Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek85

Katowice Gyncentrum i nie tylko... komu pomogli cd.

Polecane posty

Sil trzymam kciuki i szerokiej drogi:) Peonia jak samopoczucie? Jak sie czujesz? Jestem dziewczyny z Wami całym sercem ;) Wspaniałego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasiurek zaciskam kciuki za transfer! Hope ja też źle znioslam punkcję oraz to co działo się po masakra trzymam kciuki za twoje jajeczka oby wszystkie były dojrzałe! Daj znać co i jak! Sil u mnie też tsh było coś ok 2,5 dr M kazał brać mi euthyrox który biorę do dziś jak pytałam dr P to powiedziała ze tsh powinno być ok 1 ale jak dostaniesz tabletki to napewno szybko ci spadnie,powodzenia w BS! Dziewczyny kiedy zaczelyscie czuć wasze dzieci,?ja od dwóch dni czuje rybki w brzuchu czuje ze coś mi tam się dobrze bawi a to dopiero 14 tc hah pozdrawiam MaBo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martirybka ja mam wstepnie zaplanowany transfer na sob :) więc może będziemy betowac w tym samym czasie :) Sunshine i Gość Klee co do nietolerancji pokarmowej w Diagnostyce, to ja też myślałam, ze to profesjonalne badanie i wydaliśmy z mężem kupe kasy ( on robił badanie ) ale zwróćcie uwagę , ze tam są alergeny, a nie nietolerowane produkty. Alergen uczula natychmiast po spożyciu , a nietolerowane produkty jemu, często nam smakują, Ale ich źle skutki ujawniają się if kilku godz do kilku dni po spożyciu. Najlepiej więc zrobić ten food detektor - jak się otrzasniemy finansowo to na pewno zrobimy ten test z mężem. Peonia a Ty jak się lepiej czulas to czemu zaniechalas dietę? Kasiurek jak transfer? Wzięłaś 1 czy 2 kropki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już po :) wzięłam 2 kropki :) transfer przebiegł bardzo spokojnie. Robił mi dr M. Dostałam zdjęcie, leżałam po transferze na tym fotelu zabiegowym z 20 minut i pojechałam do domu dalej leżakować :) dziękuje za to, ze trzymacie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciak pytałam lekarza odnośnie fraxiparyne, i mogę ją przyjmować, ale mam sie zdecydować- albo jedno albo drugie, nie mogę "mieszać". Tzn. Jak mi sie skończy fragmin to mogę zamienić. Czekam jeszcze na odpowiedz od mojego immunologa, może on mi przepisze receptę ze zniżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martirybka
HOPE super, idziemy równo :) i chyba nawet jesteśmy w tym samym wieku, ja też 83 :) Będziesz chciała dwa kropki? Kasiurek86 Mocne kciuki za kropki. Ja tez biorę dwa w sobotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Kasiurek odpoczywaj i ciesz się kropkami :) To super, że dostałaś zdjęcie :) Hope, to jest faktycznie istotna różnica. Dziękuję za informację :) Chyba się skuszę na ten test, ale już może po procedurze. A jak komóreczki? Dzwoniłaś już? Trzymam mocno kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil owocnej wizyty :) Sunshine i Gość Klee - miałam dac znać jak punkcja w Krakowie - otóż po punkcji stosują Crinone Żel z progesteronem , ktory zamienil mi na utrogestan , bo powiedzialam ze mam w domu, a ten żel jest bardzo drogi :( , do tego progesteron w zastrzykach - prolutex - za 7 ampulek 1/dz zapłaciłam 200 zl - nigdzie go nie nie było i mąż jechał po niego do Gyn do apteki, do tego Encorton i antybiotyk - unidox. I tak do transferu , a potem odchodzi antybiotyk , a dochodzi estrofem i zastrzyk przeciwzakrzepowy Clexane. Co do samej punkcji to anestezjolog się nie przedstawił, od razu coś mi wstrzyknał , a potem zdawkowo zapytal czy nie mam na nic uczulenia - wywiadu lekarskiego zero, Pani z recepcji jest przy zabiegu - sympatią nie grzeszy - obsuwy mieli jakieś 30 min i stresowalam się ze już powyżej 36 h od ovitrelle, nie mają łóżka, żeby przenieść później do pokoju obok, więc jak mnie obudziła to musiałam tam przejść sama - wyjela mi z torebki moje majtki co mnue wkurzylo strasznie , ale wtedy bylam jeszcze nietomna i założyła mi je chyba po to, żeby im wkładu na łóżku nie pobrudzic - nawet nie mają wkładek :( a z dobrych wieści to pokój pozabiegowy jest 1 os - więc zaraz mąż mógł do mnie przyjść i patrzeć jak śpię :) he he , plusem jest także uśmiechnięty dr Ch :) po punkcji mnie zbadał - Usg przez brzuch czy jest ok i dał mi od razu kartę informacyjną z zabiegu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiurek, zazdroszczę zdjęcia. Kciuki trzymam