Sierpniowe mamy cd. 2016

Monika mój też tak wyciąga jezyk i Rusza buzia. I też się nie śmieje na głos tylko uśmiecha. Jest tydzień młodszy od twojego. A co do rozszerzania diety to od którego tygodnia macie zamiar? Nie boicie się tak wcześnie? Ja karmie piersią więc będę czekać minimum do 6 miesiąca.

Up

Ale mnie Glowa boli am chce dzis gdzies razem wyjść

Up

dziewczyny chodzicie codziennie ze swoimi dziecmi na spacer? wszyscy mowia ze trzeba wychodzic jak najczesciej a ja ostatnimi czasy nie chodze dzien w dzien i mam wyrzuty sumienia

gościu to dobrze wiedziec, jestem juz spokojniejsza skoro dzieci tak maja moze jakis nick sobie nadasz i zostaniesz z nami? muusia czyzby dzieci z dziadkami i wychodne z mezem? mi sie marzy ale narazie to nierealne

Monia tak wlanie chyba m mama zostanie. Zawsze ja przywozilismy ale z dwojka jeszcze nid zostawala. Dla tych co narzekają ze ich dzieci za Malo śpią http://f.kafeteria.pl/temat/f10/moj-syn-zyje-na-400-p_6646769/2

Moja tez czasami tak języczek wystawia. Mój za 6 dni skończy 3 m-ce. Ale to mi szybko zleciało! Chyba dlatego ze jest dość nieproblemowym dzieckiem bo z synem bardziej mi się to dluzylo. Siostra starsza to nie mogla się doczekać aż jej skończy trzy miesiace

u mnie pierwsze poltora miesiaca bylo jakims totalnym hardocrem, teraz tez jest juz duzo, duzo lepiej. Moj ma narazie dwa i pol Muusia gdzie wychodzicie? kolacja jakas czy cos? ja mam problem bo wyskoczylo mi zimno na twarzy i musze bardzo uwazac zeby nie zarazic malego bo dla malego dziecka to niebezpieczne

Monia na zimno sa takie dobre tabletki na receptę ale spróbuj tez posmarować bephantenem jak masz. A takie wyjście na piwo z innymi znajomymi. Ale cos obawiam sie ze będą to sami koledzy m...

muusia heviran - bralam go jak mi wyskoczylo przed porodem i przed slubem. sa bardzo skuteczne i tylko one na mnie dzialaja, masci nic nie daja. niestety sa na recepte i mimo ze powiedzialam w aptece ze doniose w srode to nie chcieli mi sprzedac, trafilam na kiepskiego farmaceute. wiec niestety musze obejsc sie bez nich i chronic malego jak najbardziej milego wieczoru!

Jednak jutro idziemy dopiero. I dobrze bo bardzo niewyspana jestem bo od 5 nie śpię i w nocy karmienie tez bylo. Jutro idziemy na obiad do teściowej to chociaż nie musze nic gotowac. Dzis tez nie gotowalam bo z chrzcin mialam

Muusia to chociaż od gotowania odpoczniesz. Ja przyznam sie ze na co dzien nie gotuje, za to w weekend jak jest więcej czasu to urzęduje w kuchni. Nastaw sie pozytywnie na wyjście! Ja z jednej strony chętnie bym wyszła a z drugiej na pewno długo bym nie wytrzymała bo ja wcześnie chodzę spać. Najchętniej chodziłabym razem z małym ale nim ogarnę wszystko to chodzę jakos godzinę po nim

Ja juz najchętniej bym się polozyla ale zaraz dam malej mleko bo o 15 jadla! No i m jak m ogladam

