Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety poradzcie cos...wprasza sie do nas rodzina meza na jutro! nie mam ochoty

Polecane posty

Gość gość

zadzwonil brat mojego meza dzisiaj, z impetem wypalil, czy moze jutro tu przyjsc razem z zona, synem, SWOJA TESCIOWA oraz swoja matka (moja tesciowa - nie lubie jej, mam powody jeszcze z poczatku zwiazku jak mnie chciala wykurzyc. teraz udaje przyjaciolke bo w ciazy jestem i pewnie jej o dostep do wnuka chodzi zeby tu tez mogla sie wpierniczac!). Powiedzial czy moga wszyscy razem przyjsc. Mojego meza zamurowalo. powodem ich chorego pomyslu jest zapewne fakt, ze maz i jego brat maja niedlugo urodziny (to blizniaki) i z racji tego ze jego brat w tamtym roku robil urodziny (my bylismy nieobecni, wyjechalismy wtedy gdzies na weekend) to mysleli moze ze moj zrobi w tym roku. a moj nie lubi takich spedow rodzinnych, ja tez nie! w dodatku jestem w 9 miesiacu ciazy i nie mam ochoty kolo nich skakac, przeciez dom ja bede musiala pucowac, maz w pracy, ja bede za zakaskami i ciastami latala? a potem zmywac po calej czeredzie? ludzie co mamy im odpowiedziec? maz byl w szoku i mu powiedzial ze nie wie, bo troche nam nie pasuje to ale jutro da znac (bo glupio mu bylo odmowic!) Co radzicie? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mówisz prawdę: że końcówka ciąży i się źle czujesz. Jak koniecznie chcą przyjechać to powiedz, że mogą, ale z własnym prowiantem a twój mąż to co najwyżej po piwo wyskoczy. A z pucowaniem to nie wiem, o co ci chodzi... chyba na co dzień masz normalnie zamiecione i ogarnięte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że jesteś w 9 miesiącu ciąży i nie dasz rady urządzić imprezy. Gdzie oni mają rozumy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwna jestes. I tez nie rozumiem tego pucowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale Kochane oni dobrze wiedza w ktorym ja jestem miesiacu! pragne zauwazyc, ze jak szwagierka byla w ciazy, to ani razu nas tam nikt nie goscil! ja sie pytam z jakiej racji zwalaja sie nam na glowe???? z tym ze zle sie czuje to nie przejdzie, bo wiedza ze na weekend wyjezdzamy...gdybym zle sie czula to przeciez nie jechalibysmy nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny taka rodzina! a tesciowe to sa c**y najdorsze co doijaja ludzi i gina ich marzenia te s*******nskie i bardzo komunistyczne! musisz od tego uciekac i unikac tej tesciowej! 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam zamiecione i ogarniete, ale trzeba bedzie cos nakupic, cos przygotowac...ja nie chce tego robic. bardziej mam ochote odmowic nie ze wzgledu na odmienny stan, tylko na to, ze moim zdaniem tak sie po prsotu nie robi. co. moj maz nie urzadza urodzin wiec sobie wymyslili ze oni wymusza na nas urzadzenie imprezy? co za tupet...jeszcze sciagaja tu nie tylko moja tesciowa ale i matke szwagierki, znamy te kobiete nic do niej nie mamy ale co to ma byc za kondominium??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o Co chodzi? Dlaczego nie moga przyjsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:33 dlaczego dziwna? bo autorka nie chce goscic ludzi ktorzy sie wpier...olili bez zaproszenia? :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cała rodzina nie ma krzty przyzwoitości. Kobietę w końcówce ciąży obarczać organizacją imprezy? A twój mąż też nie lepszy. Zamiast powiedzieć wprost, że to nie jest dobry pomysł ze względu na twój stan, to się kryguje i mówi, że "da znać". Albo nie! Niech przyjdą! Tylko ty pojedź do mamy albo koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:37 dlaczego? dlatego ze nie chce mi sie urzadzac dla nich przyjecia dlatego,ze my sie nigdzie na krzywy ryj nie wpraszamy a wreszcie dlatego ze nie chce po raz kolejny ogladac tesciowej bo ja ja widze co tydzien a nie lubie jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo, które będzie się kręcić na 10 stron;-) Symuluj poród albo inne dolegliwości;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:38 tzn.wiesz musze obronic meza. Powiedzial bratu od razu przez telefon ze nie wie, bo "nie chce nam sie teraz sprzatac i urzadzac teraz tego" a potem dodal, ze jutro da znac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak sie nie robi? Nie odwiedza sie brata,syna? Owszem,jakby wpadli bez zapowiedzi a ty