Samotni jak spędzicie urlop?

Napiszcie coś, chce Was czytać!

Piszesz i masz!!! :-)) Adwokat Ci sie trafil! Meska solidarnosc, piekna sprawa!! Mozesz mi napisac, co, taki fajny jak Ty, facet robi o godz.23 na kafeterii??? Juz po obiedzie? Ja tak. Dzisiaj byl gulasz z ogorkiem. Teraz pije kawe i zaraz wychodze z kijkami aby "zaliczyc" 10km. Milej niedzieli i do pozniej! Mam nadzieje, ze kobieta po 30 tez sie odezwie?! :-)

Wczoraj, cóż. Dość późno wróciłem do domku. Staly rytuał to poczta i kafeteria... Z tą fajnoscią nie przesadzamy. Jesteś już po obiadku, super. A ja w pracy. Nietypowo co prawda, za to będę miał wolne trzy dni, tak że nie narzekam. Poproszę o fotki ze spaceru z kijami. Odwdzięczę się zrobionymi dziś.

Zabiegany tydzień. Sama praca.Zero życia prywatnego.:o Ach... Najbardziej brakuje towarzystwa znajomych,wspólnych wyjść,wyjazdów,ciężko z tym.Teraz ludzie spędzają czas w swoich 4 ścianach.Dziwne czasy nastały. U mnie spokojnie wszystko się toczy. Zastanawiam się gdzie tu wyjechać w listopadzie na długi weekend.Narty odpadają,może jakieś jeziorko,lasy?Oby tylko pogoda była inie padało,bo wtedy co robić będąc w pojedynkę.?

W listopadzie jest juz krotki dzien ale w pojedynke polecam gory albo duze miasto. Zalezy co bardziej lubisz. Po gorach mozna chodzic a wieczorami sluchac opowiesci przy kominku w schronisku. W miescie mozna zwiedzac albo isc na zakupy.

Lubicie chodzić na grzyby? Dziś nie było ich wiele ale spacer po lesie w rzezki poranek to coś fajnego :) Pozdrawiam Was Samotni.

gosc jesiennie Uwielbiam chodzic po lesie (ogolnie lubie chodzic, obojetnie las, gory, kijki) Las ma niesamowity klimat, sam spokoj, stare drzewa,swieze powietrze... Niestety na grzybach sie nie znam. Szkoda, bo wlasnorecznie zebrane smakuja napewno jeszcze lepiej! Jaki jest Twoj ulubiony przepis? kobieta po30 Mozliwosci masz w zasadzie nieograniczone. Zalezy co lubisz i jakie masz mozliwosci finansowe. Nie siedz sama w domu. Z pewnoscia znajdziesz cos dla siebie. Wachlarz zajec jest bardzo szeroki np tance, sport, warsztaty,kursy itp Wszedzie mozna spotkac interesujace i pogodne osoby ( nawet na kijkach :-) ) goscwrzesien Jest zimno a najgorsze jest to, ze lepiej nie bedzie. Stalo sie, mamy jesien. Mozna juz zapas swieczek zapachowych kupic i na zime czekac...chociaz kazda z por roku ma swoj urok! Trzy dni wolnego. Masz jakies plany? Mam nadzieje, ze jestes juz w domu?

W pracy.... Pytasz o plany na te dni. Plan jest prosty. Troszkę biurokracji na mieście, a cała reszta to słodkie lenistwo z książką i elementami rozrywki, typu kino. Sport, kuchnia, marzą się mi gołąbki własnoręcznie przyrządzone. Coś jeszcze wymyśle. A może jakieś sugestie z waszej strony.....co powinien zrobić chłop, aby się nie nudził jesienią:P

miały by w poprzednim poście

Czy golabki sa juz gotowe? Jezeli tak, to ja poprosze!

Gołąbki hmm...wstyd mi, pochwaliłem się, a spełzło na niczym. Niezupełnie na niczym, ale to nie to, co miło być. Tak, że na gołąbki innym razem:p U was też tak zimno wokół, marzniecie w nóżki...poza kołderką? Mówią, że będzie zima, a ja jej jeszcze nie chcę. Tylko czy to ją cokolwiek obchodzi?

Chłop żeby się nie nudził jesienią powinien mieć babę (hihi) koniecznie taka co by gołąbki przyrzadzila i żeby było o czym pogadać przy kominku i do "czego" się przytulić.. :P:) Pozdrawiam Was mili samotni:) A przepis na grzyby? Chyba najlepsza kania smażona jak kotlet schabowy.

Dobrze piszesz . A gołąbki przyrządzisz? Dla nas tu piszących.

To ja poprosze o kanie, jezeli mozna.:-)

Tak na gotowe...? Może jutro w kaloszach z koszykiem w ręku, wybierzemy się do lasu w poszukiwanie kani, borowików , zielonek .....?

A co?!:-P Wlasnie tak, na gotowe!:-P

A jesteś gotowa na gotowe?:p:p:p

Zawsze jest szansa na pięknego grzyba, koźlarza czerwonego...na ten przykład:p

Przyrządze gołąbki dla wszystkich miłych normalnych i ciepłych ludzi i to z miłą chęcią :) Kanie też. Właśnie jutro miałam w planach las, pewnie pojadę sama.

Zważaj na wilki i leśniczych... Ubierz się cieplutko byś nie zmarzła w lesie sama.

Dziękuję, chyba ktoś miły radzi..? :) Lubisz las, grzybobranie ?

Witam. /pierwszy raz tu.../ kiedyś były góry.. teraz daleka egzotyka, oczywiście singielska i wiecie, jak ludziska na mnie i na nas, bo zawsze kilka samotnych jest/ patrzą...jak na zjawy z innego świata! ja nie reaguję na głupie pytania, mam swoje życie...

To zależy..., od towarzystwa i aury:) Lubię gdy jest pogodnie, lubię ciszę gdy potrzebuję ciszy. Lubię towarzystwo, gdy potrzebuje człowieka.

Mnie się wydaje, że tych "zjaw" jest coraz więcej. Gdyby ktoś mi wytykał, że jestem sama, to nie przejmowałabym się tym. Mnie po prostu samej jest źle, choc tez mam "swoje zycie". Ale w pojedynkę czy jest fajne.? To chyba nie tak do końca.

Chyba mam podobnie, są chwile że lubię pobyć sama, choćby w tym lesie, ale chyba mimo wszystko górę bierze chęć dzielenia się z kims jeszcze. Tyle że bardzo trudno o tego Kogoś. Z każdym dniem przekonuję się o tym coraz bardziej.

jestem samotna w związku chcesz pogadać? to jest dopiero problem mam dziecko, długi, faceta -który nie pomga, obraża się i wiecznie sama ...ani na wieczór wyjść , bo nie wypada... a z nim się nie da nic...niereformowalny

Samotna w związku, tak to jest problem i bardzo Ci współczuję, bo to chyba najgorszy rodzaj samotnosci. Ja od takiej uciekłam kilka lat temu.

Może nie jest trudno o kogoś, a o ,,tego Kogoś".

ja uważam, że lepiej być samotną niż samotną w związku przynajmniej sama decydujesz o swoim urlopie

O kogoś może i nie . Ale właśnie o "tego Kogoś" bardzo trudno.