Sierpniowe mamy cd. 2016

Dziewczyny mała zjadła 120ml bez cudowania, napinania w niecałe 10 minut!:) Wiem, że dla was to nic takiego, ale przy naszym 30-40minutowym jedzeniu te 10 minut to mega sukces!:) Ja staram się ostatnie karmienie mieć w granicach 23:00 i mała przesypia mi do 4:00 - 4:30. Jeden raz zdarzyło się do 5:50:) Marzę, żeby przesypiała regularnie do 5:30:p ale to chyba jeszcze długo:) Nam się becikowe nie należy:(

dziewczyny normalnie dola lapie czytajac jak Wasze pociechy spia…wszyscy mowia ze moje dziecko poprostu juz takie jest, ze sie zdarza, ze taki ma charakter i ze ja tez bylam takim dzieckiem, a ja sie martwie czy to normalne ze wszystkie Wasze dzieci spia a moj dopiero co usnal, pierwszy raz na dluzej od rana sierpniowa w szpitalu maly jadl i klad sie spac (przewazne), a teraz tak nie jest. zje i wcale nie chce spac, sam tez nie polezy, zabawiam go, tule nosze i w rezultacie jest to godzina, poltorej usypiania i 15 minut spania. dopiero wieczorem jest tak zmeczony i pada…w nocy przy pierwszym karmieniu tez usypia ale kazde kolejne to juz zabawa…:( zaczynam sie martwi czy to normalne skoro on zachowuje sie inaczej niz wszystkie inne noworodki

sierpniowa tez mam to mleko Enfamil, pisalam Ci ze wedlug lekarzy jest najlesze poniewaz najbardziej zblizone do skladu mleka matki daje mu raz, dwa razy dziennie, mialam nadzieje ze po sztucznym bedzie dluzej spal no ale tak nie jest

up

uppp

up

sierpniowa moj je roznie, czasem w 10 minut a czasem 30, ale wole jak je wolniej, uspokaja sie wtedy przy butelce i np w nocy usypia przy karmieniu ja karmie kolo 22 i pierwsza pobudzka po polnocy ale najpozniej o 1. czy Wasze dzieci od poczatku tyle przesypialy czy dopiero teraz?bo moj tu chyba jednak jeden z najmlodyszych, 3 tygodnie ma. wciaz mam nadzieje ze mu sie ureguluje to wszystko, ale byc moze jestem naiwna

Monia jabci bardzo wspolczuje i troche rozumiem. Mija w nocy spi i dzis nawę do 8 spala pierwszy raz! W nocy tzn po 4 kupę cisnela pi mleku i potem się rozbudzila to odlozyla ha i jakos zasnela . Jak w dzien zje to wcale tez nie zasypia! Czasem no po 2 h ysnie albo pozniej. Ogólnie ona ma jedna drzemkę 3h a tak to moze drzemie z dwa razy albo raz maksymalnie po 1 godzinie! Wiec mija tez do śpiochów nie należy i po 3-4-5h potrafi nie spać za dnia!.

Hej mam pytanie jak uważacie mój starszy syn lat 7 złapał jakas infekcje ma katar kaszel i stan pod gorączkowy a w domu mam 4 tygodniowa core czy może mała złapać chorobsko od brata czy jeszcze ma w sobie tą odporność. hm... Można takiemu maluchowi coś podawać żeby się nie zaraziła.

Edyta nie kojarzę by cos można bylo podawać uodporniającego ale syn może w domu chodzić w maseczce by nie zarażać. Sierpniowa gratuluje sukcesu w zjedzeniu. Zmienilas coś czy po prostu samo tak się stało? U nas kupa w nocy bylo. Sorki ze tak o tych naszych kupskach pisze ale dla nas to dość istotne. Byla co trzy dni i co dwa teraz co półtora . Wiec może cos sie reguluje. Maly dzis jak co dzień musi pomarudzić. Wstal o 6:30 i męczy mnie i siebie.

Edyta niech sie syn nie zbliża do maluszka Rzosowadzis tez tak długo w nocy spal po tym hipie? Moja o 19 zjadła z 50 i o 1 sama musiała ja budzic

a moj smok je po 120ml i to najchetniej co 2,5 godziny. wczoraj i dzis dopomaga sie co 1,5, ale tak mysle ze moze pic mu sie chce. staram sie mu dawac mniej skoro chce czesciej ale czasem sie to konczy placzem. straszny zarlok z niego ale dzisiaj pierwszy raz przespal w nocy 5 godzin, nawet nie wiecie jaka bylam szczesliwa i jakiej nadzieji sobie narobilam ze to sie jakos unormuje

Muusia mój maly dostał mleko przed 22gą i niestety po 2ej sie juz budzil i musiałam mu dać kolejna butle. Wiec dlugi sen wcześniejszej nocy raczej nie byl po mleku. Widocznie czasem dzieci nam sprawiają takie prezenty. Tak jak Moni dzis. Mój wczoraj ładnie spał po południu wiec obudzil sie na jedzenie. Mysle ze jesli dziecko jest bardziej aktywne wieczorkiem i popołudniu to ładnie prześpi noc. Teraz nadal nie śpi mimo ze jestesmy na powietrzu. Od rana spal może łącznie godzinę. Zakladacie swoim czapki na uszy w taki upal?

Edyta absolutnie niech maly nie zbliza sie do dziecka. Ja bylam przeziebiona, staralam sie jak moglam by malego mojego nie zarazic i w efekcie skonczylismy w szpitalu z zapaleniem drog oddechowych.

Monika - super! Przynajmniej się wyspałaś troszkę dłużej niż zwykle:) A nie spanikowałaś jak się obudziłaś i kapnęłaś się, że już taka godzina, a on jeszcze śpi?:) Moja dziś po karmieniu o 23 spała do 5:30!:) ale to na pewno taka jednorazowo niespodzianka:) RZSowa - dzięki:) Kupiłam nowa butelkę Tommee Tippee niby smoczek 0m+ a mała wypija mleko szybciej, najdłużej w 20 minut co dla nas i tak jest super:) ale dziś pierwszy raz karmiłam ją nową butelką Lovi i zjadła w 6 minut!:) Byłam w szoku:p Z kupami, że ciągle o nich piszesz jakoś mnie nie dziwi, w końcu to bardzo ważna sprawa u dzieci :) Wczoraj o kupie pisałam, że moja robi raz na dwa nawet trzy dni i od wczoraj mała zrobiła kupę 3 razy:D Monia pytałaś czy nasze maluchy od początku tyle spały, moja na początku spała 23h na dobę, więc prawie non stop, no a teraz już śpi dużo mniej, jakieś 18-20h na dobę. Wczoraj zjadła 120ml i się domagała jeszcze, w efekcie zjadła 150ml:O Moja śpi i śpi, rano zjadła i poszła spać do 10, zjadła i poszła spać do 14:30, spacer też przespała, obudziła się jak ją wykładałam do łóżeczka, pogapiła się 15 minut i teraz znowu śpi:)

Moja córa dalej śpi:O o 18:30 minęły 4 h od ostatniego karmienia, a ona sobie dalej śpi w dodatku w mieszkaniu dziś się nieźle trzaskamy bo stwierdziliśmy, że i tak zaraz będzie się budzić, ale jej to nie rusza. Od rana dopiero teraz usiadłam na 15 minut, a mąż dalej robi - właśnie uciera białka na sernik:)

Sierpniowa a jaka butelka karmilas wczesniej? Ja jak mój się domaga więcej jedzenia niż 120 ml na 3,5-4 godziny to mu wode daje. Mam nadzieje ze w nocy pośpi bo w dzień dzis mało spal.

Rzosowa szczerze mówiąc to swojej w ogole czapki nie zakładam! No a jak juz raz w cieniu bylochlodniej i byk wiaterrk to jej taka czapko chustkę zalozylam Poza tym glowni we jest we wozku. Jak dzis zobaczyłam synka mojej koleżanki co ma 9 miesięcy i.mial na glowie czapkę taka jakby z welny czy wloczki nie wiem z czego ale nie baweniana tylko taka jakby robiona na czymś- to sie zlapalam za głowę w myślach! A to dziecko smo w koncu szarpalo ta czapkę jakby chciało zdjąć :/

Sierpniow nie pisz o tym ile twoja spi:P No nas drzaznisz:D Eh szkoda ze moja nie spi tyle:D albo chociaz 18h na dobę moglaby spac:D Ale dzis nawet sporo spala jak.na nia bo nie mialam długich przerw bez spania. Id Ed sama spac. Nastawie budzik na karmienie chyba z es wczesniej sie obudzi To dobranoc

Sierpniowa u Ciebie z tym spaniem niezle, ciesz sie! Masz wzorowego noworodka! Wstyd sie przyznać ale ja jestem na swojego czasem zła i mowię do niego ze tez nie chciałam takiego rozkrzyczanego noworodka wiec zeby przestał w końcu

Każde dziecko inne. Kazda mama inna i inaczej wychowuje. U mnie dzień zaczął sie o 7:30 Po wieczornym mleku o 21:30 maly obudzil się o 4:20. I raczej takie długie spanie to nie po mleku bo teraz dostal po 3ech godzinach bo juz wyl z glodu. Czasem wydaje mi się ze ten hipp jest mniej kaloryczny. Ze małemu nie wystarcza. Dzis znów upaly. Jakie plany macie? Ja to wczoraj zrobiłam pieszo ze 4kilometey . Przy mojej nodze i tym ze przez nią jestem mniej aktywna to bardzo duzo dla mnie. Dzis pieszo do mamy na obiadek.