akurat w szlafroku, kawa sienskonczyla a za godzine wychodzisz do lekarza to faktycznie glupio. Ale w tej sytuacji kompletnie nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co to ma byc za kondominium?????? & Co według ciebie to słowo oznacza? Kuriozum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:40 to nie jest prowo. moj szwagier i szwagierka na czele z mamuskami serio cos takiego wymyslili. ja mam teraz dwie opcje: 1) odmawiamy z mezem tego i mowimy ze mamy cos do zrobienia 2) nie odmawiamy ale ja na pewno nic nie przygotuje i na tym spotkaniu nie bede udawala entuzjazmu bo mnie na to obecnie po prostu NIE STAC ktora opcja lepsza Waszym zdaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to jasne 9 miesiąc źle się czujesz a weź teraz siedzisz z zapijaczonymi mordami bo to urodziny to będą pewnie pić...Mów wprost ze źle się czujesz nie masz siły na takie przyjecie powiedz ze z chęcią ale innym razem jak juz dziecko się urodzi a tobie będzie lżej a nie szlachcie uslugiwac i latać z brzuchem miedzy teściową a szwagrem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KONDOMINIUM = wspólne rządy dwóch lub kilku państw nad jakimś krajem; współpanowanie, condominium; (mam na mysli to, ze szwagier na leb nam sciaga nie tylko moja tesciowa ale i JEGO tesciowa ktora nie jest nawet moja rodzina)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A oni oczekuja wielkiej imprezy? Pieciu dan goracych, tortu i fajerwerkow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:45 nie nie, oni nie pija. chociaz tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:45 nie wiem czego oni oczekuja i nie interesuja mnie ich oczekiwania. jestem zla, bo tak sie nie robi kobiecie w zaawansowanej ciazy, moze ja nie chce tu takiej czeredy? mamy male mieszkanie, przyjdzie co namniej 5 osob, na pewno z pustymi rekami nie moge byc, trzeba bedzie po ciasta latac, potem po nich sprzatac bedziemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nie prowo to jakaś dziwaczna sytuacja. Nie powiem, zdarzyło mi się urządzać jakieś spotkania na końcówce ciąży, ale to z mojej inicjatywy. Ja widzę dwa wyjścia: najlepsze to grzecznie odmówić, ewentualnie podkoloryzować, że masz jakieś skurcze albo na ktg jedziecie czy coś. Drugie: zgodzić się, ale imprezkę przygotowuje mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chociaż jak tak czytam i to nie ma być jakaś popijawa, to chyba to ciasto i kawę dacie radę postawić;-) Mąż sobie poradzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu,to kup jakies ciasto. Wyjezdzacie na weekend,dobrze sie czujesz, Co CI przeszkadza zapowedziana wizyta najblizszej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:49 to nie prowo. moj maz tez..kopara mu opadla po tym telefonie i zaczal do mnie ze jego brat jest jakis dziwny. Nie rozumiem tylko jednego: skoro on tez nie chce tej imprezy to dlaczego powiedzial ze odpowie im ostatecznie dopiero jutro. niech organizuje maz? ale przeciez tak bedzie. tylko ze mi sam fakt ze oni sie wpierdzieli mi w ostatich miesiacach bez zaproszenia, bedzie psul humor. ze co oni niby mysla przepraszam bardzo???? jestem ich sluzaca?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to mi przeszkadza, ze ja wlasnie chcialam ograniczyc swoje z nimi kontakty, po pierwsze matka szwagierki to nie rodzina, a po drugie szwagierke mam taka ze po slubie wypytywala mnie ile zarobilismy kasy i ile dala mi tesciowa. zaglada nam w portfel, wypytywala mnie czy mamy intercyze. nie ufam jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sluzaca? Lecz sie wariatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:00 co od wariatek wyjezdzasz? a niby nie? jak sie ktos na krzywy ryj wprasza, masz mu kawe robic i ciastka nosic a potem razem z mezem zmywac gore naczyn bedac w 9 miesiacu to co, nie maja nas za sluzacych?? sama sie lecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz im: leczcie się, nie zamierzam po was zmywać! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli to ty zalozylas tez inny temat, ze szwagierka wypytywala o kase po slubie. Ale jestes problemowa. Pamietaj ze twoje dziecko dorosnie, tez bedziesz chciala je odwiedzic a ono bedzie pytac innych jak cie splawic. Co to byl za temat musze sobie przypomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×