Azja_1212 0 Napisano Październik 30, 2016 Hej Dziewczyny o dziwo Filip dobrze rano miał duszność a później wszystko dobrze mam leki do inhalacji w nocy było ok nie wiem czy to jakaś alergia czy co trzeba będzie wybrać się do lekarza. Miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Październik 31, 2016 Cześć dziewczyny :) No ja wczoraj byłam na imieninach u taty no i nie powiem efekty widoczne znaczące na wadze oby do piątku wszystko wróciło do normy. Azja:) fajnie, że z synem wszystko ok - jednak skonsultuj to z lekarzem bo objawy były poważne aby czegoś nie przeoczyć. Może leki nie takie a teraz już ok ? Dodob:) a co to za ćwiczenia zdrowy kręgosłup ??? Oj z tym przyszłym piątkiem to musi być lepiej tylko jutro wolne i znowu pokusy. Z dzieciakami to niestety trzeba przypilnować. Miłego dnia życzę !!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Październik 31, 2016 hej Chudzinki u nas tez pokusy :) jesień i zima nie sprzyjaja odchudzaniu ;( a cwiczenia to takie z elementami pilates i jogi fajne :) mam nadzieje ze dzisiaj tez pojde ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja_1212 0 Napisano Październik 31, 2016 Cześć Dziewczyny Ja dziś w pracy pogoda beznadziejna nic się nie chce szaro o ponuro ale jeszcze ponad godzinę o do domu. Jutro znów wolne więc ten tydzień szybko minie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Listopad 2, 2016 hej Chudzinki roletki w gore ;) za oknem szaro, buro i ponuro tak mi sie nie chcialo wstawać ;) ale perspektywa 3 dni i znowu weekend jest pocieszajaca Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niusiaczek1981 Napisano Listopad 2, 2016 Hej dziewczyny pewnie co niektóre z was długi week i goście w domu tak więc co się dziwić, że tu tak pusciutko. Dodob tak masz rację, że to pocieszająca perspektywa dla was pracujacych - 3 dni i znowu weekend :-) za parę dni znowu i tak do Świąt Bożego Narodzenia zleci :-) swoją drogą to ja uwielbiam atmosferę Świąt. U nas na Mazowszu pogoda też okropna zimno, wieje i pada. coś mnie przewiało na cmentarzu i jakiś zajad mi się robi. Macie może na to jakiś sprawdzony sposób dla ciężarówek? Pasta do zębów działa na to? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Listopad 2, 2016 Cześć :) Te wolne było dla mnie zabójcze. No wiecie w poniedziałek kupiłam cukierki w końcu hallowen. W sumie raz w roku kupuję cukierki. Na nieszczęście w tym roku nikt nas nie odwiedził i cukierki tylko kusiły dziś już resztę wydałam córce do szkoły no ale na wadze blisko kg na plusie :( dziś jadę z najstarszą na trening pływacki i obym do piątku na zero wyszło a tak już było fajnie w sobotę widziałam kolejny spadek a tak to nie wiem czy w piątek przypadkiem na wzroście nie zostanie. Jak ta waga szaleje :( U mnie także szaro i ponuro - zaraz napiję się kawy to będzie lepiej. NIUSIACZEK:) co do zajada to ja bym poleciła iść do apteki tam dostaniesz fajne maście na mnie nigdy te domowe sposoby nie działały więc nie mam co polecić. DODOB:) kochana ja dziś wolne więc 2 dni i znowu weekend :) fajnie. Wczoraj drzemałam w dzień razem z moimi. No dawno tak nie miałam aby w dzień spać . Ciekawe co u pozostałych dziewczyn Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azja_1212 Napisano Listopad 2, 2016 Cześć Kochane Ja na wagę nawet nie staje boli znając życie pewnie jakiś wzrost. Chciałam zacząć chodzić na kijkach to znów pogoda beznadziejna deszcz i wiatr. Wczoraj jakaś ciężka pogoda poszukam spać koło 18:00 mąż wykąpał dzieci nawet nie wiem kiedy. Tak jeszcze 3 dni i weekend. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Listopad 2, 2016 Azja:) u mnie także z formą beznadziejnie. Pogoda pogodą ale fakt jest faktem, że ostatnio jakoś się nie mogę zebrać na jakieś ćwiczenia w domu. Bo z aktywnością poza domem to u mnie odpada z uwagi na małe bo po pracy zostaje z nimi sama. Dziś basen i sauna i oczywiście mocne postanowienie poprawy oby się tym razem udało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja_1212 0 Napisano Listopad 2, 2016 Oj cisza u nas. Fili jak po basenie. Ja wybrałam się na kijki było super przeszłam 6,5 km postanowiłam że w te dni kiedy nie mam zumby będę chodzić na kijki Spokojnej nocy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ZdrowiePrzedeWszystkim Napisano Listopad 3, 2016 Najważniejsze Jest Odchudzanie Zdrowe i Skuteczne Bez jo-jo. Moje drogie cały czas apeluję nie