Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Fili80

DIETA zdrowie na talerzu

Polecane posty

Hej . Pogoda masakra, z mala nawet na spacer nie idę. 10° meeega silny wiatr i deszcz. Takiej jesieni nie lubię :-( . Fili dasz rade, paskudztwo jak szybko przyszło tak szybko sobie pójdzie :-) . Azja miłej wizyty u lekarza. Ja się zastanawiam czy iść jutro z mala do lekarza. Sorki ze tak się zapytam z innej beczki . Moja mała urodziła się z wagą 3740 dziś ma 2.5 mies i wazy 4.5kg . Czy to nie zamało . Czy powinna wiecej przybrac. Szczepienia mam dopiero pod koniec mies i teraz nie wiem czy czekac do wizyty czy podejsc aby sie dowiedzieć. Fili co do diety to powiedziałam mężowi ze chce sobie zrobić a on do mnie ze też będzie . W takim razie muszę szykować na dwie osoby :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie także pogoda maskara :( cały dzień pada. ANILORAK:) Oj ja także jesieni nie lubię zaraz zrobi się jeszcze gorzej szaro buro i zimno. Nie masz za co przepraszać pytania z innej beczki mile widziane :) duża dziewczyna Ci się urodziła. Jak dla mnie wszystko ok z jej wagą co prawda lekarzem nie jestem. Ale skoro je i przybiera to nie ma co panikować. Ja bym poczekała na szczepienie no chyba, że to niepokoi a nie zastanawia. Bo jak niepokoi to idź nie czekaj miesiąc to za długo aby być w niepokoju. Co do diety to fajnie, że z mężem mój także je to samo tylko on bardzo szybko dużo schudł a ja wciąż kręcę się i nie mogę przekroczyć poniżej magicznego 73 :( AZJA:) Fajnie z tą zumba - szkoda, że u mnie tego w okolicach nie ma. Jak po wizycie u lekarza ? U jakiego byłaś ? i co ciekawego Ci powiedział ? co do zup to uwielbiam z soczewicy zresztą wszystkie zupy dobrze zrobione są dietetyczne a do tego takie pyszne. Coś nam dziewczyny się pogubiły- ciekawe czy się jeszcze odezwą - trochę za nimi tęsknię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki byłam u lekarza i niestety diagnoza się potwierdziła niestety czeka mnie w styczniu operacja nie da się wcześniej bo koniec roku i fundusz nie ma kasy a operacja prywatna kosztuje 10 000 więc nie będę tyle kasy płacić skoro tyle składek mi z wynagrodzenia odciągają do co miesiąc. Anilorak123 uważam że dziecko przybiera prawidłowo gdyby nie przybierało na wadze to trzeba zgłosić się do lekarza ale popieram Fili jeśli coś Cię bardzo niepokoi to idź. Spokojnej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane U nas dziś zimno ale słońce świeci więc od razu chce się żyć. Dziś wybieram się dalej na zumbe. Mąż dziś ma II zmianę i gotuje mi na jutro zupę pomidorową jakoś teraz wole zupy bo już mięso mi się przejadło. Piszcie co u Was słychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny u mnie szaro buro, i dalej silny wiatr. Z ta waga małej to jest tak ze ona od urodzenia przytyla około 700/800 gr. A mówią ze niby niemowlę powinno przytyć minimum 120gr tygodniowo. Ale stwierdziłam z mężem ze poczekamy te trzy tyg . Mała rozwija się prawidłowo a to najważniejsze. Azja też bym czekała na nfz , masakra ze albo trzeba czekać albo słono płacić. Stwierdzam że to forum ma tylko trzy kobitki :-( . Reszta zrezygnowała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lida 72
Fili, mam ogromną prośbę. Czy mogłabyś wysłać mi dietę którą stosujesz?sobcyzki@op.pl Podczytuje Was i jestem pełna podziwu dla Waszego samozaparcia. Mam 45 lat, 15 kg nadwagi, słabą silną wolę i mega doła, bo ciuchy zimowe przyciasne. Jeśli mogę do Was dołączyć, to będzie mi bardzo miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej dziewczyny. Jestem i ja. We wtorek poszłam z koleżanką do kina na Bridget. Uśmiałyśmy się do łez. Naprawdę poryczałam się ze 3 razy ze śmiechu. Polecam Wam na tą pochmurną pogodę tę komedię- od razu humor lepszy będzie:-) No a poza tym w środę miałam trochę biegania, załatwiania spraw firmowych, a dzisiaj znowu lenistwo. Także tego jest ok. Azja ta zumba to i mnie interesuje trudno jest się połapać w tym tancu? Bo od nowego roku będę chciała zacząć coś ćwiczyć. I tak się zastanawiam nad zumba. Kończę, bo muszę wracac do zupy bo gotuje. Pozdrawiam dziewczyny do jutra. Wasza ciężarówka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lida witaj. Napisz coś więcej o sobie. Ja dziś wybieram się na zumbe tylko muszą dzieci iść spać przed 21 bo nie chciała bym już mamy obciążać a zumba jest