Hej mamusie:) Ale się wyspałam!:) Mała po karmieniu o 23 obudziła się o 5:15:) Zjadła w 20 minut i poszła spać do 9:30:) Teraz dalej śpi w bujaczku:) RZSowa - widzę, że Twój też długo spał dzisiaj:) Co do butelki to wcześniej karmiłam też Lovi, ale 0m+, ale stwierdziłam, ze jak ona się przy niej tak denerwuje i pije 40 minut to kupię smoczek 3m+ no i okazało się to dobrym wyborem bo mam butlę 120ml wypitą w 6-8 minut:) Wczoraj mała mi wariowała po zjedzeniu 120ml, ssała smoczka jakby wcale nie jadła, dorobiłam jej 30ml, zjadła i dalej była głodna, ale stwierdziłam, że jakbym dała jej jeszcze to byłaby przesada i polulałam ją żeby poszła spać:p Monia - to wcale nie wstyd, masz i tak mnóstwo cierpliwości jak na to ile Twój maluszek śpi i ile płacze. Myślę sobie, że każdy ma chyba takie dziecko jakie jest w stanie znieść, widocznie jesteś opanowaną osobą i trafił Ci się płaczek bo dasz z takim radę, a ja jako nerwus dostałam mniej płaczliwego malucha bo inaczej by mnie wywieźli do psychiatryka:p W sumie tak mówią, że poród naturalny jest najlepszy dla dziecka, że po nim dzieci bez stresu, traumy, są spokojne, a cc to takie zło, że po cc dzieci nerwowe, mało śpią itd. a już tym bardziej wcześniaki i co? Monia dziecko donosiłaś do końca, rodziłaś sn, a ja mam wcześniaka, miałam cc i wychodzi na to, że ja powinnam mieć dziecko takie jak Twoje, a Ty takie jak moja mała, więc nie wierzę w takie teorie wyższości sn nad cc. U nas czapka nie istnieje:p

Mój jak o 19 zjadła to o 2:20 sama ja musiałam budzic a potem o 7 chociaż po5 juz sie odzywała ale usnela. Teraz juz 3 razy ja odkladalam i sie budzik ale może w koncu padla

Tak czytam i czytam i dochodzę do wniosku ze ta "sierpniowa mamusia" czerpie satysfakcję z tego ze może czuć ze ma lepiej. Ale tego ze idzie na łatwiznę i ładuje dziecku mm od którego na starość ma się cukrzycę to jyz nie widzi. Każdy post to chwalenie się. Tępa pała :)

Mam nadzieję gościu, że nie jesteś matką z takim słownictwem... To, że karmię mm po pierwsze nie jest Twoją sprawą, a po drugie moje dziecko karmione piersią spało jeszcze więcej, więc Twoja teoria pada;) Poza tym nieraz karmienie mm czasem nie wynika z chęci takiego sposobu karmienia - mieści się to w Twojej ciasnej głowie? Jakbyś była inteligentna to zauważyłabyś też, że pisałam nieraz o tym, że moje dziecko nie chce jeść tyle ile powinno albo ****ardzo długo i mi przysypia przy jedzeniu i często ulewa mleko - to Twoim zdaniem też chwalenie się?:O

Sierpniowa mamo ja za to mam wrażenie, że jesteś tu jedyną fajną, niemarudzącą mamą. Tak trzymać ☺

Gościu z 15:30 - rozumiem, że nie jesteś tym poprzednim gościem, który tak mnie skrytykował:D (swoją drogą coś dziwny tu nalot różnych niezidentyfikowanych "gości"). Co do Twojej wypowiedzi to dzięki, ale jednak raczej nie zgodziłabym się, że jestem niemarudząca;) Jak każda z nas tutaj mam swoje różne "przeboje" z moim maluchem i tak jak każda z nas mam lepsze i gorsze dni. Akurat od 2 dni wszystko z moją małą jest ok, ale właśnie doszliśmy z moim mężem do wniosku czemu tak jest - córeczka nie chce podpaść tatusiowi i skoro już tatuś się nią zajmuje w cały weekend to postanowiła pokazać jaka jest fajna i pięknie jeść oraz dużo spać, spryciula mała;) Podejrzewam, że od jutra powrócimy do trybu sprzed weekendu, czyli krztuszenie się przy jedzeniu, ulewanie hektolitrów mleka i tym podobne;)

Kobietki, jak Wy to robicie, że takie małe dzieci śpią Wam po tyle godzin? Płakać mi się chce, jak myślę o swoim rocznym dziecku w kwestii spania. Budzi się co 2, 1,5 maksymalnie do trzech godz i jest na mm. Taki typ dziecka, czy taka beznadziejna matka ze mnie, że nie umiem nauczyć dziecka spać dłużej?

Mysle ze nie ma co porównywać noworodka czy niemowlaka z roczniakiem. Takie roczne dziecko jest juz bardziej aktywne. Może nie warto go usypiać na sile by miec ten święty spokój bo ten sen będzie trwać chwile. No ale może się mądrze. Olewajmy anonimowych gości którzy zaśmiecają nasz wątek.

Dziewczyny a jak wy dajecie to ostatnie mleko o 21 czy 22 czy o 23 to bierzecie do niego spiace dzieci czy one same sie budzą bo glodne?