Hej sierpniowa ja pisałam o tym wrażeniu nie lubienia mnie przez syna. Po prostu jest często tak ze jak sie do niego uśmiecham to on smutnieje wywija dolna wargę z zaczyna płakać. Oczywiście sa momenty ze odwzajemnia uśmiech. Spacerów nie urządza po kanapie jak twoja ale z lezaczka jak nie zapięty jest to potrafi juz wyjść nogami i zamiast w dołku miec pupę to ma tam głowę. I na macie potrafi sie kręcić jak wskazowka zegara ale to musi byc w dobrym humorze . Co do piasek zaciśniętych to juz tu kiedys pisałam ze trzeba je rozluźniać i wyjmować kciuk. Rozluźnia sie wtedy spięte mięśnie dziecka. A miała ktoras z was to usg przezciemiączkowe? Podobno to usg i bioderek oraz brzucha to powinno byc obowiązkowe. Co do.sloiczkow to tez miałam pisac mussi o tym pasteryzowaniu. Mnie to się wydaje ze sloiczki to owszem wygoda ale sa tam zdrowsze produkty które my kupimy i zrobimy. Ok moja tesciowa ma kury i mięso miałaby od niej i marchewkę czy pietruszkę tez o ziemniaku nie wspomnę ale ona tez uzywa różnych nawozów w mniejszej czy większej ilości. Nawet jesli uzywa naturalnych nawozów to i tak sa one skażone nawozami czy to w paszy do bydla czy w trawie ktora wczesniej tez byla czymś spryskana. A takie produkty do tych sloiczkow musze miec idealne warunki. Urzędy czy instytuty czy sanepid to na maxa sprawdza. Sama pracuje przy art spożywczych i wiem jak należy o nie dbać a kontrole sanepidu sa co krok. Wiec tym bardziej dla dzieci. Monia pytalas wczesniej o kupy i nas. Tak nadal.sa co dwa dni. Teraz na pepti sa one zielonkawe. Jak sok Kubuś. Mam nadzieje ze to norma. Kupa niby bardziej luzna niż zwarta a maly tyle wysiłku wkłada w jej zrobienie ze szok. Ostatnio to nawet stękanie zamienilo sie w krzyk przy robieniu tej kupy. Sierpniowa to ile ta twoja juz ma? Bo niby wczesniak ale juz najdluzej jest na świecie i dlatego taka bystra z niej babka. Piszesz ze caly czas spokojna i sie uśmiecha a u mnie ciągle ten płacz i marudzenie. Na razie zabawki go jeszcze nie interesują ale zabawa pielucha jak najbardziej. Dzis mial.mega dluga aktywnosc jak na niego od 14 do 19. Potem usnął i o 21 musiałam go budzic do kapania. Myślałam ze nie uśnie szybko po butli ale od razu przyciął komara. Zobaczymy jaka będzie nocka. Pa ja też juz idę spac. Jutro nigdzie sie.nienwybieramy na cmentarze. Maz idzie do pracy a ja z dziecmi w domu. A i na spacery nie chodzimy codziennie. Mokro.deszczowo brrr.

Ale cale życie dziecko sloiczkow jesc nie może to będziecie jezdzily na te farmy eko po marchewki i kury? Ja i tak nie wierze ze to takie ekologiczne te marchewki w tych sloikach. A sanepid to tez sprawdza czy to bez nawozów czy o warunki produkcji chodzi? Rzosowa to twój szybko zaczął sie poruszać w kolko:)

RZSowa moj miał usg przezciemoaczkowe. Po pepti tez ma zielone kupy, pytałam o to lekarza i mówił ze ok, ze nie ma czym sie martwić. Moj dzisiaj pierwszy raz wzięty rano do łóżka przeszedł na druga stronę odpychając sie nóżkami o leżąc na plecach. Ale za to w leżaczku nawet go nie zapinam bo nie zmienia pozycji. Piąstki ma zaciśnięte ale tylko jak leży na brzuchu, w ogóle nie chce leżeć i zaraz płacze. Do tego odchyla sie na prawo czyli faktycznie ma chyba ta asymetrię. Termin do neurologa mamy dopiero za miesiąc i to prywatnie My tez dzisiaj nie idzoemy na żadne cmentarze tylko siedzimy w domu. Ja walczę z ta opryszczka zeby sie jak najszybciej zasuszyla

Moje dzieci od 5 nie śpią. Budzą sie po starym czasie:/ I moja jeszcze nie spi.

muusia wspolczuje, moj tez po zmianie czasu wstaje wczesniej, kolo 6-7. ale 5 to masakra

Ja mam zamiar dawać sloiczki a jak będę miała kurę od teściowej to zrobię cos z niej;) Ze chod******olko to chyba za wcześnie powiedziec po prostu jak leży na macie i ma dobry humor to tak majta tymi nogami podnosząc pupę, ze w jakiś sposób sie kreci. Mój przespał noc bez żadnego mruknięcia. Zaczął sie kręcić jak mąż szykował sie do pracy i o 5.45 wyjelam go i dalam mleko. Szybko usnął i wstał przed 8. A teraz juz znow śpi. Właśnie mysle nad obiadem i nie wiem co zrobić.

RZSowa pewnie ze to chodzenie i odpychanie sie nogami to troche nieswiadomie. tak samo jak przekrecanie sie z brzucha na plecy zazdroszcze tego spania Tymka! moj nie dosc ze kwili w nocy i wstaje co 15 minut to rano tez szybko wstaje a jak jest u Ciebie ze spaniem w dzien?Tymus tez tak spi czy w dzien jest caly czas aktywny?