stosujcie tabletek i proszków to bardzo szkodliwa chemia typu DNP czy Chiński Meizitang, błędne koło, pewna choroba i efekt jo-jo!!!. Różne diety typu: Dieta proteinowa dr Dukana, Dieta 1000 kalorii ,Dieta 1200 kcal, Dieta 1500 kcal i inne prowadzą do odwitaminizowania i odmineralizowania organizmu z powodu mono-diety to bardzo nie zdrowe. Z własnego doświadczenia jeżeli już to zachęcam do zaparzania i picia naturalnego suszu Ziół Tybetańskich ale tylko suszu i oryginalnych Tibetan Herbs. Nigdy tabletki czy proszki typu DNP, Meizitang, Zelixa, T3, Retard, Alli, Term Line, Colominal, Vitaslim, Alveo, Elvia, Lida, Linea, Sibutril, Sibutramin, Adipex, Novoslim, Asystorslim, Meridia i …..itp TRUCIZNY. TO TOKSYCZNE (CHIŃSKE I NIE TYLKO) ALE ZAWSZE CHEMICZNE SRODKI. Stosujcie zawsze tylko parzony naturalny susz ziołowy oraz dodatkowo oprócz ziół trochę ruchu to naprawdę klucz do szybkiego i zdrowego schudnięcia bez jo-jo no i oczywiście mądre efektywne normalne odżywianie. Światowa organizacja zdrowia ( WHO ) oficjalnie uznała zioła Tybetańskie za zdrową naturalną i bardzo skuteczną metodę odchudzania oraz skuteczny sposób zmiany metabolizmu człowieka na szybki nagradzając je w 2014 roku pierwszym miejscem w kategorii – „Natural Product for Slimming”. Ja ostrzegam przed chemią a namawiam na naturalny susz ziołowy TibetanHerbs , ponieważ przez 5 miesięcy bez diet i bez wyrzeczeń pijąc Tybetańskie Zioła i dbając o trochę ruchu schudłam i odmieniłam naprawdę swoje życie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja_1212 0 Napisano Listopad 3, 2016 Cześć Dziewczyny. U nas dziś pogoda w miarę od razu lepszy humor. Dziś wieczorem idę na zumbe więc sobie trochę poskacze. Piszcie co u Was. Jutro ważenie aż strach się bać jaki będzie wprost :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Listopad 3, 2016 halo Chudzinki ;) tez boje sie wazenia ale trudno , jutro ide na cwiczenia na zdrowy kregoslup a potem zostaje na silowni jest tam fajne urzadzenie platforma wibracyjna stoisz na niej i ona cie trzesie podobno 10 minut cwicze (trzesiawki to jak pol godziny biegu) nie wiem zobaczymy efekty narazie sa 2 cm w udach i 4 w tylku a ja mam raczej nogi i tylek szczuple ja potrzebuje zgubic BRZUCH !!! ale podobno to tak jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80 Napisano Listopad 3, 2016 Cześć dziewczyny :) Jestem jestem wczoraj basenu nie było bo prąd włączyli i za to postalam sobie godzinę w korkach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kaji900 Napisano Listopad 3, 2016 Hej dziewczyny! ja chodzę na jumping na trampolinach;) świetna sprawa;) ogólnie trzymam się diety i przyjmuję suplementację African Mango http://szczupla-kobieta.pl dzięki niej mój apetyt się zmniejszył a to było nie lada wyzwania dla mnie;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja_1212 0 Napisano Listopad 3, 2016 Hej ale u nas cisza Fili pewnie nie miałaś czasu że tak niewiele napisałaś ja zaraz wybieram się na zumbe teraz pocichutku na paluszkach żeby dzieci zasneły i ja wtedy myk i mnie nie ma oczywiście nie zostawiam ich samych na dole są moi rodzice ale ja chodzę na zumbe tylko wtedy jak śpią żeby moi rodzice też mogli odpocząć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja_1212 0 Napisano Listopad 3, 2016 Ja już po zumbie, było super za każdym razem jest lepiej bo lepiej się zna kroki cała mokra byłam - czad :) Spokojnej nocy :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja_1212 0 Napisano Listopad 4, 2016 Hej A co to u nas taka pustka przy piątku. U mnie spadek 1,1 kg od poprzedniego tygodnia ale to i tak więcej niż już widziałam na wadze w każdym bądź razie mocne postanowienie jest że w listopadzie zwiększam aktywność i tak w dni kiedy nie idę na zumbe mam w planach kijki. Dziewczyny piszecie co u Was. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Listopad 4, 2016 hej u mnie mizernie 71 równo mniej tylko o 04 kg ;( ale tez postanawiam wkroczyc w nowy rok z 6 z przodu ;) u mnie dzisiaj zimno rano skrobalam szyby wieczorem wybieram sie na cwiczenia zdrowy kregoslup potem godzina silowni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Listopad 4, 2016 Jestem jestem z rana mi posta nie dodało :( no może teraz się uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Listopad 4, 2016 Tyle się z rana napisałam i nie dodało :( no to raz jeszcze u mnie wzrost wagi o 0,4 kg :( no ale nie ma co się dziwić po cukierkach halloweenowych wzrost 174 cm wiek 36 lat waga początkowa 90 kg waga z ubiegłego tygodnia 72,2 kg waga z dziś 72,6 kg czyli po tygodniu WZROST 0,4 kg a u mnie na zmianę raz wzrost raz spadek ach co zrobić. Wczoraj nawet poćwiczyłam metamorfozę Chodakowskiej fajnie było a czy dziś mi się uda raczej nie w pracy miałam MEGA młyn do tego bliźniaczki przeziębione - sorki dziewczyny, że tak mało piszę obiecuję poprawę - GRATULUJE spadków Azja, Dodob :) no dziewczyny jestem z Was dumna !!