od rana. Czuje sie dobrze, po transferze bolały mnie plecy i do teraz je czuje. Nie jest to ale silny ból i dalej plamie. A jak tam u was maniofranio i kasiurek? Kiedy betujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martirybka ja systen brałam od 2dc do crio i przestałam po drugiej pozytywnej becie. Mnie osobiście fragmin strasznie szczypie ale czego sie nie robi dla dzidziusia :) powiedzenia dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po fragmin idę dzisiaj do rodzinnego sie prosić o receptę ze zniżka. Mam opinie od genetyka, gdzie pisze, ze powinnam to brac w ciąży. Genetyk mi mówiła, ze z ta opinia rodzinny może wystawić receptę ze zniżka, zobaczymy jak bedzie. W aptece mam odłożone 2 opakowania fragminu, jak sie nie uda ze zniżka, to muszę wybulić 200zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunshine embriolog ma dzwonić do 15 - więc teraz się stresuje :( ale bardzo dziekuje Wam dziewczyny za wsparcie, KasiureK ja mam 4 zastrzyki Fragminu jak chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope, zaniechałam dietę, bo za bardzo lubię jeść. Jajka i mąka pszenna sa prawie we wszystkim. Musiałam sobie wszystkiego odmawiać. U znajomych/restauracji nic nie zjadłam. Na dłuższa metę nie da sie tak żyć. W ciaze nie zaszłam wtedy, a miałam rok czasu na to, wiec mi nie pomogła ta dieta. A za te testy 500 zł zapłaciłam w 2013r. To była ta najtańsza opcja. Wg mnie nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie fragmin okropnie boli z prawej strony brzucha, z lewej do wytrzymania. Nie mamy lekko. Oby sie tylko udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope z tego co opisujesz wszędzie jest podobnie. Nigdzie nie ma idealnie. W każdej klinice/szkole/pracy znajdzie sie jakaś niemiła osoba. Trzymaj sie i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Dziękuję Hope za informacje. Czyli wszystkie leki inne, ale w sumie o tym samym działaniu. Różnica estrofem i encortorn, które w gyn stosują tylko przy crio. Z anestezjologami różnie bywa. W Gyn są bardzo mili, a np. na Łubinowej Pani anestezjolog....bryyy ciężkie przeżycie... No a ta Pani z recepcji, to faktycznie ciekawa osobowość, jeśli mówimy o tej samej (chyba ciemne krótkie włoski, ok. 40stki, okrągła buźka). Pobierała nam krew. Mój ma zawsze z tym problem, że zasłabnie (faceci), ale pierwszy raz spotkaliśmy się z takim brakiem zrozumienia i lekką gburowatością. Zawsze jakoś żartujemy z Paniami, one go zagadują, otwierają okno lub pobierają na leżance (faceci ;) ), a ta nawet nie w fotelu do pobierania (stał obok), tylko na taborecie obrotowym, i zamiast szybko to zrobić, 3 razy przerywała, i dopytywała się co czuje, i jak to odczuwa itd, on już odlatywał, a ona nie kończyła, bo koniecznie chciała, żeby on się skupił na tej czynności, której tak się boi... (chodzi chyba o fakt upuszczania krwi, bo jak miał iść na blokadę w kręgosłup, to się nie bał, bo to z tyłu i by tego nie widział, ale jak mu powiedzieli, że musi mieć wenflon na wszelki wypadek, to ze strachu wyzdrowiał, i blokady nie było, i zbiegło się całe konsylium lekarskie, żeby pooglądać ciekawy przypadek ;) ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Hope, pewnie za niedługo zadzwonią :) Postaraj się jakoś odwrócić uwagę i zająć myśli, choć wiem, że to prawie niemożliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope trzymam mocno kciuki za piękne zarodki. Kasiurek to teraz odpoczywaj aby dwa kropki zostały na 9 miesięcy fajnie, że dostałaś zdjęcie :) Sil powodzenia na wizycie :) Peonia ogólnie czuje się dobrze trochę pobolewa mnie brzuch, postanowiłam 3 dni leżeć i nic nie robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martirybka
Peonia to mnie też właśnie wszystkie zastrzyki z prawej strony brzucha bolały, a ten fragmin dziś rano to już maskara. Ale tak jak piszesz czego się nie robi dla dzidziusia. Muszę dać radę. Fragmin i lutinus to ja będę musiała chyba dokupić, bo mam dwa op. fragminu no i 3 lutinusa. Ale za to w lodówce zalega mi gonal nie otwarty i tak sobie myślę, że chyba będę chciała go odsprzedać. Zobaczę jak po tym crio będzie. Sunshine no ciekawy przypadek z tego twojego męża, ale wiesz możemy sobie ręce podać, bo ja dziś fiknęłam mojemu właśnie przy Fragminie :) Nie wiem co jest ze mną nie tak, bo teoretycznie zwalczyłam tą fobię (tak mi się przynajmniej wydawało), ale jak przychodzi co do czego to zawsze mnie moja reakcja na igły zaskakuje, choć na pobieranie krwi już chodzę dzielnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martirybka