od 21 do 22 jak dla mnie bardzo fajnie godziny bo dzieci mam już ogarnięte. Dziś niestety noga boli mnie bardziej niż zazwyczaj ale nic na to nie poradzę brałam już dziś tramal o ketonal a noga nadal boli. Fili a co Ty dziś się nic nie piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niusiaczek a jaką zupkę gotujesz mi mąż na jutro zrobił pomidorową. Zumba bardzo fajna dla mnie tym bardziej że nie obciąża kręgosłupa. Kroki nie są łatwe ale jak się chodzi w miarę regularnie to szybko się łapie. Ja teraz długo nie chodziłam to wszystko nowe się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny jestem i ja. We wtorek byłam z koleżanką w kinie na Bridget. Ale się Uśmiałyśmy. Naprawdę warto iść na ten film, bo przy tej pogodzie handra po nim mija od razu :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W koncu się udało napisać coś do was, bo coś z tą kafe nie tak. Postów nie dodaje. Ja to dziewczyny na razie leniuchuje i jest mi z tym dziwnie. Pozdrawiam serdecznie wasza ciężarówka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O a teraz dodało i to podwojnie. Azja u mnie dzisiaj buraczkowa. Jest teraz sezon jeszcze więc są najlepsze. Dużo warzyw, mało śmietany dietetycznie i pysznie. Super masz z tym mężem, że gotuje. Może być że już mu to w nawyk wejdzie i zostanie na dobre. Tego ci życzę. Skoro ta zumba nie taka trudna do załapania to i ja sie w lutym skuszę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może warto do diety dołączyć wysiłek fizyczny wtedy efekty na pewno będą trwalsze no i to co najważniejsze bez efektu jojo. :) Ja swoją przygodę z zrzucaniem wagi zaczęłam od konsultacji dietetycznej. Dzięki temu miałam odpowiednio zbilansowaną dietę dopasowaną do mojego trybu życia. Pierwszą konsultację dietetyczną zasięgnęłam na http://sklepdiety.pl/ - profesjonalnie i za darmo, na początek mega. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja właśnie wróciłam było rewelacyjnie będę chodzić do samej operacji jak się zgadałam z jedną z pań która miała operację na kręgosłup to bardzo zadowolona o bardzo sobie chwali mam nadzieję że i u mnie tak Bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80
Cześć dziewczyny :) Jestem jestem nie dodało mi wpisu całego zostało jedynie cześć. Dziś mam napięty bardzo grafik więc postaram później coś napisać co do ważenia to tak w skrócie 0,5 kg na plusie :( no ale nie odpuszczam jutro tak w ramach eksperymentu zliczę sobie kcal . Pa do potem Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8,30 piątek godzinka z kawą na internecie 100 zł w kieszeni usmiech.gif napisz do mnie marzena-w27@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane U mnie w końcu coś ruszyło i mam nadzieję że już będzie lepiej na wadze 83,5 kg teraz już nie mogę tego zaprzepaścić tylko ostro będę walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka u mnie też malutki spadek. Tydz temu było 66.6 dziś mam 66.1 = 0.5 ( po mały ,pomału do celu) jak to moja gin mówi 9mies przybieralas to daj sobie tyle czasu na gubienie. :-) . Ale nowy tydz będzie bez efektów bo w przyszłą niedzielę mamy chrzciny i już we wtorek rodzinka przyjeżdża . A wiadomo jak to jest jak są goście . obiadki ,kolacyjki,kawusie. Ale będę się starać jakoś ograniczać . Pozdrawiam i życzę miłego piątku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia17074
Witajcie dziewczyny, jestem i ja. Ostatnio zawalona praca jestem jak tylko wolna chwilka jest to nadrabiam obowiązki domowe. Jeśli chodzi o dietke to jakoś tak odpuściłam ale chyba czas wrócić na dobre tory. Niestety jak jest za dużo na głowie, nie ma czasu zrobić czegoś zdrowego to jem co pod ręką. Efekt tego to 0,8kg na plusie, choć pocieszam się że niedługo będę miała okres i może to woda ? Ale dość wymówek :-) Jeszcze od przyjaciółek ciągle słyszę że jesień to nie jest czas na odchudzanie, organizm potrzebuje zapasów na zimę i takie tam. Wcale takie nastawienie nie pomaga ;-( Ale dość smędzenia, dziś kupiłam sobie fajniutkie spodnie i kilka bluzek. Odstroję się w niedzielę i od razu będzie mi lepiej :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w końcu jestem :) ach dziewczyny w pracy mam MEGA młyn a w domu wcale nie lepiej do tego problemy z netem - no ale jestem :) po tych moich maluchach ogarnąć dom to jest wysiłek co one wyprawiają w głowie się nie mieści ale i tak