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Listopad 4, 2016 Tyle się z rana napisałam i nie dodało :( no to raz jeszcze u mnie wzrost wagi o 0,4 kg :( no ale nie ma co się dziwić po cukierkach halloweenowych wzrost 174 cm wiek 36 lat waga początkowa 90 kg waga z ubiegłego tygodnia 72,2 kg waga z dziś 72,6 kg czyli po tygodniu WZROST 0,4 kg a u mnie na zmianę raz wzrost raz spadek ach co zrobić. Wczoraj nawet poćwiczyłam metamorfozę Chodakowskiej fajnie było a czy dziś mi się uda raczej nie w pracy miałam MEGA młyn do tego bliźniaczki przeziębione - sorki dziewczyny, że tak mało piszę obiecuję poprawę - GRATULUJE spadków Azja, Dodob :) no dziewczyny jestem z Was dumna !!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Listopad 4, 2016 No nie znowu mi nie dodało :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Listopad 4, 2016 poddaje się na dziś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Listopad 5, 2016 Cześć :) o jednak wczoraj dodało. Ale u nas pustki no tak każdy zabiegany. Zauważyłam, że ostatnio no nie wyrabiam się w domu jak i w pracy. Muszę to jakoś inaczej zorganizować bo na dłuższą metę tak nie dam rady. Co do diety to ładnie się trzymam. W czwartek poćwiczyłam wczoraj już nie a takie miałam ambitne plany. Nieważne zabieram się za siebie za organizację tak aby znaleźć czas na przyjemności dla siebie i bliskich. No a co u Was ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak123 Napisano Listopad 5, 2016 Hej dziewczyny nie odzywałem się bo czasu nie miałam zbyt wiele się dzieje. Ja się dziś zdążyłam i mam 66.4 ,coś nie chce spadać ale co się dziwic jak ja codziennie słodkie jadam. Teraz mi się chce wiecej jesc niż jak w ciąży byłam. Nie mogę więcej napisać bo mala się budzi. Mam nadzieję że później nadrobie. Pozdrawiam wszystkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bercia123 0 Napisano Listopad 5, 2016 Ja wam kobitki powiem, że nie potrzeba żadnych specjalnych diet oraz restrykcyjnych posiłków. Wystarczy wyrzucić całe śmieciowe i przetworzone żarcie z diety aby móc spokojnie i zdrowo zrzucać wagę. Na prawdę. I jak dodacie do tego aktywność fizyczną to już w ogóle tłuszcz nie ma szans żeby gdziekolwiek się zawieruszyć :P{ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Listopad 6, 2016 hej Chudzinki wczoraj dzien gospodarczy zakupy starszemu musialam buty kupic bo kopyto rosnie potem lekcje z dzieciakami a wieczorem sokomania zrobilam sok z burakow (3kg) pomaranczowy i koktajl z owocow lesnych z babanem i woda kokosowa dzisiaj idziemy na obiad do tesciow a jutro mam dzien sokowy ;) wiadomo jak sie najem dzisiaj to jutro musze przystopowac ciagle jestem zasmarkana kiedy ta jesien sie skonczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja_1212 0 Napisano Listopad 7, 2016 Cześć Kochane No i mamy poniedziałek. Weekend u mnie standardowo 2 razy byliśmy na basenie Dziś biorę dzieci do lekarza bo muszę skonsultować te Filipa duszności a Madzia też ma kaszel więc niech ją przebada. Piszcie co u Was Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80 Napisano Listopad 7, 2016 Cześć :) No u mnie weekend bardzo pracowity przy tym najmłodsze chore a fajnie o tyle, że lepiej i lekarza sobie na razie odpuszczam. Oj tak ostatnio obiecuje i obiecuje ale wezmę się w końcu w garść z aktywnością a i koniecznie muszę z dietą trochę się przypilnować bo za bardzo sobie pozwoliłam przez weekend. AZJA :) daj znać po wizycie u lekarza co z dziećmi. No ja liczę, że dziś wystartuję z metamorfozą chodakowskiej którą kiedyś od Ciebie dostałam. DODOB:) jak tam Ci idzie dzień sokowy ??? mi się także przydał taki dzień po tych moich imprezach weekendowych - wstyd nawet tu pisać. BERCIA:) dobrze piszesz tylko przy mojej insulinoooporności to nie wystarczy trzeba jeszcze dopisać mega wytrwałość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach