE MAJA TUPET ABY POZWALAC NA TO, ZE ICH CORKA PERNAMENTNIE OBJADA RODZICOW KOLEZANKI. Mi by bylo wstyd na ich miejscu, (a jesli nie zdaja sobie z tego sprawy to tym gorzej...tzn zupelnie puscili ja samopas po cichhu liczac na to ze sama zadba o podstawowe potrzeby a niezapytana o zgode sasiadka ja przypilnuje )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dość, że analfabetka, to jeszcze skąpa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Permanentne objadanie kogos jest niegrzeczne i basta.Trzeba miec odrobine taktu, w relacjach obowiazuje zasada pewnej równowagi, wzajemnosci. Raz ja zapraszam i stawiam innym razem ty. Naduzywanie cudzej goscinnosci nie jest niczym chwalebnym (zapewne nazywanie rzeczy po imieniu i stwierdzenie, ze wcale nie jest to dobrze widziane podnioslo widac larum wsród pasozytow i cwaniakow zerujacych na uprzejmosci innych ale coz, niech sie dowiedza ze ciagle wizyty ich pociech w porze obiadowej u sasiadow z czasem staja sie meczace i zle swiadcza O NICH, NIE O DZIECIACH KTORE MAJA PRAWO NIE ZDAWAC SOBIE SPRAWY Z TEGO ZE NIE WYPADA)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×