je kocham :) zdecydowanie jak była sama najstarsza to takiego bałaganu mi nie robiła a te we dwie to jakiś tajfun dom wygląda jakbym nie sprzątała po nich całe tygodnie a to zaledwie kilka godzin i tak w kółko i w kółko a z resztą same wiecie jak to jest z pracą w domu no nie do przerobienia. No ale koniec tego biadolenia w końcu weekend się zbliża ja ten wyjątkowo mam wolny :) ach fajnie bo te poranne wstawanie po nocy gdzie dziewczyny głodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KASIA:) O jesteś - fajnie. No z tymi obowiązkami to ciężko. Ja gdybym nie miała zrobionych posiłków to nie dałabym rady dietować bo tak jak piszesz przychodziła by pora posiłku i człowiek brałby coś cokolwiek no a o efekty nie trudno. Ten Twój wzrost to wcale nie taki duży u mnie waga bardzo skacze w tygodniu ale jakoś w piątek nie chcę pokazać mi ładnego spadku może w następny się uda. Wydaje mi się, że każda pora dobra. Jesień wydaję mi się ok bo ceny warzyw i owoców zdecydowanie przystępne niż po zimie. A ja kupiłam sobie farby więc na dniach odświeżę sobie moje czerwone ombre na ciemnych włosach to także mi będzie lepiej :) ANILORAK:) malutki ? no co Ty łady spadek. weź pomyśl jakbyś miała takie małe spadki to szybko byś się uporała. No z tymi 9 miesiącami to u mnie porażka na dziś dziewczyny mają 1,5 roku a mi po ciąży zostało 1,9 kg i jak nic nie mogę się tego pozbyć. Możesz się jeszcze zdziwić dużo będziesz miła do roboty bo goście, córeczka, chrzciny to i o jedzeniu nie będziesz myśleć i jeszcze schudniesz. Czekam na relacje po chrzcinach ? AZJA:) WOW !!!!! Moje gratulacje !!!! Piękny spadek no kochana podaj swój jadłospis bo jestem ciekawa. Ja jutro postaram się przeliczyć w kcal bo coś myślę, że wychodzi mi za dużo i stąd ten brak spadku. Azja gdzie było rewelacyjnie ? na tej zumbie ? NIUSIACZEK:) no w lutym to ok z tą zumbą bo już myślałam, że teraz a Ty teraz nie możesz nie ma co się wygłupiać. No a już wszystko masz dla maluszka ? Kosmetyki , ubrania i takie tam ? teraz masz czas to przygotuj się bo będzie Ci pod koniec ciąży raczej ciężko . Dziękuję za info co do filmu - chyba wybiorę się z moim kiedyś już byliśmy i fajnie było . AZJA:) czyli Ty na obiad zawsze zupę ? mój uwielbia zupy i pewnie gdybym mu zaproponowała byłby bardzo zadowolony. A jak z nogą lepiej trochę ? puściło ? Sorki nie pisałam bo w pracy mam problem z netem a w telefonie słabiutko i nie mieli mi kafe do tego mam dużo roboty w pracy niekiedy zostanę trochę dłużej to już wtedy wracam do tego domu a po jeszcze zakupy na jednej nodze - dzieciaki i gotowanie zresztą sama wiesz jak to jest. LIDA:) witam i zapraszam. dietę wysłałam może się przyda. Dawaj i nie odpuszczaj trzeba trochę zawalczyć o siebie aby się dobrze czuć . ANILORAK:) Jak mała rozwija się prawidłowo to najważniejsze ale koniecznie dopytaj się abyś nie miała wątpliwości. Moje teraz mają 1,5 roku porównując je do mojej najstarszej w ich wieku to bliźniaczki to takie szczypiorki - jak dotąd rozwijały się prawidłowo we wtorek idę z nimi na szczepienie i liczę, że wszystko będzie ok To na tyle pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane. No i mamy weekend. Oczywiście dziś przy sobocie trzeba zabrać się za sprzątanie. Jeśli chodzi o to co jem to nic nadzwyczajnego rano w domu jedną parówke bo rano biorę tabletki więc po to żeby nie na brać ich na pusty żołądek w pracy koło 11 jem dwie małe bułeczki orkiszowe koło 15 zupę a w domu to już różnie jakiś jogurt i jabłko czasem nawet bułkę jak jestem bardzo głodna. Na weekendzie jem mięsko jak jest dziś np mąż zrobi spaghetti to też będę jadła tylko z brązowym ryżem. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Chudzinki Azja Ty bardzo malo jesz!!!! ostatnio strasznie zabiegana jestem nie mam na nic czasu ale postaram sie ogarnac :) dzisiaj idziemy na mecz koszykowki wiec obiad musze zrobic wczesniej i taki ktory mozna zjesc na zimno ;) bo mecz tylko ze starszym mlodszy z mezem zostaje , no i jak piszecie sobota sprzatanie pranie zakupy lekcje i dzien zleci na wage nie wchodze bo @ po co sie dolowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodob nie wydaję mi się jeszcze nie napisałam że jeszcze jem ze 2 jabłka jakąś marchewkę ale to nie zawsze ale może akurat zawsze jadłam za dużo a do tego byłam głodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×