Tasia, Peonia to mnie też właśnie wszystkie zastrzyki z prawej strony brzucha bolały, a ten fragmin dziś rano to już maskara. Ale tak jak piszesz czego się nie robi dla dzidziusia. Muszę dać radę. Fragmin i lutinus to ja będę musiała chyba dokupić, bo mam dwa op. fragminu no i 3 lutinusa. Ale za to w lodówce zalega mi gonal nie otwarty i tak sobie myślę, że chyba będę chciała go odsprzedać. Zobaczę jak po tym crio będzie. Sunshine no ciekawy przypadek z tego twojego męża, ale wiesz możemy sobie ręce podać, bo ja dziś fiknęłam mojemu właśnie przy Fragminie :) Nie wiem co jest ze mną nie tak, bo teoretycznie zwalczyłam tą fobię (tak mi się przynajmniej wydawało), ale jak przychodzi co do czego to zawsze mnie moja reakcja na igły zaskakuje, choć na pobieranie krwi już chodzę dzielnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hope moje kciuki od kilku dni mocno zacisniete! Kasiurek odpoczywaj i powodzenia! Peonia lepiek nie trzymaj laptopa na brzuszku. Allessa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peonia nie wiedziałam, ze Ty też możesz chcieć ten fragmin - jak pisałam mam tylko 4 i oddam za darmo, bo mi zostały. Sunshine to ta sama :) masakra - współczuje Twojemu mężowi w tskim razie, jest jeszcze jedna z recepcji starsza, Ale też taka jak ta :) może aa tam dlatego takie, ze robią to co w Gyn na 3 etatach - recepcja, pobieranie krwi, wydawanie leków i praca na sali operacyjnej i to wszystko na raz - ale yo aa właśnie uroki małych klinik ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
hehe, no ja też jestem panikara, jak mi coś mają przy ciele robić (szczególnie u dentysty, już wolę iść do szpitala) i raczej mam niski próg bólu, ale już tyle razy mi ta krew pobierali, że to już mnie nie rusza :) A mojemu biedakowi postanowiłam zrobić kurację antyfobiczną, i przy każdej procedurze jest odpowiedzialny za robienie zastrzyków. Niby sukcesy są - pod koniec już mi przychodzi do łóżka i na śpiocha, jakby nastrzykiwał mięso na obiad, robi zastrzyk. Ale przeważnie niestety cały się trzęsie i poci... Na pewno bardziej mnie to boli jak on się tak trzęsie... ;) ale chciałabym go wyleczyć z tego lęku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunshine, haha, to u nas na odwrót, ja mdleje jak mojemu M krew pobierają, hihi. U niego zawsze problem, bo nie ma widocznych żył i z nadgarstka juz mu pobierają. Bo tak to sie wkłuwają i nic nie leci :p Fragmin robi mi M, śmiechu warte, ale ja leżę z poduszka na twarzy, jak nie widze, to nie mdleje :p ale muszę sie uodpornić na te Igły, bo jak sie uda, to do końca ciąży będę miała Fragmin, wiec nie mogę być taka uzależniona od M, bo wystarczy wyjazd służbowy i amba, kto mi bedzie zastrzyki robił? A poza tym, z dziećmi tez trzeba chodzić na szczepienia, kto jak nie mama musi być twarda i trzymać dziecko i udawać, ze to tylko komar ugryzł, haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MartiRybka, dobrze wiedzieć, ze nie tylko ja ten fragmin dziś tak przeżywałam, właśnie dziś było z prawej strony i juz nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniofranio, a bierzesz nospe? Ja biorę 3x1 i 3x1 mefacit na skurcze. Dzien przed transferem miałam dość częste i silne skurcze i dr G mi takie cos zalecił na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope, dzięki, ale jak mi sie uda dziś załatwić te zastrzyki za pół darmo, to nie będę komuś odbierała, co bardziej potrzebuje. Zobaczymy co da sie zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alessa, dzięki za przypomnienie o tym laptopie. Trzymałam na poduszce, ale to przecież wszystko promieniuje. Lepiej chuchać dmuchać w naszym przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope ja chętnie przygarnę zastrzyki, ale czy jesteś w stanie mi je wysłać z przerzuceniem opłaty na adresata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do betowania to mi wypada 10 dzień w czwartek, ale nie wiem czy nie zaczekam do poniedziałku. Ostatnio okres dostałam w dniu bety- wróciłam z pobrania i pojawił sie okres, wiec jak nie dostanę dokonać tygodnia to będzie dobry znak :) sama zreszta nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×