byliśmy na termach w Bukowinie i

Zajęliśmy 2 leżaki, obok na leżaku był chłopak. Po powrocie z basenu jego leżak był pusty, nie było recznika, butów nic. Pomyślałam że sobie już poszedł i zajelam jego leżak, rozłożyła na nim swój ręcznik i poszliśmy do wody. Z basenu zauważyłam że ten chłopak wrócił, trochę się zmieszała, a potem położył d**e na moim ręczniku. Rozumiem że leżak chciał odzyskać, ale żeby na cudzym ręczniku się wyłożyć?

Co to znaczy "zajęliśmy leżaki"? Leżaki są dla ludzi czy dla ręczników i to na cały czas pobytu "Januszy" na basenie. I tak macie szczęście. Porzucone rzeczy bywają w innych miejscach wyrzucane do śmietników lub niszczone. Nikt nie zakłada że one "zajmują" miejsca do położenia się.