Monia w ciagu dnia juz nie jest tak kolorowo jak w nocy. Maly owszem śpi kilkakrotnie po jakiejś godzinie. Zawsze staram sie by byl aktywny przez godzinę półtorej a potem go usypiam. Ale ta jego aktywnosc to 50% placzu i 90% mojej obecności przy nim. Teraz właśnie zjadl po 4,5 godzinie i zamiast spokojnie leżeć to cos mu nie pasuje. Tak jakby go szybko drażniły rzeczy. A to go pielucha zakryje i juz płacz. Smoczek wypadnie i tez płacz. Ja odejdę od niego i tez płacz. Przestane bujać i tez płacz. Ale jak ma dobry humor to jest taki przeslodki i zawsze się go pytam czy nie może być taki częściej!

up

Tez rzosowej zazdroszczę. To o której on usypia? Moja po prostu usypia juz o 18-19 to wiadomo ze nie będzie spac do 8-9. Cieszę sie za to ze moja tak nie placze podczas tej swojej aktywności. Ja obiad u teściowej. Dzieci śpią to chyba poprasubs bo mi się nazbierało. Do kiedy planujecie prasować? Bo ja chyba ostatni raz :D

A na mojego nie ma reguły, kładę o 19 i śpi do 4 a ostatnio kładę przed 22 i wstaje o 2-3 Ja sie zdrzemnęłam dzisiaj z małym w ciągu dnia. We trójkę spaliśmy przed tv, taki leniwy dzien. U mnie ostatnio teściowa była cały dzien i uparła sie zeby prasować wiec mam dla małego wszystko poprasowane. Moj raczej duzo nie płacze w dzien ale szybko mu sie wszystko nudzi. Nie poleży długo w jednym miejscu i tez najlepiej zeby ciagle ktoś obok był.

dziewczyny mój zasypia po 21ej. po kąpieli dostaje 120 lub 150 mleka i albo od razu zaśnie bez smoka albo jeszcze kilka razy musze do niego iść bo mu smok wypadnie. tak więc z 15 minutwą przerwą na mleko i pieluche mały śpi około 10 godzin.Ale w dzień jest jak jest więc nie wiem co lepsze. Sierpniowej mała jest chyba dzieckiem idealnym. Ja dziś zrobiłam rosołek z kluskami lanymi i placek z jabłkami. A teraz pieką się frytki. Uprasowałam też kilka podkoszulek męża bo pranie wczoraj zrobił. Musia czy ty masz zamiar nie prasowac małej ciuszków? Prędzej bym z proszku dla dzieci zrezygnowała niż z prasowania.No ale może ci się tak nie gniecie i dokładnie rozwieszasz. to może i można nie prasować. My z córką zaraz sie wyszykujemy na cnentarz. tak po zmroku ładnie widac palące sie znicze. Jutro w przedszkolu może bedzie o tym rozmowa i bedzie jej przykro ze dzieci były na cmentarzu a ona nie. Bo ona taka jest niestety.

Rzosows to dobry obiad mmn!! Rzosiwa synkowi tez za dlugo nie prasowalam. Z proszku tez zrezygnuje jak skoncza mi sue te co mam. Staram się tak wlasnie wieszac a potem jak sie posklada dobrze to tez na kupce sie prasuje. Ja nie byłam na grobach. Zostalam z mala w domu

Ja myśle ze z proszku długo nie zrezygnuje, mały ma delikatna cerę i od razu jak coś go chociaz delikatnie podrażni to mu sie plamy robią. Moj to ani w nocy ani w dzien nie jest mistrzem spania !:) chociaż pamietam jak wstawałam co 2 godziny wiec teraz zgrzeszyłabym narzekając na noce. Jedno karmienie, drugie nad ranem-moze tak zostać:) no mógłby tylko przestać kwilić w nocy. Zasypia wieczorem sam. W dzien w wózku i trzeba go bujać. Dziewczyny mały drugi raz ulał mi flegma. Czy to niepokojące? Nie jest przeziębiony, nie wyglada na takiego, zero objawów wiec skąd ta flegma? Moze być od zbytniego ślinienia sie? Albo po szczepieniu na rotawirus?

Wydaje mi sie ze nie ma co porównywać, trzeba zaakceptować to co sie ma, jednym sie trafiło łatwiej drugim trudniej, no cóż. Oby tylko zdrowe dzieciaki były, dobrze sie rozwijały o dały nam chociaż troche odetchnąć. Nam zostaje sobie jedynie troche ponarzekać :)

Dziewczyny jakie dajecie mleko?cieple czy w temperaturze pokojowej?